- 1 W Lechii znów o posadzie trenera (159 opinii)
- 2 Ile Wybrzeże wyda na sprzęt dla żużlowca? (17 opinii)
- 3 W Arce bez wolnego. Trener o punktach (23 opinie)
- 4 Trefl pracuje nad dwoma transferami (5 opinii)
- 5 10 lat od tragicznego wypadku kibiców (59 opinii)
- 6 Arka nie wykorzystała gry 11 na 10 (105 opinii) LIVE!
Lotos Trefl zagra w PP z I-ligowcem
23 grudnia 2016 (artykuł sprzed 6 lat)
Trefl Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Gdańsk
GKS Katowice - Trefl Gdańsk 0:3. Szybkie zwycięstwo, nawet z rezerwowymi
4 stycznia Lotos Trefl zagra pierwszy w 2017 roku oficjalny mecz. Będzie to starcie z I-ligową Stalą AZS PWSZ Nysa w 1/8 finału Pucharu Polski. Spotkanie odbędzie się na boisku rywala. Gdańscy siatkarze będą przygotowywać się do niego od 27 grudnia. Do tego czasu mają wolne i moment na głębszy oddech.
Do rozgrywek Pucharu Polski 2017 siatkarzy dostało się 14 drużyn PlusLigi. Nie zagrają w nim tylko dwie najsłabsze z pierwszej rundy zmagań, czyli AZS Częstochowa i Łuczniczka Bydgoszcz. W ich miejsce wskoczyły dwie czołowe drużyny z I ligi, czyli Stal AZS PWSZ Nysa i TSV Sanok.
W 2015 ROKU LOTOS TREFL ZDOBYŁ PUCHAR POLSKI
W piątek odbyło się losowanie par 1/8. Rozstawione były cztery czołowe drużyny PlusLigi, czyli: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, PGE Skra Bełchatów - broni zdobytego przed rokiem trofeum, Asseco Resovia Rzeszów i Jastrzębski Węgiel. One mogą trafić na siebie dopiero w półfinale zmagań.
Mecze 1/8 finału odbędą się 4 stycznia. Ćwierćfinały zaplanowano na 11 stycznia, a finałowy turniej z udziałem czterech drużyn zostanie rozegrany 14-15 stycznia we Wrocławiu.
Gdańszczanie na pierwszy mecz udadzą się do oddalonej o 650 km Nysy. To największy minus wylosowania tego rywala. Pod względem sportowym żółto-czarni nie powinni mieć problemów, aby awansować do ćwierćfinału zmagań. W nim trafią ewentualnie na lepszego z meczu Asseco Resovia - Indykpol AZS.
Pary 1/8 finału
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - MKS Będzin
ONICO AZS Politechnika Warszawska - Effector Kielce
TSV Sanok - Cerrad Czarni Radom
Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała
Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn
Stal AZS PWSZ Nysa - LOTOS Trefl Gdańsk
Cuprum Lubin - Espadon Szczecin
PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - MKS Będzin
ONICO AZS Politechnika Warszawska - Effector Kielce
TSV Sanok - Cerrad Czarni Radom
Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała
Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn
Stal AZS PWSZ Nysa - LOTOS Trefl Gdańsk
Cuprum Lubin - Espadon Szczecin
PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice
LOTOS TREFL UDANIE ZAKOŃCZYŁ ROK W KIELCACH
Siatkarze Lotosu Trefla będą przygotowywać się do inaugurującego 2017 rok meczu od 27 grudnia. Wtedy spotkają się na pierwszym treningu od środowego spotkania z Effectorem Kielce. Było ono pierwszym w sezonie, w którym wygrali 3:0. Stamtąd rozjechali się w rodzinne strony.
Pechowo mecz skończył się dla lidera żółto-czarnych Mateusza Miki. W trzecim secie tak fatalnie upadł, że musiał opuścić boisko. Uraz wyglądał groźnie, ale po badaniach okazało się, że jest to zwykłe skręcenie. Choć Mika musi jeszcze raz zrobić sobie badanie USG, to na kolejny mecz powinien być gotowy.
Podobnie sytuacja wygląda z Bartoszem Pietruczukiem. Ten przyjmujący pojawił się w protokole meczowym na mecz z Effectorem, aby być ewentualnie ostatnią deską ratunku. Za Mikę wszedł bowiem na boisko Szymon Jakubiszak. A Pietruczuk był przeziębiony. Choroba jest także niegroźna i po świętach Bożego Narodzenia siatkarz wróci do treningów.
- Taka przerwa bardzo się nam przyda. Dobrze jest złapać głębszy oddech. Mnie także w tej rundzie nie omijały różnego rodzaju infekcje. A to spowodowało, że nie mogłem grać w każdym meczu i odbijało się to na formie. Mam nadzieję, że z nowym rokiem wszystko będzie już dobrze - mówi Wojciech Grzyb, środkowy Lotosu Trefla.
mad
Opinie
NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM.
TAKIE OPINIE SKASUJEMY.