- 1 Lechia nie bierze remisu w derbach (55 opinii)
- 2 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 3 W Arce na derby po półmaratonie? (9 opinii)
- 4 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
- 6 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
Czy kłopoty zmobilizują mistrzów Polski?
24 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Bez Daniela Ewiga oraz z kontuzjowanymi: Papą Sowem i Lorinzą Harringtonem wybrali się do Moskwy koszykarze Asseco Prokomu. Już przed meczem gdynianie są zdziesiątkowani niczym armia Napoleona wracająca z Rosji. Może jednak te trudności zmobilizują mistrzów Polski? Dotychczas w Eurolidze zdobyli wszak więcej małych punktów niż Chimki. Początek spotkania w środę o godzinie 18.00.
Po ostatnim meczu ligowym w Starogardzie Gdańskim wzburzony trener Tomas Pacesas zwracał uwagę, ze parkiet w Hali im. Kazimierza Deyny nie był odpowiednio przygotowany a jego koszykarze ślizgali się czego skutkiem były urazy.
Efektem tego jest m.in. absencja Daniela Ewinga. Szkoda, ze Amerykanin nie wystąpi w środę przeciwko Chimki Moskwa gdyż właśnie z tego klubu przyszedł do Polski. Nie w pełni sił jest również drugi rozgrywający Lorinza Harington - kolejny gracz kontuzjowany w Starogardzie. Harrington wsiadł jednak do samolotu do Moskwy i zapewne zobaczyć go będzie można na parkiecie. Z pewnością nie wytrzyma na nim pełnych 40 minut, tylko kto wówczas wcieli się w rolę rozgrywającego?
Na szczęscie dwaj podstawowi gdacze ekipy z Gdyni są w pełni sił. David Logan i Qyntel Woods jak zwykle stanowić będą o sile uderzeniowej mistrzów Polski. Do listy kontuzjowanych dodać jeszcze należy Pape Sowa z jego złamaną kością w stopie. Nie wiadomo więc czy gdyński center wybiegnie na parkiet w Moskwie.
Wobec powyższego na pewno więcej minut dostanie Jan Hendrik Jagla. Warto by Niemiec poprawił jeszcze swój dorobek z meczu z Panathinaikosem. W środę w Moskwie Jagla zagra z rywalami, z którymi wygrał 8 września w Gdańsku podczas pierwszej rundy Eurobasketu. Niemiec był wówczas najskuteczniejszym graczem swojej reprezentacji, która pokonała Rosjan 76:73. W ekipie rosyjskiej zagrali wówczas Witalij Fridzon, Timofiej Mozgow i Kelly McCarty. Wszyscy ci gracze stanowią teraz o sile ekipy Chimki Moskwa.
Ekipa z podmoskiewskich Chimek (to właśnie do tej miejscowości, około 12 kilometrów od Kremla, w grudniu 1941 roku, najdalej zaszedł zagon wojsk niemieckich a gdzie do tej pory, w charakterze pomnika, stoją wzdłuż drogi stalowe zapory przeciwpancerne) to debiutant w euroligowym gronie. Jednak w przeciwieństwie choćby do ekipy EWE Baskets Oldenburg debiutant, który powinien osiągnąć niezły wynik. Oprócz trójki wymienionych wczesniej rprezentantów Rosji w składzie drużyny znaleźć można m.in. Robertasa Javtokasa czy Carlosa Cabezasa.
Całością "dyryguje" trener mistrzów Europy Sergio Scariolo, efektem współpracy trenera z wybitnymi graczami jest bilans 3 zwycięstw i jednej porażki w Eurolidze i trzecie miejsce w tabeli grupy D z takim samym bilansem jak Real Madryt i Panathinaikos Ateny.
Co ciekawe, według statystyk zamieszczonych na oficjalnej stronie internetowej Euroligi koszykarzy gdynianie mają lepsze statystyki punktowe niż ich najbliżsi rywale. Gdynianie zdobywają średnio w meczu 76,5 punktu podczas, gdy drużyna Chimek 74,8.
Najskuteczniejszym w Asseco Prokomie jest Logan (17,3 punktu) zaś w ekipie rosyjskiej Keith Langford (12,8 punktu). Reszta statystyk nie jest już tak optymistyczna, mistrzowie Polski mają średnio 32,8 zbiórki podczas gdy rywale 34,8. w tym elemencie w Asseco Prokomie najlepszy jest Woods (7,3) zaś w Chimkach Paulius Jankunas (6.0). Wreszcie gdynianie notują średnio w meczu 10 asyst a ich najbliżsi rywale 12,8.
Tabela grupy D Euroligi
1. Real Madryt 4 3 1 359:287 7
2. Panathinaikos Ateny 4 3 1 321:278 7
3. Chimki Moskwa 3 3 1 299:322 7
4. Armani Jeans Mediolan 3 1 3 297:305 5
5. Asseco Prokom Gdynia 4 1 3 306:339 5
6. EWE Oldenburg 4 1 3 300:341 5
Kluby sportowe
Opinie (14) 3 zablokowane
-
2009-11-25 20:29
Zenada - lepiej niech grają rezerwowi a Woods do domu
Trener trzymał ta samą piątkę,która nie przykładała się do gry.Niech grają polacy a nie pseudo gwiazdy
- 2 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.