• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gipsar Star - Prokom Trefl 108:98

Kryst.
8 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Brzydki prezent mikołajkowy sprawili swym kibicom koszykarze Prokomu Trefla Sopot. W 9. kolejce Era Basket Ligi wicemistrzowie Polski ponieśli pierwszą porażkę w sezonie, przegrywajac w Ostrowie Wielkopolskim z Gipsarem Stalą 98:108 (17:23, 27:24, 21:36, 33:25). Prokom dołączył do Idei i Anwilu, które również poznały w hali przy ulicy Kusocińskiego smak porażki.

PROKOM: Pacesas 16 (3/7 za trzy), Pluta 5, Jagodnik 32 (9/14 za dwa, 3/6 za trzy, 5/6 z wolnych), Masiulis 9 (4/5 za dwa, 3 asysty), Einikis 6 (3/4 zaa dwa) - Conlan 7 (3 asysty), Marković 6, Dylewicz 17 (5/8 za dwa, 7/10 z wolnych, 7 zbiórek).
GIPSAR: Earl 29 (3/4 za dwa, 7/9 za trzy), Sessoms 13 (4/9 za dwa, 8 zbiórek), Sroka 18 (8/8 z wolnych, 7 zbiórek), Szawarski 8, Grudziński 16 (4/5 za dwa, 13 zbiórek) - Szcześniak 11 (7/7 z wolnych), Sabaliauskas 13, Prawica, Micuda.

Wiele mówi się o specyficznej atmosferze panującej w ostrowskiej hali. W tym, że jest ona dużym aatutem gospodarzy, tkwi sporo racji, jednak Prokom nie musiał tego meczu przegrać o skuteczność sopocian trudno mieć pretensje, choć tak naprawdę trafiało tylko dwóch zawodników. Nie pomogły nam jednak ani fantastyczna skuteczność Gorana Jagodnika, który zdobywając 32 punkty ustanowił swój rekord sezonu, ani też dobry występ Filipa Dyleiwcz (17 "oczek" to jego rekord w ekstraklasie).

- Naszym największym problemem jest Jagodnik. Trzeba by go wyłączyć - mówił w przerwie spotkania Andrzej Kowalczyk, trener stalowców. "Jagoda" rzucił sporo, a i tak ostrowianie wygrali efektownie. Goście znad morza przegrywali od początku do końca (po dwóch kwartach jednak tylko 44:47), bo Andrzej Pluta i Tomas Paceasas nie potrafili zatrzymać Danny'ego Earla. Po 34 minutach gry biały Amerykanin miał stuprocentową skuteczność w rzutach za trzy punkty (siedem prób). Później pomylił się dwa razy, jednak na boisku było już pozamiatane. W 33 minucie gospodarze prowadzili nawet 19 "oczkami" (90:71), po trójce Donatasa Sabaliauskasa. Zabrakło nam agresywnie grającego środkowego. Gintarasowi Einikisowi brakowało zdrowia, by biegać za Wiktorem Grudzińskim. Tomas Masiulis nie miał tej siły fizycznej, by sprostać centrowi Stali. Do tego, że w ostatnich czasach przegrywamy walkę na tablicach, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Tym razem nie było jednak też punktów Pluty i Dragana Markovicia. Obaj zdobyli swe pierwsze "oczka" na niespełna trzy minuty przed końcem spotkania. Ich trójki pozwoliły nam jedynie zmniejszyć prowadzenie gospodarzy do 10 pkt (97:87). Zmęczony podróżami po Europie Prokom dał sobie rzucić rekordowe 108 punktów, ale też niewiele brakowało by sam zaliczył setkę. Niestety, w ostatnich akcjach nie popisał się Tomas Pacesas, który najpierw nie trafił za trzy, a potem pomylił się spod samego kosza. Litewski rozgrywający był przodownikiem w innym elemencie. Często rugał kolegów. W pewnym momencie jego uwag nie wytrzymał Filip Dylewicz i doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy tymi zawodnikami.

Działacze Prokomu wyrzucili już chyba do kosza numer telefonu niepoważnego Richarda Lugo. W najbliższych dniach chcą podpisać umowę z jednym z trzech Amerykanów, z którymi rozmawiają.

Prokom - Stal
26/49 rzuty za dwa punkty (celne/oddane) 21/34
9/23 rzuty za trzy punkty 13/27
19/26 rzuty wolne 27/36
8/15 zbiórki (atak/obrona) 14/24
9 asysty 14
31 faule 27
3 straty 11
7 przechwyty 2
1 bloki 3


Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu: - Nie był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Stal grała na wysokim procencie skuteczności. U nas widoczne było zmęczenie, ale czasami za dalekie podróże po Europie i ciężkie mecze trzeba płacić. Pewnie byłoby nam łatwiej, gdyby nie fakt, że graliśmy jedynie w ósemkę. Przy tym układzie mieliśmy za mało rzucających. Sam Goran Jagodnik, do tego Filip Dylewicz, a w końcówce Tomas Pacesas to za mało. Zabrakło zdobyczy Andrzeja Pluty i Dragana Markovicia. Jeśli chodzi o pozyskanie nowego centra, to do końca starego roku w ekstraklasie musimy sobie radzić tym, co mamy. Jesteśmy na etapie rozmów z kandydatami do gry.

Andrzej Kowalczyk, trener Stali: - Naszym najwięskzym atutem w tym meczu była... publiczność. Doping jest tak wspaniały, że każdemu rywalowi gra się u nas bardzo trudno. Twierdzę nawet, że każdy mecz zaczyna się od naszego prowadzenia 10:0. Nim rywal przyzwyczai się do tego, co tu się dzieje, jesteśmy już daleko z przodu. Nie mamy pieniędzy, ale za to mamy oddanych fanów i rzucających koszykarzy. Na znakomitych centrów, którzy są najdrożsi, nie stać nas, więc siłą rzeczy ciężar gry spoczywa na zawodnikach obwodowych. Mam zespół rzucajcy, ale cieszę się, że odblokował się center Wiktor Grudziński. Pokonaliśmy u siebie wszystkich faworytów ligi. Czy mamy zamiar włączyć się do walki o najwyższe trofea? Tutaj, w Ostrowie, mamy charakter południowców. Żyjemy z dnia na dzień.

Goran Jagodnik: - Zagraliśmy na swym normalnym poziomie, a nawet lepiej. Rywale jednak rzucali jak szaleni. No i wpadało im prawie wszystko. Chyba też nie do końca słuchaliśmy tego, co w trakcie przerw mówił do nas trener. Nie ukrywam, że jesteśmy trochę zmęczeni. Już nawet nie zastanawiam się, czy gram w Londynie czy w Ostrowie.

Filip Dylewicz: - Nasza obrona nie była zła. Było dużo przechwytów, jednak na trzypunktowe trafienia seriami z ósmego, dziewiątego metra niewiele można poradzić. Kłótnia z Pacesasem? Pacesasa wszyscy znamy. Zawsze ma jakieś pretensje, a już jak nie idzie, to o wybuch łatwo. W szatni sobie wszystko wyjaśniliśmy. Między nami nie ma żadnego konfliktu.


9. kolejka.
Anwil Włocławek - Idea Śląsk Wrocław 82:86 (17:30, 16:17, 19:22, 30:17), AZS Gaz Ziemny Koszalin - Detal-Met Noteć Inowrocław 91:97 po dogr. (21:15, 21:29, 22:22, 16:14, 11:17), Gipsar Stal Ostrów Wlkp. - Prokom Trefl Sopot 108:98 (23:17, 24:27, 36:21, 25:33), Ostromecko Astoria Bydgoszcz - Czarni Słupsk 74:61 (19:6, 16:13, 22:20, 17:22), Spójnia Stargard Szcz. - Polonia Warbud Warszawa 62:91 (12:24, 19:22, 17:19, 14:26) Unia/Wisła Tarnów - Start Lublin 102:97 (20:26, 29:20, 25:27, 28:24).
Głos WybrzeżaKryst.

Opinie

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2570:2385 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 King Szczecin 30 19 11 2701:2534 49
5 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane