- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (158 opinii)
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (96 opinii)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (55 opinii)
- 4 Trefl świetnie otworzył półfinał (14 opinii) LIVE!
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
- 6 Arka na derby po wygraną i awans (219 opinii)
Gwiazda wśród gwiazd
18 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Dlaczego Serbia, mistrz świata z 2002 roku oraz dwukrotny mistrz Europy z 1999 i 2001 roku odpadł w tegorocznym championacie już po pierwszej rundzie?
- Byliśmy w odmłodzonym składzie, wymieniono aż dziewięciu zawodników. Nie graliśmy nawet źle. Moja forma nie była wcale najwyższa. Ale o pracy naszego trenera nie chce się wypowiadać. Szkoda słów.
Jaką rolę w drużynie Prokomu masz zamiar wypełniać?
- Nie rozmawiałem jeszcze o tym z trenerem. Liczę, że swoją grą zdołał przekonać szkoleniowca do tego, aby być podstawowym graczem.
Dlaczego zdecydowałeś się na Prokom?
- Namawiał mnie do tego mój agent. O Sopocie miałem dobre zdanie po tym, jak grałem przeciwko tej drużynie jeszcze w barwach Partizana Belgrad. Ponadto wiem, że jest tutaj doświadczony i drogi zespół.
W Crvenej Zvezdzie byłeś gwiazdą, najlepszym strzelcem, najlepszym zawodnikiem. W Prokomie też tak będzie?
- W Prokomie gwiazd jest wiele. Razem mam nadzieje stworzymy mocny zespół. Znam klasę Wołkowyskiego, Van Spiegela, Besta, Slaniny czy Masiulisa. Grałem przeciwko nim w rozgrywkach klubowych bądź reprezentacyjnych. A z Polaków w jednym klubie, w Hiszpanii występowałem z Adamem Wójcikiem, ale już go chyba nie ma w Sopocie.
W czwartek Crvena Zvezda gra w Pucharze UEFA z Groclinem. Czy będziesz kibicować swojemu byłemu klubowi?
- Żyję przede wszystkim koszykówką. Futbolem interesuję się trochę. Wolny czas wolę spędzać na spacerze z dziećmi bądź po prostu... spiąc. Meczu nie będą oglądać, bo tego dnia wyjeżdżamy na Litwę.
Przed Prokomem Trefl postawiono zadanie walki o TOP-8. Myślisz, że to realny cel?
- Nie boję się tego wyzwania. Mamy dobrych zawodników, pierwszego i drugiego trenera. Przy pomocy kibiców możemy zmierzyć się z tym wyzwaniem.
Ile dokładnie masz wzrostu, bo pojawiają się różne dane, od 203 do 207 cm?
- 205, jeśli jestem mierzony bez butów.
W Polsce będziesz sam czy z rodziną?
- Zamieszkałem w Gdyni, przy ul. Senatorskiej. Jestem z żoną, jej 14-letnim synem oraz naszymi dziećmi: 4,5-letnią córką oraz 13-miesięcznym synkiem.
Uważany jest za kontrowersyjnego człowieka, a nawet serbskiego nacjonalistę, bo wytatuowałeś sobie Dragoljuba Mihailovica.
- Uważam go za naszego bohatera narodowego. Jeśli ktoś dobrze przeczyta historię naszego kraju, ale nie tę komunistyczną, to mnie zrozumie.
jag.