• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duzi, silni chłopcy

Krystian Gojtowski
18 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

- Są w formie. Twarda obrona. Nie wiadomo, kto im teraz wypali, postawili nas pod ścianą - takie słowa padały w zdawkowych komentatrzach koszykarzy Idei Śląska Wrocław po sobotnim, czwartym meczu finału mistrzostw Polski przeciwko Prokomowi Treflowi Sopot. Nic dziwnego, że podopieczni Mulego Katzurina w pośpiechu, milczeniu i ze spuszczonymi głowami opuszczali Halę Stulecia Sopotu. Po trzeciej kolejnej porażce (67:74) przegrywają w finale do czterech zwycięstw 1-3 i nic nie wskazuje na to, by jutro, we Wrocławiu, mieli nagle przejść do kontrofensywy.

Śpiący Wrocław
Rywale z Wrocławia nawet walczyli, szczególnie na początku meczu. Później opuściły ich werwa i siły. Wodą na młyn Prokomu wydaje się być fakt, że wrocławianie sprawiają wrażenie śniętych, zmęczonych sezonem, wręcz taplajacych się w marazmie i nijakiej grze. - Skomentować? Nie chce mówić o tym meczu. W ogóle nie mam teraz do tego głowy - rzucił Adam Wójcik, który szybkim krokiem przemierzył trasę z szatni do autokaru.

Razem i osobno
Wrocławianie ze spuszczonymi głowami szukali wyjścia z trudnej sytuacji. - Przegrywamy 1-3 w finale. Tego się nie spodziewałem. Odrobienie takiej straty jest bardzo trudnym zadaniem, nie wiem czy kiedykolwiek komuś się to udało. Jaka jest przyczyna porażek? Prokom gra razem, a my jednak osobno - zastanawiał się Michał Ignerski. 24-letni reprezentant Polski zaprzeczał jednak, by porażki zespołu z Prokomem pogarszały atmosferę w drużynie. - U nas zawsze jest fantastyczna atmosfera, niezależnie od wyniku - zapewniał. Jego słów nie potwierdziło starcie Adama Wójcika z Lynnem Greerem podczas meczu, gdy Amerykanin trafił "Oławę" piłką w głowę. - Proszę o to zapytać Adama. On będzie wiedział najlepiej, co powiedział - zauważył Ignerski.

Duzi chłopcy z Prokomu
Greer, największa gwiazda Idei, wydawał się być wyprany ze wszelkich emocji. Jedyne co się zmieniło po meczu w mimce jego twarzy, to fakt, że wcześniej żuł ochraniacz na zęby, a po meczu gumę. - Ciężko mi. Chłopcy z Prokomu są duzi, silni, koncentrują się na mnie, grają wymiennie. Nie mam swobody. Dobrze byłoby, gdyby moi koledzy starali się to wykorzystać - zauważył jeden z najlepszych strzleców Euroligi.

Gratulacje dla kolegów
Obóz Idei był enklawą smutku w radosnym Sopocie. Jednym z najszczęśliwszych ludzi w Hali Stulecia był Ryszard Krauze, prezes zarządu Prokomu Software SA. - Muszę pogratulować kolegom, bo grali naprawdę fantastycznie. Przede wszystkim Gienkowi Kijewskiemu za to, że stworzył taką atmosferę w zespole. Zespół wie, że najważniejsza jest obrona. Bronili świetnie, a w niektórych momentach świetnie rzucali - dzielił się swymi wrażeniami po meczu sportowy mecenas. W salce konferencyjnej gratulował Kazimierzowi Wierzbickiemu: "To był kawał dobrej koszykówki". - Początek meczu mnie nie przeraził. Cieszyłem się, że jest 0:11 i jest cicho w hali. Gdyby było 11:0, to wtedy grałoby się nam trudniej - zapewniał prezes sopockiego klubu.

Nie mówić o szampanie
Wydaje się, że Ideę trzeba tylko dobić, jednak trener Kijewski ucisza triumfalne tony. - Przed nami następny mecz. Musimy dokonać analizy tego, co wydarzyło się w sobotę, chociaż zwycięski występ zawsze analizuje się trudniej - zauważył coach. - Nie robimy planów, gdzie chcemy zdobyć mistrzostwo. Mecz jest po to, by go wygrać. Nie ma mowy o szampanie - dodał.

"Pluto" jeszcze wystąpi
Wynik i gra Prokomu cieszą, jednak nie wszyscy do końca mogli czuć się usatysfakcjonowani. Andrzej Pluta, kapitan drużyny, pograł niespełna trzy i pół mniuty. Po tym jak zaliczył trzecią stratę, na dobre zszedł z boiska. - Andrzej wyszedł do gry zdekoncentrowany. Mecz się tak ułożył, że sobie dzisiaj nie pograł. W następnym na pewno wystąpi, bo będzie mi potrzebny. Nie stracił mojego zaufania - stwierdził "Kijek". - Byłem skoncetrowany, ale fakt - straty były głupie. Najważniejszy jest jednak zwycięstwo - skomentował swą symboliczną obecność na boisku "Pluto".

Chcą walczyć
Wrocławianie nie chcą jeszcze składać broni. - Mecze we Wrocławiu są inne niż te w Sopocie - niepewnie przekonywał Muli Katzurin. - Prokom jest w bardzo dobrej formie, ale zrobimy wszystko, by wygrać. Wierzę, że przy swoich kibicach zagramy dużo lepiej i wygramy - dodawał Maciej Zieliński.


***

Tako rzecze "Zielek" (Maciej Zieliński).
- W czwartek największe kłopoty mieliście z Einikisem, a dzisiaj?
- Nie wiem, nie patrzyłem.
- Dlaczego gracie słabiej aniżeli w Eurolidze?
- Bo gramy już dziewiąty miesiąc. Może mamy niewielki kryzys, ale musimy odpocząć i walczyć.
- Kiedy odpoczniecie?
- Jutro.
- Stoicie pod ścianą.
- Czasami jak się stoi pod ścianą, to się lepiej gra.
- Kto będzie waszym czarnym koniem w środę?
- (cisza) Nie wiem. Na ten temat jeszcze nie rozmawialiśmy z kolegami. Trzeba się trenera zapytać. On będzie wiedział.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Opinie (2)

  • LATWO ALBO CIEZKO

    Nie bedzie latwo wygrac we Wroclawiu,ale jest to mozliwe wystarczy srednio zaczac a dobrze skonczyc i prokom to wygra

    • 0 0

  • Hyży Prowokator

    Dobry wywiad ostatnio czytałem...
    e-basket.pl/?news=18119

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 2
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 2

Półfinały

King Szczecin
Trefl Sopot

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane