- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (148 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (201 opinii)
- 3 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (33 opinie)
- 4 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (68 opinii)
- 5 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (257 opinii) LIVE!
- 6 Wysocki o trudach z początku sezonu (42 opinie)
Asseco wygrało szalony mecz z AZS
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco pokonali AZS Koszalin 83:81 (25:25, 14:25, 24:20, 20:11). Gdynianie podnieśli się po tym jak w drugiej kwarcie stracili 20 punktów z rzędu w ciągu 5 minut! O zwycięstwo drżeli do ostatnich sekund m.in. za sprawą swojej byłej gwiazdy Qyntella Woodsa, ale ostatecznie rzut na wagę triumfu, w kończącym 2017 rok meczu, oddał Przemysław Żołnierewicz. Aż pięciu graczy Asseco popisało się dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi.
ASSECO: Żołnierewicz 17 (1x3), Szubarga 14 (1x3, 8 zb.), Garbacz 6 (7 zb.), Put 4, Wyka 0 oraz Ponitka 15 (2x3, 3 as.), Witliński 14 (7 zb., 3 as.), Szczotka 10, Kołodziej 3 (1x3)
AZS: Baldwin 15 (1x3), Kumpys 12 (2x3), Jeszke 10 (2x3, 7 zb.), Marelja 7, Dłoniak 5 (1x3) oraz Woods 19 (1x3, 7 zb., 6 as.), Wadowski 8 (2x3), Leńczuk 5 (1x3), Kiwilisza 0
Kibice oceniają
ANWIL WŁOCŁAWEK - TREFL SOPOT 80:69
Asseco do meczu z AZS przystąpiło po wysokiej porażce w Dąbrowie Górniczej. Wydawało się, że w starciu z koszalinianami powinno być znacznie łatwiej niż przeciwko MKS, a kibice mogą liczyć na zwycięskie zakończenie roku w wykonaniu podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza.
Z drugiej strony od czasu, gdy jedną z najsłabszych drużyn PLK przejął po Dariuszu Szczubiale trener Dragan Nikolić, coś ewidentnie drgnęło w grze akademików. To właśnie goście lepiej weszli w mecz rozgrywany w Gdynia Arenie. Po 8-punktowej serii, w tym akcji 2 plus 1 Diante Baldwina i trójce Jakuba Dłoniaka przyjezdni wyszli pod koniec 3. minuty na prowadzenie 12:5.
Gdynianie wzięli się za odrabianie strat. Doprowadzili do remisu 15:15, po tym jak spod kosza trafił z faulem Marcel Ponitka, a następnie wykorzystał rzut wolny. Na prowadzenie wyszli po rzutach Przemysława Żołnierewicza.
M.in. za sprawą Qyntela Woodsa AZS doprowadził do remisu. Amerykanin, który w przeszłości był gwiazdą Asseco, miał poprawną skuteczność rzutową (6/11 z gry) i rozegrał dobry mecz. Notując 19 punktów, 6 asyst i 7 zbiórek dał się mocno we znaki gdynianom.
Napisać, że koszalinianie znakomicie rozpoczęli drugą kwartę to nie napisać nic. W ciągu pięciu minuty zza łuku trzy razy trafił Damian Jeszke, a po razie Modestas Kumpys, Woods i Aleksander Leńczuk. W sumie AZS wykręcił serię 20:0!
Asseco pierwsze punkty w tej odsłonie zdobyło po upływie 5 minut i 36 sekund, gdy spod kosza trafił Ponitka. Ostatecznie, głównie za sprawą Krzysztofa Szubargi gospodarze podgonili wynik, ale na przerwę i tak zeszli przegrywając 39:50.
Wydawało się, że seria 20:0 w wykonaniu AZS będzie dla gdynian jako bokserski cios w szczękę, po którym nie da się już podnieść. Podopieczni trenera Frasunkiewicza zdołali otrząsnąć się po odprawie w szatni, choć nie od razu. Trzecią odsłonę goście rozpoczęli od serii 6:0, a gdynianie czekali na pierwsze punkty prawie 4 minuty. Znów zaczęli odrabiać straty, w dużej mierze po szybkich atakach i doszli rywali na 63:68.
Ogromne emocje czekały kibiców w ostatniej kwarcie, do czego już gdyńscy fani zdołali się przyzwyczaić. Choć dotychczas Asseco zaciętą końcówkę wygrało jedynie w meczu z Polpharmą Starogard Gdański, udowodniło, że na dobre przełamało klątwę. Jeszcze na 5 minut przed końcem gospodarze przegrywali 68:76. Całe straty odrobili we dwójkę Szubarga i Żołnierewicz a serię do 11 punktów przedłużył zza łuku Ponitka odbijając prowadzenie.
Na 28 sekund przed końcem gry wyrównał Woods. Nie udało mu się jednak pogrążyć gdynian. O przerwę poprosił trener Frasunkiewicz, a na 6 sekund do końca meczu trafił Żołnierewicz. Na oddanie zwycięskiego rzutu liczył Igor Wadowski, ale jego trójka nie wpadła do kosza. Kolejny mecz narażający kibiców Asseco na palpitacje serca przyniósł gdynianom zwycięstwo i udane zakończenie roku.
Typowanie wyników
Jak typowano
94% | 327 typowań | ASSECO Gdynia | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
5% | 19 typowań | AZS Koszalin |
Tabela po 13 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | Wsp. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 14 | 12 | 2 | 1275:1048 | 26 | 0.857 |
2 | MKS Dąbrowa Górnicza | 14 | 12 | 2 | 1207:1085 | 26 | 0.857 |
3 | Stelmet BC Zielona Góra | 14 | 10 | 4 | 1199:1080 | 24 | 0.714 |
4 | Polski Cukier Toruń | 14 | 10 | 4 | 1211:1103 | 24 | 0.714 |
5 | PGE Turów Zgorzelec | 14 | 8 | 6 | 1217:1228 | 22 | 0.571 |
6 | Rosa Radom | 13 | 7 | 6 | 1138:1092 | 20 | 0.538 |
7 | Polpharma Starogard Gdański | 13 | 7 | 6 | 1066:1039 | 20 | 0.538 |
8 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 13 | 7 | 6 | 1064:1039 | 20 | 0.538 |
9 | King Szczecin | 15 | 8 | 7 | 1296:1263 | 23 | 0.533 |
10 | Trefl Sopot | 14 | 7 | 7 | 1143:1114 | 21 | 0.500 |
11 | Asseco Gdynia | 14 | 7 | 7 | 1148:1171 | 21 | 0.500 |
12 | TBV Start Lublin | 14 | 7 | 7 | 1129:1159 | 21 | 0.500 |
13 | Miasto Szkła Krosno | 13 | 5 | 8 | 1051:1142 | 18 | 0.385 |
14 | AZS Koszalin | 14 | 4 | 10 | 1118:1228 | 18 | 0.286 |
15 | Czarni Słupsk | 15 | 4 | 11 | 1175:1308 | 19 | 0.267 |
16 | GTK Gliwice | 14 | 3 | 11 | 1120:1257 | 17 | 0.214 |
17 | Legia Warszawa | 14 | 0 | 14 | 1020:1221 | 14 | 0.000 |
W rundzie zasadniczej każdy gra z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje osiem najlepszych drużyn.
Wyniki 13 kolejki
- ASSECO GDYNIA - AZS Koszalin 83:81 (25:25, 14:25, 24:20, 20:11)
- Anwil Włocławek - TREFL SOPOT 80:69 (9:20, 28:17, 13:16, 30:16)
- ASSECO GDYNIA - PGE Turów Zgorzelec 78:79 (10:14, 27:20, 21:18, 20:27)
- Stelmet BC Zielona Góra - GTK Gliwice 91:90 (26:25, 26:16, 20:23, 19:26)
- Polski Cukier Toruń - King Szczecin 109:101 (23:23, 30:22, 30:33, 26:23)
- Miasto Szkła Krosno - Legia Warszawa 91:78 (21:25, 22:20, 22:12, 26:21)
- Rosa Radom - Czarni Słupsk 91:78 (19:17, 29:21, 23:16, 20:24)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polpharma Starogard Gdański 95:73 (26:16, 20:14, 21:24, 28:19)
- TBV Start Lublin - MKS Dąbrowa Górnicza 60:89 (14:26, 20:27, 16:14, 10:22)
Kluby sportowe
Opinie (26)
-
2017-12-31 02:22
(1)
Woods gdyby nie imprezował,dopisywało mu w pełni zdrowie to jestem pewien,ze zostałby w NBA a w najgorszym przypadku wygrałby kilka razy Eurolige .
- 5 0
-
2017-12-31 14:30
albo zbił duuużą kasę w Chinach
- 3 0
-
2017-12-31 13:08
Brawa za walkę do końca i wygraną.
- 4 0
-
2017-12-31 14:46
Kinic
Zyczylbym sobie aby kibicow bylo wiecej i zeby doping byl taki jak w ostatnich 2 min.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.