- 1 Sparing Lechii z Lechem odwołany (32 opinie)
- 2 Żużlowcy "nie dojeżdżają" na początki (31 opinii)
- 3 Stoczniowiec mecz od awansu do IV ligi (15 opinii)
- 4 Wybrzeże bez ZZ. Koniec sezonu Klindta (183 opinie)
- 5 Kto może trafić do koszykarskiej Arki? (6 opinii)
- 6 Siatkarz wraca do Trefla po 10 latach (3 opinie)
Brakuje zgrania i zdrowia
25 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia
KGS Arka Gdynia. Jest nowy trener, czas na zawodników. Kto może trafić do Gdyni?
Prokom Trefl po trzech kolejkach jest co prawda liderem krajowych rozgrywek, ale już dwukrotnie mistrzowie Polski uciekali przysłowiowemu grabarzowi spod łopaty. Sopocianom brakuje zgrania, a w dodatku potęgują się kłopoty zdrowotne. Przed czwartkową inauguracją Euroligi w Stambule nie ma przesłanek do optymizmu. Tym bardziej, że tamtejszy Efes w przeszłości we wszystkich sześciu meczach między tymi drużynami ogrywał team Eugeniusza Kijewskiego. Na inaugurację, w meczu z Kagerem Gdynia oraz w niedzielę w Świeciu, w starciach z drużynami których budżety są około dziesięciokrotnie niższe od sopockiego, Prokom Trefl wygrywał różnicą zaledwie dwóch punktów. "Spokojnie, to tylko awaria" - zdaje się tytułem kinowego przeboju sprzed lat tłumaczyć zaistniałą sytuację Eugeniusz Kijewski. "Spokój" w tym przypadku oznacza... kłopoty, z którymi mistrzowie liczyli się. - Już przed sezonem uprzedzałem, że drużynie brakuje wspólnych treningów. Nie było zgrupowania w pełnym składzie, bo kadrowicze mieli powinności reprezentacyjne. Gdy do tego doszły kłopoty zdrowotne, od razu to odbiło się na jakości gry drużyny. Tym bardziej, że po raz pierwszy od lat zdecydowaliśmy się w Sopocie wymienić trzon zespołu - przynaje sopocki szkoleniowiec.
W przerwie letniej do zespołu, w którym jest siedem nacji (!), pozyskano czterech koszykarzy: Jasmina Hukica, Justina Hamiltona, Huseyina Besoka i Donatasa Slaninę. Wszyscy od razu weszli do podstawowego składu. Ze "starych" ostał się tylko Adam Wójcik. - Ten swoisty mikst potrzebuje czasu na zgranie - twierdzi popularny "Oława". Na razie poczynione latem nabytki nie przyczyniły się do tego, że Prokom Trefl - tak jak tego chce szkoleniowiec - zaczął grać z większą dozą improwizacji i lepiej w defensywie. Besok skalę dużych możliwości objawił dopiero w meczu z Polpakiem, w którym zdobył 16 punktów i zebrał 12 piłek, Hamilton, lepsze momenty przeplata gorszymi, Slanina złapał kontuzję, Hukic, mający być najlepszym snajperem drużyny, w trzech ligowych spotkaniach uzbierał... 14 punktów, a w Świeciu z siedmiu rzutów z gry trafił tylko jeden! Kibice już zaczynają tęsknić za Goranem Jagodnikiem, który w ostatnich sezonach był supersnajperem sopocian. Wzdychają również do Tomasa Pacesasa. Kapitan drużyny nie zagrał w tym sezonie ani minuty, choć jak głosił tytuł na oficjalnej stronie interetowej klubu, przed blisko dwoma tygodniami cierpiał tylko na "lekki uraz pleców".
- Hukic nie może pokazać tego co potrafi, bo ma problemy z plecami. - usprawiedliwia skrzydłowego Kijewski. - Pacesas miał problemy z kręgosłupem. Treningi powinien wznowić pod koniec tego tygodnia. Slanina odpoczywał, bo naderwał mięsień czworogłowy. - mówi dr Paweł Cieśla, klubowy lekarz Prokomu Trefl. Slanina ostatecznie zdecydował się na wyjazd do Stambułu.
Trener Kijewski konsekwetnie zaznacza, że w jego drużynie nie ma podziału na zawodników podstawowych i rezerwowych. - Szkoda, że Euroliga, tak jak w poprzednich sezonach, nie startuje w listopadzie, bo brakuje nam nieco czasu - przyznaje szkoleniowiec. Nawet mało wytrwany kibic koszykówki widzi, że Prokom Trefl gra tym lepiej, im więcej na parkiecie jest zawodników z poprzedniego sezonu. Rashid Atkins już dwukrotnie przesądzał o zwycięstwach w wyrównanych ligowych końcówkach, Filip Dylewicz nie dopuścił, aby mistrzów upokorzył Kager w lokalnym derby, a Christian Dalmau i Tomas Masiulis mecz w Świeciu rozpoczynali już w wyjściowym składzie...
jag.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2006-10-25 09:37
W lidze to się chłopaki rozkręcą ale w Eurolidze to będa baty jak się nie pozbierają do kupy.
- 0 0
-
2006-10-25 13:41
Nieoświcony
Ile chodzi kibiców na Trefla? w lidze i euro
Ile ma kibiców?- 0 0
-
2006-10-25 14:21
publika
na lidze jest 1800 miejsc
a na Eurolidze 4,5 tysiącA
ZAZWYCZAJ WSZYSTKO JEST PELNE- 0 0
-
2006-10-25 15:10
Chętnie bym pośmigał na mecze ligowe ale walka o bilety w miniaturowej hali w Sopocie to masakra. Na szczęście w Eurolidze obiekt przypomina halę sportową
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.