- 1 Arka na derby po wygraną i awans (145 opinii)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (85 opinii) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (134 opinie)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (65 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Koszykarze Asseco mogą, ale nie muszą
1 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Kontynuacja projektu odbudowy klubu - taki cel ma przed sobą trener Asseco David Dedek na nowy sezon Tauron Basket Ligi 2014/2015. Gdyńska drużyna wystartuje w niedzielę, o godz. 20 w Koszalinie. - Chcielibyśmy zrobić kolejny krok w przód, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że liga jest większa, więc i do play-off będzie trudniej awansować. Do wszystkiego podchodzimy tak, jak w poprzednim sezonie, czyli możemy, a nie musimy - mówi słoweński szkoleniowiec.
RYWALE NIECO UCIEKLI TREFLOWI I ASSECO
- Na pewno Fiodor i Łukasz byli ważnymi zawodnikami w naszej taktyce. Teraz trzeba dopasować ją do nowych koszykarzy. Nasz styl gry może się nieco zmienić, ale to wyjdzie podczas meczów - mówi szkoleniowiec.
Dla Dedka będzie to trzeci z rzędu rok pracy w roli pierwszego szkoleniowca w Gdyni. Dwa poprzednie można ocenić na duży plus. W końcu w zeszłym sezonie udało się mu poprowadzić do play-off zespół, który na początku rozgrywek skazywany był na pasmo porażek. Jego zespół charakteryzował się wolą walki, której brakowało większości drużyn w TBL. Do tego Asseco udało się sprowadzić z USA A.J. Waltona. Amerykanin szybko stał się liderem gdyńskiej drużyny. Dlatego w nowym sezonie można wymagać od niego jeszcze więcej. Przede wszystkim poprawienia techniki rzutu za trzy punkty, która jest największym minusem w jego grze.
GDYNIANIE PRZEGRALI W FINALE TURNIEJU WE WŁOCŁAWKU
- A.J. jest wciąż młodym koszykarzem, więc stać go na rozwój. Oczywistym jest, że będziemy wymagać od niego nieco więcej, niż w poprzednich rozgrywkach. A co do techniki rzutu za trzy punkty, to na treningach wygląda to lepiej - zdradza Dedek.
Nie da się jednak ukryć, że strata Dmitriewa może mocno wpłynąć na atak Asseco. Rosjanin słynął głównie z rzutów za trzy punkty, ale potrafił również pokazać świetną technikę w polu trzech sekund. W jego miejsce został ściągnięty Lazar Radosavljević. Do poziomu Dmitriewa Serbowi trochę jeszcze brakuje. Natomiast strefa podkoszowa została wzmocniona Jakubem Parzeńskim.
KOSZYKARZE ASSECO ROZBILI W SPARINGU TREFLA
- Nie można wymagać od tych koszykarzy, że na początku sezonu zmienią oblicze drużyny czy ligi. Potrzebują czasu, aby się zaadaptować. Podobnie jak większość naszej drużyny, oni się wciąż rozwijają koszykarsko. Będą przytrafiać się lepsze, jak i słabsze mecze. Jesteśmy na to gotowi - uważa Dedek.
Drugim liderem z zagranicznych koszykarzy będzie zapewne Ovidijus Galdikas. Litewski "wieżowiec" przepracował okres przygotowawczy. Ale przede wszystkim nie powinien już zmagać się z kontuzją żeber, która dokuczała mu w poprzednich rozgrywkach. Odpowiednio przygotowany do sezonu Galdikas może zdominować strefę trzech sekund w TBL. W końcu już pod koniec poprzednich rozgrywek nie radziła sobie z nim defensywa późniejszego wicemistrza Polski, Stelmetu Zielona Góra. Świadczą o tym chociażby średnie Litwina z ćwierćfinałów play-off: 32 min, 15,7 pkt i 15 zb.
Z Polaków na pewno Dedek będzie mógł liczyć na kapitana Asseco, Piotra Szczotkę. Już w poprzednim sezonie skrzydłowy zmienił się z zadaniowca w lidera, ku zaskoczeniu wielu także w ataku. W pełni sił jest również Przemysław Frasunkiewicz. W sparingach wyglądała na to, że progres w porównaniu z poprzednim sezonie uczynili Filip Matczak i Daniel Grujić.
- Oczywiście chcielibyśmy powiedzieć, że jesteśmy w stanie ugrać chociażby play-off, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że liga jest większa, więc będzie trudniej awansować. Jak czyta się wypowiedzi z klubów, które dołączyły do ligi, to wszędzie myślą o play-off. Dlatego spokojnie podchodzimy do kolejnego sezonu - kończy Dedek.
Ruchy transferowe Asseco przed sezonem 2014/2015
Przyszedł: Wojciech Czerlonko (niski skrzydłowy, Trefl II Sopot), Jakub Parzeński (skrzydłowy/środkowy, Śląsk Wrocław), Lazar Radoslavljević (skrzydłowy, Serbia, Apoel, Cypr)
Ważne kontrakty: Przemysław Frasunkiewicz (skrzydłowy, przedłużenie umowy), David Dedek (trener, przedłużenie umowy), A.J. Walton (obrońca), Piotr Szczotka (skrzydłowy), Ovidijus Galdikas (środkowy), Sebastian Kowalczyk (obrońca), Filip Matczak (obrońca), Przemysław Żołnierewicz (skrzydłowy), Roman Szymański (środkowy), Rafał Stefanik (skrzydłowy), Chris Paredes (skrzydłowy), Daniel Grujić (skrzydłowy)
Odszedł: Fiodor Dmitriew (skrzydłowy), Łukasz Seweryn (skrzydłowy, Energa Czarni Słupsk)
ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD ASSECO
Przyszedł: Wojciech Czerlonko (niski skrzydłowy, Trefl II Sopot), Jakub Parzeński (skrzydłowy/środkowy, Śląsk Wrocław), Lazar Radoslavljević (skrzydłowy, Serbia, Apoel, Cypr)
Ważne kontrakty: Przemysław Frasunkiewicz (skrzydłowy, przedłużenie umowy), David Dedek (trener, przedłużenie umowy), A.J. Walton (obrońca), Piotr Szczotka (skrzydłowy), Ovidijus Galdikas (środkowy), Sebastian Kowalczyk (obrońca), Filip Matczak (obrońca), Przemysław Żołnierewicz (skrzydłowy), Roman Szymański (środkowy), Rafał Stefanik (skrzydłowy), Chris Paredes (skrzydłowy), Daniel Grujić (skrzydłowy)
Odszedł: Fiodor Dmitriew (skrzydłowy), Łukasz Seweryn (skrzydłowy, Energa Czarni Słupsk)
ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD ASSECO
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2014-10-03 10:18
Jak słyszę że mogą ale nie muszą
to zadaję pytanie po co startują? Może nie warto się męczyć :-):-)
- 2 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.