- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (225 opinii)
- 2 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (12 opinii) LIVE!
- 3 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (60 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (10 opinii)
Słowak Gibala lub Król za Nwaogu?
Arka Gdynia
Niestety, potwierdzają się nasze doniesienia sprzed kilku dni. To nie koniec oszczędności w Arce. Przy ul. Olimpijskiej ogranicza się sztab szkoleniowy, a z pierwszą drużyną rozstaną się piłkarze nawet z ważnymi kontraktami. Z Gdynią zamierza pożegnać się Charles Nwaogu, a o angaż w klubach ekstraklasy już zabiegają Jakub Kowalski i Brazylijczyk Wallace. W sobotę o godzinie 12.00 na bocznym boisku GOSiR żółto-niebiescy zmierzą się w sparingu z beniaminkiem II ligi Gryfem Wejherowo. Natomiast nie będzie wcześniej awizowanego meczu towarzyskiego z rosyjskim Amkarem Perm
.Co prawda na konta piłkarzy wpłynęła część zaległych pieniędzy, ale atmosfera w drużynie nadal nie jest najlepsza. -Trudno, aby było inaczej skoro niemal po każdym treningu ktoś z nami się żegna - mówią zawodnicy, a niektórzy z nich już szukają sobie nowych pracodawców (czytaj więcej).
Dużo na ten temat mógłby powiedzieć Dariusz Mierzejewski, który na tego piłkarza chętnie stawiał w drużynie rezerw, która wywalczyła awans do III ligi. Mimo to szkoleniowiec, który w Arce pracował ponad 10 lat, a przy Czesławie Michniewiczu, Marku Chojnackim i Dariuszu Pasiece był drugim trenerem drużyny seniorów w ekstraklasie, został zwolniony. Ten ruch tłumaczony jest oszczędnościami.
Wcześniej rozwiązano umowę o pracę z masażystą o 10-letnim stażu w Arce Markiem Latosem. Jednak gdy przypomniano sobie, że zawsze w okresie przygotowawczym w gdyńskiej drużynie było dwóch specjalistów odnowy biologicznej, to Latos dostał angaż, ale tylko na... miesiąc.
Drużynę rezerw w nowym sezonie poprowadzi Jacek Dziubiński. To dla niego dodatkowe obowiązki, bo jednocześnie będzie nadal sprawował dotychczasową funkcję - koordynatora ds. szkolenia młodzieży.
Jednak największe oszczędności, które wymusza ograniczenie budżetu z ośmiu do zapewne około pięciu, a nie jak wcześniej zakładano czterech milionów złotych (przeczytaj o pesymistycznym scenariuszu finansowym), czynione są w drużynie seniorów.
Już pożegnano się z dziesięcioma zawodnikami z kadry wiosennej zespołu (zobacz kto już odszedł z Arki), a w najbliższych dniach mogą odejść kolejni.
- Chciałbym zagrać w ekstraklasie - mówi nam Charles Nwaogu, którym interesuje się Pogoń Szczecin. Ponadto Piotr Kuklis ma ofertę z Zawiszy Bydgoszcz, w "zawieszeniu" jest Maciej Szlaga, z którym klub nie przedłużył kontraktu, mimo że o to wnioskowali trenerzy, na testach w klubach ekstraklasy przebywają Jakub Kowalski i Wallace, po udanej rundzie wiosennej o sportowym awansie ma prawo myśleć również Piotr Tomasik, a Tomasz Jarzębowski otwarcie mówi, że nie podobają mu się zaległości finansowe, które klub ma wobec drużyny.
-Na siłę nikogo nie będziemy trzymać. To nie moja rola, ale zapewne zgodzimy się na odejścia, jeśli ktoś zwróci nam wydatki, które ponieśliśmy na danego zawodnika - nie ukrywa Petr Nemec, trener Arki. Wcześniej prezes Wojciech Pertkiewicz powiedział zawodnikom, że kto będzie chciał odejść, klub jest skłonny negocjować rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.
Kolejne decyzje kadrowe powinny zapaść do końca tygodnia. W sobotę o godzinie 12.00 na bocznym boisku GOSiR przy ul. Olimpijskiej Arka sparować będzie z Gryfem Wejherowo. Beniaminek II ligi zastąpił wcześniej awizowanego rywala, finalistę Pucharu Rosji sprzed czterech lat - Amkar Perm.
Letnie sparingi Arki:
29 czerwca (Wronki) Lech Poznań 0:0 - przeczytaj relację
7 lipca, godzina 12.00 (Gdynia) Gryf Wejherowo
11 lipca, (Gniewino) Cracovia
14 lipca, (Gdynia) Stomil Olsztyn
18 lipca, (Gdynia) Gwardia Koszalin
21 lipca, (Gdynia) Olimpia Elbląg
25 lipca, (Gniewino) Piast Gliwice
W zremisowanym sparingu z Lechem gdynianie sprawdzili siedmiu piłkarzy. Z tego grona trzej nadal trenują z Arką: środkowy pomocnik Michał Rzuchowski (ostatnio Lechia Warszawa ME), defensor Marcin Dettlaff (Bałtyk Gdynia) oraz brazylijski skrzydłowy Marcus Vinicius Da Silva (Orkan Rumia). W przypadku tego pierwszego gdynianie podjęli negocjacje ze stołecznym klubem o warunkach wypożyczenia, podobnie jak z francuskim Lille w przypadku prawego obrońcy, Juliena Tadrowskiego.
Ponadto o angaż w żółto-niebieskich barwach stara się Kamil Król. 25-letni napastnik doskonale się zapowiadał, gdyż jeszcze jako junior rozegrał 29 meczów, zdobył cztery gole w ekstraklasie w barwach Górnika. Paradoksalnie początkiem końca jego marzeń o dużej karierze był kontrakt z Brescią. We Włoszech piłkarz w sezonie 2006/07 rozegrał tylko trzy mecze, a po powrocie do Polski nie mógł znaleźć miejsca w klasowej drużynie.
Zimą 2008 roku Król walczył o angaż w Lechii Gdańsk, ale po jednym sparingu podziękowano mu za testy (przeczytaj o występie Króla w Lechii). Potem był piłkarzem Motoru Lublin, MKS Kluczbork i Górnika Polkowice, ale dla tych klubów w ciągu dwóch lat, w II i I lidze strzelił tylko trzy gole.
Ostatnie dwa sezonu Król spędził w greckim klubie Doxa Kranoulas, który grał w tamtejszej trzeciej lidze. W 49 meczach dla tej drużyny strzelił 5 goli. Po powrocie do Polski napastnik zdążył już oblać testy w Radomiaku.
W piątek testy rozpoczął kolejny napastnik. Milos Gibala jest Słowakiem. W minionym sezonie 27-latek grał jedynie w trzeciej lidze czeskiej. Dla FC Chomutov strzelił dziewięć bramek. Wcześniej wiodło mu się lepiej. Wiosną 2011 roku rozegrał pięć meczów w czeskiej elicie w FK Usti nad Łabą. Wcześniej był piłkarzem słowackich klubów: Rimavska Sobota, HFC Humenne, Vion Zlate Moravce, Dukla Banská Bystrica i FC Petrzalka.
Kluby sportowe
Opinie (110) ponad 10 zablokowanych
-
2012-07-06 17:37
ARKA SPADNIE
- 11 1
-
2012-07-06 17:43
my arkowcy z cisovej jestesmy gangstery i nikt nam nie podskoczy
- 6 3
-
2012-07-06 17:44
Myślałem,że to będzie pierwszy od lat sezon,
kiedy na boisku pojawią się ci sami ludzie,którzy grali w poprzednim sezonie.Ale niestety w Arce co sezon nowa jedenastka.I znowu zatrybią w 10 kolejce albo wcale.Cieszyliście się z odejścia pewnych działaczy ale sportowo będzie jeszcze gorzej.Ale czy to kogoś obchodzi?
- 6 2
-
2012-07-06 19:13
nie ma co (2)
polska piłka schodzi na psy jak była słabą liga tak teraz jest dodatkowo biedna.
Niedługo nie będzie komu grać taka bajka nie tylko w arce jest ale tez w innych klubach.
nadszedł czas młodzików, wychowanków niech oni pokażą na co ich stać i co znaczy dla nich klub.- 1 4
-
2012-07-07 08:55
(1)
Tak by bylo, gdyby pilka byla gra czysta, w ktorej decyduja umiejetnosci. A tak nie jest i trzeba byc bardzo naiwnym wierzac, ze ten sport nie jest przezarty korupcja od gory do dolu. I to dokladnie od gory, UEFA, po zapewne wiekszosc zwiazkow (starczy spojrzec na nasz PZPN, to dramat jest, tylko ludzi wkurzaja). My naiwnie wierzymy, ze zawodnicy nie odpuszczaja meczow- a jestem przekonany, ze znajomi obstawiaja wtedy na przegrana ich zespolu i tak to sie kreci. Dzialacze to juz w ogole tragedia, typowy "beton zwiazkowy". Slyszalem historie o tym, jak mieli w d..... sport, wprost dopytywali sie o lapowki, nie wierze, ze teraz jest inaczej. Zobaczcie, jak p. Lato trzyma sie stolka, ma gdzies jakakolwiek przyzwoitosc, przeciez dostaje 50 000 miesiecznie. Pilka nozna aktualnie to ustawiony sport sluzacy do wyciagania kasy z naiwnych ludzi (bo przeciez nie zrezygnujemy z chodzenia na stadiony, nawet majac swiadomoc, ze to jeden wielki walek, prawda?). Tu juz podstawy sa popsute, teraz zamiast utalentowanego zawodnika gra syn sponsora (znam osobiscie pilkarza, ktoremu tata tak pomogl, gral zawodowo, bo ojczulek kupil koszulki dla klubu), dlatego watpie, by stawianie na wychowankow mialo jakis sens. Tu trzeba zaorac wszystko, od UEFA w dol i zbudowac na zdrowych zasadach i z rozsadnymi ludzmi. A wiadomo, ze tego nie bedzie, pozostaje sie rajcowac ustawionym sportem i nabijac cwaniakom kase (a, zapomnialem o sprzeciwie UEFA dotyczacym kamer jako pomocy przy sedziowaniu: to by zabilo opcje ustawiania meczow, dlatego nie chca tego wprowadzic. Sport ma byc czysty i nie wypaczony, a ci sie zaslaniaja durnymi argumentami, ze pomylki to czesc tradycji futbolu...).
- 0 2
-
2012-07-07 14:02
ladnie sie rozpisałeś
ale jak dla ciebie młodziki to nie sa zawodnicy bo masz jakieś wizje to spoko po prostu sport nie dla ciebie.
o korupcji wszyscy wiedza i nie ma co tego męczyć.
a co do nowości właśnie zaakceptowano system który ma być już testowany na mistrzostwach juniorów tylko nie zdecydowano czy kamera czy czujniki.- 0 0
-
2012-07-06 20:42
WIADOMO OD DAWNA (1)
Że Krauze to bankrut.
Łapówki za wolność ,kosztowały krocie.- 8 1
-
2012-07-07 01:27
arka
zmień dostawców
- 0 2
-
2012-07-06 21:11
Kiedy SKGA poda sie do dymisji za to co narobili? (1)
Dejfid?
Orzech?
Mazan?
Agatka?
Kaptur?
Pucha?- 11 1
-
2012-07-07 12:14
Z osob ktore wymieniłeś tyko 2 są w SKGA
Mają tak duże poparcie wśród kibiców i zrobiły tak wiele dobrego dla Arki, że nie ma żadnych podstaw by podali sie do dymisji
- 0 2
-
2012-07-06 21:57
JEST TYLKO JEDNA ARKA......NOEGO
reszta to podróby!
- 6 0
-
2012-07-06 22:20
Król za Nwaogu ?
Czy to Król Julian?
- 6 0
-
2012-07-06 22:48
Trzeba podziękować Bojkotującym!!!
Że Arka ledwo wiąże koniec z końcem brak kasy z biletów zabił ten klub jesteście dumni!!!!
- 9 2
-
2012-07-06 23:23
arka spada , asseco rzeszow niedlugo bedzie, no no idzcie do szczurka sie wyplakac teraz
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.