Bałtyk Gdynia, Arka II Gdynia i Jaguar Gdańsk powalczą w środę o półfinały wojewódzkiego Pucharu Polski. W razie awansu, w jednym z nich może dojść do trójmiejskich derbów pomiędzy Arką a Jaguarem. Gdańszczanie chcą obronić trofeum i dedykować je trenerowi Markowi Szutowiczowi. Jednocześnie w internecie rozpędu nabiera akcja na rzecz chorego szkoleniowca. Za 5000 zł wylicytowano koszulkę Arkadiusza Milika a na aukcje trafiają kolejne.
Trzy drużyny z Trójmiasta zostały w grze o Puchar Polski na Pomorzu. W środowych ćwierćfinałach zagrają: Bałtyk Gdynia, Arka II Gdynia i Jaguar Gdańsk. Półfinały odbędą się 26 maja. Finał zaplanowano na 8 czerwca. Zwycięzca rozgrywek otrzyma prawo gry w Pucharze Polski na szczeblu centralnym 2021/22.
Awans do ćwierćfinału wojewódzkich rozgrywek sporo nerwów kosztował piłkarzy Bałtyku Gdynia. W meczu przeciwko Spójni Sadlinki, dopiero w 90. minucie gola na wagę zwycięstwa zdobył
Michał Marczak. O półfinał biało-niebiescy zagrają z innym V-ligowcem, Żuławami Nowy Dwór Gdański.
Jaguar Gdańsk, Bałtyk i Arka II Gdynia awansowały w Pucharze Polski na Pomorzu
1/4 finału Pucharu Polski na Pomorzu:
Sparta Sycewice - JAGUAR GDAŃSK, środa, 12 maja, godz. 17
Powiśle Dzierzgoń - ARKA II GDYNIA, środa, 12 maja, godz. 17:30
Żuławy Nowy Dwór Gdański - BAŁTYK GDYNIA, środa, 12 maja, godz. 17
Amator Kiełpino - Wierzyca Pelplin, wtorek, 18 maja, godz. 18:30Dopiero po karnych przeciwko drugiej drużynie Chojniczanki awansowały rezerwy
Arki Gdynia. Podopieczni trenera
Roberta Wilczyńskiego po tym meczu wygrali oba spotkania w IV lidze, kolejno: z Wdą Lipusz i ponownie z rezerwami Chojniczanki.
- Liga dla nas jest najważniejsza, ale oczywiście chcemy wygrać i przejść dalej. Po ostatnich zwycięstwach morale zespołu na pewno wzrosło. W dodatku do składu po kontuzjach wracają Jakub Wilczyński i Michał Bednarski - zaznacza trener Rober Wilczyński.Jeśli żółto-niebiescy pójdą za ciosem i w środę pokonają swojego rywala z IV ligi Powiśle Dzierzgoń, w półfinale mogą zmierzyć się z Jaguarem w ramach małych derbów Trójmiasta. Gdańszczanie nie potrzebowali dodatkowych minut, aby znaleźć się w ćwierćfinale. Obrońcy trofeum pokonali 1:0 grający o poziom wyżej, III-ligowy GKS Przodkowo. Teraz przynajmniej teoretyczne, powinno być łatwiej. Ich kolejnym przeciwnikiem na drodze do powtórzenia zeszłorocznego sukcesu będzie V-ligowa Sparta Sycewice.
- Podchodzimy do Sparty z takim samym szacunkiem jak do GKS, choć obie ekipy dzielą dwie klasy rozgrywkowe. Mamy dodatkową motywację, aby ponownie sięgnąć po puchar. Chcemy zrobić to dla trenera Marka Szutowicza, który zmaga się z chorobą. Serdecznie zachęcam wszystkich do tego, aby wesprzeć akcję na rzecz szkoleniowca - mówi Jacek Jadanowski, obrońca gdańskiego klubu.
"Gramy dla Szuta" nabiera prawdziwego rozpędu. Oprócz
prowadzonej przez internet zrzutki na leczenie trenera zmagającego się z chorobą nowotworową, prowadzone są
aukcje koszulek piłkarskich.
Marek Szutowicz walczy z chorobą. Piłkarze chcą pomóc trenerowi
Za cenę 5000 zł "poszła" koszulka meczowa
Arkadiusza Milika z podpisami piłkarzy Olympique Marsylia. 3300 zł przyniosła licytacja bluzy bramkarskiej
Michała Szromnika - wychowanka Gedanii, byłego piłkarza Arki Gdynia, szkockiego Dundee United a obecnie Śląska Wrocław. W kolejnych aukcjach pojawić się mają m.in:
- koszulki piłkarzy Lechii Gdańsk
- koszulki Pawła Wszołka i Bartosza Kapustki z Legii Warszawa
- koszulka reprezentacji Polski z podpisem Wojciecha Szczęsnego
- Na aukcję trafi ponad 60 koszulek i gadżetów przekazanych przez środowisko piłkarskie nie tylko z Pomorza, ale i z całej Polski. W momencie, gdy rozeszła się informacja o chorobie naszego trenera, otrzymaliśmy ogromny odzew ze wsparciem. Wielu piłkarzy bez zastanowienia włączyło się do pomocy przekazując na cel akcji koszulki i gadżety z autografami. Pozytywny odzew środowiska piłkarka jest bardzo budujący i pokazuje na jak ogromne wsparcie może liczyć trener Szutowicz w tym najważniejszym dla siebie życiowym meczu - mówi Jadanowski, który pełni też funkcję prezesa Akademii Piłkarskiej Jaguar Gdańsk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
