- 1 Arka na derby po wygraną i awans (142 opinie)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (85 opinii) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (134 opinie)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (63 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Atut parkietu nadal decydujący
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Po twardym, emocjonującym pojedynku koszykarze Asseco Prokomu pokonali Anwil Włocławek 90:79 (16:24, 23:17, 20:16, 31:22). Odzyskali inicjatywę w półfinałowej rywalizacji i do tego aby walczyć o złoto potrzeba im jeszcze tylko jednego zwycięstwa, kolejny mecz w niedzielę we Włocławku. Sopocianie, co godne podkreślenia wygrali bez kontuzjowanego Qyntela Woodsa.
ASSECO PROKOM: Logan 33 (3x3, 9 zb.), Ewing 21 (3x3), Burrell 11, Dylewicz 10 (9 zb.), Brazelton 7, Zamojski 6, Burke 2, Łapeta 0, Hrycaniuk 0.
ANWIL: Koszarek 28 (2x3), Miller 19 (12 zb.), Adams 17 (3x3), Brkić 11 (2x3), Pluta 4, Boylan 0, Gabiński 0, Wołoszyn 0.
Kibice oceniają
Trener Tomas Pacesas aby powstrzymać ofensywę gości wziął czas, repremenda jakiej udzielił własnym graczom przyniosła rezultat gdyż Asseco Prokom odrobił straty niemal całkowicie (10:12) w 5 min.
Niestety sopocianie po chwili lepszej gry znów, nie mogli sobie poradzić ze strefową obroną gości sami zaś z "dziurawą" defensywą pozwalali koszykarzom Anwilu na akcje kończące się rzutem z dogodnych pozycji. Po 10 minutach sopocianie przegrywali 16:24.
Na początku drugiej części meczu koszykarze z Włocławka nadal niezwykle agresywnie bronili, sopocianie utrzymywali się przy piłce, konstruowali akcje, cóż jednak z tego skoro nie potrafili ich zakończyć oddaniem rzutu. Po 14 minutach włocławianie prowadzili 28:22.
Trener mistrzów Polski próbował rozmaitego składu piątki na parkiecie,, jednak zmiany dawały korzyść tylko na chwilę. Było tak np po "trójce" Daniela Ewinga, sopocianie przegrywali tylko 25:29, po chwili jednak różnica znów się powiększyła (25:33). Kolejna "trójka" Ewinga i 28:33 a po chwili znów zaskoczył sopocian Andrzej Pluta i było 31:37.
W końcówce pierwszej połowy sopocianie wreszcie zagrali skuteczniej a goście, którzy limit fauli wykorzystali już niemal na początku drugiej odsłony dodatkowo "karani" byli rzutami wolnymi. Po wolnym właśnie, szkoda, że tylko raz piłka wpadła do kosza, Przemysław Zamojski doprowadził do remisu.
Sopocianie nie zdołali jednak wyjść na pierwsze w meczu prowadzenie. W ostatniej sekundzie drugiej kwarty Filip Dylewicz sfaulował Koszarka a ten wykorzystując wolne, już po czasie, zapewnił minimalne prowadzenie Anwilowi po pierwszej połowie (41:39).
Sopocianie, którzy w pierwszych 20 minutach musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Qyntela Woodsa (narzeka na ból mięśni grzbietu) odzyskali przewagę na tablicach, choć nie była ona wielka (18:12), skuteczność odnalazł David Logan - 15 punktów, a przy niemal wyrównanej celności w rzutach z gru o minimalnym prowadzeniu włocławian decydowała lepsza skuteczność w egzekwowaniu wolnych.
Niezwykle zacięta i pełna walki była trzecia kwarta, sopocianie, którzy nieco lepiej niż do tej pory, zagrali w defensywie mozolnie odrabiali straty, wreszcie w 26 minucie po trafieniu Logana mistrzowie Polski wyszli na pierwsze w meczu prowadzenie (48:47). Odpowiedź rywali była jednak natychmiastowa i Adams trafił "trójkę".
Już do końca kwarty trwała twarda walka o każdą piłkę a każdy punkt ekipy wręcz "wydzierały sobie z gardła" ostatecznie po 30 minutach Asseco Prokom prowadził 59:57.
Pierwsze kilkadziesiąt sekund ostatniej odsłony to wynik 5:0 dla ... Daniela Ewinga, który sam zapewnił sopocianom prowadzenie 64:57.
Sopocianie szybko oderwali się od rywali, w 34 minucie po wolnych Logana prowadzili 71:59. Goście nieznacznie zniwelowali straty, jednak sopocianie dzięki punktom Logana i Dylewicza w 37 minucie prowadzili 79:65.
Gospodarze, prowadzeni przez Logana, przejęli całkowicie inicjatywę na parkiecie. M.in. po dwóch z rzędu, świetnych, akcjach Davida Logana przewaga mistrzów Polski w 38 minucie powiększyła się do 15 "oczek" (85:70).
Sopocianie już do końca meczu kontrolowali przebieg wydarzeń, grali długie akcje, uspokajali grę. Ostatecznie wygrali 90:79, czas teraz na zwycięstwo we Włocławku. W niedzielę początek gry o godzinie 13.30.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM | |
Atlas Stal Ostrów |
Anwil Włocławek | |
Polpharma Starogard |
PGE Turów Zgorzelec | |
AZS Koszalin |
Kotwica Kołobrzeg | |
Energa Czarni Słupsk |
Półfinały
ASSECO PROKOM Sopot | |
Anwil Włocławek |
PGE Turów Zgorzelec | |
Energa Czarni Słupsk |
Finał
Kluby sportowe
Opinie (42) 2 zablokowane
-
2009-04-30 21:53
j...c wloclawek najwieksza wies w Polsce!!!!!!!! (2)
- 10 3
-
2009-04-30 22:29
Ta wieś jest większa od twojego Sopotu tłuku. Najpierw weź atlas do łapy zanim coś tak durnego napiszesz wieśniaku ze wsi bez (1)
szkoły.
- 1 8
-
2009-05-01 00:34
haha
spoko capie
hahaha
jaki tępy burak :d
nie wierze że chodza po tym świecie takie tepaki- 0 3
-
2009-04-30 21:56
tommy adams to człowiek bez wiedzy o koszykówce który udaje michaela jordana gestami i wypowiedziami
a w sporcie nic ; smutne
- 7 3
-
2009-04-30 22:03
Szczere gratulacje dla koszykarzy Prokomu od kibica Lotosu Gdynia!
W tym roku Trójmiasto musi być stolicą basketu! Podwójna korona coraz bliżej!
- 12 5
-
2009-04-30 22:06
PROKOM MISTRZ!!!
wygraja we Włocławq i będzie święto a później finał z Turowem ... też dla nas!!!
PROKOM MISTRZ!!!- 12 3
-
2009-04-30 22:32
Woods (1)
O cho chodzi? Czemu Woods dziś nie grał?... Kontuzja? niemrawo dziś wyglądał...
- 5 2
-
2009-05-01 22:18
Boli go kregosłup.
- 0 0
-
2009-04-30 23:00
ten mecz był prowadzony niezgodnie z zasadami koszykówki !! (2)
sędzia kalosz !!! zapis meczu powinien trafić do wglądu Polskiego Związku Piłki Koszykowej i do Inspektoratu Sportu ! ANWIL WŁOCŁAWEK RZĄDZI !!!!!
- 1 13
-
2009-04-30 23:14
yyyyyyyyyyyyy że co?! (1)
Chyba nie zawiele widziałeś, ja byłam na meczu i totalnie sie nie zgadzam
- 3 1
-
2009-04-30 23:59
Też byłam na meczu i nie mam zielonego pojęcia dlaczego pan Koszarek nie otrzymał przewinienia technicznego... Za takie zachowanie....
Więc jeśli chodzi o tą można tu wskazać na winę sędziów... Ale mam dziwne wrażenie, że mojemu przedmówcy chodzi o coś zupełnie innego;P a na meczu był?;D- 4 1
-
2009-04-30 23:31
Won wieśniaki z włocławka na swoje forum o ile oczywiście takowe macie! Trójmiasto stolicą polskiego basketu!
- 10 3
-
2009-05-01 08:42
Prokom
Brawo Żółto-Czarni!
- 6 2
-
2009-05-01 08:50
mecz nr.6 (1)
w meczu nr.6 w zdobywanie pkt muszą właczyc się Burke i Zamojski ,jeżeli ci dwaj panowie zagrają mizernie tak jak wczoraj to będzie 7 mecz w Sopocie,to są dwa najsłabsze ogniwa w druzynie,szczególnie licze na Burka który ma ogromne doświadczenie
- 4 4
-
2009-05-01 22:17
Co do Burka się zgodze. Ostatnio idzie mu trochę gorzej,ale czy Zamojski zagrał mizernie ..co do tego mam wątpliwości. Brawo dla Logana.Ewing też poszalał na parkiecie.Oby tak dalej :)
- 1 0
-
2009-05-01 10:19
Woods sie zjarał
- 1 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.