- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (254 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (56 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (165 opinii) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (31 opinii)
- 5 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (16 opinii)
- 6 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (8 opinii)
Filip Matczak opuścił Asseco Gdynia
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Po niemal czterech sezonach spędzonych w Asseco, jeden z liderów drużyny Filip Matczak opuścił klub i wrócił do zespołu, w którym się wychował, czyli do Stelmetu Zielona Góra. Ten wykupił jego umowę obowiązującą z gdyńskim klubem. Koszykarz będzie chciał pomóc drużynie w obronie tytułu mistrza Polski. Natomiast w Asseco widać, że klub niemal pewny utrzymania, nie patrzy już w stronę gry w play-off.
Filip Matczak pojawił się w Asseco w sezonie 2013/2014. Wcześniej grał w rodzinnym mieście, w Stelmecie Zielona Góra oraz był wypożyczony do I-ligowego BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Na poziomie Polskiej Ligi Koszykówki nie mógł jednak pokazać swojego talentu. Rozwinął się dopiero w Gdyni, najpierw pod okiem trenera Davida Dedka, a następnie Tane Spaseva.
FILIP MATCZAK ZDOBYŁ 24 PUNKTY, ALE ASSECO ULEGŁO W OSTATNIEJ KOLEJCE STARTOWI LUBLIN
W tym sezonie, pod skrzydłami trenera Przemysława Frasunkiewicza, był obok Krzysztofa Szubargi, liderem klubu z Gdyni. W 23 meczach spędzał na parkiecie średnio 32 min, w czasie których zdobywał: 14,7 punktu, 4,3 zbiórki i 3,2 asysty. W trzech ostatnich meczach, niestety przegranych przez Asseco, nie schodził poniżej 23 pkt na mecz. W pierwszym z nich, z AZS Koszalin ustanowił swój punktowy rekord w PLK, który obecnie znajduje się na poziomie 26.
FILIP MATCZAK NA DRUGIM MIEJSCU W PLEBISCYCIE NA LIGOWCA TRÓJMIASTA 2015
Matczak był ceniony nie tylko w klubie, ale także wśród kibiców. Dwukrotnie brał udział w plebiscycie naszego portalu na Ligowca Roku. Za 2015 rok zajął nawet drugie miejsce, ustępując jedynie triumfatorowi, siatkarskiemu mistrzowi świata Mateuszowi Mice.
NA POCZĄTKU 2017 ROKU FILIP MATCZAK PODKREŚLAŁ, ŻE MA ZA SOBĄ NAJLEPSZY ROK W KARIERZE
Już przed obecnym sezonie mówiło się, że możliwy jest powrót Matczaka do Zielonej Góry. Wówczas jednak mistrzowi Polski nie udało się wykupić kontraktu zawodnika. A ten wygasał po trwających właśnie rozgrywkach. Sam Matczak twierdził także, że chce pozostać jeszcze przez rok w Asseco i nie myśli o niczym innym. Choć oczywiście w przyszłości chciał ponownie spróbować sił w klubie z rodzinnego miasta.
Zawodnik
Filip Matczak
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
To stanie się już teraz. Mające iluzoryczne szanse na występy w play-off Asseco, które może czuć się także niemal pewne utrzymania, będzie chciało sprawdzać do końca rozgrywek młodych koszykarzy. W trzech ostatnich meczach Matczak ustępował im miejsca w pierwszym składzie, z którego wcześniej nie wypadał od początku zmagań.
Co ciekawe Matczak może szybko powrócić do Gdyni. Asseco podejmie bowiem Stelmet już 26 marca o godz. 12:40.
W PLEBISCYCIE NA LIGOWCA ROKU 2016 BYŁY JUŻ KOSZYKARZ ASSECO ZAJĄŁ 10. MIEJSCE
- Asseco jest idealnym wyborem dla młodego zawodnika, który potrzebuje tylko dostania szansy i odpowiedniego jej wykorzystania. Wiedziałem o zamierzeniach klubu w Gdyni i bardzo mi się to spodobało, liczyłem na to, że będę mógł z tego skorzystać i będziemy mogli sobie pomóc. Poszło to w dobrym kierunku, robiłem z roku na rok postępy i wydaje mi się, że wszystko przebiegło według planu, a ja jestem za to bardzo wdzięczny wszystkim działaczom i trenerom - mówi dla oficjalnej strony Asseco Matczak.
Natomiast prezes Przemysław Sęczkowski podkreśla, że ten transfer to sukces klubowego programu rozwijania uzdolnionej polskiej młodzieży.
- Takie cele nakreślił nam sponsor tytularny firma Asseco i Filip jest doskonałym przykładem skuteczności naszych działań. Bardzo cieszy nas, że Gdynia jest miejscem, w którym szkolimy najlepszych - przyszłych Reprezentantów Polski, zawodników, którzy kiedyś mogą odgrywać znaczące role w europejskiej koszykówce - mówi Sęczkowski.
Kluby sportowe
Opinie (39) 7 zablokowanych
-
2017-03-19 14:32
Filip był filarem
składu
węgla i papy- 0 1
-
2017-03-15 19:25
(6)
chciałbym wiedzieć dlaczego klub podnosi ceny biletów przy takim składzie ? Ceny są euroligowe a skład wegla i papy. Szczycenie się , że pomagamy hospicjum kosztem kibiców jest słabe. Czemu sami z siebie pieniędzy nie dacie ?
- 20 2
-
2017-03-16 10:23
Euroliga (1)
To na eurolige bilety są po 20 zł? ???gdzie??chętnie kupie....najlepiej z dofinansowaniem na bilet lotniczy i hotel....
- 0 0
-
2017-03-16 20:18
Kibicu!Chyba przespałeś czasy,kiedy w Gdyni była Euroliga.Wcześniej także w Sopocie.Teraz wybrzeżowa koszykówka to daleki zaścianek.Dotyczy to Asseco,a także Trefle.Bolesne,ale prawdziwe.Światełka w tunelu niestety nie widać.
- 2 0
-
2017-03-16 10:27
5 zł na hospicjum Wam szkoda??? A ile sami juz daliście? ?? (1)
Skoro kibic sam nie daje na hospicjum to pewnie trzeba mu pomóc, człowieku mam do czynienia z tym hospicjum i wiem ze tam pieniędzy zawsze jest za mało, wiec jeśli pomagają zebrać dodatkowy grosz to chyba dobrze...5 zł chyba nikogo nie zaboli dać z kieszeni na dzieciaki...
- 1 4
-
2017-03-16 19:50
Prosport.Trzeba odróżnić darowiznę dawaną od siebie z własnej nie przymuszonej woli,a co innego kiedy klub podnosi ceny biletów (obowiązkowo) oglaszając wszem i wobec o szczytnej akcji klubu Asseco wspierania hospicjum.W mojej ocenie jest to szczyt perfidii i zakłamania,bo to nie klub, a kibice składają się na rzecz hospicjum.Ciekawe czy klub dokłada także do tej akcji ze swoich własnych środków?Wątpię.Każda taka akcja wspierania tym co pomocy potrzebują jest chwalebna ale nie w stylu jaki przeprowadza to klub Asseco.Przypisywanie sobie zasług,za coś czego się nie jest to jest chwyt poniżej pasa.Najlepiej napisać o wsparcie do tego z Torunia,bo ma tyle tego dobra,że sam wszystkiego nie ogarnia.
- 5 0
-
2017-03-16 06:45
jedynym meczem na który cieżko było zdobyć bilet był oastani mecz finałowy PLK
i tylko dlatego, że był to finał z Treflem
- 2 0
-
2017-03-15 20:27
Dokładnie.Trzeba było myśleć o hospicjach w czasach ,kiedy klub był na topie,a bilety na mecze ciężko było zdobyć.Dziś połowa,albo i więcej hali przesłaniana jest czarnymi kotarami,to wymownie świadczy o tym jak kibice spragnieni wielkiego widowiska(jak to bywało w poprzednich latach) sportowego traktują pomysły i idee p.Sęczkowskiego.Na mecze koszykówki,chodziłem i chodzę nadal od pierwszego momentu,kiedy ten sport zaistniał w gdyńskiej hali,ale to co widzę woła o pomstę do nieba.Pan Sęczkowski zapewne powinien wiedzieć,że najgorsze dla sportowca jest granie przy pustych,lub prawie pustych trybunach.Póki co ,wszystko idzie w tym kierunku.Dodam tylko,że na mecze koszykówki kobiecej w wykonaniu Basketu 90 Gdynia sa już darmowe wejściówki.Klub ten pod szyldem Lotosu ma znacznie większe osiągnięcia niż klub Asseco a wcześniej jako Asseco Prokom.
- 11 0
-
2017-03-15 21:39
(2)
Czy wy myslicie że tego psedoprezesa interesuje klub? On zarabia w asseco około 100 tys miesiecznie i ma klub głęboko. klub sponsoruje miasto a pseudofirma asseco daje grosze
- 11 1
-
2017-03-16 20:10
Do końca sezonu coraz bliżej,a sytuacja zespołu w tym składzie(osłabionym na dodatek odejściem Matczaka) zapewne się nie poprawi,jeżeli nie pogorszy.Osamotniony K.Szubarga nie pociągnie w pojedynkę tego wózka,więc nie ma co marzyć o jakichś sukcesach.Ten sezon trzeba dojechać do końca,a jesienią,jeżeli nic się nie zmieni trzeba będzie życzyć p.Sęczkowskiemu miłych wieczorów w hali Gdynia Arena wśród znajomych,członków rodziny i ostatnich desperatów wierzących w jakieś sukcesy tego zespołu.Dla tej garstki wciąż pląsać będą na parkiecie nasze sympatyczne Cheerleaders Gdynia.Dobrze byłoby, aby działacze Asseco wybrali się kiedyś na mecz koszykarek Basketu 90 Gdynia(ósme miejsce w lidze,wyższe od Asseco),gdzie mimo darmowych wejściówek na mecze,kibiców jak na lekarstwo.Wszystko wskazuje na to,że w tym samym kierunku zmierza męska drużyna koszykówki z miasta Gdyni o nazwie Asseco.
- 3 0
-
2017-03-15 22:05
Promocja
Firmę ASSECO Gdynia lepiej promują Czirliders ASSECO Gdynia niż zespół koszykarzy, dlatego Firma daje 99% kasy na nasze dziewczyny, które reklamują firmę na świecie (USA) i Europie niż koszykarze!
- 3 5
-
2017-03-16 07:01
(1)
przeszedł do o wiele lepszego klubu
- 4 2
-
2017-03-16 14:18
Mylisz się. Stelmecik jeśli chodzi o Europę to nawet nie przeciętny śmieszny klubik a MP też wcale nie jest powiedziane że zdobędzie. Ze wzgl na J.Jasińskiego życzę im żeby nie zdobyli. A poza tym to przecież Asseco bis - Koszmarek, Zamoj, Hrycan, teraz Matczak (nie lubię zagrań poniżej pasa)
- 2 1
-
2017-03-16 08:35
Sport&Show&Biznes
Koniec widzę !
- 3 2
-
2017-03-15 15:50
(2)
Czy ten klub to nadal profesjonalny klub sportowy czy juz raczej zajecia sks? Rozumiem wychowywanie koszykarzy i ich pozniejsze wypuszczenie w świat za dobrą kase. W asseco jest jednak na odwrot - wydajemy kase na szkolenie a potem w imie milosci do blizniego wypuszczamy za darmo koszykarza w jego najlepszej formie.
- 32 4
-
2017-03-15 23:13
(1)
Tylko ze klub zarobił sporą sumę na Matczaku i za pewne przeznaczy je na dalsze transfery, obracają pieniędzmi ktore daje asseco. Szkola zawodnika on oddaje na parkiecie sprzedają. Jest wiele takich klubow w Europie.
- 1 7
-
2017-03-16 06:43
Na pewno kwoty transferów w PLK sa oszałamiające :-)
A jeszcze zielonka, która jak wiemy lubi dużo obiecywać żeby potem podpisywać ugody, na pewno sypnęła groszem :-)
Jeśli spłynie jakaś kwota za transfer to raczej po to by wspomóc bieżące utrzymanie klubu, bo organizacja meczy kosztuje a przychody klubu znikome (popatrzcie na trybuny)- 3 1
-
2017-03-15 22:47
Dzieki Filip za gre w Asseco,byłes naprawde dobrym napadywaczem
- 16 1
-
2017-03-15 21:29
kowalczyka brac (1)
- 0 6
-
2017-03-15 22:25
tylko nie to, gdzie Matczak a gdzie Kowalczyk
- 7 1
-
2017-03-15 20:05
(1)
... Będziemy do znudzenia powtarzać o zespole kierowanym przez menadżerkę czirliderek, które mają się świetnie w odróżnieniu od drużyny. Wojaże do Ameryki za pieniądze klubu, postępująca degrengolada klubu to zasługa pseudo sponsora i pani prokurent od siedmiu boleści. Gdybym miał w firmie takiego pracownika jak rzeczona pani to wywaliłbym go na zbity pysk.
Dziwna jest postawa miasta, które biernie przygląda się jak z super drużyny grupka nieudaczników dbających o swoje tyłki zrobiła pośmiewisko- 28 2
-
2017-03-15 21:35
Swiete słowa
- 7 1
-
2017-03-15 20:04
Heh pomyslec ze gdyby nie te farciarskie wygrane w ostatnich sekundach (1)
To bylaby heroiczna walka z siarka o utrzymanie a w kluczowym meczu z pyszniakiem zaspiewalby goscinnie craig david i rysiu by przyjechal
Szkoda, bo co sie stanie z kotarami?- 5 10
-
2017-03-15 20:44
heh pomyśleć... gdyby nie pechowe przegrane jednym koszem ze Stelmetem, Anwilem, Rosą... możnaby było myśleć co dalej
a kotary? przydadzą się jeszcze- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.