- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (94 opinie)
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (43 opinie)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (124 opinie) LIVE!
- 4 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (3 opinie)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
4 miliony złotych na kolejny sezon
Arka Gdynia
Arka może mieć duże kłopoty z włączeniem się do walki o awans do ekstraklasy w przyszłym sezonie. Według informacji przekazanych przez Michała Globisza, wiceprezesa gdyńskiego klubu na spotkaniu z kibicami, kolejny budżet zostanie okrojony nawet o połowę! To oznacza, że musi wystarczyć cztery miliony złotych i to nie tylko na drużynę I-ligową, ale jeszcze trzy inne, które są w piłkarskiej spółce.
Gdy Arka walczyła o ekstraklasę w sezonie 2007/08 dysponowała budżetem w granicach 18 milionów złotych. Takie pieniądze potrafił wynegocjować Wojciech Stawowy u Ryszarda Krauze, aby drużyna nie rozpadła się po karnej degradacji z elity. Jednak startująca z bagażem minus pięciu punktów drużyna w tabeli I ligi zajęła tylko czwarte miejsce i awans zdobyła dopiero po karach za korupcje dla innych klubów.
W minionym sezonie Arka należała do czołówki pod względem wysokości nakładów na klub, gdyż w kasie miała mieć 8 milionów złotych, ale rozgrywki skończyła zaledwie na siódmym miejscu. Ekstraklasę zdobyły jednak klubu równie zamożne: Pogoń Szczecin, której budżet był szacowany na 10 milionów złotych oraz Piast Gliwice, który na pierwszą połowę roku tylko z miejskiej kasy otrzymał 5,5 miliona złotych.
We wtorek odbyło się spotkanie Petra Nemca, trenera i Michała Globisza, wiceprezesa Arki z kibicami. Spodziewano się, że dojdzie do "rozrachunków" za minione rozgrywki, a tymczasem głównym wydarzeniem była deklaracja, że budżet klubu na przyszły sezon może zostać zmniejszony nawet o połowę! Drużyna I ligi ma bazować na piłkarzach, którzy mają z nią ważne kontraktu na kolejny sezon, a celem podstawowym będzie utrzymanie trzonu obecnego zespołu. O poważne wzmocnienie, wobec ograniczonych środków będzie trudno. Jeśli zajdzie taka potrzeba, pierwsza drużyna ma być uzupełniona o młodych piłkarzy Arki.
Obawy o to, że nie będzie kim grać nie ma, gdyż ważne umowy z klubem ma aż 17 piłkarzy z dotychczasowej drużyny. Angaże lub wypożyczenia kończą się 11 graczom, z których aż 6 w tym sezonie często grywało w podstawowym składzie.
Piłkarze, którzy kończyli sezon w pierwszej drużynie z ważnymi kontraktami:
Bramkarz: Michał Szromnik
Obrońcy: Bartosz Brodziński, Damian Krajanowski, Sławomir Mazurkiewicz, Wallace Peres Benevente, Krystian Żołnierewicz, Mateusz Siebert (dwaj ostatni nie grali wiosną z powodu kontuzji)
Pomocnicy: Tomasz Jarzębowski, Patryk Jędrzejowski, Jakub Kowalski, Radosław Pruchnik, Miloš Radosavljević, Marcin Radzewicz, Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik
Napastnicy: Charles Nwaogu, Janusz Surdykowski
Piłkarze z angażami w Gdyni do 30 czerwca:
Bramkarze: Maciej Szlaga, Krzysztof Żukowski (koniec wypożyczenia ze Śląska)
Obrońcy: Marcin Bochenek (koniec wypożyczenia z Legii Warszawa), Omar Jarun
Pomocnicy: Petr Benat (koniec wypożyczenia z SK Ceske Budejovice), Piotr Kasperkiewicz, Piotr Kuklis, Ryotaro Nakano, Bartłomiej Niedziela
Napastnicy: Bartosz Flis (koniec wypożyczenia z Ruchu Chorzów), Mirko Ivanovski
Ponadto do Arki mogą wrócić piłkarze, których nie było wiosną w pierwszej drużynie, a nadal mają ważne w Gdyni umowy. Takich graczy jest siedmiu. Co ciekawe ci co byli na wypożyczeniach zaliczyli ze swoimi nowymi drużynami degradację! Taki los spotkał również Marcina Budzińskiego w Cracovii, ale on nad morze nie wróci, gdyż krakowski klub skorzystał z prawa pierwokupu.
Piłkarze z ważnymi kontraktami, dla których wiosną nie było miejsca w pierwszej drużynie:
Bramkarz: Marcin Juszczyk (wiosną w rezerwach)
Obrońcy: Radosław Strzelecki (Nielba Wągrowiec), Wojciech Wilczyński (Polonia Bytom)
Pomocnicy: Krzysztof Bułka (Bałtyk Gdynia), Paweł Czoska (Olimpia Elbląg), Damian Rysiewski (Nielba Wągrowiec)
Napastnik: Fabian Słowiński (kończył wiosnę w rezerwach)
Jak ustaliliśmy wiceprezes Globisz mówił o przymiarce do budżetu i przedstawił raczej najbardziej pesymistyczny, choć bardzo realny na dzisiaj scenariusz. Ostateczny kształt budżetu mamy poznać w ciągu najbliższego miesiąca, nie później niż żółto-niebiescy wrócą do treningów po urlopach. Klub nie ukrywa, że są trudności w pozyskiwaniu sponsorów, ale kluczowe dla wielkości kolejnego budżetu będzie stanowisko tych, którzy dotychczas do klubu wnosili najwięcej, czyli firmy Polnord i miasta Gdynia.
Przypomnijmy, że pieniądze, które są w budżecie Arki nie idą tylko na I-ligowych piłkarzy. Klub ma na utrzymaniu również drużynę rezerw oraz zespoły juniorów młodszych i starszych. Ten ostatni wygrał rozgrywki w województwie i walczyć będzie wkrótce w mistrzostwach Polski do lat 19.
Kluby sportowe
Opinie (287) ponad 20 zablokowanych
-
2012-05-30 21:58
żenada
To jest już dno dna!!!
- 1 1
-
2012-05-30 22:06
Czyli kibice mieli rację a tak tu niekotrzy ich wyzywali (2)
Przeprosicie teraz? Jesteście tak żenujący jak Ci działacze Arki którzy caly czas kłamali
Co przyniósł bojkot? PRAWDĘ! i za to jestem im wdzięczny mimo iż nie popieram do końca wszystkich działań!- 4 11
-
2012-05-30 22:12
(1)
Raczej odnieśli taki sukces że Rychu przestał dawać kasę.
- 6 3
-
2012-05-30 23:08
i tak nie dawał, bo były zaległości wiec jaki problem?
- 0 3
-
2012-05-30 22:18
ale jazda bu ha ha ha ha ha
- 0 0
-
2012-05-30 22:25
Jak można być takim d...lem żeby pisać że przez bojkot został zmniejszony budżet to raz a dwa - patrząc jakich ludzi p.Rysio zatrudnił do zarządzania klubem i jaką oni robią rozpierd...ę to dziwię się jak on doszedł do takiej fortuny.....
- 2 6
-
2012-05-30 22:54
komorni
betony niech sie nie napinają ich śmieszny klubik ma 10 mil długu,i grubo za światło i wode ,chyba ze zapłacą z podatków mieszkańców.
- 2 1
-
2012-05-30 23:03
arka
nie spadnie ni kija arka nie spadnie,buahaha
- 0 0
-
2012-05-30 23:09
Sprawa wygląda tak! (1)
Jest to budżet który może umożliwić walkę o awans. Na pierwszą drużynę przypadnie około 3,3 mln zł reszta pójdzie na młodzież. Dobrze spożytkowane pieniądze i odpowiednie podejście do ligi może spowodować miłe zaskoczenie. Dobrze dobrani doświadczeni zawodnicy wymieszani ze zdolną młodzieżą, może dać efekt oczekiwany przez wszystkich kibiców czyli włączenie się w walkę o awans. Jednak żeby to osiągnąć potrzeba porządku w swoich szeregach;
1) Zaprzestać protestów i dogadać się z zarządem!
2) Wykluczyć złą prasę kibiców (bicie dzieci itp.)
3) Stworzyć szeroko zakrojoną reklamę wizerunku.
Jeśli tych trzech rzeczy Arka nie zapewni w najbliższym sezonie następny sezon może być sezonem ciężkiej walki o utrzymanie!
Sponsorzy się nie garną bo za dużo czytają złych rzeczy na temat Arki. Dwa obok jest wielki konkurent w postaci PGE Areny który powoli zacznie ściągać biznes jak magnes na swój stadion a to przyciąga sponsorów(To jest tak jakbyś postawił mercedesa s najnowszej generacji i tego z przed lat- zawsze się znajdą koneserzy starych aut). I o tych koneserów trzeba walczyć!
Rozwój po spadku wygląda najczęściej tak albo szybki awans i rzucamy wszystko na jedną szalę i potem bida i spadek, albo praca u podstaw budujemy skład na awans na najbliższe trzy lata. Czyli:
1) pewne utrzymanie i ogranie nowo zbudowanego zespołu
2) wymiana słabych ogniw włączenie się do walki o czołowe lokaty
3) walka o awans wraz z przygotowaniem organizacyjnym
To tyle. Tu cudu nie wymyśliłem ale według mnie tak to się przedstawia!- 11 0
-
2012-05-31 11:22
Brawo.
Zadanie wbrew pozorom nie jest trudne! Wystarczy nie robić kilku rzeczy. Nie bić dzieciaków (nie angażować się w takie parszywe akcje = trzymać za ryj szurniętych), dbać o dobry wizerunek klubu = odpuścić mięso na stadionie i klepanie pod bramami.
- 3 0
-
2012-05-30 23:15
Słusznie, ale z tym zarzadem tego nie osiągniemy niestety!
Można wszystko budować ale potrzeba zmiany działaczy!
- 1 5
-
2012-05-30 23:19
Nie ma znaczenia czy budżet wynosi 18, 8 czy 4 miliony. W Arce Gdynia trzeba (2)
zrobić podstawowe porządki - pierwszy porządek, to ustalić kto ma rządzić klubem - wybrani kibice którym wolno wtrącać się we wszystko, czy ludzie do tego powołani? - drugi porządek - nawiązać współpracę sportową z Bałtykiem Gdynia i szkolić młodzież, a nie deprecjonować drugi gdyński klub, trzeci porządek - to przestać pchać się do ekstraklasy po trupach i bez planu na funkcjonowanie tamże, czwarty porządek - przywrócić etos kibiców Arki Gdynia - nie bić dzieci, nie blokować bramek, nie zbierać haraczy w puszki od 10latków, tylko kibicować, prowadzić doping, subkulturę itd. - piąty porządek - nie oglądać się na miasto, Krauzego, tylko szukać i wspomagać klub w pozyskiwaniu sponsorów. Krauze nie rozmnaża baniek, tylko prowadzi biznes, a biznes nie polega na rozdawnictwie pieniędzy. Przykład Ruchu Chorzów dowodzi, że bańki nie graja tylko graja ludzie.
- 16 1
-
2012-05-30 23:49
Tak ale Ruch ma grube sponsora kompanie węglową i skauting na niezłym poziomie!
- 3 0
-
2012-05-31 00:16
A gdzie pierwszy poradzek - pognonić nieudaczników odpowiedzialncyh za całe zło w Arce
Nowaki Czyzyki Wojtusie itd?
Współpraca z Bałtykiem? jakie rządzenie kibiców? Chłopie zmień lekarza!- 0 8
-
2012-05-30 23:37
Bojkotowcy dziękujemy.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.