- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (74 opinie) LIVE!
- 2 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 3 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (24 opinie)
- 4 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (106 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Siatkarz Lotosu Trefla zmienia zagrywkę
Trefl Gdańsk
Przez trzy lata gry w Lotosie Treflu Bartosz Gawryszewski nie straszył rywali serwisem. Jego flot był w miarę prosty do przyjęcia. Dlatego też kapitan żółto-czarnych postanowił dokonać zmian. - Zdawałem sobie sprawę z tego, że zagrywka jest moim najgorszym elementem w grze, a teraz chcę żeby była najlepszym. Robię wszystko ku temu i zagrywam mocno z wyskoku - mówi Gawryszewski. Po raz kolejny przetestuje ją w piątek, podczas sparingu z Transferem Bydgoszcz.
Marcin Dajos: Co skłoniło pana do zmiany zagrywki z flota na taką z wyskoku?
Bartosz Gawryszewski: Można powiedzieć, że w pewnym sensie nasza rozmowa z poprzedniego sezonu. A tak na serio, to trzeba coś zmieniać. Jak chcesz się rozwijać, to nie możesz zostawać w tym samym miejscu. Zdawałem sobie sprawę z tego, że zagrywka jest moim najgorszym elementem w grze, a teraz chcę żeby była najlepszym. Robię wszystko ku temu i zagrywam mocno z wyskoku. Mam nadzieję, że ta zmiana przysłuży się drużynie.
Podczas wspomnianej rozmowy wyszło jednak, że wykonuje pan zalecenia trenera i na tym należy się skupiać...
LOTOS TREFL GRAŁ W FINALE W SUWAŁKACH
Chodziło jednak o elementy, które byłem w stanie wykonać. I trener tego ode mnie wymagał. Podporządkowywałem się taktyce, bo taka jest gra w siatkówkę. W tym roku mam zielone światło, żeby robić to, co kiedyś zostało mi zabronione.
Czy na tym etapie kariery trudno jest zmienić nawyki?
Jest trudno, ale już podczas sparingów widać, że potrafię wyjść na boisko i w ważnym momencie mocno zagrać piłkę z pola zagrywki. Mam nadzieję, że to się przysłuży temu, że będę lepszym siatkarzem.
BYŁY SIATKARZ ŻÓŁTO-CZARNYCH ZOSTAŁ PREZESEM KLUBU
Co trzeba zmienić od strony technicznej czy fizycznej?
Na pewno są inne, większe obciążenia jeżeli chodzi o zagrywkę z wyskoku. Przy tej typu flot nie trzeba zużywać tak dużo energii. Bardziej chodzi o precyzję. Serwis z wyskoku to zupełnie inny kawałek chleba. Muszę przywyknąć i wrócić do niego. Kiedyś przecież już tak zagrywałem.
Zawodnik
Bartosz Gawryszewski
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Pracuje pan nad tym sam, czy są w drużynie specjaliści służący pomocą?
Oczywiście z trenerem. A jak nie z nim, to sam. Tak jak już wspomniałem, zagrywałem kiedyś z wyskoku, więc wiem jak to robić. Później nastały jednak takie, a nie inne realia, że trzeba było robić coś wbrew sobie. Nie mówię jednak o poprzednim sezonie tylko wcześniejszych. Cieszę się, że zostało to zauważone.
Zagrywka z wyskoku będzie stałym elementem pana gry, czy przeznaczona tylko na specjalne momenty w meczu?
Chcę tak zagrywać przez cały czas. Oczywiście jeżeli okres przygotowawczy przyniesie w tym elemencie wymierne efekty. Musi ona bowiem przynosić korzyści drużynie. Wtedy będzie u mnie obecna przez całą ligę.
SIATKARZE LOTOSU TREFLA NIE POMOGLI W AWANSIE NA IGRZYSKA OLIMPIJSKIE
Przed panem już czwarty sezon w barwach Lotosu Trefla. Nie było innych ofert przed sezonem, czy po prostu tak dobrze panu w Gdańsku?
Nie będę ukrywał, że mogłem podziać się w paru innych miejscach. Lotos Trefl jest jednak dla mnie numerem jeden. Co by się nie działo, chcę tutaj zostać, gdyż z tym miejscem wiążę swoją przyszłość.
Jak przebiega okres przygotowawczy?
Trenujemy bardzo ciężko, ale jednocześnie wiemy, że praca wykonana pod okiem trenera Andrei Anastasiego przełoży się później na ligowe boiska. Skupiamy się więc na zajęciach i nie wybiegamy w przyszłość co będzie w mistrzostwach Polski czy w europejskich pucharach.
Nie brakuje jednak rywalizacji w zespole? Poza transferem Miłosza Hebdy nie wzmocniliście się doświadczonymi siatkarzami, a podstawowy skład, żelazna siódemka, pozostaje bez zmian.
Co do żelaznej siódemki może wyglądać to nieco inaczej w nowym sezonie. Wszystko ze względu na Ligę Mistrzów. To spowoduje, że będziemy mieli więcej meczów już na początku sezonu. Poza tym w PlusLidze każde spotkanie będzie bardzo ważne. Pojedyncza wpadka może zadecydować o braku awansu do finału czy medalu. Trzeba będzie bardzo szybko reagować i jeśli coś nie pójdzie po naszej myśli rotować składem. Jestem przekonany, że w tym roku zmiany w podstawowym składzie będą częstsze. Wiem, że jak idzie to nic się nie zmienia, ale w nowym sezonie wiele do powiedzenia może mieć zmęczenie. Głównie u kadrowiczów.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2015-10-01 11:39
sensacja dnia (2)
jak żyć bez tej wiedzy?
- 16 20
-
2015-10-01 11:54
tvn24
już w tvn było rano
jeszcze polsat nie dojechał
po wiadomościach w tvp jako drugi news- 6 8
-
2015-10-01 13:42
to nie czytaj tego
jeśli interesujesz się np. uprawą roślin balkonowych, to po co czytasz o siatkówce??
Pomyśl tylko że są ludzie którzy interesują się innymi dziedzinami i są tacy których interesuje Lotos Trefl i ten artykuł jest dla nich.
Mniej żółci na wątrobie, a będziesz zdrowszy.- 17 3
-
2015-10-01 21:53
Bardzo ważna wiadomość. Czekam na informację dlaczego sportowcy w.w dyscypliny klepią się po tyłkach
- 2 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.