- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (179 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (55 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (7 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Gedania - Powiśle Dzierzgoń 3:1
27 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Gedania 1922 Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Gedania 1922 Gdańsk
Gedania 1922 Gdańsk. Cenne zwycięstwo w III lidze, rezerwy coraz bliżej spadku
Walcząca o awans drużyna Gedanii zdobyła kolejne punkty. Tym razem podopieczni Andrzeja Busslera na boisku przy ul. Załogowej odprawili Powiśle Dzierzgoń. Mimo brzydkiej pogody, spotkanie, zwłaszcza w drugiej połowie, mogło się podobać.1:0 Jakubiak (51), 1:1 Wiercioch (68), 2:1 Hartman (78-głową), 3:1 Laskowski (82)
Sędzia: Skupień (Malbork).
Widzów: 150
GEDANIA: Biecke - Jakubiak, Podgórniak (51 Stasiuk), Górski, Cirkowski - Laskowski, Woszczyna, Galant, Szymański - Adamus, Hartman. TRENER: Bussler.
POWIŚLE: Bakalarczyk - Burkowski (87 Szreder), Zieliński S. Ż, Zieliński P., Komorowski - Ignaszewski (89 Kasprzak), Kawecki, Lisiewicz, Zieliński J. Ż (74 Chwesiuk) - Wiercioch, Pruszak. TRENER: Czacharowski.
Pierwsza połowa upłynęła pod dyktando gospodarzy, którzy niemal przez cały czas byli przy piłce. Oglądaliśmy kilka strzałów aktywnego Hartmana. Goście ograniczali się do kontrataków i gdyby nie zabrakło im dokładności, mogliby zdobyć gola. Pruszak z kilku metrów z woleja uderzył jednak ponad bramką.
Na początku drugiej części gedaniści zamknęli gości w zamku hokejowym i po krótko rozegranym rzucie rożnym strzelili upragnionego gola. Największym sprytem w polu karnym, po błędzie Bakalarczyka, wykazał się Jakubiak i z kilku metrów - już leżąc - pokonał bramkarza gości. To był sygnał do ataku dla zawodników Powiśla, którym udało się wyrównać. Zanim Wiercioch z bliska pokonał Bieckego, obrońcy gospodarzy sprawili nie lada prezent Pruszakowi. Ten jednak, przez nikogo nie atakowany, nie wykorzystał idealnej okazji.
Końcowe minuty należały już zdecydowanie do gospodarzy. Piękną bramkę - po centrze Galanta z kornera - zdobył Hartman, a dobił rywali Laskowski, który po kontrataku znalazł się tam gdzie trzeba i pokonał Bakalarczyka.
Powiedzieli po meczu:
- Stracona przez nas bramka wprowadziła trochę zamieszania. W momencie strzału kilku zawodników było na pozycji spalonej i absorbowało bramkarza. Sędziowie jednak tego nie zauważyli. Warunki dla obu drużyn były trudne. Powiśle nie wytrzymało tego spotkania motorycznie. Całe szczęście, że dobrze się skończyło - mówił Andrzej Bussler.
- Jeżeli nie wykorzystuje się tylu sytuacji, nawet stuprocentowych, to nie można nawet zremisować. Gedania ograła nas stałymi fragmentami, przy których popełniliśmy kardynalne błędy. Zagraliśmy mądrze, szczególnie w defensywie. Pozostał pewien niedosyt, bo uważam, że zasłużyliśmy na remis. Wygrywa jednak zespół, który zdobywa więcej bramek - dodał Marek Czacharowski, trener Powiśla.
Bohater spotkania
W drużynie Gedanii po raz kolejny na wyróżnienie zasłużyło kilku zawodników. Szymon Hartman przekonał nas do siebie pięknym i ważnym golem.
- Z Krzyśkiem (Galantem - przyp.red.) umówiliśmy się, że będziemy grać na bliższy słupek, wsadziłem głowę i wyszło.
- Przyznaj, grało się wam dzisiaj ciężko...
- Tak. Podobała mi się gra zespołu Powiśla. Trener Czacharowski, który kiedyś mnie prowadził, mądrze to poustawiał.
- Jaka jest wasza recepta na broniących się niemal we własnym polu karnym rywali?
- Przede wszystkim ważna jest gra skrzydłami. Dziś na początku nie za bardzo nam to wychodziło, bo próbowaliśmy wbić się środkiem. Nie przynosiło to żadnego efektu. Dopiero w drugiej połowie, kiedy goście się odkryli i strzelili bramkę, zaczęło nam to wychodzić.
- Dziś nie mogłeś nie strzelić gola...
- Tak (śmiech). Jeśli na meczu jest trener Wojciech Niedźwiedzki, to zawsze strzelam bramki. Był dzisiaj i mam nadzieję, że na kolejnych naszych meczach też będzie.
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2003-10-27 19:55
brawo
... gedanisci! mamy rywalizacje o miejsce w III lidze i to jest dobre. tak trzymac
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.