- 1 Arka na derby po wygraną i awans (162 opinie)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (66 opinii)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (91 opinii) LIVE!
- 4 Neptun gotowy już na derby. A ty? (135 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
Inauguracja półfinałów play-off w Sopocie
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Anwilu mieli aż dwanaście dni na przygotowania do półfinałów play-off, Asseco Prokom tylko dwa, ale dziś atutem własnego parkietu dysponowali sopocianie. Po szalenie emocjonującym meczu mistrzowie Polski wygrali 97:91 (26:22, 15:20, 29:20, 27:29). Drugie spotkanie w rywalizacji do czterech zwycięstw odbędzie się w hali przy ul. Goyki w środę o godzinie 18.40
.ASSECO PROKOM: Logan 23 (4x3), Ewing 12, Zamojski 8 (1), Burrell 8, Hrycaniuk 2 oraz Woods 27 (1), Dylewicz 9 (1), Burke 8, Brazelton, Szczotka, Łapeta.
ANWIL: Brkić 22 (2), Adams 17 (3), Boylan 16 (2), Miller 12, Koszarek 2 oraz Pluta 20 (2), Wołoszyn 2, Gabiński.
Kibice oceniają
Gospodarze niespodziewanie rozpoczęli piątką z dwoma Polakami, desygnując do gry skład: Ewing, Logan, Zamojski, Burrell, Hrycaniuk. Goście odpowiedzieli ustawieniem: Koszarek, Adams, Boylan, Brkić, Miller. Pierwsze punkty zdobył David Logan.
W 3. minucie po raz pierwszy przewagę osiągnął Anwil. W wyniku 6:4 największą zasługę miał Marko Brkić, który trafił dwa razy. Po chwili Łukasz Koszarek zanotował blok na Loganie, a akcją 2+1 popisał się Ian Boylan.
Przy 6:11 mieliśmy pierwszą zmianę w Asseco Prokomie oraz "trójkę" Przemysława Zamojskiego. Zanim minęło pięć minut miejscowi mieli na koncie już cztery przewinienia, gdy rywale żadnego. Dobrze z ławki wprowadził się do gry Patrick Burke, który doprowadził do wyrównania (13:13). W 6. minucie kapitalną akcją 2+1 popisał się Zamojski. Na 19:15 "trójką" poprawił Logan.
Z dużą ochotą do walki wyszedł z rezerwy również Filip Dylewicz. Skrzydłowy zdobył od razu pięć punktów z rzędu na 24:17. Szkoda, że żółto-czarni źle rozegrali końcówkę kwarty. Na sześć sekund przed końcem Tyrone Brazelton stracił piłkę i musiał ratować się faulem na Andrzej Plucie. Zamiast zatem szansy na punkty gospodarzy, były wolne dla przyjezdnych.
Drugą kwartę akcją 2+1 rozpoczął Brkić, którego indywidualny dorobek wzrósł do 9 punktów. W 22. minucie Boylan odzyskał prowadzenie dla Anwilu (27:26), a kilkanaście sekund później przymierzył zza łuku na 30:28. Natomiast musiał Amerykanin zacząć oszczędzać się w obronie, bo odgwizdano mu trzeci faul. Jednak zanim trener dał mu zmianę, rzucił jeszcze jedną "trójkę" (33:30).
Nowy impuls dał sopocianom Qyntel Woods, po którego rzutach zrobiło się 35:33 dla miejscowych. Żółto-czarni, zgodnie z przedmeczowymi rachubami, osiągali coraz większą przewagę na tablicach. W zbiórkach już przodowali w stosunku 19:12. Mimo to tuż przed przerwą oglądaliśmy walkę kosz za kosz. Na akcje Pluty już nie zdążył odpowiedzieć skutecznie Daniel Ewing i tym samym to Anwil zszedł na przerwę z nieznacznie korzystniejszym rezultatem (42:41).
Drugą połowę rozpoczął punktami Woods, który wówczas miał 100-procentową skuteczność. Natomiast Logan szybko dołożył dwie "trójki" na 49:42! Tarapaty Anwilu pogłębiły czwarte faule Paula Millera i Bartłomieja Wołoszyna, gdyż była to dopiero 24. minuta. Asseco Prokom odskoczył na 57:48.
Goście odwołali się do rzutów zza linii 6,25. Trafienia Tommy Adamsa i Brkicia sprowadziły wynik do 61:58. Jednak doskonale rzutowo dysponowany był Logan. David trafił zza łuku po raz czwarty w piątej próbie, której się podjął i znów był spokój, bo przewaga gospodarzy wzrosła do ośmiu punktów (68:60).
Z taką też różnicą koszykarze wyszli na czwartą kwartę (70:62). Jako pierwszy trafił w niej Adams, a zaraz po nim cztery oczka z rzędu dorzucił Pluta. Trener Pacesas natychmiast poprosił o czas, bo po 75 sekundach zrobiło się 70:68. Po powrocie skutecznie akcję wykończył Woods, a asystę zaliczył Logan.
Ale zamiast pójść za ciosem, sopocianie zaczęli cofać się przed "trójkami". Zza linii 6,25 włocławianie trafili aż cztery razy z rzędu. Dwukrotnie udało się to Adamsowi, po razie Plucie i Brkiciovi. Tym samym włocławianie odskoczyli na 82:76 w 35. minucie! Po chwili stracili zaś po piątym faulu centra - Paula Millera.
Ronald Burrell dodał nowej wiary sopocianom. Amerykanin nie tylko zdobył cztery punkty z rzędu na 81:83, ale wymusił również piąty faul Boylana. Na 3,5 minuty przed końcem był już remis po trafieniu Zamojskiego, a po chwili Igor Griszczuk brał czas, bo na 85:83 dla gospodarzy rzucił Woods.
Na 2 minuty przed końcem akcją 2+1 popisał się Logan (88:85), ale kilkanaście sekund później faulował Plutę przy rzucie za trzy, a rutyniarz z Włocławka wykorzystał wszystkie wolne i był znów remis. Z powodu piątego przewinienia z parkietu "spadł" Zamojski, ale faul na Brkiciu się opłacił, bo rywal wykorzystał tylko jednego wolnego. Tym bardziej, że 55 sekund przed ostatnim gwizdkiem Logan znów popisał się kapitalną asystą, a Woods trafił za trzy na 93:89!
Po kolejnej przerwie dla Griszczuka trafił Koszarek, ale znów Logan znalazł idealnym podaniem, tym razem Burrella i 27 sekund do końca znów były cztery oczka w zapasie. Koszarek spróbował rzutu za trzy, ale nie trafił. Tym samym Wołoszyn bronił się faulem i dla niego też mecz skończył się przed czasem. Z kolei Woods wpakował do kosza oba wolne i było po meczu...
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM | |
Atlas Stal Ostrów |
Anwil Włocławek | |
Polpharma Starogard |
PGE Turów Zgorzelec | |
AZS Koszalin |
Kotwica Kołobrzeg | |
Energa Czarni Słupsk |
Półfinały
ASSECO PROKOM Sopot | |
Anwil Włocławek |
PGE Turów Zgorzelec | |
Energa Czarni Słupsk |
Finał
Kluby sportowe
Opinie (45) 2 zablokowane
-
2009-04-20 20:00
PACESAS-DYMISJA!!!!!
- 7 9
-
2009-04-20 19:57
do Ojca Rydzyka sie zwrocie wiesniaki z Wloclawka!!!!!!!!11
- 5 4
-
2009-04-20 19:55
Rydzyki nauczcie się przegrywać
- 5 2
-
2009-04-20 19:51
end ??
jaki wynik końcowy ??
- 0 5
-
2009-04-20 19:49
masz racje nelly tego kinola Paczka wywalil bym na zbity pysk!!!!!
- 7 11
-
2009-04-20 19:47
:(
Szkoda, że bandyta na stanowisku trenera sopockiej drużyny ma tyle fuksa. Ja jestem skłonna poświęcić ten sezon, byle by ten prostak wyjechał z 3 citi
- 11 13
-
2009-04-20 19:36
88:88 heheheeeeeeeeeeeeeeeeeeew du..sko :P
- 1 16
-
2009-04-20 19:12
Prokom do boju dajcie im popalić
- 9 7
-
2009-04-20 18:45
na tv trwam jest transmisja na żywo
łagiewniki prokom sopot-anwil jasny włocławek
- 3 11
-
2009-04-20 18:43
76:68 dla Prokomu
Wygralismy, brawo Prokom!
- 10 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.