Zobacz radość Luki Zarandii po golu strzelonym Legii w Warszawie
Od lat w Arce Gdynia akcentowano, że jest to zespół bez gwiazd, w którym przede wszystkim liczy się kolektyw. Jednak w ostatnim czasie to się zmienia. Po zdobyciu Superpucharu Polski trener Zbigniew Smółka podkreślał, że w drużynie są indywidualności i chwalił m.in. Pavelsa Steinborsa i Lukę Zarandię. - W Warszawie było OK, ale myślę, że będzie jeszcze lepiej - zapowiada gruziński skrzydłowy.
Awansując do ekstraklasy w 2016 roku, a następnie zdobywając Puchar Polski i Superpuchar Polski w Arce Gdynia akcentowano przede wszystkim wartość zespołu. "Jesteśmy drużyną bez gwiazd" - można było często usłyszeć. Ale to się zmienia. Mimo że żółto-niebiescy nadal bazują na dobrze rozumiejącym się kolektywie, to coraz większą wagę przykładają także do indywidualności.
- Mamy kilka indywidualności. Luka Zarandia czy Pavels Steinbors pokazali, że są wspaniałymi piłkarzami. Jednak cała drużyna też wierzyła, w to co jej nakreśliłem - chwalił Zbigniew Smółka po zdobyciu Superpucharu Polski, po wygranej w Warszawie nad Legią 3:2. - Nie chcemy być jedynie zespołem szaraczków - dodawał Adam Marciniak, wybrany na ten sezon kapitanem żółto-niebieskich. Oczywiście nie oznacza to, że Arka zmienia gruntownie koncepcję. Nadal w cenie jest zespół, a m.in. wspomniane indywidualności mają sprawić, że drużyna poczyni kolejny, znaczący krok w ligowej hierarchii.
Gruzin w Warszawie strzelił gola, zaliczył asystę, a w jeszcze kolejnej sytuacji domagał się karnego po starciu z Arkadiuszem Malarzem.
- Bramkarz Legii na pewno dotknął mnie ręką w nogę. Moi przyjaciele po meczu twierdzili, że powinien być karny, ale sędzia mówił mi od razu, że na 90 procent nie było faulu. Najważniejsze, że wygraliśmy. Myślę, że kluczowym momentem było 10-15 minut w drugiej połowie, w których rywale zagrali bardzo dobrze. Grali piłką, robili przerzuty, mieli okazje, a mimo to nie pozwoliliśmy im zdobyć gola - dodaje 22-latek. Jego gra w Superpucharze, a także gol przed rokiem w finale Pucharu Polski na nowo też rozgrzał spekulacje co by było, gdyby Zarandia mógł zagrać w maju na Narodowym przeciwko Legii.
- Nikt nie wie, jakby potoczył się ten mecz, gdybym zagrał. Już tego nie sprawdzimy. Natomiast nie można zapominać, że mimo porażki, nasza drużyna bardzo się tego dnia starała, chłopcy walczyli do końca, ale po prostu nie zawsze wychodzi - przypomina Luka.
Niedawno 22-latek przedłużył o rok kontrakt z Arką. Nowa umowa obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku. Ma zatem motywację, by błyszczeć w dotychczasowym zespole.
- W meczu z Legią było OK, ale myślę, że będzie jeszcze lepiej. Obym tylko był zdrowy. W sobotę padało, czuło się boisko w nogach i już od 70 minuty ciężej się biegało. Najważniejsze, że dobrze weszliśmy w sezon, a czy to będą moje rozgrywki? Na razie o tym nie myślę. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - zastrzega się Zarandia. Dokładnie tydzień po zdobyciu Superpucharu Polski Arka rozpocznie rozgrywki ekstraklasy od wyjazdowego meczu z Wisłą Kraków. Zdaniem skrzydłowego zdobycie trofeum nie powinno dużo zmienić w postrzeganiu jego zespołu.
- To nie był pierwszy mecz, w którym pokazaliśmy, że Arka jest mocna. Tak też było w ubiegłym roku, gdy zdobywaliśmy puchar i superpuchar. Teraz to tylko potwierdziliśmy. A jeśli szukać dodatkowych wartości to na pewno jest nią ta, że pokonaliśmy taki silny klub, jakim jest Legia. I to jest najbardziej optymistyczny wniosek przez meczem w Krakowie - ocenia Luka. HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO ARKI NAD LEGIĄ. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ VIDEO I FOTO
Martw się lepiej o betoniarkę. A tak w ogóle zabłądziłeś - to nie to forum. (1)
5 lat
91
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 11:03
Nie zabłądziłem!!! zrobiłem to celowo!!!! W rewanżu na wypowiedzi bezdomnych na Naszym forum.
5 lat
011
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 10:34
Zapomnieć o superpucharze
Przed Arką trudny sezon /a który był łatwy?/. W Warszawie było parę zagrań innych niż te, które znamy. Było więcej gry jeden na jeden, potrafili też chwilami przytrzymać piłkę w środku pola. Ósemka na koniec będzie marzeniem. Trzeba dobrze wejść w sezon. Trzymam kciuki.
tademo
5 lat
101
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 11:12
(1)
Nie jarajcie się za bardzo tym pucharem bo mozecie skończyć jak w ubiegłym roku , ledwo obroniliście się przed spadkiem z EX.
baca z zakopca
5 lat
114
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 12:09
Przynajmniej były emocje do końca......
5 lat
50
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 13:01
lalalalalalalalalalalala Arka Gdynia !!
mzks mzks *Arka Gdynia* MZKS !!
żółto-niebiescy kibice
5 lat
81
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 13:09
Jak to nie jarajcie się pucharem , to czym mamy się jarać ?
Przecież po to się gra aby zdobywać puchary , prawda ?
Tylko Arka Gdynia !
5 lat
110
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 13:46
ważne.!! do zarządu!!
Brać vassiljeva odchodzi z piasta. Piast go nie chce. Mega dobry piłkarz co pokazał w jadę. Brać go!! warto
Ag
5 lat
08
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 17:25
Macie swoje forum i tam zostańcie a od ARKI się odpierdolcie
5 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-07-20 17:25
Macie swoje forum i tam zostańcie a od ARKI się odpier......
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
