- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (146 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (48 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (6 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Konrad Bobiński i Piotr Wrzosek wygrali po raz drugi w tym sezonie turniej młodzieżowy w siatkówce plażowej z cyklu Timex Cup, ale po raz pierwszy uczynili to wspólnie. W młodszej grupie wiekowej najlepsi okazali się Łukasz Bojke i Piotr Czarnecki. Czwarte zawody w wakacyjnej rywalizacji MOSiR Sopot i "Głosu Wybrzeża" odbędą się w najbliższą sobotę. Zapisy przyjmowane będą przy "Galaxy" do godziny 10.00.
Dwa pierwsze turnieje padły łupem Piotra Grabana, który najpierw grał z Bobińskim, a później z Wrzoskiem. W trzecich zawodach, do których przystąpiło 36 par, zabrakło lidera. Jego partnerom nie pozostało zatem nic innego, jak połączyć siły.
- Piotrek pojechał na rybki. Co będzie jak wróci? Trzeba znów pomieszać składami. Pomysłów nam nie zabraknie - mówi Wrzosek.
Rywale szybko pogodzili się z faktem, że faworyt jest jeden. W eliminacjach Bobiński i Wrzosek oddali siedem punktów Magdalenie Miłoszewskiej i Justynie Lehman oraz o jeden więcej Arkadiuszowi Witkowi i Michałowi Krause. Najostrzej potraktowali zaś w półfinale Rafała Kuicha i Marka Mańkowskiego, których pokonali 15:3!
Najdłużej opierali się wychowankom gdańskiego Stoczniowca Łukasz Zorn i Krzysztof Idzi (w ćwierćfinale 15:11) oraz w finałowym pojedynku ich młodsi koledzy klubowi. Mateusz Sypniewski i Michał Pałubicki przegrali pierwsze miejsce w stosunku 15:21.
Identycznym rozstrzygnięciem skończyła się gra o trzecią pozycję. Mariusz Weyer i Robert Dikti okazali się lepsi od Kuicha i Mańkowskiego.
Z licznego żeńskiego zastępu na plaży najdalej zaszły gdynianki. Ewelina Hewelt i Karina Antosik przegrały dopiero w ćwierćfinale z duetem, który w w końcowej klasyfikacji był czwarty 10:15.
Klasyfikacja Timex Cup po trzech turniejach:
1. Bobiński i Wrzosek po 19,
3. Weyer i Graban po 16,
5. Sypniewski i Pałubicki po 12,
7. Dikti 11,
8. Wielgosz 10.
Najmłodszych siatkarzy skierowano do osobnej rywalizacji, ale i oni wzięli udział w losowaniu nagród, które odbyło się wśród wszystkich zgłoszonych do rozgrywek. Do puli fanty włożyli: Timex, Siemens, Ziaja i Era.
O zwycięstwie w młodszej grupie wiekowej zadecydował pojedynek grany na przewagi. Bojke i Czarnecki pokonali Filipa i Przemysława Perzyńskich 16:14. Trzecią pozycję wygrali Arkadiusz Szukała i Damian Szydzikowski. W "małym" finale sopocianie pokonali Marcina Szultę i Normana Szczepańskiego 15:12.
Dwa pierwsze turnieje padły łupem Piotra Grabana, który najpierw grał z Bobińskim, a później z Wrzoskiem. W trzecich zawodach, do których przystąpiło 36 par, zabrakło lidera. Jego partnerom nie pozostało zatem nic innego, jak połączyć siły.
- Piotrek pojechał na rybki. Co będzie jak wróci? Trzeba znów pomieszać składami. Pomysłów nam nie zabraknie - mówi Wrzosek.
Rywale szybko pogodzili się z faktem, że faworyt jest jeden. W eliminacjach Bobiński i Wrzosek oddali siedem punktów Magdalenie Miłoszewskiej i Justynie Lehman oraz o jeden więcej Arkadiuszowi Witkowi i Michałowi Krause. Najostrzej potraktowali zaś w półfinale Rafała Kuicha i Marka Mańkowskiego, których pokonali 15:3!
Najdłużej opierali się wychowankom gdańskiego Stoczniowca Łukasz Zorn i Krzysztof Idzi (w ćwierćfinale 15:11) oraz w finałowym pojedynku ich młodsi koledzy klubowi. Mateusz Sypniewski i Michał Pałubicki przegrali pierwsze miejsce w stosunku 15:21.
Identycznym rozstrzygnięciem skończyła się gra o trzecią pozycję. Mariusz Weyer i Robert Dikti okazali się lepsi od Kuicha i Mańkowskiego.
Z licznego żeńskiego zastępu na plaży najdalej zaszły gdynianki. Ewelina Hewelt i Karina Antosik przegrały dopiero w ćwierćfinale z duetem, który w w końcowej klasyfikacji był czwarty 10:15.
Klasyfikacja Timex Cup po trzech turniejach:
1. Bobiński i Wrzosek po 19,
3. Weyer i Graban po 16,
5. Sypniewski i Pałubicki po 12,
7. Dikti 11,
8. Wielgosz 10.
Najmłodszych siatkarzy skierowano do osobnej rywalizacji, ale i oni wzięli udział w losowaniu nagród, które odbyło się wśród wszystkich zgłoszonych do rozgrywek. Do puli fanty włożyli: Timex, Siemens, Ziaja i Era.
O zwycięstwie w młodszej grupie wiekowej zadecydował pojedynek grany na przewagi. Bojke i Czarnecki pokonali Filipa i Przemysława Perzyńskich 16:14. Trzecią pozycję wygrali Arkadiusz Szukała i Damian Szydzikowski. W "małym" finale sopocianie pokonali Marcina Szultę i Normana Szczepańskiego 15:12.