- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (250 opinii)
- 2 Jak Arka radzi sobie z presją? (33 opinie)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (61 opinii)
- 4 Żużel odwołany 5 minut przed startem (173 opinie)
- 5 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (24 opinie)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (1 opinia)
Wypada zwyciężyć w setnym meczu
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Lepszej okazji na świętowanie koszykarze i ich fani nie mogli sobie wyobrazić. Czwartkowy mecz z Unicają Malaga będzie setnym występem trójmiejskiego zespołu w męskiej Eurolidze, a jednocześnie mistrzowie Polski wystąpią w nim już jako pełnoprawni uczestnicy Elite 8. W Hiszpanii drużyna Asseco Prokomu wygrała różnicą aż 20 punktów. W Gdyni liczymy na równie okazały sukces, tym bardziej, iż warto zrehabilitować się po dwóch sensacyjnych porażkach w lidze.
Bez względu na wynik czwartkowego meczu w Hali Gdynia początek o 19.15 mistrzowie Polski ukończą fazę TOP-16 na drugim miejscu w Grupie G. Oznacza to, że w walce ćwierćfinałowej zmierzą się ze zwycięzcą Grupy H, w której pierwsze miejsce zapewnił już sobie Olimpiakos Pireus.
Koszykarzom Asseco Prokomu wręcz nie wypada nie zakończyć jubileuszowego meczu w rozgrywkach w gronie najlepszych zespołów Europy inaczej jak zwycięstwem. W historii występów w Eurolidze będzie to dopiero drugi mecz mistrzów Polski z Unicają warto więc wygrać również z innego względu - "statystycznego" - by móc pochwalić się samymi zwycięstwami nad Unicają.
Unicaja w pierwszej fazie rozgrywek Euroligi zajęła drugie miejsce w grupie B z bilansem 7 zwycięstw i 3 porażek. Co ciekawe dwie z tych trzech porażek odnieśli na własnym parkiecie z Partizanem Belgrad, który zajął ostatecznie trzecie miejsce w grupie i Entente Orleanaise, który zakończył rozgrywki na ostatnim miejscu w grupie.
Najbliżsi rywale Asseco Prokomu mają w składzie klasowych zawodników, by wymienić choćby jednego z najlepszych "asystentów" w Eurolidze Omara Cooka czy Gergiosa Printezisa z Grecji.
W międzynarodowym składzie Unicaji nie mogło też zabraknąć miejsca dla Hiszpanów m.in. Carlosa Jimeneza czyGuillema Rubio jest także Szkot Robert Archibald i mający za sobą lata gry w NBA, Czech Jiri Welsch. Dla hiszpańskiego klubu bieżący sezon jest dziewiątym spędzonym wśród najlepszych ekip Starego Kontynentu.
W pierwszym sezonie - 2001/2002 Hiszpanie zakończyli rozgrywki już w pierwszej fazie, w drugim sezonie awansowali do TOP-16. Ich największym sukcesem było jednak trzecie miejsce w Eurolidze w sezonie 2006/2007 wywalczone po dwupunktowym zwycięstwie w decydującym meczu nad TAU Ceramicą Vittoria, zresztą w półfinale tamtej edycji Euroligi Hiszpanie przegrali z CSKA Moskwa.
W minionym sezonie Hiszpanie po wygraniu grupy pierwszej fazy odpadli w TOP-16 co uznano ogólnie za porażkę. Unicaja ma na swoim koncie zwycięstwo w lidze hiszpańskiej w sezonie 2005/2006 i Puchar Koracza w 2001 roku. Przed laty w zespole tym grał znany i lubiany w Trójmieście Michael Ansley.
Jedyny mecz Asseco Prokomu z Unicaja odbył się 3 lutego. Gdynianie rozbili na wyjeździe wyżej notowaną Unicaję Malaga aż 70:50 (17:13, 20:20, 12:7, 21:10).
UNICAJA: Cook 10, Printezis 8, Dixon 5, Archibald 5, Jimenez 3 - Rodriguez 13, Dowdell 2, Welsch 2, Freeland 2, Lima 0.
ASSECO PROKOM: Woods 17, Logan 9, Jagla 8, Hrycaniuk 6, Zamojski 0 - Burrell 16, Varda 7, Ewing 5, Szczotka 2.
W dotychczas rozegranych meczach w Eurolidze Asseco Prokom zdobywało średnio 77 punktów, podczas gdy zespół z Hiszpanii 76.8 punktów. Najskuteczniejszym wśród gdynian jest Woods 16,7 punktu zaś wśród zawodników Unicaji Omar Cook 9,6 punktu.
Gdynianie notują średnio w meczu 34,5 zbiórki, ich rywale 32,3 najlepszymi w ekipach, które zmierzą się ze sobą w czwartkowy wieczór są Woods 5,7 zbiórki i Joel Freeland 5,2 zbiórki. Gdynianie w meczu notują średnio 13,3 asysty zaś Hiszpanie 15,7 liderami pod tym względem są Logan 3,3 asysty i Omar Cook 5,8 asysty.
Naszym czytelnikom przypominamy tradycyjnie o możliwości wytypowania zwycięzcy tego meczu w zakładce po lewej stronie, głosować można do momentu rozpoczęcia meczu.
Aktualna tabela grupy G:
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty:
1. CSKA Moskwa 5 4 1 412:377 9
2. Asseco Prokom Gdynia 5 3 2 403:368 8
3. Żalgiris Kowno 5 2 3 378:425 7
4. Unicaja Malaga 5 1 4 368:389 6
Kluby sportowe
Opinie (42) 3 zablokowane
-
2010-03-11 09:13
Mecz o pietruszkę-
Sądząc po dotychczasowum zaangażowaniu Prokomu -w PLK -2 ostatnie porażki ligowe i porażka w pucharze Polski - dziś znów Prokom odpuści.Pacek wystawi rezerwy .Znów powiedzą trzeba oszczędzać siły na Olimpiakos i na PLK. W lidze z olbrzymiej przewagi został tylko 1 pkt przewagi nad Anwilem. A tu jeszcze cięzki mecz na wyjezdzie we Włocławku i pierwsze miejsce już nie tak pewne.Mimo wszystko trzymam kciuki za Prokom
- 6 6
-
2010-03-11 09:44
100:) (1)
Slychajcie chodzi o to ze 100 mecz w czacie od kiedy my jestemy w eurolidze..:)
- 2 9
-
2010-03-11 14:56
Ty jesteś w eurolidze? A może w Unii Europejskiej?
- 5 1
-
2010-03-11 09:54
czytanie ze zrozumieniem
gimnazjalisci z tym maja najwieksze problemy =)
- 5 6
-
2010-03-11 12:33
Jedyny, prawdziwy i godny szacunku TYLKO TREFL! (2)
- 10 6
-
2010-03-11 14:55
(1)
Jedyny prawdziwy i godny szacunku tylko 3 bez atu.
- 2 3
-
2010-03-11 20:59
co?
- 0 0
-
2010-03-11 16:23
A ASSECO W ELITE 8 :) (1)
trefl ..... A ASSECO PROKOM ciągle gra w eurolidze , zazdrość straszna rzecz. Gdyby nie pewien gdynianin w sopocie nie było by kosza , teraz koszykowka jest i to w euroldze w elite 8 w normalnej hali a nie kurniku...
- 4 4
-
2010-03-11 17:45
w tym "kurniku" zostało ZDOBYTYCH do tej pory 6 tytułów, ale pewnie nie byłes na tych meczach... Choć teraz raczej hala w gdynii wygląda jak kurnik w porównaniu z halą na granicy Sopotu i Gdańska. Tak jasne, wiem, co odpowiesz, że apg ma 6 tytułów - asseco nalezy się tylko ostatni tytuł, czyli od momentu, kiedy weszli do sopockiego zespołu. tyle w temacie
- 4 0
-
2010-03-11 17:21
Arka do kosza !
- 5 1
-
2010-03-11 18:22
NUDA
Na zdjęciu widać smutnych ludzi z żółtoniebiskim piętnem na szyi.
Zero emocji, zero adrenaliny, zero zaangażowania w mecz.
Bezmyślne twarze.- 7 0
-
2010-03-11 18:23
TREFL Sopot to dopiero prawdziwe emocje ! (1)
- 6 0
-
2010-03-11 21:00
na pewno lepsze niż na seansie dla popcornów w Gdyni
- 0 0
-
2010-03-11 18:43
gdynia kupuje i kłamie gdzie się tylko da...
- 3 0
-
2010-03-11 19:09
asseco prokom (2)
co za chorzy ludzie ? macie w 3miescie dzięki asseco prokom najlepsze Drużyny z europy a tu wieczna nienawisc (asseco prokom- trefl sopot) czy nie mozna się po-prostu cieszyć na fajna Imprezę? bez pieniędzy Krauzego byście mogli tylko obcym w telewizorni kibicować ! ja bynajmniej ciesze się na fajny mecz i pozdrawiam prawdziwych fanów kosza.
- 1 1
-
2010-03-11 21:00
(1)
pieniądze to nie wszystko
- 0 0
-
2010-03-13 13:21
a jak byś założył klub bez pieniędzy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.