Do tej pory każdy mecz koszykarzy Prokomu Trefla Sopot z Ideą Śląskiem Wrocław wywoływał dreszczyk emocji. Ten dzisiejszy, w Hali Ludowej (19.00) będzie inny. Po raz pierwszy w historii rywalizacji tak zespołów stawką gry jest jedynie prestiż. Bez względu na wynik spotkania, obie drużyny do końca sezonu zasadniczego nie zmienią swych pozycji.
Już od kilkunastu dni wiadomo, że do rozgrywki play off wicemistrzowie Polski przystąpią z pierwszej pozycji, a tracący do nich siedem punktów mistrzowie Polski - z trzeciej. Finisz drugiego etapu rozgrywek, z założenia mającego być jedną z bardziej emocjonujących części sezonu, jest wyjątkowo nudny - z winy zawodników
Jacka Winnickiego, a dokładniej rzecz ujmując, z powodu ich słabiutkiej postawy w meczach wyjazdowych. Z 16 meczów rozegranych na obcych parkietach nasi reprezentanci w Eurolidze zdołali wygrać zaledwie siedem (z ostatnich ośmiu tylko dwa). Śląsk musiał między innymi aż trzykrotnie na tarczy opuszczać Warszawę (dwa razy po meczach z Polonią - 80:81, 84:86 i po spotkaniu z Legią - 86:95), dwukrotnie Pruszków (83:87, 75:79), a nawet Tarnów (85:93). Takie rzeczy do niedawna były nie do pomyślenia. Śląsk nie zawsze jednak przegrywał. 22 marca potrafił w Sopocie pokonać Prokom (85:82), dzięki czemu jest jedynym zespołem, który wygrał w Hali 100-lecia w tym sezonie. Gwiazdą tamtego meczu był
Sean Colson, zdobywca 30 punktów (6/9 za dwa punkty, 3/6 za trzy, 9/9 z wolnych). Na szczęście dzisiaj na parkiecie Hali Ludowej amerykańskiego rozgrywającego zabraknie. Colson leczy kręgosłup, uszkodzony w wypadku samochodowym. Brał w nim udział również
Paweł Wiekiera, który odniósł mniejsze obrażenia. Dla "Borii" była to druga kraksa w ciągu kilku tygodni. Tuż po otrzymaniu prawa jazdy rozbił się swoim citroenem C 5. Teraz daewoo lanosem kierował Colson, jednak sama obecność pechowca wystarczyła...
Oprócz Colsona w zespole gospodarzy zabraknie
Dainiusa Adomaitisa. Litewski skrzydłowy nie będzie grał przez najbliższe cztery tygodnie. Zerwane więzadła stawu łokciowego to efekt starcia z Ericem Taylorem w dramatycznym spotkaniu z "Czarnymi Koszulami" w przedświąteczny piątek. Gospodarze twierdzą, że brak stawki sprawia, iż na parkiecie rzadziej będą przebywać znajdujący się w rewelacyjnej formie środkowy
Acie Earl (ostatnio seryjnie zalicza double-double) oraz
Maciej Zieliński.
- Mecz z tak atrakcyjnym rywalem, jak Prokom jest znakomitą szansą do ogrania zawodników, którzy rzadziej otrzymują szansę pokazania się. Mimo że spotkanie nie ma najwyższej temepratury, to wierzymy w doping co najmniej trzech tysięcy kibiców (bilety od 20 do 40 złotych - przyp. red.) - twierdzi
Waldemar Łuczak, dyrektor wrocławskiego klubu.
Śląsk w tym sezonie na swoim parkiecie przegrał tylko raz. 7 grudnia ubiegłego roku sopocianie pokonali mistrzów kraju 95:92 po dogrywce (
Goran Jagodnik 22 - Randy Holcomb 18). W bezpośredniej rywalizacji nasz zespół prowadzi 2-1, gdyż pokonał najlepszy zespół ostatniej dekady także 19 lutego u siebie 90:74 (Dragan Marković 25 - Aleksande Kul 16).
Mający olbrzymi komfort
Eugeniusz Kijewski (przewaga punktowa, prawie wszyscy zdrowi) znów zdecydował się na kilka roszad w składzie. W domach pozostali powracający do zdrowia
Tomasz Jankowski oraz
Josip Vranković i
Todd Fuller. - Ten mecz stanowi dla nas etap przygotowań do rywalizacji w play off. Na pewno nie będziemy grali z przymrużeniem oka - zapewnia "Kijek".
Prokom Trefl Sopot - Idea Śląsk Wrocław
Twarzą w twarz
Rozgrywający
1. Drew Barry 36/54 26/70 34/40 51 120 184
1. Kiestutis Marczulionis 17/33 15/38 12/14 23 26 91
Rzucający obrońcy
2. Darius Maskoliunas 19/33 27/70 51/67 75 77 170
2. Maciej Zieliński 110/173 38/105 56/94 97 87 390
Skrzydłowi
3. Goran Jagodnik 131/245 42/115 92/110 172 33 480
3. Andrius Giedraitis 73/117 26/64 79/92 62 60 303
Silni skrzydłowi
4.
Tomas Masiulis 120/183 15/32 58/94 209 66 343
4. Dominik Tomczyk 61/102 29/59 57/72 131 33 266
Środkowi
5. Joe McNaull 60/100 1/1 31/51 92 10 154
5. Acie Earl 73/124 0/1 56/80 111 12 202
W poszczególnych rubrykach: rzuty za dwa punkty (celne/oddane), rzuty za trzy punkty, rzuty wolne, zbiórki asysty, punkty.
Statystyki po 30. kolejkach PLK.
Krystian Gojtowski
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
