- 1 Lechia nie płaci i chce rezygnacji z pensji (99 opinii)
- 2 Arka wierzy w baraże (36 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże na PSŻ z "kevlarem" (33 opinie) LIVE!
- 4 W sobotę ostatnie Derby Trójmiasta (4 opinie)
- 5 Wstrzymane rozmowy nt. sprzedaży Lechii (135 opinii)
- 6 Bałtyk z przełamaniem w ofensywie (4 opinie)
Suzuki Arka bez trenera koszykarzy. Gdynia organizatorem mistrzostw Europy U-20
18 maja 2023
(19 opinii)Filip Dylewicz przed derbami: Gdynia to moje miasto, Trefl Sopot to mój klub
Filip Dylewicz zostanie uhonorowany przed sobotnimi 41. koszykarskimi derbami Trójmiasta. Koszulka legendarnego koszykarza z ostatniego sezonu spędzonego w Treflu Sopot zawiśnie pod kopułą Ergo Areny. Będzie to forma uhonorowania 43-latka, który z żółto-czarnymi zdobył 6 mistrzostw Polski. To także piękne zwieńczenie historii, bo przecież obie strony rozstawały się w niezgodzie. - Czas goi rany. Miło mi, że Trefl wyszedł z taką inicjatywą, bo to znaczy, że mój wkład w sukcesy i wszystkie tytuły był nie bez znaczenia. Jestem bardzo wdzięczny - mówi nam były koszykarz.
- Filip Dylewicz zostanie uhonorowany przez Trefl Sopot
- Filip Dylewicz: Czas goi rany
- Uhonorowania część druga
- Filip Dylewicz: Gdynia to moje miasto, a Trefl to mój klub
Filip Dylewicz zostanie uhonorowany przez Trefl Sopot
41. koszykarskie derby Trójmiasta odbędą się już w sobotę. O godz. 17:30, Trefl Sopot podejmie w Ergo Arenie Suzuki Arkę Gdynia. Jednak święto koszykówki rozpocznie się jeszcze wcześniej, bo przed meczem nastąpi uroczyste uhonorowanie legendarnego Filipa Dylewicza. Jego koszulka z sezonu 2017/18, czyli ostatniego spędzonego w Sopocie, zawiśnie pod kopułą hali na placu Dwóch Miast, zaś numer "8" zostanie oficjalnie zastrzeżony.
- To bardzo miłe, ponieważ to nie tylko ukonorowanie, ale docenienie i dostrzeżenie mojego wkładu w basket nie tylko sopocki, ale generalnie trójmiejski. Koszulka, która zawiśnie w Ergo Arenie i będzie obserwowana przez kibiców, ale również i zawodników, którzy będą grali tu przez kolejne lata, to dla mnie coś wyjątkowego. To dla mnie wielka chwilka, bo to dowód na to, że po zakończeniu kariery nie zostanę anonimową postacią, a koszulka będzie przemawiała do kolejnych pokoleń, że moja skromna osoba zapisała się w kartach historii. Cieszę się, że to zostało zauważone przez pana Kazimierza Wierzbickiego, bo to dla mnie ogromne wyróżnienie. Jestem bardzo wdzięczny, bo nieczęsto obserwuje się takie coś - mówi nam Filip Dylewicz.
PGE Spójnia Stargard - Trefl Sopot 77:66. Przeczytaj relację
Zawodnik

Filip Dylewicz
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Filip Dylewicz: Czas goi rany
Przypomnijmy, że Dylewicz zakończył koszykarską karierę po sezonie 2021/22, a od 1996 roku zdążył rozegrać 708 meczów na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki. Warto podkreślić, że dokładnie 500 z nich rozegrał właśnie w żółto-czarnych barwach, co jest absolutnym rekordem w historii klubu. To właśnie z nim przeżywał najlepszy czas, zdobywając 6 mistrzostw Polski z rzędu. Ponadto w 2008 roku został uznany jako MVP finałów PLK w 2008 roku. W tym czasie drużyna rywalizowała również w Eurolidze.
Przeczytaj relację z ostatnich derbów koszykarzy w Trójmieście
Koszykarz grał w Treflu z przerwami. Pierwszą miał w sezonie 2009/10, by po powrocie z Air Avellino Filip znów mógł prowadzić Trefla do sukcesów. Żółto-czarni zdobyli srebrny medal w ekstraklasie, a także dwukrotnie wywalczyli Puchar oraz Superpuchar Polski. Kolejna przerwa nastąpiła w latach 2013-2016. Następnie rozegrał tu dwa lata. Przed sezonem 2018/19 nie przedłużono z nim kontraktu, przez co pamiętamy, że rozstanie nastąpiło w niezbyt przyjemnej atmosferze. Dziś już jednak nie ma mowy o chowaniu urazy.
- Czas goi rany. Patrząc z perspektywy czasu, to w tamtym czasie cała ta sytuacja nie należała do słodkich. Tym bardziej mi jest miło, że Trefl wyszedł z taką inicjatywą, bo to znaczy, że mój wkład w sukcesy i wszystkie tytuły były nie bez znaczenia. Musimy pogodzić się, że takie jest życie sportowca. Dużo większe nazwiska musiały się rozstawać z klubami. Tak naprawdę zawodnicy są tylko pracownikami, a to kibice utożsamiają nas i dzięki nim nasza historia jest zapamiętywana - uważa legendarny koszykarz.
Filip Dylewicz: Cieszę się, że piszę historię. Przypomnij sobie wywiad z 2022 roku
Uhonorowania część druga
Co ciekawe, Dylewicz podobną propozycję uhonorowania dostał wcześniej w Gdyni. Przypomnijmy, że po rozstaniu z Treflem, "Dylu" trafił do Arki, w której spędził w sumie trzy sezony (2018/19 i 2020-2022) i w której to kończył karierę. Zwieńczeniem kariery i formą podziękowania dla zawodnika już w trakcie obecnego sezonu miała być również propozycja powieszenia jego trykotu pod kopułą Polsat Plus Areny Gdynia.
Suzuki Arka Gdynia - Tauron GTK Gliwice 91:76. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
Tak się jednak nie stało, gdyż w tamtym czasie z numerem 8 w barwach Suzuki Arki grał już Novak Musić. Dlatego finalnie zakończyło się uroczystych podziękowaniach przed 40. derbami, które miały miejsce na początku listopada. Widać było, że Dylewicz to mocno przeżywał, gdyż w czasie przemówienia nie krył wówczas wzruszenia.
- Rozmawialiśmy z prezesem Mateuszem Żołnierewiczem na temat mojego zakończenia kariery, ale wspólnie uznaliśmy, że sposób, w jaki zostałem uhonorowany był wystarczający - ucina Dylewicz.
Zobacz, jak wyglądało uhonorowanie Filipa Dylewicza w Gdyni
Filip Dylewicz: Gdynia to moje miasto, a Trefl to mój klub
Piękna historia została napisana w Gdyni, gdzie Filip Dylewicz został uhonorowany w obecności ponad 2600 kibiców, którzy oklaskiwali legendę na stojąco. Teraz druga część nastąpi w Sopocie.
- Zawsze powtarzałem, że Gdynia to moje miasto, a Trefl to mój klub. Gdynia zawsze była miejscem, w którym lubiłem przebywać i mieszkać, bo mieszkam tu do dziś. Natomiast to to z Treflem święciłem największe sukcesy. Dlatego myślę, że najlepiej będzie, jeśli wygra lepsza drużyna, a kto nią będzie, to zobaczymy w sobotę. Zapowiada się ciekawe widowisko, dlatego zapraszam wszystkich w sobotę do Ergo Areny - podsumowuje Dylewicz.
Tabela po 21 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | BM Stal Ostrów Wielkopolski | 21 | 16 | 5 | 1833:1658 | 37 |
2 | Śląsk Wrocław | 21 | 16 | 5 | 1800:1658 | 37 |
3 | King Szczecin | 21 | 15 | 6 | 1796:1709 | 36 |
4 | PGE Spójnia Stargard | 21 | 13 | 8 | 1770:1699 | 34 |
5 | TREFL SOPOT | 20 | 14 | 6 | 1660:1604 | 34 |
6 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 21 | 12 | 9 | 1766:1723 | 33 |
7 | Legia Warszawa | 21 | 12 | 9 | 1663:1638 | 33 |
8 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 21 | 11 | 10 | 1630:1564 | 32 |
9 | Anwil Włocławek | 21 | 10 | 11 | 1736:1698 | 31 |
10 | MKS Dąbrowa Górnicza | 21 | 9 | 12 | 1802:1843 | 30 |
11 | SUZUKI ARKA GDYNIA | 21 | 8 | 13 | 1715:1763 | 29 |
12 | Rawlplug Sokół Łańcut | 21 | 7 | 14 | 1576:1675 | 28 |
13 | Polski Cukier Start Lublin | 20 | 7 | 13 | 1560:1658 | 27 |
14 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 21 | 6 | 15 | 1750:1904 | 27 |
15 | Tauron GTK Gliwice | 20 | 6 | 14 | 1491:1599 | 26 |
16 | Arriva Twarde Pierniki Toruń | 20 | 4 | 16 | 1572:1727 | 24 |
Wyniki 21 kolejki
- PGE Spójnia Stargard - TREFL SOPOT 77:66 (19:19, 18:13, 18:18, 22:16)
- SUZUKI ARKA GDYNIA - Tauron GTK Gliwice 91:76 (27:23, 29:15, 15:26, 20:12)
- King Szczecin - Anwil Włocławek 88:87 (14:17, 19:28, 32:24, 17:13, d: 6:5)
- Polski Cukier Start Lublin - Enea Zastal BC Zielona Góra 76:83 (11:26, 27:24, 16:20, 22:13)
- Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - BM Stal Ostrów Wielkopolski 88:94 (21:12, 22:19, 18:22, 16:24, d: 11:17)
- MKS Dąbrowa Górnicza - Rawlplug Sokół Łańcut 103:102 (23:23, 26:18, 20:24, 21:25, d: 13:12)
- Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Legia Warszawa 73:86 (18:29, 8:28, 21:16, 26:13)
- Arriva Twarde Pierniki Toruń - Śląsk Wrocław 74:83 (19:23, 13:21, 22:18, 20:21)
Kluby sportowe
Opinie (5) 2 zablokowane
-
2023-03-07 20:04
Wartość ludzi poznać po tym, nie ile posiadają, ale ile robią dla innych
Gratulacje Dylu
- 23 0
-
2023-03-08 10:34
Zawsze Go lubiłem Hej Trefl
- 9 1
-
2023-03-08 12:52
Nareszcie władze Trefla się zreflektowały
Jeszcze mecz pożegnalny nr 8 i 10 by się przydał.
Takie prawdziwe pożegnanie.
Dylu Dziękujemy !!!!- 5 0
-
2023-03-08 15:40
Brawo Dylu!
My tez uwazamy, ze jestes nasz;)
- 1 0
-
2023-03-08 18:52
Od kiedy Trefl ma 6 tytułów mistrza Polski?
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.