• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W weekend samochodowe ściganie z Sopotu do Gdyni

mJ
10 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Jubileuszowe, 25. zawody Grand Prix Sopot-Gdynia odbędą się w ten weekend. Jubileuszowe, 25. zawody Grand Prix Sopot-Gdynia odbędą się w ten weekend.

Przed nami jubileuszowa, 25. edycja wyścigów samochodowych Grand Prix Sopot-Gdynia. Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski odbędą się w dniach 12-14 sierpnia. W akcji zobaczymy ok. 50 kierowców. Mieszkańcy muszą się liczyć ze zmianami w organizacji ruchu, bo niemal przez cały weekend zamknięte będą ulice Malczewskiego i Sopocka.



Jubileusz Grand Prix Sopot-Gdynia



Wyścigi odbędą się na dobrze znanej trójmiejskiej publiczności trasie z Sopotu do Gdyni, ulicami MalczewskiegoMapkaSopockąMapka. Obie ulice zostaną wyłączone z ruchu w sobotę i w niedzielę w godz. od 5 do 20. Szczegóły na samym dole artykułu.

Cieszę się, że Sopot i Trójmiasto już po raz 25. staną się nie tylko wakacyjną, ale i motoryzacyjno-sportową stolicą Polski. Wierzę, że jak zawsze kibice tłumnie będą dopingować kierowców. Liczę na frekwencję zarówno motomaniaków, wczasowiczów, jak i mieszkańców Trójmiasta, którzy chcą spędzić weekend w ciekawy sposób. Na pewno najmocniejsze i najszybsze samochody przyciągną wielu mężczyzn, ale liczę również na panie, które coraz częściej interesują się motoryzacją - mówi Lesław Orski z Automobilklubu Orskiego.
Podjazd krętym, leśnym odcinkiem z Sopotu do Gdyni jest niezwykle wymagający dla kierowców. Muszą być w pełni skoncentrowani. Trasa liczy 3050 m (11 zakrętów prawych i 7 zakrętów lewych), a różnica wzniesień wynosi 108 m.

Tak wygląda trasa Grand Prix Sopot-Gdynia z pokładu auta

Przy okazji jubileuszu warto przypomnieć najbardziej zasłużonych kierowców startujących w tych zawodach. Poza konkurencją jest Mariusz Stec. Absolutny rekordzista, który od 2003 r. wygrywał w Grand Prix Sopot-Gdynia aż 13-krotnie. 5 razy triumfował Rafał Grzesiński, a 4-krotnie na najwyższym stopniu podium stawał Tadeusz Myszkier.

W najbliższy weekend w Trójmieście odbędą się dwie rundy GSMP - 11. i 12. Po 10 wyścigach na czele klasyfikacji generalnej cyklu w Kat. 1 (auta z nadwoziem zamkniętym) z dorobkiem 142 pkt. plasuje się Karol Krupa (Skoda Fabia), na drugim miejscu jest Dubai (Mitsubishi Lancer Berg Monster, 129 pkt.), a na najniższym stopniu podium Sebastian Stec (Ford Fiesta, 113 pkt.).

Ponad 3-kilometrowa trasa Grand Prix Sopot-Gdynia. Ponad 3-kilometrowa trasa Grand Prix Sopot-Gdynia.

Wyścigi w sobotę i w niedzielę



Piątek będzie prologiem weekendowego ścigania. Od godz. 15 załogi będzie można spotkać przy Ergo ArenieMapka, gdzie odbędą się techniczne badania kontrolne dostępne dla kibiców. Ok. godz. 19:30 kawalkada samochodów wyścigowych i zabytkowych wyruszy ulicami dolnego Sopotu w kierunku parku serwisowego zlokalizowanego na ul. MalczewskiegoMapka.

Prawdziwe ściganie rozpocznie się w sobotę o godz. 14 (I podjazd wyścigowy) w ramach 11. rundy GSMP. Pół godziny po zakończeniu pierwszego podjazdu rozpocznie się druga seria startów. Wcześniej, bo od godz. 10, odbywać się będą próby treningowe (każdy zawodnik będzie miał do dyspozycji dwa przejazdy).

Jubileuszowe, 25. zawody Grand Prix Sopot-Gdynia odbędą się w ten weekend. Jubileuszowe, 25. zawody Grand Prix Sopot-Gdynia odbędą się w ten weekend.
Drugiego dnia, w niedzielę, wyścigi o punkty rozpoczną się o godz. 11:30. Drugi podjazd wyścigowy wystartuje - tradycyjnie - 30 minut po zakończeniu pierwszego przejazdu. Od godz. 8:30 przeprowadzona zostanie sesja treningowa.

30 minut po zakończeniu zawodów rozpocznie się ceremonia wręczenia nagród w samym sercu zawodów, czyli na rondzie na ul. KolbergaMapka.

Gratką dla kibiców będzie możliwość przejechania trasy wyścigu w fotelu pilota w ramach Race Taxi. Koszt przejazdu to 200 zł od osoby. Zebrane środki finansowe zostaną przekazane na rehabilitację Michała "Hołka" Grudzińskiego, zawodnika poszkodowanego w wypadku podczas rajdu.

Zmiany organizacji ruchu



  • W weekend mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Informacja od organizatora.
Zamknięte zostaną (w sobotę i w niedzielę w godz. od 5 do 20):

Dla zmotoryzowanych kibiców przygotowano następujące miejsca parkingowe:

O zmianach w organizacji informować będą stosowne znaki.

Pozostałe zmiany:
  • dojazd do osiedla Brodwino - ul. Wejherowską i ul. Obodrzyców
  • dojazd do osiedla Karwiny - ul. Wielkopolską w Gdyni.
  • autobusy linii 187 kursować będą ul. Obodrzyców w obu kierunkach
  • linia 181 - ul. Wielkopolską i al. Niepodległości
  • wszyscy mieszkańcy Bernadowa oraz goście - dojazd do osiedla od ul. Wielkopolskiej

Organizatorzy apelują: jeśli mieszkańcy mają ważne, indywidualne potrzeby związane z utrudnieniami, które powstają przy organizacji zawodów, uprzejmie prosimy o kontakt bezpośrednio z biurem zawodów.

Dekalog bezpiecznego kibica



  1. Nie rzucaj na drogę przedmiotów (kamieni, butelek itp.) mogących zagrozić bezpieczeństwu i życiu kierowców oraz kibiców.
  2. Nie przebiegaj drogi przed znajdującymi się na trasie samochodami.
  3. Nie przekraczaj miejsc wydzielonych taśmą.
  4. Nie zajmuj miejsc niebezpiecznych: po zewnętrznej stronie zakrętu, po wewnętrznej na jego wyjściu oraz takich, które uniemożliwiają ucieczkę przed rozpędzonym pojazdem.
  5. Nie zostawiaj bez opieki dzieci i zwierząt.
  6. Nie zasłaniaj tablic informacyjnych.
  7. W trakcie zawodów nie pij alkoholu.
  8. Samochód zostaw w wyznaczonym do tego miejscu.
  9. Stosuj się do poleceń organizatora rajdu oraz wszelkich służb zabezpieczających imprezę.
  10. W razie nagłej potrzeby interwencji służb - straży pożarnej czy pogotowia ratunkowego - zwracaj się o pomoc do obsługi wyścigu.


mJ

Wydarzenia

25. Grand Prix Sopot - Gdynia (11 opinii)

(11 opinii)
zawody / wyścigi

Miejsca

Zobacz także

Opinie (165) 7 zablokowanych

  • Mieszkaniec Brodwina (22)

    Co roku to samo, czy miasto zapewni mieszkańcom Brodwina hotel na czas wyścigów?
    Człowiek pracuje cały tydzień, przychodzi wolny weekend i chce mieć trochę spokoju. A tu tłumy śmiecących wszędzie i rozdeptujących trawniki ludzi i jazgot nie do wytrzymania. Naprawdę niektórzy myślą że to przesada, ale 2 dni takiego hałasu ryje dziurę w głowie, nie mówiąc o zwierzętach domowych i leśnych które nie wiedzą co się dzieje. Tragedia, nie mogą się ścigać za miastem na polu?

    • 93 116

    • (2)

      Dodam że na trasie tego pseudo wyścigu znajduje się schronisko dla zwierząt !!!

      • 20 27

      • Prawdziwy problem to pszczoły które pracują nawet w niedzielę

        i codziennie przelatują przez tę jezdnię i taki rajd stwarza dla nich realne zagrożenie. A jak wyginą pszczoły to wiadomo...

        • 18 4

      • Po co ktoś je tam wybudował? Wyścigi były pierwsze

        • 6 1

    • Oj biedaczku - mieszkasz w mieście - w kurorcie i jeszcze do tego jest głośno raz na rok? Oj chodź się przytul ty poszkodowany ty...

      • 27 23

    • Załóż stopery do uszu

      i po problemie. Nie narzekaj! To super wydarzenie!

      • 22 16

    • (4)

      ale przez cały sezon mieszkańcy radykalne łamanie przepisów i ryk silników ci nie przeszkadzają, tylko w tym jednostkowym przypadku?

      • 16 6

      • (3)

        Co ty opowiadasz, to nie jest zwykły ryk silników. To jest taki hałas jakby nie mieli zamontowanego tłumika, bardzo donośny i upierdliwy powtarzający się regularnie przez 2 dni. Jak wpadniesz na 3 godziny spijesz browara to ci się podoba... ale jak słuchasz tego czy chcesz, czy nie przez długi czas to może to przeszkadzać.

        • 14 12

        • (1)

          Jaki cały czas? To są raptem 4 przejazdy po niecałe pół godziny każdy w sobotę i w niedzielę. Nie przesadzaj kolego, też jestem mieszkańcem brodwina, a jak tak to dla Ciebie uciążliwe to zabierz rodzinę na spacer na monciak albo idź do kina, jak wrócisz będzie już cisza.

          • 20 9

          • niektórym wszystko przeszkadza. Coś się dzieje - źle. Turyści przyjeżdżają zostawiają pieniądze - źle. Nic się nie dzieje - źle.
            Nie dogodzisz.

            • 9 5

        • Taki sam ryk jest codziennie wieczorem na

          ulicy Morskiej w Gdyni. Tutaj wyścigi trwają od kwietnia do października.

          • 5 1

    • Taki mamy klimat

      • 4 0

    • Lato jest, przecież i tak nie będziesz siedzieć w domu, pogoda ładna w sam raz, na cichą i bezludną plażę;

      • 4 2

    • Tu nie zaznasz spokoju

      Tu jest europolin.

      • 0 3

    • Mieszkałem na Brodwinie prawie 30 lat i nigdy mi to nie przeszkadzało.

      • 10 4

    • ciekawe bo ja tam jestem przez 2 dni i nic mi w głowie nie ryje (2)

      a nie siedzę w mieszkaniu tylko przy trasie, z resztą nikt tam nie jeździ przez dwa dni. Jest tylko kilka podjazdów i koniec.

      • 6 3

      • (1)

        Widać masz już taką utratę słuchu, że Ci nie ryje.

        • 2 2

        • albo ty masz ciśnienie że inni coś robią zamiast jak ty siedzieć przed TV z kuflem w ręce

          • 1 0

    • (1)

      Co za sfrustrowany mały człowiek któremu wszystko przeszkadza... Szkoda mi go

      • 3 2

      • Jasne, przecież wyścigi samochodowe to jak śpiew ptaszków!

        • 1 0

    • A no tak, bo przecież za miastem nie ma zwierząt leśnych.. a na polu są warunki i trasy wyścigowe.. No i impreza odbywa się raz w roku i raz w roku nie można tego przeżyć, akurat w ten jeden weekend w roku trzeba odpocząć albo zapewnić hotel ️ a później, że nic w Trójmieście się nie dzieje..

      • 6 2

    • Na te dwa dni dziurę w głowie zaszyj i przestaniesz jazgotać !!! Malkontenci są wśród nas !

      • 1 1

    • A mnie, jako mieszkańcowi Brodwina,

      bardzo taka atrakcja raz w roku się podoba. Śmieci na naszym osiedlu są cały rok a dba o to młodzież i okoliczne pijaczki, na których nie ma siły! NSM dba tylko o tzw promenadę z bajorkiem a reszta to syf. Jeden śmietnik na psie odchody, to jakaś porażka, porażka jest tez Cieszyńskiego, gdzie wymianę nawierzchni obiecują od lat. Jest cała masa mankamentów, z dzikimi wysypiskami w okolicznym lesie a tobie dwa dni wyścigu przeszkadzają. Wynieś się na ten czas a za hotel zapłać sobie sam!

      • 2 0

  • W Sopocie wyścigi trwają cały czas

    Cały sezon mieszkańcy muszą znosić radykalne łamanie przepisów i ryk silników.

    • 8 4

  • (4)

    Mam nadzieję, że start, gdzie jest największy hałas, nie będzie umiejscowiony za płotem schroniska dla zwierząt. Przecież koty i psy dostaną napadu paniki od tego.

    • 20 9

    • (3)

      Psy i koty na czas wyścigu są zamknięte i wg opinii zarządców schroniska nie odbija się to w żaden sposób na ich psychice. Zasięgnij wiedzy zanim napiszesz swoje mądrości

      • 4 7

      • Opini (2)

        Jakiej opinii człowieku wydanej na potrzeby urzędu Miasta wiesz kto rządzi schroniskiem, Orski i jego ekipa kupi tonę taniej karmy i po kłopocie wolontariusze pracują że zwierzętami po przejściach i przez 2 dni imprezy cała wielo miesięczna praca idzie jak krew w piach dzieciaki udające kierowców rajdowych myślą tylko o sobie,a jak są zamknięte to hałas do nich nie dociera co.

        • 3 4

        • Czyli tak jak się spodziewałem wiesz swoje. Abstrahując od pozostałych bzdur, które anonimowo wypisujesz obrażając i pomawiając p. Orskiego, to ta karma to najzdrowsze żarcie dostępne na rynku. Opamiętaj się i zweryfikuj co piszesz

          • 4 1

        • taaaa sztab behawiorystów wyciąga te zwierzęta z katatonii :D

          zwierzęta w naturze żyją i tak w poczuciu zagrożenia. Kilka głośnych przejazdów nie zburzy im obrazu życia.

          • 0 0

  • Jak co roku (3)

    jako mieszkaniec Brodwina przychodzę poczytać wypociny komentujących, jakoby impreza była złem wcielonym, przez którą TPK niszczeje w zastraszającym tempie.

    Jak najbardziej pojawię się na imprezie i będę kibicował, powodzenia Panie Orski!

    • 55 37

    • (1)

      Pewnie jesteś z tych, co słuchają "muzyki" na głośnikach BT w tramwaju, bo to takie fajne i dobry beat jest, a marudy sio.
      Tak z opisu by pasowało.

      • 5 12

      • Dokładnie tak, dziękuję za analizę! To jak, będziesz w weekend? ;)

        • 10 3

    • znasz Orskiego?

      Ja go znam jako niezbyt miłego człowieka, a z wiekiem chyba się nie cofa

      • 0 1

  • Zamknąć tą śmieszną imprezę (1)

    nie przystoi to takiemu miastu jak Sopot. Smród, hałas, blokada i straszenie zwierząt ze schroniska.

    • 22 17

    • SMRÓD

      policz pan ilosc auto jadacych przez cały dzień tu mamy 50 także wpis bez sensu

      • 6 1

  • smutne społeczeństwo (7)

    Ciekawe, czy mieszkańcy Monte Carlo też mają takich bojowników o ciszę i spokój i czy aktywnie tam walczą z czymś co rozsławia miasto, ma ogromną wartość historyczną i generuje przepływ turystów. Dajcie spokój, to tylko 2 dni (w weekend) i w bardziej odosobnionej części 3miasta. Chyba czas zerkać w sekcję komentarzy, bo mam wrażenie, że bytują tu ludzie dla których utopią jest świat, gdzie żadne imprezy nie mają prawa bytu, pojazdy spalinowe są zakazane a knajpy zdelegalizowane, ponieważ "ja z Halyną za 8zł obiad ugotuję". Nic tylko pracować, spać i oglądać TV w czterech ścianach za grubą kotarą. Ręce opadają.

    • 24 24

    • no fakt (4)

      ten pseudo rajdzik rozsławia miasto i generuje przypływ turystów, do tego ma ogromną wartość historyczną! buahahhaha.

      • 6 7

      • to ile miasto na tym rajdzie zarabia? (1)

        - jak Monte Carlo? i gdzie ta F1

        • 3 2

        • nic nie zarabia na rajdzie bo to nie rajd.

          • 2 0

      • zdelegalizować wszystko, tylko pracować, spać i żreć

        "Niech nie będzie bandyctwa, złodziejstwa, niech nie będzie niczego."

        • 3 1

      • pseudo to jest twoje myślenie

        monte carlo na początku też nie było kultowe bo... no właśnie na początku. Natomiast wyścigi górskie mają już tradycję w świecie motorsportu.

        • 0 0

    • mają, jest nawet strona internetowa narzekaczy z Monako i ekoprzeciwników F1.
      Wszędzie gdzie cokolwiek się dzieje są jęczący

      • 1 0

    • Haha

      Nie widzisz różnicy???

      • 0 0

  • Może jako mieszkańcy zorganizujemy w końcu jakiś protest? (6)

    Razem z ekologami? Dosyć tego!

    • 23 17

    • jak śmią śmieć!?

      • 0 0

    • (3)

      Czytałeś w ogóle tekst artykułu?
      "Organizatorzy apelują: jeśli mieszkańcy mają ważne, indywidualne potrzeby związane z utrudnieniami, które powstają przy organizacji zawodów, uprzejmie prosimy o kontakt bezpośrednio z biurem zawodów"

      • 3 2

      • no jasne! organizatorzy za pomocą czarodziejskiej różdżki (2)

        pozwolą mi wyłączyć hałas w tych szrotach i wylecieć samochodem z posesji i przelecieć nad tymi zawodami, bo inaczej się nie da! Normalnie jesteś pan inteligentny!

        • 3 4

        • Aha z domu masz zablokowany wyjazd? Jak jesteś borsukiem to kieruj się w drugą stronę lasu. Jestem wystarczająco inteligentny, żeby wiedzieć, że jak coś mi przeszkadza to tego unikam zamiast hejtowac cały świat i chyba bardziej z zazdrości ludzi, którzy coś robią.

          • 3 4

        • " Może jako mieszkańcy zorganizujemy w końcu jakiś protest? (5)
          Razem z ekologami? Dosyć tego!"
          Ty chcesz z ekologami robić protest po czym piszesz, że nie możesz swoim blachosmrodem wyjechać na ulicę. Tobie wolno smrodzić i nikomu więcej hahah co za czub.Ja bym zrobił protest pod Twoją lepianką i zagrodził Tobie wyjazd byś nie mógł nas truć.

          • 4 1

    • XD

      No zrobicie protest w jakieś 6 osób bo reszta to emeryci z Brodwina którzy więcej szczekają w Internecie niż są w stanie zrobić, powódzonka życzę

      • 3 3

  • Mój Sopot

    taki ekologiczny i zielony. Hehe.

    • 14 6

  • Mieszkaniec Brodwina 2 (8)

    Ja też mieszkam na Brodwinie. I rozumiem te kontrowersje, jakoś przetrzymam. Jednak uważam że nie można organizować imprezy dla pewnej grupy ludzi kosztem innych. To jest kogoś dom (ludzi i zwierząt) i ma pełne prawo nie życzyć sobie zakłócania spokoju. Tak jak mówiłem na moje niech już będzie ten wyścig. Ale jestem ciekawy czy osoby które nie rozumieją mieszkańców i zagrożenia dla zwierząt maja empatię? Jestem ciekawy czy gdyby ktoś przyszedł do ich domu ustawił głośnik i dwa dni generował hałas to czy byli by tacy do końca zadowoleni? Albo gdyby ktoś wziął takiej osobie psa i niepokoił go hałasem co 10 min przez 2 dni po 12 godz dziennie to czy właściciel byłby zadowolony. Zanim skrytykujemy innych pomyślmy czy rzeczywiście jeżeli my byśmy byli w takiej sytuacji to by było wszystko w 100% ok?

    • 25 3

    • (3)

      Wszystko fajnie tylko mam zastrzeżenia co do czasu, który został tu podany. Nie jest to przecież 12h dziennie tylko 4 przejazdy dziennie po pół godziny, czyli raptem 2-2,5h dziennie rozłożone na 6-8h w zależności czy impreza idzie sprawnie.

      • 3 1

      • (2)

        Nie prawda, jeżdżą samochody to po pierwsze, po drugie jakiś koleś wydziera jape przez megafon, po trzecie łazi pełno ludzi, i parkuje na trawnikach i sika po krzakach.

        • 3 3

        • i sr* pod drzewami

          • 3 0

        • te głośne samochody jeżdżą, tak jak napisał, przez 2 godziny dziennie. A darcie japy jest normalne dla imprez masowych. Żyjemy w mieście i właśnie od tego jest miasto.

          • 0 0

    • Opera (2)

      Ja słucham co dwa dni hałasu z opery leśnej i to nie koniecznie wysokich lotów, ale rozumiem że jest była i będzie, myślę że jak zwierzęta słuchają wycia z opery która jest o wiele wiele głośniejsza niż auto wyścigowe to też raczej nie mają łatwo :)

      • 4 1

      • (1)

        Tak tylko opera to budynek, który stoi tam od dawna, niestety kiedy tam zamieszkałeś byłeś świadomy zalet i wad.

        • 1 1

        • ale zwierzęta nie

          • 0 0

    • "Chleba i igrzysk"

      Miasto z założenia zapewnia różnego rodzaju rozrywki. Nigdy wszystkim się nie dogodzi, niemniej tak było już u zarania więc zamieszkując w mieście można założyć że różnego rodzaju imprezy będą się tu dziać.

      • 0 0

  • Super

    W końcu coś nie tylko dla obisłogaciowców. Będę na 100%

    • 13 20

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane