Alex Acker nie sprawdził się w Asseco Prokomie Gdynia i opuszcza szeregi mistrzów Polski. Były gracz NBA i FC Barcelona nie poprowadził swoich kolegów z polskiej drużyny ku lepszej grze. W środę o godzinie 19:00 podopieczni Andrzeja Adamka w zaległym meczu zmierzą się z Turowem Zgorzelec. Początek gry o godzinie 19:00.
Po zakończeniu rozgrywek w Eurolidze w Asseco Prokomie nastał czas, jeśli nie oszczędności, to z pewnością takiego przegrupowania pieniędzy, aby uchronić drużynę od porażek także na krajowych parkietach.
Po trenerze Kemzurze pracę w Gdyni stracił
Alex Acker. Amerykanin miał być liderem drużyny, gdyż posiadał przeszłość w NBA i w najlepszych klubach Euroligi. Wydawał się być idealnym koszykarzem w składzie, w którym wielu jest młodych graczy.
Za oceanem grał w Detroit Pistons i LA Clippers. W Eurolidze, przed kontraktem z Asseco Prokomem, zagrał w Olimpiakosie Pireus, Barcelonie i Armani Jeans Mediolan. W tych trzech klubach rozegrał 48 meczów, zdobywał średnio 9,8 pkt. Miał 3,7 zb. i 1,5 as. W barwach zespołu z Gdyni zagrał w 9 meczach i miał średnie 6,3 pkt. 2,7 zb. i 0,7 as.
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Jak na zawodnika z takim doświadczeniem grał nierówno, w ośmiu meczach zdobył średnio 8,1 pkt. Zwolnienie Ackera spowoduje to, że gdynianie będą musieli grać dłużej dwójką nominalnych rozgrywających -
Łukaszem Koszarkiem i
Jerelem Blassingamem.
Jak już wspomnieliśmy, w ostatnich dniach rozwiązano kontrakt również z trenerem. Stało się to w niedzielę, na kilka godzin przed ligowym meczem Asseco Prokomu Gdynia ze Startem Gdynia. Jak podkreśla wiceprezes gdyńskiego klubu Walter Jeklin, wszystko odbyło się na zasadzie porozumienia stron.
- Skończył się pewnego rodzaju cykl naszych występów, związany z grą w Eurolidze. Wspólnie z trenerem doszliśmy do porozumienia, że rozstanie się z nami. Kemzura jest dobrym fachowcem i przekonany jestem, że obejmie jeszcze nie jedną posadę trenera w dobrych klubach. Dziękuję mu za sumienna pracę i profesjonalizm i życzę sukcesów w przyszłości - powiedział w rozmowie z naszym portalem
Walter Jeklin.
W ostatnim czasie wokół kwestii kadrowych Asseco Prokomu pojawiło się wiele rozmaitych plotek i pytań. Słychać m.in., że klub może zrezygnować z któregoś z rozgrywających, że nadal trwają poszukiwania silnego skrzydłowego dobrej klasy.
- Zawsze grą mistrza interesuje się większe grono ludzi, dlatego też różne pojawiają się wokół pytania i domysły. W tym momencie drużynę przejął trener Andrzej Adamek i dajmy mu czasu na to aby on wprowadził swoją filozofię gry, przystosował do niej zespół i tą drużynę poprowadził - dodał wiceprezes gdyńskiego klubu.
Powrót na stanowisko pierwszego szkoleniowca dla Andrzeja Adamka nie był zbyt udany: mimo że mistrzowie Polski prowadzili przez większość spotkania, ostatecznie przegrali jednym punktem.
- Mecz był specyficzny. Trzeba ekipie Startu pogratulować, że "wyciągnęła" ten mecz, że zdołała nas dogonić, bo przez większość czasu to my mieliśmy ten mecz pod kontrolą. Na końcu niespodziewanie wysoka skuteczność za 3 Startu, plus niezwykła motywacja pomogła im wygrać. Oczywiście w sytuacjach takich, jak ta, potrzebne jest też sportowe szczęście i ono było przy gospodarzach tego spotkania - ocenił Walter Jeklin.
W środowy wieczór gdynianie zmierzą się natomiast na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec. Tym samym odrobią ligowe zaległości jeszcze z 5 kolejki gier. Jak przyznał trener
Andrzej Adamek, PGE Turów w tym sezonie jest drużyną kompletną z dwoma, trzema zawodnikami gotowymi do gry na każdą pozycję. Zgorzelczanie w lidze przegrali dotychczas tylko dwa razy, na początku listopada w Sopocie z Treflem 76:80 i dwa tygodnie później z AZS-em Koszalin, również na wyjeździe. Od tego czasu podopieczni
Miodraga Rajkovicia zanotowali serię czterech kolejnych wygranych z rzędu w TBL.
Koszykarze Turowa występują również w tym sezonie w Zjednoczonej Lidze VTB, jednak z gorszym skutkiem niż w TBL ich aktualny bilans to 2 zwycięstwa i 7 porażek.
Gospodarze środowego spotkania jeszcze w tym sezonie TBL we włаsnej hali nie odnieśli porażki. Dłuższa ławka i nieco stabilniejsza sytuacja personalna PGE Тurowa stawia ten zespół w roli faworyta potyczki. W zespole z południowo-zachodniego krańca Polski nie będzie mógł zagrać
Michał Chyliński, to spore osłabienie gdyż ten rzucający obrońca to najskuteczniejszy gracz drużyny zgorzeleckiej ze średnią 14,6 pkt. na mecz.
Do czołowych koszykarzy tej ekipy należą również
David Jackson 12,3 pkt. na mecz,
Aaron Cel 12,2 pkt. na mecz a także
Damian Kulig i
Djordje Micić ze średnimi odpowiednio: 10,8 i 10,5 pkt. na mecz.
Tabela po 12 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
PGE Turów Zgorzelec
|
12
|
9
|
3
|
1006:897
|
21
|
|
2
|
Energa Czarni Słupsk
|
13
|
8
|
5
|
1026:1017
|
21
|
|
3
|
Trefl Sopot
|
12
|
8
|
4
|
1028:894
|
20
|
|
4
|
AZS Koszalin
|
12
|
8
|
4
|
965:907
|
20
|
|
5
|
Stelmet Zielona Góra
|
12
|
8
|
4
|
1001:961
|
20
|
|
6
|
Asseco Prokom Gdynia
|
12
|
8
|
4
|
916:882
|
20
|
|
7
|
Anwil Włocławek
|
12
|
7
|
5
|
879:849
|
19
|
|
8
|
Jezioro Tarnobrzeg
|
12
|
4
|
8
|
922:971
|
16
|
|
9
|
Start Gdynia
|
12
|
4
|
8
|
832:895
|
16
|
|
10
|
Rosa Radom
|
13
|
3
|
10
|
987:1082
|
16
|
|
11
|
Polpharma Starogard Gd.
|
12
|
3
|
9
|
890:989
|
15
|
|
12
|
Kotwica Kołobrzeg
|
12
|
3
|
9
|
873:981
|
15
|
Tabela wprowadzona: 2012-12-19
Wyniki 12 kolejki
- Polpharma Starogard Gdański - TREFL Sopot 70:88 (15:20, 19:23, 21:22, 15:23)
- START GDYNIA - ASSECO PROKOM Gdynia 81:80 (23:21, 14:22, 18:17, 26:20)
- Rosa Radom - PGE Turów Zgorzelec 76:79 (14:19, 15:14, 20:24, 27:22)
- Jezioro Tarnobrzeg - AZS Koszalin 77:68 (14:9, 15:18, 22:23, 26:18)
- Anwil Włocławek - Kotwica Kołobrzeg 79:65 (16:18, 22:20, 21:11, 20:16)
- Energa Czarni Słupsk - Stelmet Zielona Góra 89:98 (26:22, 15:23, 27:25, 21:28)
- Zaległy mecz 5.Kolejki: PGE Turów Zgorzelec - ASSECO PROKOM Gdynia 80:86 (22:31, 13:15, 19:24, 26:16)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
