- 1 Lechia straciła sponsora premium (71 opinii)
- 2 Opuści Arkę. "Nie kalkulowałem" (3 opinie)
- 3 Lechia przeprosiła, a teraz tłumaczy (78 opinii)
- 4 Na tę dymisję w Arce długo czekano (69 opinii)
- 5 Znamy cele i plany Gedanii na wiosnę (7 opinii)
- 6 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (30 opinii)
Wybrzeże Gdańsk powołało nowy zarząd. Spółka żużlowa występuje o licencję
28 listopada 2023
(59 opinii)Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Sam zgłosił się do klubu, powinni dać mu drugą szansę?
Energa Wybrzeże Gdańsk
Zdunek Wybrzeże Gdańsk jest w trakcie budowy składu na nowy sezon. Do klubu zgłosił się Timo Lahti, który, podobnie jak Adrian Gała wyraził chęć powrotu. Czy klub powinien dać mu drugą szansę? - Wybrzeże jest w o tyle komfortowej sytuacji, że to ono może rozdawać karty. Jeśli ci zawodnicy odeszli, a teraz chcą wrócić do Gdańska to klub może postawić warunki - ocenia Krystian Plech, były dyrektor sportowy klubu.
- Timo Lahti chciałby wrócić do Zdunek Wybrzeża
- Czy Zdunek Wybrzeże powinno dać mu drugą szansę?
- Nie takie Wybrzeże złe, jak je malują
Timo Lahti chciałby wrócić do Zdunek Wybrzeża
Kluby w 1. Lidze Żużlowej powoli budują i dopinają na ostatni guzik kadry swoich zespołów na sezon 2024. Często sami zawodnicy zgłaszają się do nich z ofertą swoich występów. Właśnie taką drogą poszedł Timo Lahti. Fin, który obecne rozgrywki spędził w H.Skrzydlewska Orle Łódź, przysłał ofertę do Zdunek Wybrzeża Gdańsk.

Przypomnijmy, że Lahti do Gdańska trafił w sezonie 2022, kiedy to został wypożyczony z Łodzi. Jego przyjście odmieniło zespół i Wybrzeże, które po 5. kolejkach skazywane było na spadek, zajęło ostatecznie 5. miejsce. Fin miał w to spory wkład i obok Rasmusa Jensena był liderem zespołu.
Jeszcze w trakcie rozgrywek klub ogłosił, że porozumiał się z Lahtim, co do kontraktu na sezon 2023. Spore zawirowania związane z opóźnionymi wypłatami spowodowały jednak, że Lahti do spółki z Jakubem Jamrogiem przeniósł się do Łodzi. Tam jednak zaliczył bardzo słaby sezon i wielokrotnie był krytykowany w mediach przez trenera Marka Cieślaka. Nic dziwnego, bo zajął dopiero 27. miejsce wśród wszystkich żużlowców 1. Ligi Żużlowej ze średnią biegową 1,678.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Używane samochody od 10 do 20 tysięcy złotych. Sprawdź ponad 300 ogłoszeń
W nowym sezonie miejsca dla Lahtiego w Łodzi jednak zabraknie i Fin rozgląda się za nowym pracodawcą.
Czy Zdunek Wybrzeże powinno dać mu drugą szansę?
Za Lahtim w Gdańsku przemawia choćby fakt, że tutejszy tor bardzo mu pasuje. To właśnie na owalu przy ul. Zawodników 1 w zeszłym sezonie zanotował świetną średnią 2,353 pkt/bieg. Po słabym sezonie w Orle, w Wybrzeżu mógłby się odbudować. Jednak czy warto jest sięgać po zawodnika, za którym tak słaby sezon?
- Lahti jeżdżąc w Gdańsku pokazywał się z dobrej strony. Ten sezon w Łodzi miał niezbyt udany. Działacze muszą rozważyć na jakim poziomie on był. Ważne jest to, jaką koncepcję składu mają w Wybrzeżu i jaki cel chcą osiągnąć w kolejnym sezonie. Po określeniu takiego celu trzeba zakontraktować takich zawodników, by możliwe było jego osiągnięcie - ocenia Krystian Plech, były dyrektor sportowy Zdunek Wybrzeża, właściciel Plech Sport Agency.
Obecnie działacze Zdunek Wybrzeża nie stawiają kandydatury Lahtiego zbyt wysoko. Klub chciałby spróbować zakontraktować zawodników z wyższej półki, by móc walczyć w kolejnym roku o wyższe cele. Nie można jednak wykluczyć, że usiądą z Lahtim do rozmów.

Nie takie Wybrzeże złe, jak je malują
Timo Lahti to zresztą nie jedyny zawodnik, który wyraża chęć powrotu do Gdańska. Podobnie rzecz ma się z Adrianem Gałą. Jak informowaliśmy, negocjacje w tym przypadku są bardziej zaawansowane, a szanse Polaka na powrót do składu Wybrzeża znacznie większe niż w przypadku Fina. Zdaniem Krystiana Plecha to właśnie klub ma teraz negocjacyjną przewagę.
- Wybrzeże jest w o tyle komfortowej sytuacji, że to ono może rozdawać karty. Jeśli ci zawodnicy odeszli, a teraz chcą wrócić do Gdańska to klub może postawić warunki. Prezes Tadeusz Zdunek jest na tyle wytrawnym negocjatorem, że mógłby śmiało powiedzieć, na jakich warunkach jest w stanie zakontraktować ich z powrotem. Pytanie tylko, czy klub chce iść w nich czy poszukać kogoś nowego. Trochę ciekawych nazwisk na rynku powinno się pojawić. Najważniejszym argumentem będzie jednak budżet, jakim klub będzie dysponować - dodaje Plech.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nowe mieszkania w Trójmieście do zamieszkania jeszcze w tym roku
Playoff
Półfinały
Enea Falubaz Zielona Góra | 47 |
Arged Malesa Ostrów Wlkp. | 42 |
Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 41 |
ROW Rybnik | 49 |
Finał
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2023-09-10 23:19
Szczerze (7)
Z powrotów przyjąłbym tylko z otwartymi ramionami Rasmusa,ale to nie osiągalne,bo chłop się rozwinął i zasługuje na extraligę. Reszty co odeszli wcale mi nie szkoda. Nie jestem za powrotami,bo rzadko się to sprawdza. Popatrzcie na Bydgoszcz. Sprowadzili z powrotem Bellego i nic nie jedzie,teraz zakontraktują Berge i Huckenbecka _ kanclerz dogadywał
Z powrotów przyjąłbym tylko z otwartymi ramionami Rasmusa,ale to nie osiągalne,bo chłop się rozwinął i zasługuje na extraligę. Reszty co odeszli wcale mi nie szkoda. Nie jestem za powrotami,bo rzadko się to sprawdza. Popatrzcie na Bydgoszcz. Sprowadzili z powrotem Bellego i nic nie jedzie,teraz zakontraktują Berge i Huckenbecka _ kanclerz dogadywał się z nimi przed SEC,chociaż oboje zawiedli oczekiwania i teraz chcą powrotu. Nigdy nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki! To powiedzenie prawie zawsze się sprawdza. Nic mnie już nie zdziwi w tej drużynie,może jeszcze przeczytamy zaraz,ze Trofimov chce wrócić,przecież chłop też musi się odbudować,bo większość sezonu grzał ławę.
- 38 3
-
2023-09-11 09:33
(5)
żadnych zdrajców i kłamców, dotyczy również ra$$$musa
- 11 5
-
2023-09-11 11:54
(4)
Czyli cała drużyna zdradziła i kłamała? Serio jest jeszcze ktoś,kto wierzy,ze oni nas zdradzili,ze z zaległościami to była nieprawda,bo to była nagonka medialna. Jamróg sąd,Krzykowski i Gryszpiński też,wszyscy się zmówili na biedne wybrzeże. Byłem w ZG na 1 meczu wyjazdowym i dzień wcześniej rozmawiałem z Rasmusem w hotelu przy palmiarni i
Czyli cała drużyna zdradziła i kłamała? Serio jest jeszcze ktoś,kto wierzy,ze oni nas zdradzili,ze z zaległościami to była nieprawda,bo to była nagonka medialna. Jamróg sąd,Krzykowski i Gryszpiński też,wszyscy się zmówili na biedne wybrzeże. Byłem w ZG na 1 meczu wyjazdowym i dzień wcześniej rozmawiałem z Rasmusem w hotelu przy palmiarni i zapewniam,ze w momencie kręcenia filmu chciał u nas jezdzić,zaległości były duże,on i tak czekał długo,tak jak reszta. Przeważyły kłamstwa klubu: umówieni byli na rozmowy to go olali,telefony klubowe zostały wyłączone,reszta nie odbierała,to trwało tygodnie. Wiedział,ze jest żle,do tego wszędzie artykuły,ile miał czekać,aż klub łaskawie się odezwie. Gadacie,ze chcecie Pieszczka,a wiecie czemu woli klub na drugim końcu polski,niż ten domowy? Nie komentujcie jeśli nie macie pojęcia,co się dzieje wewnątrz klubu.
- 9 7
-
2023-09-11 12:32
Co ty piszesz przecież nasz zbawca wszystko popląci jak nie od razu to w 30 % .
Klub wizerunkowo i sportowo i organizacyjnie sięgnął dna.
Gdyby to były czast Polnego juz dawno kibice by na niego pluli a nasz szczero usty dalej kłamie a rudy kreci lody- 5 5
-
2023-09-11 12:43
(1)
Piszczek to nie chce przez was kibiców przez ten hejt
- 5 5
-
2023-09-11 14:36
najwierniejsi zawsze byli przeciwko Krystianowi
Za to wspierali Karola. I zobaczymy po sezonie, który z wychowanków będzie kontynuować karierę.
- 3 0
-
2023-09-11 14:25
przecież to była nagonka medialna
Cała Polska boi się klubu z Gdańska, że musieli posunąć się do nieprawdziwych artykułów, by storpedować tworzenie hegemona pierwszej ligi. Tragiczne jest to, że część kibiców kupuje tą narrację. Przecież dostali kasę, w innych klubach jest podobnie, tylko "ktoś" się uwziął na klub z Gdańska. Tacy kibice też ciągle powtarzają, że bez Zdunka nie
Cała Polska boi się klubu z Gdańska, że musieli posunąć się do nieprawdziwych artykułów, by storpedować tworzenie hegemona pierwszej ligi. Tragiczne jest to, że część kibiców kupuje tą narrację. Przecież dostali kasę, w innych klubach jest podobnie, tylko "ktoś" się uwziął na klub z Gdańska. Tacy kibice też ciągle powtarzają, że bez Zdunka nie będzie żużla i że pospłacał nieswoje długi i to on jest zbawcą :) Pospłacał, ale 30% długów, które narobił człowiek obsadzony przez dwójkę Panów rządzących obecnie w klubie.
- 1 3
-
2023-09-12 18:55
"Nigdy nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki! To powiedzenie prawie zawsze się sprawdza" - problem w tym że takiego powiedzenia nie ma a to, o którym myślisz, oznacza coś zupełnie innego
- 0 0
-
2023-09-11 08:52
Sam nie wiem (3)
Cóż, zarówno Timo jak i Adrian zaliczyli mega słabe sezony. Kluby w 1 lidze ich nie chcą. W drugiej ktoś by się pewnie skusił, ale ani zawodnicy nie są zainteresowani ani ich żądania finansowe w 2 lidze nie przejdą. W trakcie sezonu dużo się mówiło, że Gała powinien wrócić do Gniezna by się odbudować. Zna tor, byłby u siebie itp. Start również był
Cóż, zarówno Timo jak i Adrian zaliczyli mega słabe sezony. Kluby w 1 lidze ich nie chcą. W drugiej ktoś by się pewnie skusił, ale ani zawodnicy nie są zainteresowani ani ich żądania finansowe w 2 lidze nie przejdą. W trakcie sezonu dużo się mówiło, że Gała powinien wrócić do Gniezna by się odbudować. Zna tor, byłby u siebie itp. Start również był zainteresowany no ale Adi zaorał ich żądaniami. Ambicją zawodnika jest 1 liga. Start sobie odpuścił a Adrian widząc że chętnych na niego nie ma schował honor do kieszeni i sam zaczął przepraszać się z Wybrzeżem. Cóż, po tak fatalnym sezonie nie wiem co myśleć o tym zawodniku. On nie tyle że nie miał sprzętu, czy formy i jeździł ostatni. Bo to można by w nowym sezonie ogarnąć. Ale ta jego technika jazdy przerażała. Rzadko kiedy dojeżdżał do mety i to już budzi moje obawy. Czy gdyby dac szansę temu chlopakowi u nas to jego problem z jazdą zniknie, czy to jest wiekszy regres u tego zawodnika i fakt, że tor zna w niczym nie pomoże. Na treningu może być ok, ale w meczu stanie 4 pod taśmą i cholera wie, jak wtedy będzie..
- 24 0
-
2023-09-11 14:45
Też uważam, że jego treningowe kółka na naszym torze w ciągu ostatnich tygodni nie świadczą o niczym. To, że odstawiał naszych juniorów o pół prostej po dwóch okrążeniach nie będzie mieć żadnego przełożenia na ewentualne występy w lidze, stawaniu pod taśmą we czterech i stres z tym związany. Gała ewidentnie nie nadaje się obecnie na I ligę i nie
Też uważam, że jego treningowe kółka na naszym torze w ciągu ostatnich tygodni nie świadczą o niczym. To, że odstawiał naszych juniorów o pół prostej po dwóch okrążeniach nie będzie mieć żadnego przełożenia na ewentualne występy w lidze, stawaniu pod taśmą we czterech i stres z tym związany. Gała ewidentnie nie nadaje się obecnie na I ligę i nie zmieni to fakt, że może i wykręci średnią 1.5-1.6. Ale będzie stanowić zagrożenie dla siebie i innych. Do tego jak nie wyjdą mu pierwsze mecze, to sezon może wyglądać podobnie jak tegoroczny. Z tym, że w Gdańsku nie będzie za niego żadnej rezerwy.
- 8 0
-
2023-09-12 12:38
Zastanawiające (1)
Zastanawiające jest jednak to, że dotarł do finałów o IMP na żużlu więc nie jest do końca tak że nie potrafi jeździć. Sądzę że na to wszystko złożyło się kilka czynników i to dziś wygląda jak wygląda. Nie od dziś w żużlu poza motorem jest potrzebna silna głowa a tej w tym sezonie Adrianowi ewidentnie brakowało. Presja go zjadła w zawodach klubowych
Zastanawiające jest jednak to, że dotarł do finałów o IMP na żużlu więc nie jest do końca tak że nie potrafi jeździć. Sądzę że na to wszystko złożyło się kilka czynników i to dziś wygląda jak wygląda. Nie od dziś w żużlu poza motorem jest potrzebna silna głowa a tej w tym sezonie Adrianowi ewidentnie brakowało. Presja go zjadła w zawodach klubowych gdzie musiał niemal cały czas udowadniać że ma miejsce w składzie. Jest to jak najbardziej opcja do rozważenia, ale niestety nie na lidera (nawet krajowego).
- 1 0
-
2023-09-12 16:55
Jeździć potrafi ale psycha słaba
On im bardziej chce, tym bardziej mu nie wychodzi. I to jest takie błędne koło. Potem w następnym spotkaniu chłopak chce się zrehabilitować ale presja robi się przez to jeszcze większa i znów zalicza dzwon... początek IMP ogarnął bo jechał dla siebie. Potem była już nagonka na niego, wszyscy mu się przyglądali i pojechał jak paralita. Z jednej
On im bardziej chce, tym bardziej mu nie wychodzi. I to jest takie błędne koło. Potem w następnym spotkaniu chłopak chce się zrehabilitować ale presja robi się przez to jeszcze większa i znów zalicza dzwon... początek IMP ogarnął bo jechał dla siebie. Potem była już nagonka na niego, wszyscy mu się przyglądali i pojechał jak paralita. Z jednej strony nowy sezon - nowa szansa. Z drugiej stres i presja by teraz zacząć dobrze mogą być ogromne, a fakt że dużo osób będzie z ciekawości śledzić jego poczynania na torze wcale nie ułatwi mu zadania. Czas pokaże czy sezon w Poznaniu to był wypadek przy pracy czy problem jest dużo głębszy i zmiana klubu, toru, środowiska itd nie zmieni nic w jeździe tego zawodnika.
- 0 0
-
2023-09-10 22:13
Poznań za Landshut
Jeżeli Landshut nie pojedzie i będzie Poznań to moze być ciężko w przyszłym roku. Lahti jako trzeci obcokrajowiec to nie byłoby żle. Od Jensena gorszy nie będzie. Ale do tego musi być Klindt i Hansen albo inna armata. Ogólnie to na razie jest dużo niewiadomych. Można pomyśleć o Bjerre. Na naszym torze zazwyczaj wymiatał.
Trzeba szukać startowców. Rybnik Ostrów Krosno Bydgoszcz trzon mocnych składów juz maja. Dobrze byłoby osłabiać pozostałych- 20 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.