- 1 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (73 opinie) LIVE!
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (130 opinii)
- 3 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (61 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (132 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Anwil Włocławek - Prokom Trefl Sopot
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Po euroligowej wygranej z Olympiakosem mistrzowie Polski są na ustach całej koszykarskiej Polski. Wszyscy życzą sopocianom jak najlepiej, chociaż w sobotę nie musi być tak we Włocławku. Tamtejsi kibice uważani są najbardziej radykalnych w kraju. Wszyscy jeszcze mają świeżo w pamięci przygody, jakie spotykały koszykarzy Prokomu we Włocławku. Choćby obrzucanie rozmaitymi przedmiotami, czy zwolnione reakcje ochrony. Goran Jagodnik zyskał we Włocławku miano zbrodniarza, po tym jak - zdaniem wielu fanów - umyślnie sfaulował Tomasa Nagysa w półfinale poprzedniego sezonu. Litwin złamał kość stopy, przez co nie mógł zagrać już do końca sezonu. Teraz obaj gracze spotkają się ponownie. Prokom i Anwil są najskuteczniejszymi zespołami ligi (87,4 punktu na mecz Prokomu - 86,2 Anwilu), tracą najmniej punktów (66,8 naszej drużyny - 69,4 rywali), najlepiej zbierają (35,2 aktualni mistrzowie Polski - 32 czempioni sprzed dwóch lat). Jest jednak spora różnica w grze obu ekip. Prokm gra bardzo ofensywnie, opiera taktykę na podporządkowaniu wielkich indywidulaności dobru zespołu. Anwilem znów twardą ręką rządzi Andriej Urlep. Dla Słoweńca poszczególni gracze to elementy jego taktycznej układanki, której najważniejszą część stanowi defensywa. Twarda, agrsywna, na pograniczu faulu gra obronna, no i do tego kanonada w rzutach za trzy punkty. By realizować swą wizję, Urlep usunął z zespołu jedynego centra z prawdziwego zdarzenia, Malcolma Mackeya. - Nie chciał się angażować w obronie. To znaczy, nie realziował założeń taktycznych. Nie pasował mi do koncepcji - w znamienny sposób włocławski coach tłumaczył zwolnienie 34-letniego Amerykanina z doświadczeniem w NBA. Gra Anwilu nie jest jednak najlepsza. W meczu z Czarnymi w Słupsku był o krok od porażki (81:79). Jeśli jednak krajowym rywalom wciąż trudno znaleźć recepetę na taktykę Urlepa, to w Lidze Europejskiej FIBA jego gra nie jest niczym wielkim. Wystarczy powiedzieć, że po czterech kolejkach ekipa z Włocławka ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo. Jakby tego było mało, we wtorek Anwil przegrał po dogrywce w Hali Mistrzów z Tuborgiem Izmir 82:97. W ostatnich, doliczonych pięciu minutach spotkania podopieczni Urlepa zdobyli zaledwie trzy punkty, przy 18 "oczkach" drużyny gości... Było to pierwsze zwycięstwo Turków w rozgrywkach.
Prokom nie może być pewny zwycięstwa. Trudno nie zauważyć, że wygrana w Pireusie była bardzo szczęśliwe, bo gospodarze nie potrafili dobić przegrywającego wysoko zespołu z Polski. Mecz życia zagrał Andrija Cirić, w ważnym momencie za trzy trafił Tomas Pacesas. No i ta nerwówka do ostatniej sekundy. Zmęczenie i podróż lotnicza z pewnścią dała się we znaki szczupłej kadrze Prokomu (kontuzjowani Tomas Masiulis, Istvan Nemeth, słaby Mark Miller).
6. kolejka.
AZS Koszalin - Astoria Bydgoszcz, Unia/Wisła Tarnów - Turów Zgorzelec, Gipsar Ostrów Wielkopolski - Noteć Inowrocław, Polonia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański, Czarni Słupsk - Deichmann Śląsk Wrocław, Anwil Włocławek - Prokom Trefl Sopot.
PROKOM TREFL SOPOT
Rozgrywający
1. Tomas Pacesas. Rzuty za 2 (celne/oddane): 5/12. Rzuty za trzy: 5/15. Rzuty wolne: 9/14. Zbiórki: 14. Asysty: 24. Średnia punktów w meczu: 8,5. Kapitan i przywówca zespołu. Czasami powinien spojrzeć krytycznie na własne poczynania. Potrzebuje wartościowego zmiennika, bo sił brakuje.
Rzucający obrońca
2. Darius Maskoliunas. Rzuty za 2: 0/3. Rzuty za 3: 7/13. Rzuty wolne: 7/8. Zbiórki: 10. Asysty: 11. Średnia punktów: 5,6. Skupia się na grze defensywnej. Nie biega po boisku bez celu. Rutyniarz. Wie, jak się ustawiać.
Skrzydłowy
3. Goran Jagodnik. Rzuty za 2: 26/46. Rzuty za 3: 3/16. Rzuty wolne: 29/32. Zbiórki: 38. Asysty: 8. Średnia punktów: 18,0. Zapewnia, że zdobycze punktowe nie są dla niego tak ważne jak zwycięstwa drużyny. Na pewno mówi prawdę, jednak trzeba znać "Jagodę", by wiedzieć, że choruje po każdym niecelnym rzucie.
Silny skrzydłowy
4. Adam Wójcik. Rzuty za 2: 20/33. Rzuty za 3: 4/7. Rzuty wolne: 22/29. Zbiórki: 16. Asysty: 5. Średnia punktów: 14,8. Po kontuzji Tomasa Masiulisa wrócił na swą ulubioną pozycję. Kibice oczekiwali od niego fajerwerków, ale "Oława" podoprządkowuje swe umiejętności zespołowi. Stać go na więcej.
Środkowy
5. Harold Jamison. Rzuty za 2: 27/33. Rzuty za 3: 0/0. Rzuty wolne: 11/29. Zbiórki: 30. Asysty: 9. Średnia punktów: 13,0. Od tygodnia nic mu nie dolega i wreszcie gra tak, jak tego od niego oczekiwano. Już bez wygłupów walczy pod koszami.
ANWIL WŁOCŁAWEK
Rozgrywający
1. Dante Swanson. Rzuty za 2: 15/21. Rzuty za 3: 11/26. Rzuty wolne: 10/12. Zbiórki: 12. Asysty: 17. Średnia punktów: 14,6. Po odejściu z Astorii wreszcie gra na swej ulubionej pozycji. W ataku ma nadspodziewanie dużo swobody w podejmowaniu decyzji.
Rzucający obrońca
2. Gintaras Kadziulis. Rzuty za 2: 12/28. Rzuty za 3: 8/25. Rzuty wolne: 32/44. Zbiórki: 12. Asysty: 13. Średnia punktów: 16,0. Z tym wynikiem jest najlepszym strzelcem zespołu (12. w lidze). Mimo niskiego wzrostu mocno zbudowany Litwin wiele akcji kończy wejściem na kosz.
Skrzydłowy
3. Przemysław Frasunkiewicz. Rzuty za 2: 8/16. Rzuty za 3: 6/24. Rzuty za wolne: 5/6. Zbiórki: 12. Asysty: 10. Średnia punktów: 7,8. Doskonale znany na Wybrzeżu. Urodzony sopocianin. Z Prokomem, gdzie grał przez wiele lat, zdobywał tytuły mistrza Polski juniorów. Największym jego atutem jest silny charakter i charyzma. Dobry strzelec z dystansu. Potrafi zagrać efektownie.
Silny skrzydłowy
4. Robert Witka. Rzuty za 2: 13/17. Rzuty za 3: 4/11. Rzuty wolne: 6/9. Zbiórki: 25. Asysty: 4. Średnia punktów: 8,8. Przed dwoma laty znany tylko znajomym. Teraz pierwszoplanowa postać nie tylko Anwilu, ale i reprezentacji Polski. - Wygrywamy, ale gramy słabo. Prokom jest na fali. Nie będzie to łatwy mecz - mówi.
Środkowy
5. Tomas Nagys. Rzuty za 2: 6/11. Rzuty za 3: 0/1. Rzuty wolne: 7/10. Zbiórki: 17. Asysty: 2. Średnia punktów: 6,3. Był uważany za ligowego wyrobnika, dobrze realizującego taktyczne założenia. Głośno o nim zrobiło się po kontuzji, jakiej doznał w starciu z Jagodnikiem.
Kluby sportowe
Opinie (12)
-
2004-11-23 09:22
panie miliarder
pieniazki sa ale tylko w sopocie,we włocławku gracze zarabiaja od 2 do 8 tys usd miesiecznie a zapewniam ze nie sa to kwoty w sferze marzen.
do autora.jest wtorek,a tu nic o porazce prokomu!!!
nie wie pan co napisac? brak argumentow?
moim zdaniem jest pan nudnym kibolem prokomu i dziwie sie ze pisuje pan na dosc popczytnym portalu.kto pozwala na to?- 0 0
-
2004-11-21 21:06
Jedni i drudzy trzepią kase mlodziencze,ze o takiej moglbys tylko pomarzyc !!!
- 0 0
-
2004-11-20 18:24
hehe i co panie redaktorku?
anwil-prokom 68-61.
i co teraz jest złego we włocławku co przeszkodziło milionerom pokonac anwil?????
co pan wymysli panie redeaktorku?
pozdrawiam normalnych w gdańsku.- 0 0
-
2004-11-20 18:03
ANVIL-PROKOM 68;61
- 0 0
-
2004-11-20 14:32
VIVA ANWIL!!!
Gdańsk dziękuje Włocławkowi za utemperowanie tych "wielkich, wspaniałych, niepokonanych" mistrzów, którzy goszcząc na Gdańskiej Olivii zasłaniają reklamy Gdańska jakimiś swoimi szmatami!!! DZIĘKUJEMY!!!
- 0 0
-
2004-11-20 12:33
Frasi nie jest z Sopotu!!
z tego co wiem pochodzi z Gdańska!!
- 0 0
-
2004-11-20 00:47
hahaha
ten autior tekstu to jakis smieszny jest - tego sie nie da czytac, chyba ze w kategotriach rozrywki na poziomie Benny Hilla
- 0 0
-
2004-11-19 23:12
Wszyscy...
"Wszyscy życzą sopocianom jak najlepiej"
Proszę mówić za sibie, panie KG...- 0 0
-
2004-11-19 20:54
PROKOM TREFL SOPOT
Prokom nie może być pewny zwycięstwa. Trudno nie zauważyć, że wygrana w Pireusie była bardzo szczęśliwe, bo gospodarze nie potrafili dobić przegrywającego wysoko zespołu z Polski. Mecz życia zagrał Andrija Cirić, w ważnym momencie za trzy trafił Tomas Pacesas. No i ta nerwówka do ostatniej sekundy. Zmęczenie i podróż lotnicza z pewnścią dała się we znaki szczupłej kadrze Prokomu (kontuzjowani Tomas Masiulis, Istvan Nemeth, słaby Mark Miller).
- 0 0
-
2004-11-19 12:33
prowokacja po sopocku
jestem z włocławka i nie pozwole sie nazywac debilem bo kilku pseudofanow Anwilu rzucalo cos na parkiet.
prosze nie byc swietymi,bo ostatni mecz u nas to kibice prokomu wyzywali i prowokowali siedzacych ponizej kibicow z włocławka,a pierwsza butelka poleciala wlasnie z sektora gosci.../ zarejestrowane na kamerze przemyslowej/.
nie mam zamiaru bronic kibicow Anwilu ale stawianie sprawy ze we włocławku sa debile a w sopocie nie jest obrazliwe,skandaliczne i swiadczy wlasnie o waszym poziomie...
w sopocie na meczach tez jest kilkunastu "oszolomow" ale przeciez o tym zapominacie,bo to wasi...
co do autora: przywykłem juz do pisania tego Pana ktory wszystkich we włocławku nazywa szowinistami,a sam chyba nie czyta tego co pisze,dawno nie czytałem tak radykalnych osądow i skrajnych , mało tego niektore zdania czytam jakby pisał je włsnie wspomniany wczesnie "oszołom" z sopotu.
pokazanie samych wad,skrajnych zachowan mniejszosci itp
i jeszcze jedno ;skad autor wziął uzasdnienie zwolnienia McKey'a,na ktore sie powołuje w formie cytatu! takie słowa nie padły w zadenym prasowym przekazie wiec prosze- jesli autor jest profesjonalista-o podanie zrodla..- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.