- 1 Lechia: gratulacje, derby, transfery (25 opinii)
- 2 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (275 opinii) LIVE!
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (228 opinii)
- 4 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (24 opinie)
- 5 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (87 opinii)
Czy gdynianie zrewanżują się Żalgirisowi?
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Niespełna dwa tygodnie temu koszykarze Asseco Prokomu przegrali na własnym parkiecie w kiepskim stylu z Żalgirisem Kowno w meczu Zjednoczonej Ligi VTB. Po tym meczu zirytowany Tomas Pacesas pożegnał się m.in. z Bobby Brownem. Od tego czasu mistrzowie Polski zaczęli grać lepiej, wygrali w Hiszpanii z Caja Laboral i w derbach Pomorza. Wypada więc, aby w czwartkowy wieczór w Hali Gdynia w o wiele bardziej prestiżowej Eurolidze wzięli rewanż na litewskiej drużynie.
Asseco Prokom nadal nie jest pewne awansu do TOP 16. Ma na swoim koncie tylko dwa zwycięstwa, oby w czwartek późnym wieczorem nie trzeba było znów pożegnać się z kimś ze składu. Początek meczu w Hali Gdynia zaplanowano na 20.15 .
Gdynianie jeszcze w rundzie rewanżowej fazy grupowej Euroligi nie przegrali ale prawdę mówiąc limit porażek już wyczerpali. 3 listopada w Kownie mistrzowie Polski byli najbliżej wygranej w pierwszej rundzie. Ulegli "zielono-białym" dopiero po dogrywce.
W "gdyńskiej" grupie awans do czołowej szesnastki Europy zapewnili już sobie koszykarze Maccabi Tel Awiw, m.in. dzięki ubiegłotygodniowemu, wyjazdowemu, zwycięstwu nad Żalgirisem. Pozostałe ekipy, w tym zajmujący ostatnie miejsce, gdynianie nadal mają szansę na dalszą grę. Litwini w przeciwieństwie do gdynian jeszcze w rundzie rewanżowej zwycięstwa nie odnieśli i zapewne fani mistrzów Polski wiele by dali aby tą passę w Gdyni podtrzymali.
- Wiemy jak ważny będzie to mecz dla naszego zespołu i będziemy na niego gotowi. Zrobimy wszystko aby przedłużyć naszą ostatnią serię zwycięstw, ale każdy następny mecz to przecież zupełnie inna , nowa historia. Zdajemy sobie jednak sprawę z klasy przeciwnika i szanujemy go. Żalgiris ma w swoim składzie utalentowanych graczy. Detale, zarówno w obronie jak i w ataku zadecydują o sukcesie w czwartek - mówi przed meczem trener Tomas Pacesas.
W zespole litewskim, którego nazwę można przetłumaczyć jako "Grunwald", gra pięciu brązowych medalistów ostatnich mistrzostw świata. Rodacy trenera Tomasa Pacesasa uzupełniani są przez doświadczonych: Marcusa Browna, Travisa Watsona czy Mirzę Begicia. Wśród Litwinów znajduje się też Mindaugas Kuzminskasa brat Sauliusa, centra sopockiego Trefla z minionego sezonu.
Żalgiris to klub - legenda. Powstał w 1944 roku i już po trzech latach zdobył mistrzostwo, wówczas jeszcze Związku Radzieckiego. Do czasu upadku tego państwa koszykarze z Kowna jeszcze czterokrotnie zdobywali mistrzowskie tytuły.
Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości Żalgiris zdobywał aż piętnastokrotnie mistrzostwo kraju, w narodowym sporcie naszych północno-wschodnich sąsiadów. Litwini w 1986 roku dotarli do finału Pucharu Europy, jednak tam nic nie dało im 27 punktów Arvydasa Sabonisa, gdyż ulegli wówczas Cibonie Zagrzeb i świetnemu Drażenovi Petroviciovi.
Trzynaście lat później, już podczas formuły Final Four rozgrywek najlepszych ekip w Europie, Litwini nie mieli sobie równych a w zwycięskim składzie znalazł się Darius Maskoliunas. Rok wcześniej Żalgiris zdobył Puchar Saporty.
Jak do tej pory w Eurolidze obydwie ekipy grały ze sobą siedem razy i tylko dwa razy wygrywał zespół z Polski, w ostatnim meczu, w Kownie w mistrzowie Polski przegrali po dogrywce.
W sezonie 2007/2008 sopocianie dwukrotnie przegrali z drużyną z Kowna jeszcze w pierwszej fazie rozgrywek.
Żalgiris Kowno - Prokom Trefl Sopot 82:72 (16:31, 19:11, 21:8, 26:22) Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla zdobyli: Travis Best 20, Milan Gurović 20, Donatas Slanina 14.
Prokom Trefl Sopot - Żalgiris Kowno 80:85 (22:10, 18:25, 13:28, 27:22)
Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla: Slanina 19, Gurović 17, Filip Dylewicz 12.
Do drugiej rywalizacji tych ekip doszło w sezonie 2008/2009. Asseco Prokom i Żalgiris również spotkały się w pierwszej fazie rozgrywek. Bilans wzajemnych spotkań był remisowy ale to drużyna z Polski cieszyła się z awansu do TOP-16.
Asseco Prokom wygrało na własnym parkiecie 65:60 (10:12, 15:16, 19:16, 21:16).
Najwięcej punktów dla Asseco Prokomu Daniel Ewing 19, David Logan 14,
Dla Żalgirisu Dainius Salenga 17, Jonas Maciulis 15.
W rewanżu mistrzowie Polski musieli już uznać wyższość zespołu z Litwy i przegrali 68:79 (17:23, 18:14, 19:26, 14:16).
Najwięcej punktów dla Żalgirisu: Paulius Jankunas 23, Dainius Salenga 20.
Dla Asseco Prokomu: Pat Burke 18, Daniel Ewing 16.
W ubiegłym sezonie obydwie ekipy spotkały się w fazie TOP-16. 28 stycznia bieżącego roku gdynianie po raz pierwszy wygrali mecz tej fazy grając w roli gospodarza. Asseco Prokom Gdynia - Żalgiris Kowno 89:65 (25:18, 20:18, 22:16, 22:13).
Najwięcej punktów dla Asseco Prokomu: Logan 20, Ewing 16.
Najwięcej punktów dla Żalgirisu: Salenga 15, Mario Delas 14.
3 marca 2010 Żalgiris Kowno - Asseco Prokom 88:93 (18:22, 16:28, 29:23, 25:20).
Najwięcej punktów dla Żalgirisu: Marcus Brown 23, Mantas Kalnietis 11, Salenga 11, Begić 11.
Najwięcej punktów dla Asseco Prokomu: Logan 22, Woods 17,
W bieżącym sezonie los skojarzył obydwie ekipy ponownie w fazie grupowej. Do pierwszego meczu doszło na początku listopada. Mistrzowie Polski przegrali na wyjeździe dopiero po dogrywce 68:74 (14:27, 16:14, 17:5, 14:15, dogr. 7:13).
ŻALGIRIS: Pocius 18, Delininkaitis 16, Begic 11, Jankunas 9, Milaknis 5, Collins 5, Kalnietis 3, Klimavicius 3, Salenga 2, Watson 2.
ASSECO PROKOM: Ewing 14, Varda 12, Giddens 11, Wilks 11, Brown 9, Jagla 6, Widenow 5, Łapeta 0, Szczotka 0, Hrycaniuk 0, Burrell 0.
Ponadto zespoły te spotkały się w przywołanym już na wstępie meczu Zjednoczonej Ligi VTB. 28 listopada w Gdyni Asseco Prokom przegrało 60:73 (16:18, 17:16, 9:20, 18:19).
W dotychczasowych meczach Euroligi Asseco Prokom zdobywało średnio 69 punktów podczas gdy Żalgiris 73,1. Indywidualnie w zespole mistrzów Polski najlepszy jest Ewing 13 pkt zaś w ekipie z Kowna Martynas Pocius 11 pkt. Litwini lepiej zbierają piłki z tablic 36,7:35,7 zas w ich ekipie gra lider Euroligi pod tym względem - Paulius Jankunas 8,3 zbiórki, najlepszy w Asseco Prokomie jest J.R.Giddens 5,9 zbiórki. Jeśli chodzi o asysty tu również lepsi sa Litwini 12:8,7 ale indywidualnie Ewing jest minimalnie lepszy od Tomasa Delinikaitisa (2,4:2,3)
Tabela Grupy A Euroligi koszykarzy:
1. Maccabi Electra Tel-Awiw 7 6 1 560:490 13
2. Żalgiris Kowno 7 4 3 512:508 11
3. Partizan Belgrad 7 4 3 464:495 11
4. Chimki Moskiewski Region 7 3 4 514:495 10
5. Caja Laboral 7 2 5 538:543 9
6. Asseco Prokom Gdynia 7 2 5 489:546 9
Kluby sportowe
Opinie (37) 10 zablokowanych
-
2010-12-08 17:04
zasłużone szóste miejsce apg!
odwróć tabelę klubik na czele!
- 16 44
-
2010-12-08 17:08
DOBRY ZART ;)
- 7 22
-
2010-12-08 17:18
jak to mówi mój brat
jaki klub taki małaszyński
- 5 16
-
2010-12-08 17:19
APG na drodze do zwycięstwa!!
trzymamy kciuki!!!!!!!!!
- 38 11
-
2010-12-08 17:45
go Prokom go!
- 35 9
-
2010-12-08 17:56
to hell!! (1)
- 5 19
-
2010-12-08 18:01
ci co się pode mnie podszywaja niech do piekła spadają:)))
- 9 3
-
2010-12-08 18:08
Trzymam kciuki. (4)
Oczywiście za to że odpadną.
- 12 42
-
2010-12-08 18:11
jak tak je trzymasz to kciuki odpadną Ci na pewno. I to oba!
tak to juz jest u zawistnych i zazdrosnych...
- 14 8
-
2010-12-08 18:12
rozumiem, że trzymasz kciuki by odpadł Żalgiris (2)
ja też!
- 17 5
-
2010-12-08 19:27
pofantazjować zawsze można (1)
a teraz spadamy na ziemię i z euroligi
- 3 13
-
2010-12-08 22:04
nie znasz faktów
APG i Euroliga są z sobą związane. Na dłużej niż sezon:))
- 4 5
-
2010-12-08 18:10
czas najwyższy pokonać Litwinów
cała Polska kibicuje APG
- 35 12
-
2010-12-08 18:14
APG jest polska reprezentacją
w prestiżowej Eurolidze, odpowiednikiem Lecha, śmieszni są mali ludzie kibicujacy przeciw tej drużynie, internetowi napinacze i tyle
- 32 10
-
2010-12-08 18:38
Żalia Balta, Żalia Balta, hej,hej!!!!
- 8 25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.