- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (137 opinii)
- 2 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (177 opinii)
- 3 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (254 opinie)
- 4 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (23 opinie)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (141 opinii)
- 6 Jaguar i Bałtyk odrabiają straty do lidera (4 opinie)
E-sport. Adrian "IMD" Pieper o pracy trenera
- Trener powinien być pewnego rodzaju filarem drużyny, któremu zawodnicy powinni ufać. Każdy w zespole powinien czuć, że jest wspierany i musi wiedzieć, że zawsze ma kogoś za swoimi plecami - tłumaczy Adrian "IMD" Pieper. 22-latek pochodzący z Gdańska jest szkoleniowcem X-KOM, ekipy ze ścisłej czołówki polskiej sceny e-sportowej. Mówił nam na czym polega jego praca, dlaczego jest tak ważna i jakie kryteria trzeba spełniać, by ją dostać.
Sprawdź, na jakich piłkarzy Arki i Lechii postawić w grze FIFA 19
Damian Konwent: Jeszcze kilka lat temu tylko nieliczne drużyny e-sportowe zatrudniały trenerów, dziś natomiast nie do pomyślenia jest, by w profesjonalnym zespole takiego nie było. Na czym powinna opierać się rola trenera w Counter Strike'u? Co mieści się w zakresie Twoich obowiązków?
Adrian "IMD" Pieper: Trener powinien być pewnego rodzaju filarem drużyny, któremu zawodnicy powinni ufać. Jeśli mają jakiś problem, zawsze mogą się do niego zwrócić, nawet jeśli niekoniecznie jest związany z grą. Każdy w zespole powinien czuć, że jest wspierany i musi wiedzieć, że zawsze ma kogoś za swoimi plecami. Dobry trener powinien przeprowadzać najefektywniejsze treningi, które przynoszą rezultaty oraz umieć radzić sobie z rozwiązywaniem problemów, bo takie znajdziemy w każdej drużynie. Moim obowiązkiem jest, aby systematycznie pracować nad indywidualnym rozwojem każdego gracza i całej drużyny.
Na jakiej zasadzie trener jest przyjmowany do profesjonalnego zespołu?
Jeśli chcesz być trenerem w dużej organizacji, to na pewno musisz mieć status byłego zawodnika. Potrzebne jest doświadczenie na wysokim poziomie albo zwyczajnie osiągnięcia jako trener. W momencie, gdy jesteś szanowany i znasz się z ludźmi ze sceny e-sportowej, to wszystko wychodzi naturalnie. Jeżeli jakaś drużyna potrzebuje trenera to albo zgłaszasz do odpowiedniej osoby albo oni kontaktują się z Tobą. Ciężej z osobami, które dopiero zaczynają, ale wówczas nie możemy mówić o profesjonalnych zespołach.
Ile trzeba wydać na sprzęt dla e-sportowca? Zobacz zestawy dla początkujących i zaawansowanych graczy
Czy przed ważnymi turniejami rozpisujesz poszczególne zespoły na czynniki pierwsze? Obserwujesz je wcześniej? Przyjmujesz odpowiednie strategie czy raczej wszystko wychodzi w trakcie turnieju?
Wszystko zależy od tego jaką taktykę obejmiemy przed turniejem i jakie drużyny będą brały w nim udział. Gdy grasz przeciwko drużynie potencjalnie na twoim poziomie lub wyżej, analiza może się bardzo przydać. W taki sposób wygraliśmy Good Game League 2018, gdzie nie byliśmy nawet typowani do wyjścia z grupy, a nasi rywale nie spodziewali się, że mogą być dokładnie przeanalizowani. Należy jednak pamiętać, że najważniejsze jest, aby skupić się na sobie, bo analiza to tylko dodatek, a wiele razy zdarzyło się tak, że za poważnie podchodziliśmy do tego co nasi przeciwnicy mogą zrobić i to przegrywało nam mecze.
Przeczytaj o celach e-sportowej drużyny Arki Gdynia
Jak dużo czasu poświęcasz na analizę, oglądanie meczów? To tylko Twoje zadanie, czy ktoś Ci w tym pomaga?
Jeżeli chodzi o analizę gry naszych przeciwników, to jest od tego specjalna osoba. Później ode mnie i prowadzącego zależy w jaki sposób to wykorzystamy, przedstawimy reszcie zespołu najistotniejsze rzeczy i przygotujemy pod to specjalnie taktyki.
Mecze oglądam praktycznie codziennie. Bardzo istotne jest to, abym był na bieżąco z metą jaka jest w danym momencie oraz miał wiele pomysłów na nowe zagrywki i sposobów na poprawę naszych błędów.
Jak wyglądają same treningi? Czy np. danego dnia skupiacie się na taktyce A i przez dany czas ćwiczycie konkretne rozegranie, a drugiego dnia ćwiczycie inne?
Jak chyba ze wszystkim jest z tym po prostu różnie. W momencie, gdy gramy na sześciu mapach, to zawsze będzie coś do poprawy. Najważniejsze błędy wychodzą podczas oficjalnych spotkań i właśnie na nich najłatwiej je zidentyfikować. Wracając do pytania, czasem faktycznie tak jest, że poświęcamy cały dzień na wprowadzeniu nowych zagrywek i musimy zagrać ich X razy, aby stwierdzić czy wychodzi i czy warto będzie wykorzystać ją później.
Czy poza przygotowaniami pod kątem taktycznym, motywujesz zawodników?
Oczywiście, drużyna musi zdrowo funkcjonować i tu trener również powinien dorzucić swoją cegiełkę. Czasem jest tak, że ktoś ma gorszy dzień lub po prostu jest bez formy. Zawodnik powinien czuć wsparcie, że nie jest sam i ma osobę obok, która zagrzeje go do lepszej gry.
Czy e-sport można traktować jak tradycyjne dyscypliny sportowe? Przeczytaj i sprawdź co o tym sądzą inni
Czy od czasu pojawienia się trenerów w CS-ie, zawodnicy mają łatwiej?
Myślę, że łatwiej to złe określenie. Bardzo częstym błędem początkujących trenerów jest to, że starają się robić jak najwięcej i tym samym przejmują część obowiązków, które należą do samych graczy jak np. robienie taktyk czy prowadzenie gry. Krótkoterminowo to może faktycznie zdawać egzamin, ale na dłuższą metę nie ma w tym przyszłości. Trener daje możliwość, aby gracze skupili się w pełni na tym, czym powinni, mówiąc w skrócie.
Były bramkarz Lechii Gdańsk zainwestował w e-sport
Jak często macie zgrupowania, boot campy? I jak duże znaczenie mają w waszej drużynie?
Takie zgrupowanie jest zawsze organizowane przed jakimiś ważniejszymi rozgrywkami, jak kwalifikacje do minora czy LAN-y pokroju good game league. Jest to dla nas cały czas coś specjalnego, co zawsze owocuje duża poprawą w grze. Każdy może się w 100% skupić na grze, a w domu nie zawsze jest to możliwe. Trwają one zazwyczaj od pięciu dni do nawet dwóch tygodni.
Czy obserwujesz chłopaków z zespołu poza zgrupowaniami?
Oprócz tego, że jestem ich trenerem, mam z nimi również bardzo dobre relacje. Jest to całkowicie naturalne, że spędzamy ze sobą czas i wiem co się u nich dzieje.
Wcześniej byłeś zwykłym graczem. Łatwiejsza jest rola zawodnika czy trenera? Które doświadczenia i emocje są przyjemniejsze?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Gdy byłem zawodnikiem, to nigdy nie grałem w tak profesjonalnej drużynie, jaką jest teraz X-KOM. Z resztą to były trochę inne czasy, a emocje są porównywalne.
Sprawdź, gdzie w Trójmieście można spróbować sił w e-sporcie
Czy samo przejście z zawodnika na trenera jest trudne i czy każdego zawodnika na to stać?
Zdecydowanie nie. Bycie trenerem to nie tylko wiedza na temat CS-a i doświadczenie. Trzeba mieć odpowiedni charakter, cały czas się rozwijać i mieć otwarty umysł. Są trenerzy, którzy korzystają ze schematów, które obowiązywały kilka lat temu, a meta się całkowicie zmieniła i z każdym kolejnym dniem poziom jest wyższy.
Co czuje trener, gdy widzi, że w takcie meczu drużynie nie idzie i nie jest w stanie nic zrobić?
Z pewnością to nic fajnego. Niestety zdarzają się mecze, gdzie jedyne co można zrobić to próbować motywować resztę i nawet to nic nie daje. Nie można się jednak poddawać. Dopóki jesteśmy w meczu to trzeba korzystać ze wszystkich możliwych sposobów, aby odwrócić losy spotkania.
Przeczytaj relację z pierwszych mistrzostw Trójmiasta uczniów oraz drugim mistrzostw Polski studentów
Czy w przypadku kontuzji, czy jakiejś niedyspozycji na turnieju któregoś zawodnika jesteś w stanie z marszu zająć jego miejsce i toczyć mecz jako piąty gracz?
Przez to, że kiedyś faktycznie byłem graczem istnieje taka możliwość, by w jakiejś kryzysowej sytuacji kogoś zastąpić. Wiadomo, że nie będzie to poziom, który jest wymagany od zawodników, ale czasem zdarzały się sytuacje, że nawet i ze mną daliśmy radę wygrać przeciwko świetnym zespołom podczas turnieju.
Skąd pomysł na podjęcie takiego wyzwania?
Mówiąc szczerze to był przypadek. Wróciłem do CS-a po dwóch latach, z innej gry w której byłem profesjonalnym graczem. Ówczesna drużyna Venatores potrzebowała trenera i Krzysztof "Stark" Lewandrowski wyszedł z inicjatywą bym spróbował, gdyż postrzegał mnie jako osobę, która mogłaby się nadać. Na początku byłem do tego sceptycznie nastawiony, ale dałem sobie trochę czasu, by sprawdzić jak będę sobie radzić i czy w ogóle będzie mi się podobać. Jak widać zostałem do dziś.
Jaką i za ile kupić można grę e-sportową?
W Polsce zaczęły powstawać klasy e-sportowe. W czasach, gdy my chodziliśmy do szkoły tego nie było. Uważasz, że to dobre posunięcie w systemie edukacji?
Gdy jeszcze uczęszczałem do szkoły, nie spodziewałem się, że coś takiego może powstać. Myślę, że e-sport rozwija się tak dynamicznie i rozrasta na taką skalę, że jak najbardziej to musi iść w takim kierunku. Nawet nie chodzi by być graczem, ale w tej branży jest tyle możliwości, że każdy, kto się tym interesuje, może znaleźć coś dla siebie.
Ty i Daniel "Stomp" Płomiński jesteście jednymi z najbardziej znanych osobistości z Trójmiejskiej sceny e-sportowej. Czy widzisz u nas perspektywicznych graczy z potencjałem? Jak ocenisz poziom Trójmiasta na tle reszty Polski?
Wydaje mi się, że Counter Strike poziomem jest równomierne rozłożony po całym kraju. Na pewno znajdzie się paru młodych utalentowanych graczy również z naszego podwórka i okolic Trójmiasta, jednak nie chciałbym nikogo wyróżniać.
Na czym polega zawodowy e-sport? Przeczytaj wywiad z Danielem "STOMP"-em Płomińskim
Zobacz pierwsze mistrzostwa Trójmiasta w e-sporcie
Opinie (45) 7 zablokowanych
-
2019-02-12 20:10
a może e-masażysta???
- 2 0
-
2019-02-12 21:33
Po co piszecie o tym w dziale sportowym???? Piszcie w jakiś gazetach komputerowych i będzie ok. Nie zaśmiecania tego i tak łupanego działu
- 5 1
-
2019-02-13 07:07
co na to wszstko jego e-dziewczyna?
pewnie nadgarstki ma chłopak ze stali.
- 3 0
-
2019-02-13 09:02
i jeszcze e-trener od przygotowania motorycznego
- 2 0
-
2019-02-14 16:06
To nie tak...
Większość ludzi którzy tu piszą komentarze to ludzie 30+ którzy są zamknięci na nowe ,,rozwiązania”. W pełni ich rozumiem. Jest tylko kilka rzeczy:
- w profesjonalnych organizacjach gracze chodzą na siłownie i trenują fizycznie.
- Co do tego że trener do grania ale śmieszne i najlepiej jeszcze dodać XD... Chociaż ciężko w to uwierzyć ale w grach ( mówię z doświadczeniach z League of Legends ) jest bardzo dużo taktyk. Śmiem twierdzić że trener bardziej jest tu potrzebny niż w piłce nożnej. Kiedy wchodzi nowy patch ( zmiany w grze co 2 tygodnie ) to trzeba się do niego dostosować i to trener tu odgrywa dużą rolę. Poza tym analizowanie gier rywali i dostosowywanie drużyny pod nie to codzienność.
- Ostatni najbardziej kontrowersyjny argument to to że esport zalicza się do sportu. Chodzi o jakiś tam regulamin co jest sportem itp. W sporcie chodzi o wysilek psychiczny i coś jeszcze tam było. Szachy też są sportem. Ale szczerze oddzieliłbym te 2 kategorie żeby nie było wojen w komentarzach :)- 1 1
-
2019-02-14 21:50
Ten trener powinien zadbać o własne zdrowie i kondycję bo nie wyglada na sportowca. Chyba powinien trochę pobiegać, to by mu wyszło na zdrowie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.