• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Emocje w drugim meczu derbowym play-off

Krzysztof Klinkosz
11 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Jak dotychczas w trójmiejskich derby koszykarzy górą byli podopieczni Tomasa Pacesasa. Koszykarze Asseco Prokomu podtrzymali tą passę również we wtorek, w drugim meczu półfinałowym, choć tym razem do zwycięstwa potrzebna im była dogrywka 87:76 (20:23, 19:8, 12:19, 17:18, d.19:8). Gdynianie prowadzą w serii do trzech zwycięstw 2-0, a kolejny mecz odbędzie się w piątek w Sopocie.



ASSECO PROKOM: Logan 23, Harrington 11, Łapeta 8, Burrell 8, Woods 0 - Ewing 21, Hrycaniuk 8, Varda 4, Jagla 3, Szczotka 1, Kostrzewski 0.

TREFL: Hawkins 17, Hlebowicki 16, Kitzinger 12, Kinnard 10, Stefański 9 - Kadziulis 12, Malesa 0, Kowalczuk 0, Kietliński 0, Ratajczak o.



Początek meczu należał do mistrzów Polski, którzy w 4 minucie prowadzili już 12:6. W ekipie Trefla punkty zdobywał w tym fragmencie gry tylko Michał Hlebowicki.

W kolejnych akcjach sopocianie nieco zniwelowali straty. Najpierw Iwo Kitzinger trafił dwa wolne a później Marcin Stefański doprowadzili do stanu 12:10 dla Asseco Prokomu.

W 7 minucie w czasie wyprwadzania akcji przez gdynian faulował Qyntel Woods gdynianie stracili piłkę a Cliff Hawkins trafił za 3 punkty i było 13:12 dla Trefla, po chwili ten sam zawodnik znów rzucił zza linii 6,25 i było już 16:12 dla sopocian.

Gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami Adama Hrycaniuka i znów wyszli na prowadzenie jednak piąta "trójka" sopocian w pierwszej kwarcie dała im prowadzenie 19:16.

Dobrą zmianę dał w sopockiej ekipie Gintaras Kadziulis to głównie dzięki Litwinowi sopocianie wyszli na prowadzenie 23:18, w końcówce dzięki punktom Hrycaniuka gospodarze nieco odrobili dystans i pierwsza kwarta zakończyla się zwycięstwem Trefla 23:20.

Początek drugiej kwarty należał jednak zdecydowanie do zespołu z Gdyni, który przyspieszył tempo swoich akcji i ich dokładność. Asseco Prokom wygrało pierwsze 4 minuty drugiej kwarty 9:0 i w 14 minucie było 29:23 dla Asseco Prokomu. Sopocianie odpowiedzieli jedynie "trójką" Kadziulisa a po krótkiej przerwie punkty dla gospodarzy zdobyli David Logan i Adam Łapeta (31:26 w 15 min.)

W 16 minucie plac gry musiał opuścić Woods, który nabawił się urazu. Minutę później sopocianie zbliżyli się na odległość 2 punktów (33:31) po trafieniu Hlebowickiego na co błyskawicznie "trójką" odpowiedział Daniel Ewing. 36:31 dla Asseco Prokomu.

Ostatecznie po 20 minutach gry mistrzowie Polski prowadzili 39:31. Najwięcej punktów dla Asseco Prokomu, 9 zdobył Logan, 10 "oczek' zapisał na swoim koncie Kadziulis.

Gdynianie kontrolowali przebieg meczu również na początku trzeciej kwarty. W 23 minucie było 46:36 dla gospodarzy.

Sopocianie nie zamierzali jednak łatwo się poddawać, sukcesywnie zaczęli odrabiać straty i po czwartym celnym rzucie za 3 punkty Hlebowickiego Trefl wyrównał w 27 min. (46:46).

Gdynianie nie pozwolili jednak na nic więcej sopocianom, szybko odzyskali prowadzenie 51:46 ale znów sopociane zerwali się do odrabiania strat i ostatecznie po trzech kwartach było 51:50 dla gospodarzy.

Ostatnia odsłona rozpoczęła się od celnego rzutu Stefańskiego i prowadzenia gości 53:51. Niezastąpiony w ekipie gdyńskiej Logan doprowadził do wyrówania ale w kolejnych akcjach skuteczniejsi byli sopocianie i wyszli na minimalne prowadzenie 57:55 i 59:57.

W 36 minucie "trójkę" trafił Logan (60:59 dla Asseco Prokomu) ale sopocianie znów zrewanżowali się udaną akcją i odzyskali prowadzenie.

Na 49 sekund przed końcem meczu był remis 65:65 w kolejnej akcji Ewing zpewnił minimalne prowadzenie gospodarzom (67:65) a do końca meczu pozostało wówczas zaledwie 39 sekund.

Hawkins zdecydował się na na rzut trzypunktowy ale nie trafił, sopocianie szybko musieli więc faulować. Logan stanął na linii rzutów wolnych jednak trafił tylko raz (68:66 dla Asseco Prokomu).

Piłka była w posiadaniu sopocian i wówczas sfaulowany został Kitzinger. Poszkodowany trafił pierwszy rzut a drugi umyślnie spudłował. W walce pod koszem o piłkę najwięcej zimnej krwi zachował Hlebowicki i po celnym rzucie doprowadził do remisu (68:68).

W dogrywce skuteczniejsi byli gospodarze, którzy szybko wyszli na prowadzenie. W 64 minucie było 79:73 dla gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali po dogrywce 87:76.

Playoff

Ćwierćfinały

ASSECO PROKOM GDYNIA 3
Energa Czarni Słupsk 0
TREFL SOPOT 3
PGE Turów Zgorzelec 1
Anwil Włocławek 3
Polonia Azbud Warszawa 0
Polpharma Starogard 3
AZS Koszalin 1

Półfinały

ASSECO PROKOM GDYNIA 2
TREFL SOPOT 0
Anwil Włocławek 2
Polpharma Starogard 0

Finał

Opinie (116) ponad 20 zablokowanych

  • trrrrrreeeeeeeeeeeefl

    Mecz extra , gdyby tylko sędziowie się dopasowali do poziomu.
    To pajace świata koszykówki.

    • 12 5

  • caly Gdansk z Asseco Prokom Gdynia ! :) do boju !!!

    • 11 13

  • SZCZOTKA TO JAKIS ZART! (7)

    Co on robi Pacesasowi ze gra?!?! jak to mozliwe?!?!?!?!?!?!?!?!!!!

    • 9 3

    • (1)

      zgadzam się w zupełności.... jemu to już piłki później nie podawali nauczeni doświadczeniem co z nią potrafi zrobić, a raczej czego nie potrafi....

      • 7 1

      • grali w czterech....Czy Pacesas tego nie widzi?! Szczyt kompromitacji kiedy Szczotka mial duzo czasu i miejsca na rzut za 3, nie rzucil, zrobil dwa kroki, znowu nie rzucil, oddal pilke....i WIELKI SMIECH NA SALI!!

        kazdy, KAZDY! inny zawodnik na lawce zagral by lepiej, mimo to ze normalnie graja na innej pozycji...

        a Woods chyba sie skonczyl, juz myslami jest w cieplej Hiszpanii...

        • 9 1

    • (1)

      Musi być dwóch Polaków na boisku.

      • 2 2

      • Byli inni na ławce. Gorzej niż szczotka grać się nie da, wiec czemu nie dać szansy innemu chlopakowi?!
        Szczotka do tego taki"profesor" na boisku, ustawia innych a dam gra jak p**da..

        • 3 1

    • dlaczego zamojskiego nie wpuscił kontuzja ?? gra szczotką to jak gra bez jednego zawodnika , pózniej trefl nie tracił czasu na krycie go....

      • 1 1

    • gdyby nie szczotka (1)

      nie znacie sie na baskecie, gdyby nie szczotka to prokom by przegral z 10oma... nie zapominajcie ze jest przepis o 2 polakach... kto mial grac jako drugi?? no kto?? na pewno 11 zbiorek nikt by nie mial.. a on tym, zbijaniem ratowal dupe pudlujacym murzynom;) z drugiej strony z tym skladem.. asseco powinno w kazdym meczu 30 pkjt wygrac... ratajczak, kowalczuk, malesa.. i gwiazdy nie moga sobie poradzic?? hahaha:)

      • 0 1

      • Przecież sobie gwiazdy poradziły. A nawet nie gwiazdy, tylko Szczotka.

        • 1 0

  • BRAWO TREFL!!!

    Asseco wygrało, ale to kibice Trefla mogą chodzić z podniesionymi głowami

    • 16 5

  • HEJ TREFL ! (1)

    Jestem dumny z mojej druzyny - TREFL SOPOT ! Bardzo piekne widowisko, wyrownane i pelne emocji. Co chwila trojeczka, akcja za akcje :) I kto wam przysporzyl takich emocji i problemow na parkiecie ? Slabiutki TREFL SOPOT powiecie ;) W tej druzynie widac walke, ambicje i wiare w wygrana. Niejeden kibic asseco mial mokre majtki po udanych akcjach trefla :)
    Do zobaczenia w Sopocie, jeszcze nie powiedzielismy ostatniego slowa ! :)

    • 18 2

    • jestem za gdynią ale musze sie pod tym podpisac. oby wiecej takich meczy pozadrawiam normlanych kibiców trefla

      • 7 2

  • Trefl zagrał ambitnie a Prokom oszczędnie

    Trener Pacesas dzisiaj zafundował nam swoją niekonsekwencją emocjonujący mecz.
    Brawa dla Trefla za ambitną i przecież wyrównaną walkę z potencjalnie zdecydowanie mocniejszym Prokomem.
    Prokom pierwszy a Trefl trzeci w PLK lidze w 2010 r. uczyni 3Miasto stolicą koszykówki.
    Brawo.

    • 7 3

  • Prokom

    Paradokslanie dobry wynik w Eurolidze spowodował że musimy oglądać takież żenujące widowiska. Panowie myślą już raczej gdzie będą grali w przyszłym sezonie i jak wygrać mecz jak najmniejszym nakładem sił.

    • 9 1

  • Suuuuper mecz!!!!

    Byłam, widziałam. Chłopaki dawali z siebie wszystko.....tylko sedziowie widzieli tylko nasze błędy!!!! Żółto-czarni górą:)

    • 9 8

  • kupili se drużyne i ledwo co mogą wygrać ze sklecąną w kilka miesięcy nową drużyne trefla...hahahahhaha (7)

    w przyszłym sezonie życze powodzenia śledzikom, bez woodsa będziecie piszczeć po każdej przegranej,...

    • 8 7

    • (6)

      hmmm byłam na meczu i pierwszym i drugim, i nie za bardzo Woods pomógł APG...więc Prokom wygrał bez gry Woodsa i co niby ma się wobec tego zmienić w przyszłym sezonie?
      Nie będzie Woodsa, będzie kto inny, okno transferowe nie działa w jedną stronę!

      • 6 5

      • (5)

        tylko ze my gralismy bez kuzmina i tsinatdze...

        pozatym logan tez odejdzie...tak samo varda

        • 3 1

        • (4)

          I co z tego? W Sopocie nie macie ani Woodsa, ani Logana, ani Vardy, a gracie przecież tak pięknie. To i w Gdyni damy radę bez nich.

          • 2 2

          • W Sopocie mamy trenera, a tego ze świecą szukać w Gdyni.

            • 2 0

          • (2)

            nie mamy Woodsa ale mamy dobrego trenera i mądrze wydane pieniądze na dobrych zawodników.

            • 0 2

            • (1)

              Dobrego trenera? dobry zart ;)

              • 0 3

              • nie.
                100 razy lepszy od Pacesasa.

                • 1 0

  • W PIĄTEK KONIEC (3)

    W piątek kończymy. W piątek znowu GRAMY U SIEBIE! Nasza hala, Nasze kosze, Nasz parkiet - Nie nasi Sopoccy sprzedawczyki i Judasze, ludzie bez honoru którzy żeby ratować własną d...e przed długami z siatki sprzedali własne dziecko. Wstyd i hańba. Trzeba być ślepym, zeby tego nie zauważyć.

    • 4 15

    • racja

      Będzie sweep.

      • 0 3

    • o czym tu dzieciaku piszesz??? To asseco chciało się przenieść do Gdyni - o czym poinformowali Sopot poprzez prasę a nie twarzą w twarz, czego wymagałaby kultura osobista i zasady przyzwoitości - a nie na odwrót! Ani Sopot, ani Trefl nie chcieli sprzedawać klubu, zostali postawieni przed faktem dokonanym, więc przestań sia ferment!

      • 5 2

    • ale ty jesteś tępy.
      poza tym, hala jest Sopotu to jak możecie grać u siebie, na wasze kosze i waszym parkiecie? przecież nigdy nie były wasze...

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2570:2385 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 King Szczecin 30 19 11 2701:2534 49
5 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane