- 1 Arka przegrała. Zostały baraże (627 opinii) LIVE!
- 2 Wysoka porażka Lechii na koniec (98 opinii) LIVE!
- 3 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (387 opinii)
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (118 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (262 opinie) LIVE!
- 6 Uboższe pakiety startowe dla biegaczy (83 opinie)
Arka Gdynia - GKS Katowice 0:1. Goście w ekstraklasie, gospodarze w barażach LIVE!
26 maja 2024
(627 opinii)Ireneusz Mamrot, trener Arki Gdynia: Nie ma drugiego dna. Podteksty niepotrzebne
Arka Gdynia
- Nie wyobrażam sobie, że jakiegoś piłkarza nie chcę, a on tu i tak trafi. Kilka osób za to będzie odpowiedzialnych, ale moja opinia również w tym wszystkim będzie bardzo ważna. Niepotrzebnie szuka się drugiego dna. Jako trener Arki Gdynia chcę grać w określonym stylu i do tego są potrzebni odpowiedni wykonawcy - podkreśla Ireneusz Mamrot, który zamierza mieć wpływ na transfery oraz nie pozwoli nikomu "mieszać" w składzie żółto-niebieskich, a 12 maja poprowadzi pierwszy trening z żółto-niebieskimi. Poniżej krótki wywiad, w ramach czasowych określonych przez klub.
Nowy sztab trenerski Arki Gdynia bez Krzysztofa Sobieraja - ankieta
Jacek Główczyński: W czym tkwi tajemnica, że jest pan trenerem długodystansowym, w każdym klubie pracuje pan po kilka sezonów, a nie bywa pan - jak niektórzy koledzy po fachu - tylko "strażakiem"?
Ireneusz Mamrot: Myślę że w klubach, w których pracowałem dotychczas, moi przełożenie widzieli, ile czasu poświęcam na pracę, a także widzieli moje zaangażowanie. To jest ważne. Oczywiście nie tylko to decyduje o tym, że się długo pracuje. Są jeszcze inne aspekty, jak merytoryczne przygotowanie do zawodu, czy wyniki. Nie chciałbym oceniać sam siebie, bo z tym zawsze jest ciężko. Jednak na pewno zawsze byłem bardzo mocno zaangażowany, w to co robiłem. Myślę, że do tej pory te wyniki moich zespołów nie były złe. Nie mogę na nie narzekać. Oczywiście też były kryzysy, czy ciężkie chwile, ale włodarze klubu widzieli jak się wtedy zachowuję, jak staram się z tego wyjść i obdarzali mnie zaufaniem.
Czy podobnie będzie w Arce?
Chciałbym również tutaj popracować dłużej, ale nie mogę obiecać, że ta będzie, tylko z jednego powodu. Nie ja o tym będę decydował. Natomiast jest we mnie chęć długiej pracy. Taką też wizją zostałem przekonany do pracy w Arce. Wierzę, że tak właśnie to się będzie wszystko odbywało.
Ireneusz Mamrot - dotychczasowe kluby i dokonania
SZTAB IRENEUSZA MAMROTA W ARCE GDYNIA
II trener - Maciej Kędziorek
Asystenci - Adrian Siemieniec, Jakub Frydrych
Trener przygotowania motorycznego i diagnostyki - Łukasz Radzimiński
Trener bramkarzy - Jarosław Krupski
Pańskie dotychczasowe drużyny potrafiły grać z Arką. Z 11 takich meczów: 6 wygrały, 2 zremisowały i tylko 3 przegrały. To oznacza, że potrafił pan doskonale określić słabości gdyńskiej drużyny i je wykorzystać. Czy obecną drużynę trapią te same problemy co w przeszłości?
One się zmieniają. Inaczej wyglądały mecze, kiedy pracowałem w Chrobrym Głogów, bo wówczas potencjał Arki był większy niż prowadzonego przeze mnie zespołu. Inaczej wyglądały spotkania z Jagiellonią. Nie można tego porównać jeden do jednego. Analiza i przygotowanie do meczu to jest coś bardzo ważnego, ale jeszcze ważniejsza jest później realizacja tego wszystkiego przez zawodników na boisku. Czasami tak jest, że ktoś częściej z kimś wygrywa bądź przegrywa. Ciężko to wytłumaczyć. Arka w tych meczach z Jagiellonią częściej przegrywała, ale mam nadzieję, że to się teraz zmieni.
Derby Trójmiasta w Canal+ Ekstraklasa Cup. Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 5:1
Skoro właściciel większościowy Arki Gdynia jest rodzinnie powiązany ze znanym menedżerem piłkarskim, to czy to oznacza, że wpływ na transfery do i z klubu wpływ mieć będzie tylko Jarosław Kołakowski, czy podzielicie się panowie kompetencjami w tym zakresie?
To jest temat, na który rozmawialiśmy dłużej w Arce. To jest normalna rzecz, że nie może być rozbieżności w tym, co widzi trener, a co zarząd. Wszyscy muszą tak samo patrzyć. Na pewno zawsze będą wspólne rozmowy, analizy. Jednak nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że jakiegoś piłkarza ja nie chcę, bo go nie widzę w składzie, a on tu i tak trafi. W Polsce zresztą w każdej decyzji szuka się podtekstów. Niepotrzebnie. Trzeba zrobić wszystko, żeby tutaj trafiali przede wszystkim dobrzy zawodnicy. To jest najważniejsze. Kilka osób za to będzie odpowiedzialnych, ale moja opinia również w tym wszystkim będzie bardzo ważna.
Złośliwi i tak pewnie powiedzą, że skład ustala właściciel. Co pan wtedy odpowie?
Jeśli ktoś tak by funkcjonował i słuchał, to musi zmienić zawód. Każdy trener musi stanąć przed ponad 20 zawodnikami, którzy widzą jak wygląda rywalizacja. Ja muszę robić wszystko, aby ją sprawiedliwie ocenić. Ci zawodnicy, którzy sobie wywalczą miejsce, oni muszą grać. Niepotrzebnie szuka się drugiego dna. Takich rzeczy nie będzie. Poczekajmy, bo czas wszystko pokaże. Jako trener Arki chcę grać w określonym stylu i i do tego są potrzebni odpowiedni wykonawcy.
Zmiany właścicielskie w Arce Gdynia. Miasto gotowe wesprzeć klub
Typowanie wyników
Jak typowano
67% | 340 typowań | LECHIA Gdańsk | |
7% | 36 typowań | REMIS | |
26% | 135 typowań | ARKA Gdynia |
Wywiady
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (87) ponad 10 zablokowanych
-
2020-05-13 14:20
znacie trenera który tak nie mówił? buahahahhahaha, w żadne słowo nie wierzę.
- 0 1
-
2020-05-13 16:10
moje marzenie..
za dwa lata przeczytac wywiad z Panem trenerem po zdobyciu 3 miejsca w extraklasie komentujacy propozycj przedłuzenia kontraktu....
- 4 1
-
2020-05-13 16:35
Jest nadzieja
Wróciła nadzieja w serca żółto - niebieskie. Będzie dobrze.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.