- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (203 opinie)
- 2 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (22 opinie)
- 3 Żużel odwołany 5 minut przed startem (146 opinii)
- 4 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (14 opinii)
- 5 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Koszykarze Arki Gdynia dostali lekcję od Stelmetu Zielona Góra. Aż 113 punktów straconych
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
W meczu czołowych drużyn Energa Basket Ligi koszykarze Arki Gdynia zostali rozbici przez Stelmet Enea BC Zielona Góra 93:113 (28:29, 18:33, 24:31, 23:21). Drużyna Przemysława Frasunkiewicza pokazała fatalną defensywę, choć z drugiej strony rywale byli bardzo skuteczni w ataku. W drugiej połowie gdynianie grali indywidualnie, a tak nie byli w stanie odrabiać strat.
PRZECZYTAJ O MECZACH KOSZYKAREK ARKI I POLITECHNIKI ORAZ KOSZYKARZY TREFLA SOPOT
Stelmet: Savović 21 (3x3, 5 zb.), Starks 15 (2x3, 9 as.), Zamojski 14 (4x3, 6 zb.), Sokołowski 13 (1x3, 7 as.), Planinić 10 oraz Koszarek 17 (2x3, 6 zb.), Sakić 12 (1x3), Hrycaniuk 6 (5 zb.), Devoe 5 (1x3), Mokros 0, Mąkowski 0, Traczyk 0
ARKA: Florence 26 (5x3), Upshaw 16 (1x3), Bostic 15 (3x3), Wyka 9 (11 zb.), Ponitka 2 oraz Dulkys 11 (2x3), Witliński 10, Garbacz 3 (1x3), Szubarga 1, Łapeta 0, Stryjewski 0
Kibice oceniają
-
Przemysław Frasunkiewicz (Trener)3.08 (26 ocen)
-
2.58 (24 oceny)
-
2.48 (23 oceny)
Koszykarze Arki Gdynia i Stelmetu Enea BC Zielona Góra do minionej kolejki byli niepokonani i... znaleźli pogromców. Żółto-niebiescy przegrali u siebie z MKS Dąbrowa Górnicza, natomiast ich najbliżsi rywale okazali się gorsi w wyjazdowym starciu od BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
Obie drużyny przystąpiły do sobotniego starcia w niepełnych składach. W Arce cały czas brakuje Filipa Dylewicza, który w pierwszym meczu sezonu złamał rękę. Natomiast w Stelmecie brakuje byłego koszykarza gdyńskiej drużyny, Filipa Matczaka - problemy z plecami.
Mecz zaczął się przy wysokiej intensywności. Przez dwie i pół minuty dwa zespoły trafiały do kosza po każdym oddanym rzucie. Na tablicy wyników mieliśmy więc aż 13:12. Pierwszą niecelną próbę zanotował Robert Upshaw, który postanowił przymierzyć za trzy punkty. Wcześniej jednak Amerykanin zdobył 4 pkt. Następnie na boisku zaczął rządzić Marcel Ponitka. Świetnie mijał pierwszą linię defensywy Stelmetu, wymuszał faule czy podawał, jak do Mikołaja Witlińskiego, który zaliczył akcję dwa plus jeden (15:16). W drugiej części kwarty tempo zostało spowolnione głównie przez rzuty wolne. Kiedy po faulu przy próbie za trzy 100-proc. skutecznością popisał się Josh Bostic Arka ponownie prowadziła 21:20. Kwarta zamknęła się trójkami Upshawa - 11 pkt w tej części gry oraz Łukasza Koszarka, co dało prowadzenie gospodarzom 29:28.
W drugą kwartę dobrze wszedł Deividas Dulkys, który zdobył szybko 5 pkt. A pod tablicami rządził Upshaw. Zbiórki, punkty po ograniu Adama Hrycaniuka i Arka ponownie prowadziła (33:35). Przewagę udało się powiększyć po trójce Jamesa Florence'a (37:40), ale Stelmet szybko odpowiedział serią 5:0 (42:40). Przerwał ją kolejną trójką Florence, który poprzednie dwa lata spędził w drużynie w Zielonej Górze (42:43). Tym razem Stelmet odpowiedział serią 6:0 (48:43). Gospodarze bardzo dobrze realizowali taktykę, wykorzystywali przewagi w ataku, wymuszać faule po celnych rzutach, a to dało im wysoką przewagę na koniec pierwszej połowy 62:46.
Koszarek i Darko Planinić sprawili, że przewaga Stelmetu szybko osiągnęła 20 pkt (66:46). Co ciekawe, do tego czasu Arka tylko raz dotknęła piłkę, ponieważ gdynianie faulowali po rzutach rywali i ta wracała w ręce gospodarzy. Do tego doszło przewinienie techniczne dla Przemysława Frasunkiewicza i celny rzut wolny Markela Starksa (67:46). Gdynianie grali słabo w obronie plus stracili pewność siebie w ataku. Jedynie Florence dbał o to, aby przewaga Stelmetu nie była jeszcze wyższa. Niestety dla niego z drugiej strony trzy trójki pod rząd posłał Przemysław Zamojski i zrobiło się 80:56. Tym razem Bostic nieco wyhamował Stelmet, ale później obudził się Starks (86:61). Amerykanin trafił również na koniec kwarty ustalając wynik na 93:70,
Także w ostatniej części meczu gdynianie nie byli w stanie poprawić obrony. Ogrywał ją głównie Koszarek, który na 7 min. przed końcem doprowadził do stanu 99:73. A minutę później Planinić zdobył punkty na 101:74. Gospodarze z oczywistych względów zmniejszyli tempo, ale i tak spokojnie trzymali gdynian na dystans. Z drugiej strony pozwalała im na to defensywa Arki.
Typowanie wyników
Jak typowano
91% | 284 typowania | Stelmet Enea BC Zielona Góra | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
9% | 27 typowań | ARKA Gdynia |
Tabela po 6 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 7 | 6 | 1 | 659:561 | 13 |
2 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 6 | 5 | 1 | 537:440 | 11 |
3 | Polski Cukier Toruń | 6 | 5 | 1 | 486:414 | 11 |
4 | Polpharma Starogard Gdański | 6 | 5 | 1 | 571:517 | 11 |
5 | King Szczecin | 6 | 4 | 2 | 504:444 | 10 |
6 | Arka Gdynia | 6 | 4 | 2 | 531:512 | 10 |
7 | MKS Dąbrowa Górnicza | 7 | 3 | 4 | 604:591 | 10 |
8 | Legia Warszawa | 6 | 4 | 2 | 453:442 | 10 |
9 | Anwil Włocławek | 6 | 3 | 3 | 514:498 | 9 |
10 | TBV Start Lublin | 6 | 2 | 4 | 458:499 | 8 |
11 | GTK Gliwice | 6 | 2 | 4 | 479:533 | 8 |
12 | Spójnia Stargard | 6 | 2 | 4 | 436:495 | 8 |
13 | Rosa Radom | 6 | 2 | 4 | 425:507 | 8 |
14 | Trefl Sopot | 6 | 1 | 5 | 466:490 | 7 |
15 | Miasto Szkła Krosno | 6 | 1 | 5 | 433:527 | 7 |
16 | AZS Koszalin | 6 | 0 | 6 | 452:538 | 6 |
Wyniki 6 kolejki
- Miasto Szkła Krosno - TREFL SOPOT 79:76 (20:25, 24:15, 18:13, 17:23)
- Stelmet Enea BC Zielona Góra - ARKA GDYNIA 113:93 (29:28, 33:18, 31:24, 21:23)
- Rosa Radom - Spójnia Stargard 76:72 (21:25, 20:11, 12:24, 23:12)
- AZS Koszalin - Anwil Włocławek 76:91 (14:20, 23:29, 19:29, 20:13)
- Legia Warszawa - Polski Cukier Toruń 68:63 (21:15, 15:15, 19:12, 13:21)
- Polpharma Starogard Gd. - TBV Start Lublin 96:77 (25:16, 18:17, 25:20, 28:24)
- GTK Gliwice - BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 76:114 (22:37, 27:21, 12:31, 15:25)
- MKS Dąbrowa Górnicza - King Szczecin 82:91 (25:13, 23:33, 16:23, 18:22)
Kluby sportowe
Opinie (33) 2 zablokowane
-
2018-11-10 16:19
(2)
ciekawostka - "polskie" asseco w poprzednim sezonie spuściło stelmetowi bęcki w crs-e a za naszpikowane podobno gwiazdami i ze 4x droższe trzeba dzisiaj świecić oczami.
wniosek jest jeden - to nie jest drużyna a Franz jest za mały żeby tupnąć posłać parę fucków i wszystko poustawiać
"bezstronni i obiektywni" pracownicy stelmetu od paru lat już komentują dla polszmatu- 8 1
-
2018-11-12 12:31
(1)
Wymień gwiazdy, o których piszesz, bo nie za bardzo wiadomo o co Ci chodzi.
- 0 0
-
2018-11-12 14:47
to chyba tylko ty nie wiesz o kogo chodzi
- 0 0
-
2018-11-11 00:40
Asseco arka (1)
Wstyd jestescie slabi jak chleb wiezienny!jak was ogladam to mi kartofle w piwni gnija masakra
- 3 1
-
2018-11-12 12:34
To wy na wsiach jeszcze trzymacie kartofle w piwnicach?
- 0 1
-
2018-11-10 18:03
kiedy wróci dylewicz ??? (1)
- 6 2
-
2018-11-12 12:32
Po co? Może być jeszcze gorzej?
- 0 1
-
2018-11-10 15:15
(1)
Kolejny sezon, jak po pierwszych 5 może 6 kolejkach Gdynianie są wysoko w tabeli, później następuje załamanie i tu pytanie na ile kolejek, po czym powrót do gry i jakoś później do końca sezonu na granicy to wyglądało. Jak będzie tym razem? Play Off owszem, ale oczekuje się więcej. inni się wzmacniają, a tu cisza. Łapeta kompletnie nie odnajduje się w tym składzie i systemie gry. Dulkys nadal mnie nie przekonuje. Garbacz jest cieniem samego siebie. Florence może i punktuje, ale zespołowości to za dużo nie widzę. Troszkę przy tym wszystkim widać mniej widoczny Szubarga, a jak widać kiedy nie gra, bądź nie rzuca to i o wygraną trudno. Zawodnicy może i mocni, ale brakuje kleju, a Frasun raczej tego nie jest w stanie poukładać w jedną całość. Łatwo o medal nie będzie, to dopiero początek sezonu, ale i przeciwników za mocnych też póki co nie było, a jak już się taki pojawił to mamy tego efekt jak dzisiaj i ostatnio. Pożyjemy zobaczymy, ale ewentualnej porażki z Gliwicami nie przyjmę z wytłumaczeniem, bo przemęczenie itp.
- 12 1
-
2018-11-12 12:29
Florence? Chyba lepiej niech punktuje niż miałby podawać do Łapety.
- 1 0
-
2018-11-11 20:24
(1)
hehehehehe
jeszcze wczoraj Romański & Co zastanawiali się jaki to niesamowity rekord rzutowy ustanowił stelmet i jak trudno będzie go pobić a dzień później stalówka rzuciła więcej- 1 0
-
2018-11-11 23:47
i to na wyjeździe
- 0 0
-
2018-11-11 19:47
kończ pan z tym ECapem
Za słabiśmy jeszcze na 2 fronty. Ława za krótka.
Po odpadnięciu z EC powojujemy w lidze o medale...- 2 0
-
2018-11-11 10:42
Franc (1)
To jest jakiś żart .Są eurocupy ma być medal ale chyba nie z tym pseudo trenerem .Sorry ale przykro na to patrzeć ,czas na zmiany.
- 3 0
-
2018-11-11 11:01
wyobraziłem sobie Packa zamiast Franza - od razu wszyscy zaczęli spie,,,ć po kątach.
to był kawał chama ale wiedział jak wygrywać- 3 0
-
2018-11-10 15:05
(1)
Pogrom!Wstyd!
- 9 5
-
2018-11-11 10:52
a w tabeli legia obok asseco, koniec świata
- 1 0
-
2018-11-10 15:03
słabe przygotowanie kondycyjne i motoryczne (1)
na początku sezonu starczało sił na 3 kwarty teraz już tylko na 2....
- 14 2
-
2018-11-11 10:51
na 1,5
- 1 0
-
2018-11-10 23:35
O Boże !
Czas na zmiany !!!
W pierwszym rzędzie podziękować Szubardze. Brak zaangażowania tumiwisizm., a może za niezdolność do gry. następnie wywalić Łapetę za brak zaangażowania i brak umiejętności.
Ostra rozmowa z obrażonym Ponitką. Ten pi....y gwiazdor już mu się gra w polskiej lidze nie podoba.
Dwa mecze to dla niego za dużo.
Wygląda , że tylko Witlińskiemu i Wyce zależy by nie było wstydu.
Tylu jest młodych obcokrajowców co za te pieniądze oddadzą serce na boisku.
Florens nie potrafi wyegzekwować żadnej zagrywki i to ma być rozgrywający. Samolub pi.....y.
ITD.- 5 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.