- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (112 opinii) LIVE!
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (80 opinii)
- 3 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (30 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (18 opinii)
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia. Wszystko co warto wiedzieć o 46. derbach Trójmiasta LIVE!
19 maja 2024
(112 opinii)3 kandydatów na prezesa Pomorskiego ZPN
Radosław Michalski, Andrzej Szczepański i Olaf Dramowicz w sobotę rywalizować będą o godność prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Już od kilku miesięcy trwa bezpardonowa, a niekiedy brutalna walka wyborcza, obfitująca we wzajemne oskarżenia. Jak się nieoficjalnie mówi dwaj kontrkandydaci obecnego szefa okręgu mają sprzymierzyć siły, gdy wybór nie nastąpi w pierwszej turze głosowania. Gra idzie nie tylko o prestiż, ale przede wszystkim o możliwość dysponowania około 4 milionami złotych rocznie oraz obsadzaniem wielu funkcji i stanowisk.
GALA NA 70-LECIE POMORSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ
Delegaci rekrutują się z klubów. Ich liczba zależy od ligowej hierarchii. Czym lepsze w niej miejsce to więcej mandatów. Pomorski ZPN zrzesza ponad 300 klubów oraz około 20 tysięcy zawodników i zawodniczek.
PRZECZYTAJ O WYBORACH SPRZED CZTERECH LAT
Przed czterema laty Radosław Michalski wygrał, gdyż udało mu się poprowadzić kampanię w duchu "walki ze związkowym betonem", czyli konieczności dokonania zmian personalnych i organizacyjnych w PZPN, poczynając od okręgu. W decydującym głosowaniu pokonał stosunkiem 43:38 Andrzeja Szczepańskiego, byłego wojewodę i senatora, który w grudniu 2008 roku przejął obowiązki prezesa po tym, gdy zarzuty korupcyjne postawiono Henrykowi K.
ZMNIEJSZYŁA SIĘ LICZBA DRUŻYN Z TRÓJMIASTA W ROZGRYWKACH LIGOWYCH SENIORÓW
a) ekstraklasa i I liga - każdy po 4 mandaty,
b) II i III liga - każdy po 2 mandaty,
c) IV liga - każdy po 1 mandacie,
d) klasa okręgowa po 6 mandatów na każdą grupę rozgrywkową,
e) klasa "A" po 4 mandaty na każdą grupę rozgrywkową,
f) klasa "B" i "C" po 2 mandaty na każdą grupę rozgrywkową,
g) klubom posiadających wyłącznie drużyny młodzieżowe przysługują łącznie 3 mandaty,
h) klubom posiadającym wyłącznie drużyny uczestniczące w rozgrywkach piłki nożnej kobiet przysługuje łącznie 1 mandat,
i) klubom posiadającym wyłącznie drużyny uczestniczące w rozgrywkach piłki nożnej halowej pięcioosobowej przysługują łącznie 2 mandaty.
Teraz sytuacja jest odwrotna. To kontrkandydaci byłego reprezentanta Polski starają się przekonać delegatów, że nadzieje sprzed czterech lat nie zostały spełnione i iż to oni lepiej potrafią pokierować związkiem. Michalski oczywiście przekonuje, że jest inaczej.
- Sukcesów było kilka. Przede wszystkim wprowadzenie bardzo wielu rozwiązań, które przełożyły się na funkcjonowanie klubów: pozyskanie sponsorów dla lig i wydarzeń sportowych (w tym sezonie aż 150 drużyn objętych jest sponsoringiem); powołanie do życia Komisji Grantowej, która wsparła finansowo organizatorów turniejów młodzieżowych (ponad 240tys zł na 346 turniejów), przejęcie kosztów obserwacji sędziowskich (około 100tys rocznie), cięcia w opłatach związkowych - zwłaszcza w rozgrywkach młodzieżowych (brak opłat za uprawnienie do rozgrywek, brak opłat za transfery juniorów; zmniejszenie, a częściowo zniesienie opłat za startowe). Udało się to wszystko zrealizować dzięki dobremu zarządzaniu finansami związku, bez naruszania rezerw. Cieszy mnie również fakt, że udało się poczynić ogromny postęp w sprawach organizacyjnych. Mam wrażenie, że ostatnia kadencja to skok nie o 4, a o co najmniej 10 lat. Wprowadziliśmy Związek w XXI wiek - przekonuje Michalski.
SPRAWOZDANIE OKRĘGU Z DZIAŁALNOŚCI ZA LATA 2012-16
Jednak od kilku miesięcy opozycja nie przepuszcza żadnej okazji, aby zaatakować obecne władze. Okręg m.in. odpierał zarzuty o brak przejrzystości w rozdziale biletów na Euro 2016 we Francji, a nawet niewłaściwych terminów konwencji wyborczych dla klubów niższych lig. Natomiast ostatnio jeden z delegatów, Igor Rudziński wystosował list otwarty kwestionując kilka istotnych postanowień Komisarza Wyborczego, m.in. pominięcia na liście kandydatów na prezesa Jerzego Brzyskiego, a do zarządu - Arkadiusza Walacha. W obu przypadkach komisarz stwierdził zgłoszenie kandydatury po terminie, gdyż jego zdaniem liczy się nie termin wysłania zgłoszenia, a faktycznego dotarcia do okręgu. Z tą interpretacją nie wszyscy się jednak zgadzają.
TUTAJ PEŁNA TREŚĆ LISTU OTWARTEGO IGORA RUDZIŃSKIEGO (.PDF)
Nam zresztą także nie udało się uzyskać oficjalnej listy już zgłoszonych kandydatów do zarządu.
- Lista kandydatów do zarządu zostanie ogłoszona w trakcie Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego, gdyż kandydatami mogą być delegaci zgłoszenia z sali. Ogłoszenie listy osób, które złożyły listy poparcia do 5 sierpnia (osoby bez mandatu delegata) stawiałoby te osoby w uprzywilejowanej pozycji, w stosunku do osób, które zgłoszą się w dniu wyborów - takie uzasadnienie przesłała Agnieszka Matuszewska, dyrektor biura związku.
JAK ROZDZIELANO BILETY NA EURO 2016?
Natomiast obecny prezes narzeka na jakość toczonej walki wyborczej.
- Poziom kampanii wyborczej wzbudza we mnie niesmak. Przybiera ona niewyobrażalnie brutalną i niemerytoryczną formę. Nie przywykłem do mowy nienawiści, z jaką styka się ostatnio moja osoba i moi współpracownicy. Zawsze byłem otwarty na dialog i sugestie. Jestem również zwolennikiem konstruktywnej krytyki, jednak poziom dyskusji w ostatnim czasie wychodzi poza wszelkie ramy przyzwoitości. Nie jest to głos całego środowiska, a jedynie garstki osób, które nie chcą dostrzec lub nie mogą się pogodzić ze zmianami, które nastąpiły. Główne założenia na kolejną kadencję to utrzymanie pozytywnych trendów i rozwój zapoczątkowanych inicjatyw oraz wzmocnienie pozycji Pomorskiego ZPN w strukturach PZPN. Następne 4 lata powinny być bardziej wydajne, gdyż nie musimy już tracić czasu na prostowanie wielu zaszłości, a również i my nabraliśmy doświadczenia - ripostuje Michalski.
Inną diagnozę ma Olaf Dramowicz. Za główny cel w swoim programie wyborczym postawił zjednoczenie poróżnionego podziałami środowiska piłkarskiego, aby Pomorze było w końcu jedną drużyną. Liczy na poparcie małych klubów, gdyż uważa, że to właśnie one są najbardziej niedocenione i niezadowolone brakiem zainteresowania ich sytuacją ze strony władz Pomorskiego ZPN.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O KONTROWERSJACH W TRWAJĄCEJ KAMPANII WYBORCZEJ W POMORSKIM ZWIĄZKU
Właśnie z tego środowiska Dramowicz się wywodzi. Został menedżerem Pomorskiego Zrzeszenia Ludowych Związków Sportowych. Działa w Klubie Sportowym Olivia, który założył z zakonnikiem cysterskim. Wspólnie z mieszkańcami Oliwy reaktywował kultowy obiekt piłkarski "Viktorii" i od podstaw stworzył profesjonalne szkolenie grup młodzieżowych. Od sześciu lat organizuje turniej międzynarodowy dla młodzieży "Euronadzieje". Od dwóch lat zabiega o reaktywację boiska wybudowanego na potrzeby reprezentacji Niemiec w Euro 2012 w Oliwie, któremu grozi całkowita dewastacja.
- Wiem, że dopiero zaczynam swoją przygodę wyborczą do władz pomorskiej piłki. Dlatego zgłosiłem swoją kandydaturę również na członka zarządu Pomorskiego ZPN. Chcę działać dla dobra pomorskiej piłki, a czasami skuteczniej można to zrobić z pozycji zarządu - przyznaje Dramowicz.
Mówi się, że gdy prezes nie zostanie wybrany w pierwszej turze, to ten kandydat przeniesie swoje głosy na Andrzeja Szczepańskiego, który kierował pomorskim okręgiem w latach 2008-12, a wcześniej przez dziewięć lat był jego wiceprezesem. Szczepański jako jedyny z kandydatów nie wywodzi się z Gdańska. Mieszka w Słupsku.
Wydaje się, że kontrkandydaci Michalskiego próbują na niego zastawić pułapkę i chcą przejąć elektora mniejszych klubów, a obecnego prezesa przedstawić jako reprezentanta tylko tych największych klubów. W kuluarach pojawia się na przykład zarzut, że głównie trenerzy Lechii Gdańsk i Arki Gdynia prowadzą kadry wojewódzkie.
Szczepański w programie wyborczym akcentuje właśnie, że okręg powinien interesować się przede wszystkim rozgrywkami od IV ligi w dół. Proponuje reformę tej klasy rozgrywek, aby dopuścić do niej większą liczbę klubów, co jego zdaniem także obniży koszty. Ponadto akcentuje potrzebę zmniejszenia wpisowego i opłat transferowych, które są pobierane od tych klubów, a także podmiotów startujących w rozgrywkach młodzieżowych.
Kluby sportowe
Opinie (68) 8 zablokowanych
-
2016-08-19 16:38
(1)
Ciekawe co obiecali igorowi że taką anty reklamę michalskiemu robi
- 15 4
-
2016-08-19 21:28
Jeszcze raz
Pomorski futbol to żenada za pieniądze a Pan Rudziński powinien się wstydzić że mieni się dziennikarzem. Wyborcy mają prawo wiedzieć kogo wybrali na radnego!!!!!
- 6 3
-
2016-08-19 17:37
Tylko Henio Klocek będzie najlepszym prezesem
- 8 5
-
2016-08-19 18:53
Banda cwaniaczkow
Co to za zamknięta grupa sekta..każdy obywatel powinien składać cv ze swoją kandydatura
- 4 1
-
2016-08-19 22:42
OLAF NA PREZESA!!!!!
- 3 13
-
2016-08-20 08:15
Zaden z tej trojki
Są inni , lepsi. Być może któryś z delegatów się zgłosi i wystartuje. Musi to być ktoś kto osiągnął już jakiś sukces finansowy i nie idzie tam dla kasy...vide Boniek w PZPN
- 6 0
-
2016-08-20 09:18
Masakra
Co to za kandydat. Dramowicz??? Świat idzie chyba ku zagładzie jeżeli taka osoba zgłasza nawet aspiracje na fotel prezesa. Wystarczy tylko spojrzeć co zrobił przez wiele lat dla "swego"klubu.GDzie boisko zaplecze, jacyś sponsorzy cokolwiek? Dramat panie prezesie.
- 5 2
-
2016-08-20 09:21
Dramowicz???
Śmiechu warte,przykleja się do wszystkich od których coś może mieć.Za wszystko wystawia rachunek,nie jest bezinteresowny.Może ktoś zainteresuje się rozliczeniem za Euronadzieje i sprawdzi autentyczność rachunków?no tak,artykuł na zamówienie, sponsorowany i po sąsiedzku
- 4 3
-
2016-08-20 15:27
Michalski PREZESEM
Radek Prezesem na następną kadencję. Panie Rudziński wylewanie pomyj i fałszywe oskarżenia nie pomogły!!!
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.