- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (136 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (104 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Energa poraziła gdynianki
VBW Gdynia
Dla koszykarek Lotosu był to mecz o pietruszkę, gdyż przed play-off gdynianki nie stracą ani nie poprawią drugiego miejsca w tabeli PLKK. Tymczasem Energa Toruń jeszcze musi walczyć o utrzymanie trzeciej lokaty. Dlatego w ramach 24. kolejki wygrała drużyna, której bardziej zależało na punktach. Inna sprawa, że mistrzyniom Polski w żadnych okolicznościach nie wypada przegrywać na własnym parkiecie aż 53:84 (10:24, 24:20, 9:22, 10:18). Ich porażkę w naszym typerze przewidziało zaledwie trzy procent głosujących!
LOTOS: Wright 8, Phillips 8 (1x3), Matović 6, Leciejewska 6, Tomiałowicz 3 oraz Urbaniak 9 (3), Jujka 4, Mukosiej 4, Halvarson 3, Hodges 2, Sosnowska.
ENERGA: Gladden 21 (3), Krawiec 16 (2), Gulak-Lipka 10 (2), Engenti 9, Gajda 4 oraz Fluker 12 (1), Radwan 7 (1), Jasnowska 3 (1), Bajerska 2, Olszak, Pilav, Szczechowiak.
Kibice oceniają
Najwierniejsi sympatycy Lotosu jeszcze na początku czwartej kwarty skandowali "grać na całego i walczyć do upadłego", ale to hasło brzmiało jak szyderstwo z dzisiejszych poczynań gospodyń. Gdynianki przez długie minuty robiły dokładnie wszystko odwrotnie.
Już w pierwszej akcji spotkania do odważnego atakowania zaproszona została wręcz eksgdynianka. Patrycja Gulak-Lipka, mimo że nie jest zawodniczką obwodową, pewnie przemierzyła za trzy punkty. Co prawda szybko odpowiedziały punktami po solowych akcjach Tanasha Wright i Erin Phillips, ale jak się okazało było to pierwsze i ostatnie prowadzenie Lotosu tego dnia!
Od 4:3 gdynianki straciły sześć punktów z rzędu. Jacek Winnicki poprosił o przerwę już po dwóch minutach i 25 sekundach gry, ale nie był w stanie natknąć podopiecznych do walki. "Trójkami" gdyński kosz spokojnie ostrzeliwały Alicia Gladden i Monika Krawiec. Właśnie trafienie tej ostatniej zza linii 6,25 ustaliło wynik inauguracyjnej kwarty na 24:10 dla przyjezdnych!
Przy wyniku 40:25 dla torunianek Gladden, Krawiec i Gulak miały na koncie 26 punktów, czyli więcej niż wszystkie gdynianki razem wzięte, a już wtedy trener Winnicki wypróbował 11 koszykarek, ale żadna nie wnosiła nowej jakości.
Mistrzynie zagrały mocniej w obronie i skuteczniej dopiero w ostatnich pięciu minutach tej odsłony. Po wolnych Phillips udało się zmniejszyć dystans do dziesięciu punktów (30:40) i taką też różnicą drużyny zeszły też na przerwę. Energa prowadziła 44:34.
Niestety, w trzeciej kwarcie zamiast kontynuowania odrabiania strat miejscowych, od razy zdecydowanie zaatakowała Energa i zdobyła siedem punktów z rzędu! W 25. minucie po "trójce" Magdaleny Radwan przewaga rywalek przekroczyła po raz pierwszy 20 punktów (61:38). Trzecią kwartę rzutem w ostatniej sekundzie na 66:43 zakończyła Krawiec.
W ostatniej części gry gdynianki przez pięć minut nie potrafiły trafić do kosza! Za to z łatwością przekroczyły "20" po stronie strat! Ustępowały rywalkom także grą zespołową, o czym świadczy o połowę mniej asyst. Wreszcie nieskuteczność zespołu przełamała Marta Urbaniak, trafiając za trzy na 45:72. Jednak na zmniejszenie nawet kompromitujących rozmiarów porażki było za już późno.
- Przepraszam kibiców. Nie chcę się tłumaczyć, ale od finału Pucharu Polski ze względu na Mecz Gwiazd Euroligi nie mieliśmy okazji trenować. To nie wpłynęło na nas najlepiej, byliśmy rozbici - mówił trener Winnicki.
- To straszna przegrana, tym bardziej, że nie jest to zespół na naszym poziomie. Na pewno zrewanżujemy mu się w play-off, choć liczyłam, że w półfinale zmierzymy się z Wisłą. Przepraszam kibiców za naszą postawę dzisiaj - wtórowała szkoleniowcowi Ivana Matović.
Elmedin Omanić cieszył się z postawy własnej drużyny i odpierał gdyńskie oskarżenie o... prowokację. - Wygraliśmy dziewiąty mecz z rzędu. Pokazaliśmy się jako drużyna dobrze przygotowana pod względem fizycznym i taktycznym. Nie chcieliśmy trzeciego miejsca zawdzięczać słabości czy odpuszczaniu Lotosu, a własnej dobrej grze. W ostatniej minucie wcale nie chciałem nikogo prowokować. Akcje ustawiłem na młode koszykarki nie dlatego, aby ubliżyć gdyniankom, a aby dać satysfakcje swoim młodym zawodniczkom, które być może już w przyszłości na taką akcję przeciwko takiemu rywalowi nie będą miały szansy - wyjaśniał szkoleniowiec Energi.
Tabela po 24 kolejkach
Drużyny | Punkty | |||||
---|---|---|---|---|---|---|
1 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów | 22 | 22 | 0 | 1761:1341 | 44 |
2 | Lotos Gdynia | 23 | 19 | 4 | 1696:1368 | 42 |
3 | Energa Toruń | 23 | 17 | 6 | 1791:1551 | 40 |
4 | CCC Polkowice | 22 | 16 | 6 | 1549:1330 | 38 |
5 | Wisła Can-Pack Kraków | 22 | 15 | 7 | 1690:1424 | 37 |
6 | Odra Brzeg | 22 | 11 | 11 | 1508:1531 | 33 |
7 | Utex ROW Rybnik | 22 | 9 | 13 | 1487:1574 | 31 |
8 | Super Pol Tęcza Leszno | 22 | 9 | 13 | 1433:1549 | 31 |
9 | Blachy Pruszyński Lider Pruszków | 22 | 8 | 14 | 1485:1621 | 30 |
10 | INEA AZS Poznań | 22 | 6 | 16 | 1501:1777 | 28 |
11 | Artego Bydgoszcz | 23 | 5 | 18 | 1498:1812 | 28 |
12 | MUKS Poznań | 23 | 4 | 19 | 1339:1600 | 27 |
13 | ŁKS Siemens AGD Łódź | 22 | 4 | 18 | 1278:1538 | 26 |
Pozostałe wyniki 24. kolejki:
Super Pol Tęcza Leszno - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 57:62 (20:24, 10:13, 20:11, 7:14); Utex ROW Rybnik - CCC Polkowice 63:85 (20:21, 17:23, 8:17, 18:24); Artego Bydgoszcz - Odra Brzeg 62:66 (18:12, 12:21, 15:17, 17:16); INEA AZS Poznań - Blachy Pruszyński Lider Pruszków 77:86 (20:15, 22:27, 17:21, 18:23); Wisła Can-Pack Kraków - MUKS Poznań 85:67 (25:8, 21:20, 18:19, 21:20).
Kluby sportowe
Opinie (29) 3 zablokowane
-
2010-03-10 15:37
KOMPROMITACJA!!!!!!
- 22 6
-
2010-03-10 15:42
moze się ugadały......
i ....... nie grały.
Szkoda kibiców- 22 5
-
2010-03-10 15:45
o jej...
a ile osób, to tak naprawdę obchodzi odliczając pracowników klubu, rodziny koszykarek, dziennikarzy i i tych wszystkich którzy mają w tym wyłącznie tylko i wyłącznie finansowy interes ? 100 ??? 120?? A może 150 ???
- 14 20
-
2010-03-10 15:46
Głowa do góry dziewczyny.
- 12 5
-
2010-03-10 15:48
(1)
CO TO ZNACZY UGADAŁY SIĘ
to możę żeby nie było szkoda kibiców, niech wcześniej ugadają się z kibicami kiedy z kim się ugadają, wtedy będzie wiadomo żeby nie iść, itd
PS. WŁAŚNIE DLATEGO KIBICE PODZIĘKOWALI TEMU KLUBOWI ZA TEGO RODZAJU POSTĘPOWANIE I OGÓLNIE ZA POZIOM JAKI PREZENTUJĄ W TYM SEZONIE- 15 1
-
2010-03-10 17:21
Kibice
Nam nie jest tak szkoda ,kibicowalismy ,bo to lubimy. Niżęj napisałem co sadze o tym meczu ;]
- 1 1
-
2010-03-10 15:55
ha ha ha
extra!~!
- 7 11
-
2010-03-10 15:55
straszna wiadomość
dla 100 dziadków leśnych
- 11 17
-
2010-03-10 15:57
tym razem w drugą stronę
biznes to biznes- 14 7
-
2010-03-10 16:59
Koszykarski Poker (2)
Mecz był odpuszczony i nawet sie temu nie dziwię patrząc na tabelę. Ale nie pochwalam. Można było tylko zagrać już o 9 rano, żeby nikt tego nie ogladał. Prawdopodobieństwo gry z Wisłą przed ewentualnym finałem spadło niemal do zera. A tak Lotos wybrał sobie półfinalistę i zobaczymy czy nie będzie żałował później.
- 14 2
-
2010-03-10 21:27
Bardzo dobrze,niech się Wisła i KSSSE w meczach ze sobą wykrwawią!
Jak się nie ma najsilniejszego składu,to trudno: trzeba więcej używać taktyki.Decyzja bardzo dobra,bo z wziąwszy pod uwagę potencjalne pary półfinałowe,to Energa jest najmniej groźnym przeciwnikiem;w drugiej parze będzie KSSSE z Wisłą,a nie trzeba jasnowidza by przewidzieć,że krakowianki (gdy już nie będą musiały grać na dwa fronty) mogą w lidze sprawić przykrą niespodziankę i Gorzowowi.Tak czy siak,ktokolwiek z tej pary wejdzie do finału,będzie mocno wymęczony i - co też prawdopodobne - osłabiony kontuzjami.I to chyba jedyna szansa Lotosu na mistrza; bo dzisiejszym meczem prawie załatwił sobie finał.I nie ma się co dziwić: półfinał PP musiał naszym uświadomić,że Wisła może zakończyć ich marzenia o mistrzostwie już w półfinale.Bo niestety:z najsilniejszej trójki (Lotos,Wisła i KSSSE) nasze mają na dzień dzisiejszy prawdopodobnie najsłabszy skład i otwartą walką nie zajdą nawet do finału,jeśli w półfinale trafią na kogoś z pozostałej dwójki.
- 2 1
-
2010-03-11 11:37
Pokerem ty się nie wycieraj bo pojęcia o nim nie masz
- 0 0
-
2010-03-10 17:13
Kolejna dobra wiadomość dla mieszkańców Trójmiasta
- 10 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.