- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (262 opinie) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (225 opinii)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (40 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (80 opinii)
Bałtyk Gdynia - Bałtyk Koszalin 2:2. Tylko kilkadziesiąt sekund radości
Energa Bałtyk Gdynia
Kibice Bałtyku Gdynia nie zakończyli jeszcze radości po objęciu prowadzenia, a Bałtyk Koszalin wyrównał na 2:2
Bałtyk Gdynia zremisował z Bałtykiem Koszalin 2:2 (1:1) na otwarcie 9. kolejki w grupie drugiej III ligi. Tym samym gospodarze zerwali z serią trzech porażek z rzędu. Jednak punkt zdobyty na Narodowym Stadionie Rugby to także niedosyt, bo to gospodarze byli bliżej wygranej. M.in. Adrian Liberacki z rzutu wolnego posłał piłkę w spojenie słupka z poprzeczką, a po drugim golu Michała Marczaka prowadzenie udało się utrzymać tylko przez kilkadziesiąt sekund.
Marczak 12, 87 - Łysiak 6 (karny), Martyn 89
BAŁTYK: Bartkowiak - Kapuściński, Lisiecki, Garbacik, Liberacki (87 Wiśniewski) - Gołuński (67 Ossowski), Sikorski, Bohm (67 Nowicki), Gułajski - Goerke (81 Jankowski), Marczak
Dlaczego Bałtyk Gdynia będzie musiał zapłacić około 140 tys. zł?
Przed meczem miejscowi piłkarze przypomnieli o kontuzjowanych. Stanęli do pamiątkowej fotografii, trzymając koszulki: Pawła Brzuzego, który doznał złamania nogi oraz Radosława Kmiecika, który jest po operacji kolana. Sami zaś ubrali koszulki z napisem: "Paweł, Radek wracajcie do zdrowia".
Gdy rozpoczęła się gra, podopiecznych Grzegorza Nicińskiego jakby przytłoczyły trzy przegrane z rzędu i w każdej z nich tracone po 3 gole. Zaczęli nazbyt ostrożnie.
Imiennicy z Koszalina od razu ruszyli do ataku. Efektem tej przewagi był rzut karnym. Tuż przy linii własnej "16" faulował Mateusz Gułajski .Pewnym egzekutorem był Paweł Łysiak, który "posłał" bramkarza w jeden róg, a strzelił w drugi. Piłka przed wpadnięcie do siatki odbiła się jeszcze od słupka.
Chwilę później Oskar Sikorski ratował się faulem taktycznym, ale nie miał innego wyjścia, bo atak Kacpra Szaflarskiego wyglądał bardzo groźnie. Dopiero żółta kartka pokazana po tej akcji przez arbitra Kamila Żmijewskiego jakby przebudziła gdynian.
Podjęli walkę, zaatakowali i na efekty nie trzeba było długo czekać. W zamieszaniu w "16", które powstało po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Adriana Liberackiego, najsprytniejszy okazał się Michał Marczak, który z bliska, głową wepchnął piłkę do siatki.
Potem jeszcze Marczak dwukrotnie próbował szczęścia po strzałach głową, ale chybiał celu. Podobnie jak w doliczonym czasie Oskar Bohm.
O wiele bliżej powodzenia w 44. minucie był Gułajski. Skrzydłowy popisał się indywidualnym rajdem, który finalizował uderzeniem po tzw. "długim rogu". Jednak Dawid Szymański wyciągnął się jak długi i końcami palców wybił piłkę poza bramkę.
Natomiast goście najlepszą okazję na wygranie pierwszej połowy mieli w 38. minucie. Łysiak zabrał piłkę Damianowi Garbacikowi, a w polu karnym, choć mógł sam strzelać, wyłożył ją do Sebastiana Gintera, który miał przed sobą tylko bramkarza miejscowych. Jednak napastnik gości tak fatalnie przyjął piłkę, że ta od razu trafiła w ręce Michała Bartkowiaka.
Zaraz po zmianie stron "zdrzemnął" się Szymański i defensorzy przyjezdnych. Liberacki z rzutu wolnego, z około 30 metrów dośrodkowywał, ale że skierował piłkę w światło bramki, o mały włos nie zdobył gola. W 50. minucie Adam Gołuński uderzył celnie, ale w środek bramki, a Szymański, któremu zdarzało się wypuszczać piłkę z rąk, tym razem błędu nie popełnił.
W 70. minucie Liberackiemu zabrakło szczęścia. Uderzył z 18. metra z rzutu wolnego, ale trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Chwilę wcześniej szczęścia po stałym fragmencie gry szukał również Łysiak, ale choć dobrze przerzucił piłkę nad murem to nie sprawił problemów dobrze ustawionemu Bartkowiakowi.
W drugiej połowie gospodarzom grało się lepiej, gdyż otrzymali doping z trybun. Były śpiewy i skandowanie. Natomiast w pierwszej części gry kibice ograniczali się jedynie do oklaskiwania udanych zagrań.
Gdy jeszcze wśród kibiców trwała radość po golu na 2:1, padło wyrównanie. Najpierw Marczak wykorzystał dośrodkowaniu z rzutu wolnego Gułajskiego i ucieszył trybuny.
Po chwili nastąpiła jednak kontra piłkarzy z Koszalina, która ustaliła końcowy wynik. Gola strzelił Oliver Robert Martyn. To 20-letni Szwed, który na boisko wszedł w 64. minucie za Gintera. Wiosną występował w rezerwach Pogoni Szczecin, a od sierpnia gra w Koszalinie. W nowych barwach to jego pierwszy gol.
Typowanie wyników
Jak typowano
82% | 172 typowania | BAŁTYK Gdynia | |
13% | 26 typowań | REMIS | |
5% | 11 typowań | Bałtyk Koszalin |
Tabela po 9 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kotwica Kołobrzeg | 9 | 7 | 1 | 1 | 21:6 | 22 |
2 | Olimpia Grudziądz | 9 | 7 | 0 | 2 | 18:6 | 21 |
3 | Świt Skolwin | 9 | 6 | 2 | 1 | 14:5 | 20 |
4 | Pogoń Nowe Skalmierzyce | 9 | 5 | 3 | 1 | 16:11 | 18 |
5 | Błękitni Stargard | 9 | 5 | 2 | 2 | 12:8 | 17 |
6 | Polonia Środa Wielkopolska | 9 | 4 | 2 | 3 | 18:11 | 14 |
7 | Elana Toruń | 9 | 4 | 2 | 3 | 19:18 | 14 |
8 | Sokół Kleczew | 9 | 4 | 1 | 4 | 11:9 | 13 |
9 | Pogoń II Szczecin | 9 | 3 | 3 | 3 | 16:13 | 12 |
10 | Stolem Gniewino | 9 | 3 | 2 | 4 | 15:20 | 11 |
11 | Jarota Jarocin | 9 | 2 | 4 | 3 | 7:10 | 10 |
12 | Unia Janikowo | 9 | 3 | 1 | 5 | 9:14 | 10 |
13 | Bałtyk Koszalin | 9 | 2 | 3 | 4 | 11:13 | 9 |
14 | Zawisza Bydgoszcz | 9 | 2 | 3 | 4 | 11:15 | 9 |
15 | KP Starogard Gdański | 9 | 2 | 3 | 4 | 10:14 | 9 |
16 | Bałtyk Gdynia | 9 | 2 | 2 | 5 | 13:18 | 8 |
17 | GKS Przodkowo | 9 | 1 | 2 | 6 | 6:16 | 5 |
18 | Kluczevia Stargard | 9 | 0 | 2 | 7 | 4:24 | 2 |
Wyniki 9 kolejki
- BAŁTYK GDYNIA - Bałtyk Koszalin 2:2 (1:1)
- Stolem Gniewino - Unia Janikowo 1:3 (0:2)
- Świt Skolwin - KP Starogard Gdański 3:1 (1:1)
- Kluczevia Stargard - Polonia Środa Wielkopolska 0:2 (0:2)
- Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Nowe Skalmierzyce 4:1 (2:0)
- Jarota Jarocin - Elana Toruń 1:2 (0:1)
- Sokół Kleczew - Błękitni Stargard 2:0 (1:0)
- Olimpia Grudziądz - Pogoń II Szczecin 2:3 (0:1)
- Kotwica Kołobrzeg - GKS Przodkowo 2:0 (1:0)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2021-09-17 19:26
Dawno baltyk nie strzelił 4 bramek w meczu, powtórzył wyczyn Arki z wczoraj. (2)
Trzeba przyznać że ostatnia bramka bardzo ładna. Nawet kibice śpiewają, wstali i słychać "JEST".
Cieszę się z takiego sukcesu tego klubiku. Najważniejsze jest utrzymanie, może być nawet przy zielonym stoliku, byle byście nie spadli do V ligi jak 2 lata temu mieliście.- 13 14
-
2021-09-17 19:49
(1)
Cała liga miała, prawdziwe kombinacje przy zielonym stoliku mieli urynowi. Nie martw sie cała Polska pamieta.
- 8 9
-
2021-09-17 20:18
Oceanie Gdynia wszyscy znają, dzięki filmowi która wypromowała ten klubik
Piłkarski Poker... graj Oceanio jak za dawnych lat...
- 11 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.