- 1 Trener Arki przeprasza. Bez pretensji do kibiców (296 opinii)
- 2 Arka nie zagra w ekstraklasie (1205 opinii) LIVE!
- 3 Będzie nowa umowa Lechia - Gdańsk (79 opinii)
- 4 Trefl wyrównał w finale (20 opinii) LIVE!
- 5 IV liga. Bałtyk stracił szanse na awans (38 opinii)
- 6 Co ważne w finale baraży o ekstraklasę (152 opinie)
Mecz Innpro ROW Rybnik - Energa Wybrzeże Gdańsk odwołany. Słabe występy żużlowców
31 maja 2024
(180 opinii)Energa Wybrzeże Gdańsk. Wnioski po inauguracji żużlowców. Tom Brennan już w Anglii
Energa Wybrzeże - żużel
Energa Wybrzeże Gdańsk ma czego żałować, bo w starciu z Cellfast Wilkami Krosno na wyciągnięcie ręki miała remis, a przegrała 43:47. Jakie wnioski należy wyciągnąć po inauguracji Metalkas 2. Ekstraligi przy ul. Zawodników? Wskazujemy cztery. Tom Brennan już dzień po meczu szukał stabilniejszej formy w Anglii. W meczu Premiership dla Birmingham Brummies zdobył w czterech wyścigach 7 punktów i bonus, czyli nieznacznie lepiej niż w niedzielę, gdy poprzestał na 6 punktach.
- Tom Brenann na 7 punktów w Premiership
- Brak stabilizacji i dziury w składzie
- Zabrakło punktów juniorów
- Tor nie zaskoczył żużlowców, ale wciąż jest nad czym pracować
- Remis był na wyciągnięcie ręki
- Harmonogram startów żużlowców w dniach 16-21 kwietnia
Aktualizacja, godz. 22:32
Tom Brenann na 7 punktów w Premiership
Tom Brennan w poniedziałek startował w meczu Birmingham Brummies - Leicester Lions w brytyjskiej Premiership. Zawodnik Energi Wybrzeża Gdańsk zdobył 7 punktów, a jego zespół wyraźnie przegrał 29:43. Spotkanie zostało zakończone po dwunastym wyścigu z powodu opadów deszczu. Goście zdecydowanie lepiej czuli się na torze i bardzo szybko wypracowali sobie solidną przewagę, by w kolejnych wyścigach tylko ją utrzymywać.
W szeregach Brummies tylko trzem zawodnikom udało się wygrać indywidualnie wyścig. Wśród nich był Brennan, który triumfował w ósmym wyścigu (a w sumie wywalczył 7+1). Co ciekawe, Brennan startował w drużynie do spółki z Vaclavem Milikiem, który jeszcze w niedzielę był jego rywalem, jadąc dla Wilków Krosno.
Punkty:
Tom Brennan - 7+1 (2,1,3,1*)
Wyścigi z udziałem Toma Brennana:
1. Douglas, Brennan, Fricke, Milik 2:4
6. Masters, Kemp, Brennan, Milik 1:5 (11:25)
8. Brennan, Douglas, Flint, Thompson 4:2 (17:31)
10. Lawson, Milik, Brennan, Becker 3:3 (25:35)
Brak stabilizacji i dziury w składzie
Energa Wybrzeże Gdańsk nieudanie rozpoczęła zmagania w Metalkas 2. Ekstralidze. Podopieczni Eryka Jóźwiaka przegrali z Cellfast Wilkami Krosno 43:47, choć indywidualnie wygrali aż 9 z 15 biegów. Zaszwankowała jednak stabilizacja formy i równa jazda. Właściwie każdy zawodnik, poza Nicolaiem Klindtem pojechał w "kratkę" i nie ustrzegł się wpadek. To utrudniło też ewentualne manewry taktyczne, bo nie było pewne kogo i w czyje miejsce posłać w ramach rezerwy taktycznej.
- Nie ustrzegliśmy się błędów. Każdy z seniorów przywiózł zaliczył co najmniej jedno zero i to zadecydowało o porażce - podsumował Krzysztof Kasprzak, zdobywca 10 punktów.
Energa Wybrzeże Gdańsk - Wilki Krosno 43:47. Nicolai Klindt z pucharem Trojmiasto.pl. Przeczytaj relację, zobacz zdjęcia oraz wystaw oceny żużlowcom i menedżerowi
Gdańszczanie mają czego żałować, bowiem po szalonej pogoni ze stanu 13:23, byli nawet blisko pokuszenia się o zwycięstwo w tym meczu. Goście wykazali się jednak zimną krwią w kluczowych momentach. Zdania, że to gdańszczanie byli tego dnia lepszym zespołem był kapitan, Nicolai Klindt.
- Zaczęliśmy zbyt słabo i to było przyczyną porażki. Nie uważam, żeby wygrał lepszy zespół - wręcz przeciwnie. Myślę, że my jesteśmy lepsi od Wilków, ale za słabo zaczęliśmy - powiedział Klindt.
Zabrakło punktów juniorów
Języczkiem u wagi w niedzielnym meczu były także punkty juniorów. Młodzieżowcy Energi Wybrzeża Gdańsk przywieźli tylko 1 punkcik i to ten należny im z urzędu z biegu młodzieżowego. Z kolei juniorzy podkarpackiego zespołu wywalczyli 9 punktów i 2 bonusy. To przechyliło szalę na korzyść Wilków.
Energa Wybrzeże Gdańsk. Tadeusz Zdunek: Budżet? Jesteśmy ligowym średniakiem
O ile od debiutującego Eryka Kamińskiego kibice Wybrzeża nie spodziewali się brawurowej jazdy i kompletu punktów, o tyle 20-letni Miłosz Wysocki, który w czterech startach nie zdobył żadnego punktu, zdecydowanie rozczarował.
- Miłosz Wysocki nie może robić 0 punktów i to na własnym torze. On musi zdobywać punkty. Jest za bardzo doświadczony. Co innego Eryk Kamiński, który jest debiutantem i ma prawo popełniać błędy i nie wykorzystywać pewnych sytuacji torowych. Co nie zmienia faktu, że przegraliśmy 1:9 w rywalizacji juniorskiej - uważa Tadeusz Zdunek, członek zarządu Energi Wybrzeża Gdańsk.
Nieco odmiennego zdania był Niels-Kristian Iversen, który przyznał, że nawet bez wsparcia ze strony juniorów, możliwa była wygrana.
- Nie można zrzucać winy na nikogo. Każdy dawał z siebie wszystko. Dla Eryka był to pierwszy mecz i z każdym będzie coraz lepiej. Uważam, że punkty powinni zdobywać przede wszystkim seniorzy. Owszem ten wynik 1:9 miał wpływ na ostateczny rezultat, ale jeśli ja zdobyłbym kilka punktów więcej albo ktoś inny to też mogliśmy wygrać ten mecz. Naprawdę była spora szansa na 2 punkty - ocenił doświadczony Duńczyk, który wywalczył 8 punktów i bonus.
Energa Wybrzeże Gdańsk - pełny terminarz i wyniki
Tor nie zaskoczył żużlowców, ale wciąż jest nad czym pracować
Choć gdańscy żużlowcy na własny tor wyjechali dopiero na 3 dni przed meczem, mieli oni okazję by potrenować w czwartek, piątek i sobotę. Choć w poprzednim sezonie często dało się słyszeć tłumaczenie, że nawierzchnia podczas treningów i meczów różniła się, to teraz zawodnicy Wybrzeża nie zrzucali winy na przygotowanie toru. Jak podkreślali, nawet ulewa, która przeszła przez Gdańsk w nocy, nie wpłynęła na nawierzchnię.
- Na początku przez kilka biegów tor był nieco bardziej przyczepny niż w trakcie treningów, ale później przypominał to, co mieliśmy podczas treningów. Eryk (Jóźwiak - dop. red.) wykonał dobrą robotę, przygotowując tor - ocenił Klindt.
Jazdy na własnym torze było jednak zbyt mało, na co zwracali uwagę kibice. Zwłaszcza mowa tu o nowych zawodnikach, którzy do Wybrzeża dołączyli przed tym sezonem. Z biegiem czasu, powinni oni znaleźć jednak optymalne przełożenia.
- Ten tor to dla mnie wciąż jeszcze trochę zagadka. Będę ciężko pracować, kilka treningów i znajdę to, co trzeba. Będąc szczerym to na razie pewniej czuję się, jadąc na mecz wyjazdowy. Tor w Gdańsku jest teraz jednak moim domowym torem i zrobię, co trzeba, by zdobywać tutaj dużo punktów, bo takie jest moje zadanie - przyznał Iversen.
Remis był na wyciągnięcie ręki
Losy meczu ważyły się do ostatniej gonitwy. Podwójna wygrana dawała Wybrzeżu remis i duży punkt do ligowej tabeli. Po starcie 5:1 prowadzili miejscowi co wprawiło trybuny w euforię. Na drugim łuku błąd popełnił jednak Nicolai Klindt, który pojechał zbyt szeroko, bo nie zrozumiał się z Krzysztofem Kasprzakiem i spadł na 4. miejsce, co oznaczało wygraną "Watachy" z Krosna.
- Nie chciałem wjeżdżać zbyt szeroko, bo czarny pas był metr od krawężnika i wiedziałem, że jak wjadę na "rolki" i Nicolai do mnie dojedzie, to Vaclav Milik może to wykorzystać i minąć nas dwóch jednocześnie. Szedł za nami i robił długą prostą. Nie zdusiłem za mocno motocykla do trawy, ale zostałem przy krawężniku. Myślałem, że Nicolai też wyłamie motocykl, ale był tak rozpędzony na końcu prostej, że wyciągnęło go na zewnątrz i rywale mu uciekli. Odwróciłem się i widziałem, że coś złego się wydarzyło, bo go już nie było - opisał sytuację Kasprzak.
Żużlowcy pojechali słabo w Anglii
- Zaskoczyło mnie to, że Krzysztof tak mocno skręcił i musiałem wyjechać szerzej. Później zaskoczył mnie Milik, bo kiedy wyprzedził mnie Norbert Krakowiak to myślałem, że zrobię kontrę i odbiję pozycję, ale Czech popsuł mi plany - powiedział Klindt.
Harmonogram startów żużlowców w dniach 16-21 kwietnia
Wtorek, 16 kwietnia
Duńskie kwalifikacje do SGP i SEC, Vojens, godz. 19, Nicolai Klindt, Niels-Kristian Iversen (awans dla czterech najlepszych plus Dzika Karta)
Czwartek, 18 kwietnia
Sheffield Tigers - King's Lynn Stars, Anglia, Premiership, godz. 20:30, Tom Brennan (Stars)
Sobota, 20 kwietnia
Półfinał Drużynowych Mistrzostw Europy U23, Czechy, Pardubice, godz. 14:00, Tom Brennan (Anglia)
Niedziela, 21 kwietnia
Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Energa Wybrzeże Gdańsk, Metalkas 2. Ekstraliga, godz. 14
Typowanie wyników
Jak typowano
79% | 296 typowań | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 6 typowań | REMIS | |
20% | 75 typowań | Cellfast Wilki Krosno |
Tabela
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Texom Stal Rzeszów | 1 | 1 | 0 | 0 | 54:36 | 2 |
2 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 1 | 1 | 0 | 0 | 51:38 | 2 |
3 | Innpro ROW Rybnik | 1 | 1 | 0 | 0 | 48:42 | 2 |
4 | Cellfast Wilki Krosno | 1 | 1 | 0 | 0 | 47:43 | 2 |
5 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 1 | 0 | 0 | 1 | 43:47 | 0 |
6 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań | 1 | 0 | 0 | 1 | 42:48 | 0 |
7 | Arged Malesa Ostrów Wlkp. | 1 | 0 | 0 | 1 | 38:51 | 0 |
8 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 1 | 0 | 0 | 1 | 36:54 | 0 |
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.
Wyniki 1 kolejki
- ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Cellfast Wilki Krosno 43:47
- #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Innpro ROW Rybnik 42:48
- Texom Stal Rzeszów - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 54:36
- Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Arged Malesa Ostrów Wlkp. 51:38
Kluby sportowe
Opinie (128) 4 zablokowane
-
2024-04-15 16:05
Sezon 24 puszczamy z dymem tak leciało
Kolejny sezon aby tanio odjechać i tak do końca dni tadeusza
- 14 1
-
2024-04-15 16:10
Specjaliści od skreślania zawodników po jednym meczu
W zeszłym sezonie, Wysocki potrafił jeździć na prawdę dobre mecze. Jeden beznadziejny mecz nie zmienia faktu że chłop jeździć umie, tylko musi nad regularnością popracować. Zwłaszcza, że ta taśma w biegu juniorskim pozbawiła go szans zdobycia punktów w najsłabiej obsadzonym biegu a także spasowania się z torem, co myślę że też miało wpływ na zerową zdobycz
- 6 5
-
2024-04-15 16:26
Wniosek jest jeden
Wszystko się zmienia.Zawodnicy,tor,toromistrz,menager. Tylko pan Zdunek zawsze ten sam.Od tej zmiany trzeba było zacząć a tak 12 lat w kibel
- 12 1
-
2024-04-15 16:44
Ostrów WLKP (1)
Teraz wyjazd na ostrów, może bez czugunowa z 40 wyjdą
- 2 5
-
2024-04-15 19:07
Nie ma szans
Baty do 35
- 2 1
-
2024-04-15 17:11
Gorsza drużyna wygrała? (4)
Bardzo szanuję kapitana gdańskiej drużyny ale taki komentarz, że przegrał lepszy team to jest żałosny, wręcz groteskowy. Co cechuje tych lepszych? Otóż odporność psychiczna, którą gdańszczanie nie grzeszą. Raczej oddają punkty w ostatnich biegach niż "wykradają" na mecie. Mam w pamięci przegrany mecz z Niemcami 44-46. Wtedy Nicolai Klindt też zawalił ostatni bieg. Druga sprawa to jazda parami, której się nie praktykuje. Dwóch doświadczonych zawodników powinno dowieźć 5-1. Ale co tu wymagać, skoro takiego elementu się nie trenuje, no bo kiedy? Juniorzy to osobny temat. Nie powinno się żyć przeszłością ale co się stało z rozwojem młodzieżowców? Juniorzy Berliński i Dzikowski objeżdżali na 5-1 Jancarza, Huszczę, i innych wzorcową parową jazdą. Jarek Olszewski robił na własnym torze ponad 10 pkt. mając 20 lat. A teraz młodzieżowiec jeżdżący trzeci sezon daje się objeżdżać przez swoich rówieśników jak dziecko na własnym torze... Tylko kibice dopisali. Ten klub nie zasługuje na tak wiernych fanów.
- 26 0
-
2024-04-15 17:18
Racja.Taki Olszewski to był profesor w porównaniu z asami naszymi
- 9 0
-
2024-04-15 18:30
(1)
w Gdańsku jest teraz ścieżka i nie ma sensu jechać parą
- 1 0
-
2024-04-15 20:24
Pekam.
Jaka ścieżka? Jak tor był cały zryty zimą. Ścieżki dopiero powstają po pracach z odwodnieniem.
- 0 0
-
2024-04-16 16:32
Z drugiej strony ten klub to właśnie fani
Energa, Zdunek, Rudy, Eryk, żużlowcy obecnego składu kiedyś odejdą. Mimo wielu lat posuchy Wybrzeże wciąż budzi duże zainteresowanie.
- 0 0
-
2024-04-15 17:24
Pierwszy mecz i Jóźwiak zweryfikowany . (1)
Przez 4 miesiące się mądrował. Jak to on przygotuje tor i drużynę do sezonu. Przyjechało Krosno i liść w papę. Kibice kochają ten sport , zawsze stoją za drużyną , w miarę możliwości jadą na wyjazdy,ale nigdy nie będą się identyfikować z partaczami ,ktorzy zarządzają klubem. Koniec kropka. Zabijacie gdański żużel . Ryba psuje się od głowy. Sonda: 41 % brak punktów juniorów. Owszem ,ale pytanie brzmi dlaczego tak słabo pojechali? Kto im przygotowuje sprzęt, jakich mają mechaników, kto im doradza podczas meczu i na treningu.
Dlaczego juniorzy nie trenowali na innych torach przed sezonem i tu mamy pole do popisu dla szanownych prezesów ,dyrektorów i menadżerów. Młodzi potrzebują wsparcia na początku kariery, wzorców a u nas co? Dno. Milego wieczoru .- 10 1
-
2024-04-15 20:34
Pazerny dwa razy traci.
Odpowiedź jest jedna.
Na wszystkim jest oszczędzane.
Brak treningów to zaoszczędzone koszta opon, metanol, oleje, zużycie elementów silnika tzw serwis silnka.Karetka też kosztuje która musi być na treningu.Treningi poza Gdańskiem to dodatkowe dojazdy.
Ale o czym tu mowa jak niema nawet kas otwartych więcej przed meczem bo kasjerce trzeba zapłacić. Brak karnetów, brak programów. W tym klubie brakuje wszystkiego.- 1 0
-
2024-04-15 17:27
Tor był niemalże betonowy.
Widać że Krzysztof musiał spasować się z torem. Gdyby nie dwa pierwsze biegi, byłaby fajna niespodzianka.
- 6 1
-
2024-04-15 17:46
Zdecydowanie byliśmy lepsi pod każdym względem od drużyny z Krosna ale co z tego skoro punkty wędrują do Krosna. Ot takie gadanie naszych gwiazd.
- 7 0
-
2024-04-15 17:59
(1)
Kacper Szopa z Krosna jest wolny
- 2 1
-
2024-04-15 18:09
Szopa i kurnik arena?
To by mogło się zgrać.
- 2 2
-
2024-04-15 18:26
(2)
Niech Łoś dalej robi idealnie suchy tor i na dodatek niech będzie twardy jak beton. Nie tędy droga . Trzeba pognać tego pseudo fachowca i zatrudnić normalnego trenera plus toromistrza. Zawodnicy niech przestawią się z suchego betonu na zdecydowanie bardziej przyczepny i mokry tor .
- 7 0
-
2024-04-15 20:48
Romualda Łosia zostaw w spokoju
RiP
- 1 1
-
2024-04-16 16:39
te a wiesz cos o funkcji komisarza toru.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.