Po pierwszym treningu z koszykarzami Polpharmy Starogard Gdański jest 27-letni George Reese (201 cm). Absolwent Ohio State ma być wzmocnieniem "farmaceutów" w strefie podkoszowej. Na razie będzie testowany.
- Nie chcemy się spieszyć. Szybko to się pchły łapie - mówi Jacek Miecznikowski, drugi trener Polpharmy.
Reese nie jest dla trenerskiego duetu Dariusz Szczubiał - Miecznikowski graczem anonimowym. Nasi szkoleniowcy wypatrzyli go podczas pobytu na campach w USA. - Trafił do naszego kajeciku. Mówiąc dokładniej, był w ścisłym finale - wyjaśnia Miecznikowski. W ostatnim sezonie Amerykanin występował w Paris Basket Racing. W Pucharze Europy FIBA zdobywał średnio 11,7 punktu, miał 3,7 zbiórki i 1,2 asysty. W 12 spotkaniach Pro A - 11,6 pkt., 5,8 zbiórki oraz 1,4 asysty.
W Prokomie Treflu Sopot szpital. Największe problemy ma
Mark Miller, który wrócił z Paryża, gdzie był badany przez osobistego lekarza. Diagnoza mówi, że poważnego urazu kolana nasz obrońca nie ma. Ból w kolanie wywołały stany przeciążeniowe.
- Została zalecona przerwa. Nie wiemy jak długo ma potrwać. To nas bardzo martwi, jednak nie szukamy innego zawodnika na jego miejsce - zapewnia
Kazmierz Wierzbicki, prezes sopockiego klubu. Wiążącą dla władz klubu i zawodnika opinię ma dzisiaj wydać
Paweł Cieśla, lekarz zespołu. Zdrowi nie są także
Istavan Nemeth (naciągnięcie mięśni międzyżebrowych) oraz
Harold Jamison (skręcony staw skokowy nie jest jeszcze w pełni sprawny).
Kryst.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
