- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (142 opinie)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (27 opinii)
- 3 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 4 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 5 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
Cibona chce zabrać Blassingame'a
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Jerel Blassingame może wkrótce opuścić Asseco Prokom Gdynia. Amerykański rozgrywający dostał korzystną ofertę z chorwackiej Cibony Zagrzeb. - Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale niewykluczone, że na dniach mogę opuścić Gdynię - powiedział nam koszykarz mistrzów Polski.
Choć o jego odejściu mówiło się jeszcze przed obecnym sezonem, Jerel zdecydował się zostać w Gdyni. Wspólnie ze swoimi kolegami nie zawojował jednak Euroligi, a postawa zespołu w polskich rozgrywkach jest mocno rozczarowująca.
Próbuje na tym skorzystać Cibona Zagrzeb. W klubie, który aktualnie zajmuje 12. miejsce w Lidze Adriatyckiej (w lidze chorwackiej rozpocznie udział od fazy play-off) Blassingame najprawdopodobniej minie się ze swoim rodakiem Justinem Hamiltonem. Co ciekawe, ten zdecydował się na wypowiedzenie umowy z mistrzem Chorwacji ze względu na... zaległości finansowe.
- Dostałem ciekawą ofertę z Cibony i niewykluczone, że zmienię klub. To może stać się błyskawicznie, ale nie jest jeszcze przesądzone. Nie jest tak, że mam problemy w Gdyni, po prostu propozycja z Chorwacji jest bardzo interesująca - poinformował nas zawodnik.
Jerel, wybrany w minionym sezonie MVP finałów Tauron Basket Ligi w obecnych rozgrywkach notuje przeciętnie 14,5 pkt oraz 5,4 asysty na mecz. Spędza też najwięcej minut na parkiecie ze wszystkich podopiecznych Andrzeja Adamka, a wcześniej Kestutisa Kemzury.
Choć współpraca "J-Blassa" ze ściągniętym do Gdyni latem Łukaszem Koszarkiem rozczarowuje, a mistrzowie Polski rozgrywają najgorszy sezon od lat, Amerykanin wciąż pozostaje czołową postacią drużyny i jego odejście będzie wielkim osłabieniem. Z drugiej jednak strony zapewniłoby finansowy oddech i możliwość wydania pieniędzy na wzmocnienia bliżej kosza (grę gdynian kreowałby Koszarek, który w duecie z Blassingamem często grywa na pozycji nr 2).
Kluby sportowe
Opinie (51) 10 zablokowanych
-
2013-01-24 17:33
transfery
A może wymienić się z którymś z koszykarzy Cibony ?
- 0 9
-
2013-01-24 17:34
No to ściągajcie Justina Hamiltona- i będzie OK!!
- 3 7
-
2013-01-24 20:26
Bless widzac jak gra trefl i jak prokom Przestal wierzyc w mistrzostwo Polski
- 11 3
-
2013-01-24 21:05
i tym sposobem Asseco leci na dno
o mistrzostwie w tym roku mogą zapomnieć. Nie wiem jak dalej z grą w Eurolidze. Cała drużyna się posypała.
- 12 1
-
2013-01-24 21:30
"Klub jest w trudnej sytuacji finansowej, co zmusiło włodarzy do szukania oszczędności. Tym samym w Gdyni zapadła decyzja, że
brawo ZaMONEYSKI !
- 17 2
-
2013-01-24 21:30
trzeba zrezygnować z któregoś z graczy, oczywiście tych najdroższych"
- 8 0
-
2013-01-24 21:32
brak kasy
niestety ale nie ma kasy w ass na pensje i musieli sie kogos pozbyc. Do wyboru byl jeszcze koszarek ale z uwagi, iz jest polakiem i ma 2 letni kontrakt pozbyli sie jblassa bo mila roczny kontrakt.
- 11 0
-
2013-01-24 22:03
Prokom Trefl nadchodzi coraz większymi krokami... (3)
i skończy się wreszcie w przyszłym sezonie wylewanie jadu przez sfrustrowanych internetowych krytykantów... asseco to trefl to - niedobrze się robi jak się to czyta...
proponuję porobić zrzuty ekranu z tymi komentami i pokazać to za rok jak wszyscy "przyjaciele z gdyni i sopotu" znów będą wspólnie i zgodnie jechać na Anwil;) i nagle wszechobecną tu tradycje i honor wszyscy będą mieli w poważaniu;)- 10 13
-
2013-01-24 22:14
zapomnij że będzie przyjaźń
- 7 3
-
2013-01-24 22:27
nie mieszaj w to chada fauklnera
o firmie prokom to wtedy nikt nawet nie słyszał...
- 5 1
-
2013-01-25 08:39
No way
Nasi trojmiejscy koszykarcy hoosl dorobili juz historie i filozofie do sportowej rozrywki. Pieklo sie rozstapi w ich mieszkaniach, pod meblosciankami, jak te dwa wspaniale kluby, kazdy z 10 tytulami mistrzowskimi sie polacza. Cebuli im nie starczy, zeby zagryzc bol. Przy okazji, w koncu znajdzie sie miejsce na kotare - ano w mieszkaniu na poddaszu...
- 1 2
-
2013-01-24 22:16
nowy zawodnik (1)
Qyntel Woods jest wolny
- 4 3
-
2013-01-25 08:13
On cały czas jest wolny.....
między jedną walka psów a druga może wpaść ze dwie puszki śledzi i posiedzieć z chorymi plecami na ławce....
- 3 1
-
2013-01-25 09:27
Sport&Show&Biznes
I tak oto z powodu niepowodzeń w Biznesie Gdyńskiego Bogacza pogorszy się jakość Show.A gdzie ten Sport ?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.