• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka Prokom Gdynia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0

star.
22 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 

Arka Gdynia

Nieładnie dworować z nazwisk, ale najlepszy na boisku bramkarz gości uzmysłowił nam, że gra z drużynami walczącymi o utrzymanie to nie bułka z masłem. Obecny na trybunie VIP Grzegorz Wódkiewicz żartował, że musieliśmy przełknąć bułkę z jajkiem. W końcówce zaprawdę niewiele brakowało, byśmy się nią zakrztusili.

Sędzia: Lisiecki (Poznań). Widzów 3000.
Żółte kartki: ULANOWSKI (90, faul na Gałganie) - Czak (28, niesportowe zachowanie), Woźniak (37, faul na Fojnie).

ARKA: Wosicki 6 - Bubnowicz 6, Woroniecki 6, A. Kupcewicz 6 - Pudysiak 5, Stencel 5, Murawski 7, Ulanowski 6, Fojna 6 - Kaczorowski 4 (46 Rusinek 4), Józefowicz 6 (83 Kozłowski -). TRENER: Kusto.
PODBESKIDZIE: Bułka 8 - R. Piekarski 6, Wilczok 6 (80 Więzik -), R. Zięba 6 - B. Woźniak 5, Klaczka 5, Szłapa 5, Bujok 5, Zachnik 5 (68 Żukowski -) - Cetnarowicz 5, Czak 4 (46 Gałgan 4). TRENER: P. Kowalski.

W 80 min trener beniaminka zaskakująco przywołał na ławkę stopera (jak się okazało, Wilczok grał ze złamanym nosem) i wprowadził zań Więzika. Miejsce na środku obrony zajął więc chwilowy lechista, Klaczka, a 40-letni pomocnik - kto by pomyślał - zdążył dwukrotnie stanąć przed szansą na wywołanie sensacji.

Za każdym razem, co ponoć bielszczanie mają wytrenowane (wysoki Cetnarowicz wbiegał na krótki słupek), Więzik zamykał akcję po dośrodkowaniu z rzutu wolnego (83 i 85 min). Raz Stencel i raz Bubnowicz reagowali z opóźnieniem, jakby zdumieni faktem, że przeciwnik wreszcie zagroził Wosickiemu. Weteran uderzał głową z kilku metrów, lecz pudłował. Po fakcie wydawało się, żr Arka miała furę szczęścia. - Cieszmy się, bo dopiero wtedy mielibyśmy kiepskie humory - przytaknął Marek Kusto. Aczkolwiek byłoby wielką niesprawiedliwością, gdyby piłka zatrzepotała w siatce. Podbeskidzie, zgodnie z zapowiedzią, było zainteresowane wyłącznie remisem i z premedytacją grało na 0:0. Zdolski, który ustrzelił hat-trick w Gorzycach, pozostał do końca w rezerwie. W doliczonym czasie (3 minuty), gdy faworyt szturmował, rezerwowi z Bielska stali złączeni ramionami, jak to się dzieje przy serii rzutów karnych. Po ostatnim gwizdku przyjezdni prawie skakali z radości. Osiągnęli cel bez trzech podstawowych graczy, Bielaka, Turkowskiego i Jendryczki. - Remis na wyjeździe, szczególnie w Gdyni, ma swoją wartość.

Nocna, długa podróż na świąteczne śniadanie będzie dzięki niemu przyjemniejsza - wyjaśniał Piotr Cetnarowicz. - Nie mamy jeszcze takiego zespołu, aby odważyć się na wymianę ciosów.
Piłkarze z reklamą Auchan na koszulkach potrafią wszakże dość mądrze i konsekwentnie bronić się, a było im łatwiej z dwóch powodów 27-letni Bułka spisywał się między słupkami bezbłędnie. Arkowcy, mimo że stworzyli siedem sytuacji bramkowych, w tym cztery bardzo dogodne, rozczarowali. Często biegali zamiast pomyśleć, co przy takiej taktyce rywala bywa pomocne. Forsowali obronę tymi samymi metodami, bez zmiany tempa i stron boiska (w I połowie tylko lewą, po przerwie przeważnie prawą), bijąc długie piłki w pole karne pozbawiali się inicjatywy. Strzały z dystansu - marzenie ściętej głowy. Wzdychaliśmy za przebojowym Smarzyńskim. - To nerwy
- usprawiedliwiał szkoleniowiec, który kontynuuje passę, jakiej jeszcze
w Arce nie miał (tylko punkt w trzech kolejnych meczach).

Byłoby więcej, gdyby przede wszystkim Murawski wykorzystał w 18 min wymarzoną okazję. W pełnym biegu otrzymał od Ulanowskiego prostopadłe podanie (to był klucz do wygranej!), już na polu karnym zwiódł Wilczoka i - jak się wydawało - musiał być gol. Rafał nie trafił nawet w światło bramki... Nie zawsze wciela się w życie rozkoszny scenariusz "szybkie 1:0, a potem konterki".

W 22 min, w sytuacji sam na sam Józefowicz, za daleko wypuścił sobie piłkę, w 51. Rusinek przegrał pojedynek z Bułką (w obu sytuacjach zagrywał "Muraś"), natomiast w 72., gdy goście zaczęli panikować, stworzyli szansę Józefowiczowi. Trzeci snajper ligi uderzył futbolówkę technicznie. Odbiła się od poprzeczki, od trawy, po czym wybili ją obrońcy...

To dopiero drugi w tym sezonie bezbramkowy mecz z udziałem arkowców (wcześniej 0:0 w Stalowej Woli). Na własnym stadionie żółto-niebiescy zdobywali gole w 17 kolejnych spotkaniach,
przez ponad rok.

Skończyło się. Zarazem nasz zespół nie trafił do siatki przeciwnika już od 323 minut, co jest najgorszą passą od 17 miesięcy. Po wybuchowym początku wiosny nastąpiło gwałtowne hamowanie, które nie tylko popsuło świąteczne nastroje, ale również potwierdziło opinie, małej co prawda, grupy sceptyków. Należał do niej Janusz Kupcewicz. Otóż, Arka ma zbyt skromną kadrę, aby uczestniczyć w bezpardonowej walce o awans. Pozostaje nam radość z drobnych, cotygodniowych sukcesów.


Ruch miał ponoć oddać tylko dwa strzały na bramkę lidera, ale to wystarczy, aby wygrać 2:0. Świtu rzeczywiście może zabraknąć nawet w barażach. Rozpędzony Bełchatów wykonywał już siódmego (licząc ostatnie 4 gry) karnego, lecz tym razem obyło się bez kontrowersji. Stomil najpierw stracił Jacka Chańko (poważna kontuzja), a wkrótce ostatnią nadzieję na utrzymanie. W sobotę zagra w Olsztynie Arka.

24. KOLEJKA.
Ruch Radzionków - Świt Nowy Dwór Maz. 2:0 (0:0); Żaba (70), Wesecki (77). Widzów 400.
Górnik Polkowice - Łódzki KS 3:0 (0:0); T. Moskal (55, 63), R. Jasiński (90). Widzów 2500.
Górnik Łęczna - Aluminium Konin 0:0. Widzów 3000.
Ceramika Opoczno - GKS Bełchatów 1:3 (0:1); Feliksiak (90) - Chmiest (21-karny, 63, 68). Widzów 600.
Piotrcovia - Stomil Olsztyn 7:1 (2:1); Kaźmierczak (18, 90, 90), R. Grzelak (20, 50), Batata (66, 71) - Cieśliński (8). Widzów 600.
Śląsk Wrocław - RKS Radomsko 1:0 (1:0); Ulatowski (20). Czerwona kartka: A. Prokop (RKS, 90, za dwie żółte). Widzów 2000.
Hetman Zamość - Stal Stalowa Wola 2:0 (1:0); Ł. Pachelski (42), Gamla (53-karny). Widzów 2000.
Tłoki Gorzyce - Polar Wrocław 0:0. Widzów 500.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Opinie (21)

  • Arko gramy dalej

    Zielona jest trawa Arka wybiega
    Sędzia mecz zaczyna
    Górka zaśpiewa
    Arkowcy golaaaaaaaaaaaa
    Arkowcy golaaaaaaaaaaaa
    Arkowcy gol gol gol !!!!!!!!!!!!!

    Gramy dalej, nie ma co lamentować i zapeszać. Kto kocha ten wierzy!!!!!!!!

    TYLKO ARKA GDYNIA

    • 0 0

  • masz racje tylko arka gdynia tak łatwo daje d***!!!!!

    • 0 0

  • Ostatni raz

    Bylem po raz 3 na meczu Arki - nie jestem zadnym wielkim fanem Arki, raczej kibicuje futbolowi - niestety nie mamy 1 ligi w 3miescie wiec sila rzeczy wyladowalem na boisku najlepszej u nas Arki. Ostatni raz (chyba ze awansuja ale watpie w to).
    Tak zenujacego poziomu dawno nie widzialem. Kopanina godna meczu na 4 ligowej arenie.

    • 0 0

  • Po prostu szkoda słów. Po raz kolejny sprawdza sie to, ze jezeli na "górze" dzieje sie zle - zarząd nie moze sie dogadac - to i na boisku dzieje sie niedobrze. Mecz wygladał na brzydko mowiac "sprzedany".

    • 0 0

  • Wojtku, "górka" nie zaśpiewa... "Górki" nie ma... Kiedyś była ale ją sprzedaliście za II ligę.

    • 0 0

  • ...Do lekarza

    Przypominam że wasza drużyna gra w V lidze, zresztą nie ma się co dziwić skoro większość osób wpisujących się tu prezentuje jeszcze niższy poziom tyle że umysłowy. Współczucie dla normalnych kibiców Biało-Zielonych.

    • 0 0

  • do gdanskiego

    Kolego gdanski sprzedala to sie Lechia i to dwa razy, raz z Olimpia i raz z Polonia, a jak skonczyla to wszyscy widza. A co do Górki to sie chlopie nie martw o Górke, ona jeszcze istnieje i jest czescia historii czy chcesz czy nie.

    ARKA PANY KLUB KOCHANY

    • 0 0

  • Górka

    Tam na Górce co niedziela
    jakas banda wciąż się zbiera
    niech zwycięzy Arka Gdynia
    będą piwa będą wina!!!!!!!!!!!!!!!!

    ARKA TILL DIE !!!!

    • 0 0

  • -

    zbiera sie, zbiera a jakaze i ... tenise se oglada

    • 0 0

  • górka

    Jeśli mówisz o historii górki to wspomnij ten rozdział jak uciekaliście do lasu w 1984.Tylko buty zostały mam jeszcze dwie pary.Tak szybko zrezygnowaliście ze stadionu bo się wam żle kojarzył ale trudno się przyznać do porażki.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 38 67 60.5%
2 Sławek Surkont 39 65 56.4%
3 Radosław Dymkowski 39 62 56.4%
4 Michał G. 39 62 53.8%
5 Tadeusz Grota 36 61 58.3%

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego), Motor Lublin (po barażach)
  • Baraże
  • Finał
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin 1:2 (1:0)
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg (bezpośrednio), Stal Stalowa Wola (po barażach)

Ostatnie wyniki Arki

76% ARKA Gdynia
8% REMIS
16% Motor Lublin
69% ARKA Gdynia
9% REMIS
22% Odra Opole

Relacje LIVE

Najczęściej czytane