- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (48 opinii)
- 2 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge! (19 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (62 opinie)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Tane Spasev: Brakuje może tysięcy dolarów?
5 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
W kontekście gry o play-off Asseco nie ma już marginesu błędu. Jeżeli gdyńscy koszykarze chcą ponownie wystąpić w najważniejszej części sezonu muszą zacząć wygrywać z drużynami, które im zagrażają. W ostatnich meczach Asseco nie było jednak w dobrej formie. - Może paraliżuje nas gra o stawkę. A może po prostu brakuje tysięcy dolarów na kontrakty - mówi Tane Spasev, trener gdyńskiej drużyny. W środę razem z koszykarzami podejmą w Gdynia Arenie BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
Typowanie wyników
Jak typowano
95% | 315 typowań | ASSECO Gdynia | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
4% | 14 typowań | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski |
Asseco ma równy bilans 13 zwycięstw i 13 porażek. Po ostatniej kolejce, w której przegrało u siebie z niżej notowanym Śląskiem Wrocław pojawił się problem z ich ewentualnym awansem do play-off. Mniej porażek mają już King Wilki Morskie Szczecin, które jeszcze niedawno goniły gdyński zespół. 14 zwycięstw i 14 porażek to bilans PGE Turowa Zgorzelec. Jeżeli gdynianie chcą zachować przewagę nad wicemistrzem Polski, muszą wygrać w środę w Gdynia Arenie. Inaczej wypadną za ósemkę.
ASSECO DAŁO SIĘ ZDOMINOWAĆ ŚLĄSKOWI
- Trzeba patrzeć na to realnie. Wilki i Turów mają większe budżety, grają teraz świetnie więc trudno się przed nimi obronić. Gdy masz polskich zawodników plus zagranicznych z energią i młode zaplecze, to walczysz skutecznie na koniec sezonu o play-off. Oczywiście wymienieni przez mnie rywale weszli słabiej w rozgrywki niż my, ale poukładali swoją grę i wyglądają bardzo dobrze. Co nie oznacza, że rezygnujemy z walki o play-off - mówi Tane Spasev, trener Asseco.
CZEGO WEDŁUG FILIPA MATCZAKA BRAKUJE POLSKIEJ KOSZYKÓWCE?
Niestety postawa gdyńskiej drużyny w ostatnich meczach nie zachwyca. Nie wygrała od trzech spotkań ulegając w tym czasie samym niżej sklasyfikowanym zespołom. W ostatniej kolejce Asseco uznało wyższość Śląska Wrocław pokazując słabą koszykówkę.
- Zabrakło energii w pierwszej połowie, choć Piotr Szczotka wniósł sporo do gry, podobnie jak Anthony Hickey i Filip Matczak. Dlaczego w trakcie meczów nie mamy tej energii, skoro na treningach ją widać? Być może paraliżuje nas presja gry o play-off? Być może to tysiące dolarów na kontrakty zawodników, których nie mamy. Być może ostatnio był to skrzydłowy Śląska Ikovlev, który też kosztuje wiele pieniędzy - zastanawia się Spasev.
- Brakowało energii więc trzeba się nad tym zastanowić. Jeżeli nie dają jej dwudziestoparolatkowie, to może warto już teraz sprawdzić zawodników z grupy mistrzów U-20? - dodaje szkoleniowiec Asseco.
KOSZYKARZE ASSECO U-20 ZDOBYLI MISTRZOSTWO POLSKI
Nie zgodził się on z tezą trener Śląska Emila Rajkovicia, że jego zespół został powstrzymany przez specyficzną defensywę rywala.
- Trener rywali powiedział, że zrobili nam krzywdę obroną, ale przecież my po prostu nie trafialiśmy otwartych rzutów. Raz Sebastian Kowalczyk był sam w rogu boiska, innym razem spudłowaliśmy spod kosza - uważa Spasev.
- Przegraliśmy na wszystkich pozycjach przy kryciu indywidualnym, nie przejmowaliśmy odpowiednio zawodników po zasłonach, nie podwajaliśmy tak jak trzeba - dodaje.
Takie podsumowanie na pewno nie jest motywujące. Dlatego też szkoleniowiec gdynian od razu dodaje.
- Fakt, że krytykuję zespół nie świadczy o tym, że nie jestem za nim. Kocham tych chłopaków. Już teraz można powiedzieć, że mamy za sobą dobre rozgrywki. Po dotychczasowej postawie można stwierdzić, że być może już w następnym sezonie będziemy mieli reprezentantów Polski z Asseco. Przecież Matczak, Jakub Parzeński, Przemysław Żołnierewicz czy Kowalczyk zrobili wiele dobrego na boiskach ligowych. Progres ich umiejętności jest zauważalny - kończy macedoński trener.
mad
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (25) 1 zablokowana
-
2016-04-05 18:29
Złej baletnicy ... i tak dalej
- 10 2
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.