• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hala Mistrzów dla mistrzów!

jag.
17 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy piątek będziemy świętować trzeci z rzędu tytuł mistrzów Polski koszykarzy Prokomu Trefl. Anwil nie ma prawa podnieść się po lekcji, którą otrzymał od sopocian w... Hali Mistrzów we Włocławku. Podopieczni Eugeniusza Kijewskiego wygrali na terenie rywali oba mecze. We wtorek rozbili przeciwnika rzutami za trzy punkty. Zwyciężyli aż 84:53 (20:11, 26:23, 15:10, 23:9)! W rywalizacji do czterech zwycięstw Prokom prowadzi 3-1. Piate spotkanie rozegrane zostanie w piątek w Sopocie. Początek o 18.30.

ANWIL: B. Scott 7, Lisicky 5 (1x3), Grudziński 5 (1), Ignerski 4, E. Scott 0 oraz Swanson 13 (3), Prekevicius 9 (2), Witka 4, Jahovics 4, Hajrić 2, Sroka 0.

PROKOM: Jagodnik 13 (3), Nemeth 12 (4), Andersen 8, Masiulis 8, Pacesas 0 oraz Dalmau 19 (3), Wójcik 12 (2), Atkins 6, Nordgaard 4, Dylewicz 2, Bogusz 0.

W czwartym meczu zapowiadało się na walkę podkoszową. To wróżyły zmiany w wyjściowych piątkach, które dokonali obaj trenerzy, stawiając na rosłych i mocno zbudowanych koszykarzy. Anwil desygnował do gry Wiktora Grudzińskiego, a w Prokomie rozpoczął Michael Andersen. Jednak już w drugiej minucie sopocianie zdradzili swoją najgroźniejszą broń na ten dzień. Goran Jagodnik trafił za trzy. Co prawda przed jego próbą i zaraz po niej punktowali gospodarze, ale jak się później okazało 2:0 i 4:3 to były e tym meczu jedyne korzystne wyniki dla miejscowych. Po kolejnych "trójkach" Jagodnika i Istvana Nemetha Prokom uciekł na 14:6. Anwil sprawiał wrażenie kompletnie zaskoczonego. Walczył jedynie Brent Scott, kompletnie pogubił się Michał Ignerski. Nim upłynęła inauguracyjna kwarta, której rezultat na 20:11 ustalił Filip Dylewicz, gospodarze mieli pięć strat i aż czterokrotnie pozwolili sopocianom zebrać piłki z własnej tablicy!

W 13. minucie po trzeciej "trójce" Jagodnika goście uciekli na 25:13. Wówczas dobre zmiany dali Dante Swanson i Marius Prekevicius. W ciągu trzech minut w duecie zdobyli tyle samo punktów co ich koledzy razem wzięci wcześniej! Przewaga Prokomu stopniała do 30:26. Ale to przecież sopocianie mają bogatsze rezerwy. I trener Kijewski z tego skrzętnie skorzystał. Christian Dalmau i Adam Wójcik skierowanie na parkiet odpłacili szkoleniowcowi... "trójkami". W ostatniej minucie przed przerwą dwukrotnie zaś trafił Anderson i pierwsza połowa została wygrana 46:34. Sopocianie grali bardzo zespołowo. Tylko w tym okresie zapisano im 12 asyst.

Jeśli Anwil myślał o pogoni, to zaraz po zmianie stron ostudził ich Nemeth. Węgierski rozgrywający trafił oczywiście zza linii 6,25. Długo właśnie w tych próbach sopocianie mieli lepszą skuteczność niż w rzutach za dwa! W ostatnią kwartę mistrzowie wchodzili już z 17-punktową przewagą (61:44). Ale koszmarny sen Anwilu wcale się na tym nie skończył. Ostatnia kwarta to była "demolka" miejscowych. Prokomowi wychodziło niemal wszystko: rzuty z dystansu Christiana Dalmau, kontrataki kończone przez Rashida Atkinsa i Wójcika... Z kolei włocławianie niemalże każdej akcji popełniali błędy w ataku. W 35. minucie sopocianie osiągnęli najwyższe tego dnia prowadzenie 77:46. 31 punktów w zapasie utrzymali do końca.

Trenerski dwugłos:
Eugeniusz Kijewski: -Zagraliśmy wspaniale w ataku i w obronie. W takiej dyspozycji ciężko było zatrzymać moich koszykarzy. W czwartej kwarcie mobilizowałem graczy, by do końca grali z równym zaangażowaniem i mocną defensywą.

Andrej Urlep: Prokom wygrał zasłużenie. Szansa była w trzeciej kwarcie, kiedy zaczęliśmy lepiej bronić, ale wówczas zabrakło celnych rzutów z dystansu i punktów spod kosza. Potem nie było już wiary w zwycięstwo, stąd proste błędy.
jag.

Zobacz także

Opinie (9) 2 zablokowane

  • brawo

    rację mieli ci ,którzy twierdzili ,że jest Prokom i nic więcej w polskiej lidze.jekkolwiek rozgrywki trwają to jednak szanse Anwilu są nikłe i mikre.widzę w perspektywie sopocki klub z samymi tylko polskimi graczami i wierzę ,że będzie także wygrywał.gratulacje dla "kijka" za to ,ze wygrywa także spokojem i opanowaniem na które nie stać wielu innych coachów.taki też byłgdy grał w lechu i reprezentacji.

    • 0 0

  • Myślałem, że będzie to mecz walki ze strony Anwilu a tymczasem Prokom ich rozjechał jak chciał. W poprzednim meczu kiedy Prokom wygrał tylko 2 punktami brak było trójek i przede wszystkim zbiórek z tablic ,a wczoraj Prokom i rzucał i zbierał jak w transie i oby tak dalej. Mistrzostwo zostanie w Sopocie - i dobrze....

    • 0 0

  • niech prokom cala kase z kosza da na Arke to bedziemy mistrzem :]

    • 0 0

  • niech Prokom da kase na Arke, niech Lotos da kase na Arke, niech wszyscy dadza kase na Arke, a moze utrzyma sie w ekstralidze, jakos innym zespolom wystarcza pieniedzy, zamiast narzekac, zacznij kibicowac wszystkim trojmiejskim zespolom, bo sport tylko na pilce noznej sie nie opiera

    • 0 0

  • wszyscy dadzą na arkę...

    a ci kupią takich łapciuchów ja teraz, a dzieciom kibilą prokom kupi nowe flagi i ochrone na wyjazdy. buhahaha

    • 0 0

  • kasę na arkę hehehe

    chyba po to zeby się spakowali i jak najszybciej wypierd..., zapomnijcie o tych pierdołach teraz w 3 miście rządzi basket Prokom,Lotos,no i nowy zepół w koszykarskiej ekstraklasie KAGER przyszły sezon zapowiada sięb. ciekawie

    • 0 0

  • Kase na arke ... a ci beda kupowac mecze w II lidze ...

    • 0 0

  • kasę na arkę.... to tak jakby dać kasę na fabrykę sznurka do snopowiązałek - ten sam efekt

    • 0 0

  • koszykówka

    to sport dla gejów. piłka nożna to jest to dla prawdziwych mężczyzn

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 3
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 2

Półfinały

PGE Spójnia Stargard
King Szczecin
Trefl Sopot

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane