- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (26 opinii)
- 2 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (43 opinie)
- 3 W Arce na derby po półmaratonie? (62 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (69 opinii)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (46 opinii)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Adamek: Zastal wciąż jest groźny
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Tylko i aż jednego zwycięstwa brakuje gdyńskim koszykarzom do awansu do finału rozgrywek TBL. Tylko, gdyż w drugim meczu półfinałowym dosłownie zmietli rywali z parkietu i aż gdyż Zastal we własnej hali potrafi być groźny dla wszystkich drużyn ligowych. Mecz numer trzy w rywalizacji do trzech wygranych odbędzie się w Zielonej Górze w piątek o godzinie 18.00.
Asseco Prokom prowadzi z Zastalem 2:0, szansę na trzecie zwycięstwo gdynianie będą mieli już w piątek, jeśli zielonogórzanie w ciągu kilkudziesięciu godzin przejdą dużą metamorfozę i pokonają mistrzów Polski wówczas mecz numer 4 zaplanowano na niedzielę.
Przypomnijmy, że w ćwierćfinale gdynianie również po meczach u siebie prowadzili 2:0, by na parkiecie AZS Koszalin przegrać dwa kolejne mecze. Bogatsi jednak o niemiłe doświadczenia z Koszalina gracze Andrzeja Adamka powinni wyciągnąć wnioski z tamtych spotkań i nie powtarzać błędów dekoncentracji.
Zastal "postraszył" gdynian w pierwszym meczu, w którym mistrzowie Polski wygrali tylko 94:90 czytaj więcej. W drugim obrońcom tytułu zwycięstwo przyszło już o wiele łatwiej (88:67) zobacz relację.
- Nie oznacza to, że w Zielonej Górze czeka nas łatwy mecz, to wciąż jest groźna, wyrównana i dobrze poukładana ekipa - przestrzegał po meczu numer 2 szkoleniowiec gdynian Andrzej Adamek.
W Zielonej Górze zazwyczaj lepiej prezentuje się Walter Hodge, który we wtorek zdobył wprawdzie aż 26 punktów ale miał zaledwie 36-procentową skuteczność z gry. Oprócz Portorykańczyka tylko Thomas Mobley zakończył zawody z "dwucyfrowym" dorobkiem. Zawiedli natomiast wysocy gracze Zastalu czyli Uros Mirković i Kirk Archibeque, jednak jak już niejednokrotnie pisaliśmy na naszych łamach obydwaj są graczami co najwyżej przeciętnymi.
Na to, że piątkowy mecz będzie ostatnim spotkaniem półfinałowym liczy rosyjski skrzydłowy Asseco Prokomu Fiodor Dmitriew - Chcielibyśmy oczywiście aby to był nasz ostatni mecz z Zastalem, ale to groźny przeciwnik, u siebie stanowi groźną drużynę, widzieliśmy ją choćby w meczach z Czarnymi. Będzie ciężko, ale myślę, że jeśli zagramy tak jak w drugim meczu powinniśmy mieć duże szanse na wygraną - powiedział w rozmowie z naszym portalem gracz gdyńskiej ekipy.
Dmitriew bardzo długo wkomponowywał się w skład gdyńskiego zespołu, jego osiągnięcia przez długi czas były poniżej tego czego oczekiwano po wychowanku, bardzo dobrej przecież ekipy - Spartaka Sankt Petersburg i reprezentancie Rosji. Dmitriew grał w Sbornej podczas mistrzostw Europy 2009 rozgrywanych w Polsce w 2009 roku.
Skrzydłowy poprawił wyraźnie swoją grę po zmianie na ławce trenerskiej co widać zwłaszcza w tegorocznych play-off TBL. Jak sam przyznaje: - Tomas Pacesas bardzo koncentrował się na detalach w grze, na różnych kombinacjach w obronie i w ataku, trener Adamek przekazuje nam bardziej ogólne warianty gry.
Rosjanin podkreśla, że w Gdyni bardzo dobrze się czuje i zadowolony jest, że może z nim walczyć o najwyższe cele w naszej lidze.
- Powiem szczerze, że bardzo mi się tutaj podoba, podobnego zdania jest również moja żona z dziećmi. Rodzina była u mnie i wyjechała z Gdyni pod dużym, pozytywnym, wrażeniem zarówno miasta jak i kraju. Jeśli chodzi o mnie i o stronę sportową, to jestem dumny, że mogę grać w takiej drużynie, która walczy teraz o dziewiąte mistrzostwo kraju. Koledzy to profesjonaliści wiedzą co i jak trzeba robić, po prostu przyjemnie się tu pracuje - ocenił.
Wybiegając w przyszłość Fiodor Dmitriew przyznał, że jedynym kryterium wyboru przeciwnika w finale, jest kryterium "geograficzne".
- Powinniśmy skoncentrować się na swojej grze i jeśli chcemy ją pokazać to nie powinno być dla nas różnicy z kim chcemy zagrać, z Treflem czy z Turowem. Jedyna różnica dla mnie to taka, że lepiej grać z Treflem, gdyż odpadałyby wówczas dalekie podróże do Zgorzelca - przyznał skrzydłowy.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
AZS Koszalin |
Zastal Zielona Góra | |
Energa Czarni Słupsk |
TREFL SOPOT | |
Śląsk Wrocław |
Anwil Włocławek | |
PGE Turów Zgorzelec |
Półfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
Zastal Zielona Góra |
TREFL SOPOT | |
PGE Turów Zgorzelec |
Finał
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2012-05-11 14:16
wyszło do przodu! trzymam kciuki za APG. niech wygrają bo co w tej Zielonej beda siedzieć tyle czasu :P
- 5 1
-
2012-05-11 14:03
"Asseco Prokom w finale już w piątek?"
Tak samo pisali o półfinale z AZS-em a każdy widział jak wyszło...
- 2 7
-
2012-05-11 12:00
(1)
może trener Prokomu nie jest jakimś wybitnym trenerem, ale widać,że się stara. dobrze rotuje składem. cieszę się,że daje szanse Sewerynowi, Kueblerowi i Dmitriewowi. to sa dobrzy zawodnicy i potrzebuja więcej minut na parkiecie, aby się ograć. niestety u Packa ich nie dostawali. może Ci zawodnicy nie sa tak wyraziści, jak D-Mo czy JBlass, ale swoje punkty trafiaja.. to chyba jedyny trener, który ufa nie liderom, 'gorszym'.
- 9 3
-
2012-05-11 13:12
zdecydowanie sie zagdzam,
fajnie zobaczyc Ponitke na parkiecie. Trzeba dawac szanse rezerwowym, bo tak naprawde dobra rotacja i obrona to klucz to mistrzostwa. Trefl nie ma lawki i troche gra w kratke, jak widac, kiedy liderzy nie trafiaja z forma w mecz.
Poki co uwazam, ze trener Adamek calkiem niezle sobie radzi na swoim stanowisku. Wg mnie gra jest bardziej poukladana, ale jakims weilkim znawca nie jestem.- 8 1
-
2012-05-11 12:52
Czy czwarte miejsce Trefla z Sopotu będzie porażką?
- 5 3
-
2012-05-10 22:34
Zielona Góra - Powodzenia!!! (4)
jazda z kotarą gdynia!
- 20 39
-
2012-05-10 22:49
ty śpisz kiedyś? (3)
jeśli nie, to jest schizofrenia!
- 13 8
-
2012-05-11 11:24
Cicho, nie jest źle. Mówię - chłopak rozwija skrzydła :)
Potrafi już coś więcej napisać ponad słynną "jazdę". Kto wie, może z czasem popełni doktorat z tego tematu :D
- 2 2
-
2012-05-11 09:00
to jest pewnie pracownik portalu, dlatego jest non stop online
- 6 4
-
2012-05-10 23:17
nie śpi bo tata mu nie pozwala
- 12 7
-
2012-05-10 22:31
!!! MISTRZ JEST TYLKO JEDEN !!! (2)
!!! ASSECO PROKOM GDYNIA !!!
- 35 28
-
2012-05-11 10:40
To akurat truizm, bo bieżący mistrz zawsze jest tylko keden i (obecnie) jest nim APG. (1)
Ciekawi mnie natomiast dlaczego większość oceniających uważa inaczej.
- 6 3
-
2012-05-11 11:23
Może dlatego, że powtrzanie po raz setny truizmu jest męczące dla oka?
A może dlatego, że napinka w półfinałach takoż mierzi?
- 3 2
-
2012-05-11 09:04
bezsens (1)
"mecz numer trzy w rywalizacji do dwóch wygranych"- co za absurd. Gratulacje panie redaktorzyno...
- 7 1
-
2012-05-11 10:45
Oj tam oj tam, jedna literka się omskła.
Miało być "po dwóch wygranych" a nie "do dwóch wygranych".
Lepsza literówka niż wewnątrztrójmiejska stronniczość (która też się zdarza).- 2 2
-
2012-05-11 10:11
jak wygrać 3 mecz?
bez Waltera i Krika są kompletnie bezradni, a nawet jeśli Walter będzie grać sam to jak rzuci 30pkt przy kiepskiej dyspozycji reszty mają mecz w plecy.
moim zdaniem taktyka APG będzie prosta - wchodzić pod kosz i wymuszać faule, zwłaszcza Blass na Hodge'u i MDo czy Adamowie na Kirku, na strefę 3ki Mike'a, Łukasza, Przemka, Fiodor'a i Quinton'a + swoje doda Blass i DMo - powinno być ok.- 10 5
-
2012-05-11 10:03
Zastal
Nie lekcewazcie Zastalu! To jest dobra ekipa i jak sie zepna moga zafundowac powazne klopoty. Zielona Gora to nie tylko Walter, maja poza nim jeszcze paru dobrych graczy.
Oby final byl w Trojmiescie
Pozdrawiam kibicow koszykowki- 14 3
-
2012-05-11 09:57
Kto to gra ?
Uważam,ze APG potrzebuje ciągłej rywalizacji i dlatego dojdzie do 5.meczu z Zielonymi.A później już tylko 7x w 3M.I IGRZYSKA do woli.I rekordy FREKWENCJI.I pełna GALA.Cała gama SPORT/SHOW/BIZNES.
- 6 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.