- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (354 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (149 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (526 opinii) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (134 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 6 Koszykarze awansowali na igrzyska (10 opinii)
Oldboje Arki i Bałtyku na remis
Remisem 1:1 (0:0) zakończyło się noworoczne spotkanie oldbojów Arki i Bałtyku. Na Narodowym Stadionie Rugby walki nie brakowało tylko na boisku, gdyż poza nim była przyjacielska atmosfera. Pierwszą bramkę w Gdyni w 2013 roku zdobył Grzegorz Niciński. Puchar przechodni pozostał przy żółto-niebieskich, gdyż przed rokiem to oni wygrali 4:1.
Bramki:
Grzegorz Niciński 55 - Aleksander Cybulski 65 (karny)
ARKA: Głąbiński - Ulanowski, J.Szewczyk, Mądrzak, Witt, Kaszubowski, Hebel, Manteuffel, Niciński, Korynt, Krupski oraz Rybicki, Dampc, Czoska, Pertkiewicz.
Trener: Mieczysław Rajski
BAŁTYK: F. Żemojtel - Jakus, Cybulski, Martyniuk, M. Cirkowski, Broner, Feith, M.Bartlewski, W. Krause, Rzepka, Wasilewski oraz Waszkowicz, Czuk, Słowik, Sikora, Konieczny.
Trenerzy: Andrzej Bussler i Czesław Michniewicz
W pierwszej połowie obu drużynom brakowało precyzji w sytuacjach podbramkowych i utrzymywał się bezbramkowy remis. - Tak to już u nas jest, że te pierwsze połowy są bezbramkowe, ale na pewno bramki padną w drugiej odsłonie - powiedział tuż przed rozpoczęciem drugiej części gry golkiper Bałtyku Filip Żemojtel.
Jak zapowiedział, tak też się stało, tylko że to właśnie biało-niebiescy musieli wyciągać piłkę z siatki. W 65 minucie spotkania Arka przeprowadziła kontrę lewą stroną a wykończył ją celnym strzałem Grzegorz Niciński.
Co ciekawe w tym czasie nieco częściej pod bramką Arki przebywali gracze Bałtyku. Po stracie bramki z wszelką cenę próbowali doprowadzić do wyrównania. Udało im się to 10 minut po stracie gola. Za faul w polu karnym arbiter spotkania podyktował "jedenastką" którą na bramkę zamienił Aleksander Cybulski. Za chwilę żółto-niebieskich od utraty gola uratowała poprzeczka i już do końca meczu wynik nie uległ zmianie.
- Biorąc pod uwagę bardzo silny skład rywali w tym roku, zresztą Bałtyk co roku mobilizuje się bardzo mocno na ten mecz, w tym roku ściągnęli nawet grających aktualnie zawodników, także remis jest dla nas dobrym rezultatem, tym bardziej, że puchar zostaje u nas - powiedział nam po meczu Tomasz Korynt.
Zaznaczył, że mecze ja ten noworoczny są pretekstem dla podtrzymania towarzyskich znajomości i tradycji. - Dla zdrowia ruszamy się kilka razy w tygodniu, dziś pogoda była wspaniała, cieplutko w porównaniu do ubiegłego roku - zaznaczył.
Bałtykowi nie udało się wygrać jednak Piotr Rzepka i remis przyjął z zadowoleniem - Gra się o zwycięstwo ale czasami są takie realia, że trzeba się cieszyć z tego co jest. Najważniejsze jest to nasze spotkanie, że piłka to jedna rodzina, że możemy sobie poopowiadać historie sprzed wielu lat, kiedy byliśmy dużo młodsi, dużo lżejsi i mieliśmy więcej włosów na głowie i z wydolnością było o wiele lepiej - powiedział w rozmowie z naszym portalem były piłkarz i trener Bałtyku.
Podkreślił, że mecze oldbojów to również dla znak dla młodszych pokoleń. - Trzeba kultywować tradycję, tą kulturę fizyczną i psychiczną. W trakcie meczu każdy chce wygrać zdarzają się ostrze wejścia, gdzieś trochę zaboli. Gdzieś tam światło zgaśnie, ale później po meczu będziemy sobie życzyć wszystkiego najlepszego w tym nowym roku. Jak się ma takie piękne obiekty w Gdyni to trzeba je wykorzystywać. Warto aby młodzież je wykorzystywała, niech sobie producenci sprzętu komputerowego zarabiają na tych komputerach ale niech młodzież przychodzi też pograć w realnych warunkach. Bez młodzieży nie ma mowy o wynikach seniorów, a Gdynia chciałaby mieć porządną pikę. W ekstraklasie są zespoły, które wydawałoby się mają mniejsze predyspozycje i organizacyjne i infrastrukturalne a mają drużynę w ekstraklasie - dodał Piotr Rzepka.
Kluby sportowe
Opinie (48) 7 zablokowanych
-
2013-01-02 10:11
(2)
Baltyk w Olimpie siedzi,piwkuje.Potwierdzam,bo widzialem.Nas wiecej na stadionie.Pelna sielanka.Doping prowad
zi ochroniarz z Wejherowa.Fajnie bylo.Ahoj marynarze.Ktos od nas z Arki ukradl mi buty,kurtke.Po meczu widziani od nas co zbierali po Kadlubach puste butelki po piwie.Zal,ale nie od dzisiaj wiadomo,ze kibice od nas z Arki to patologia i bieda,a z Baltyku to bogaci Panowie,dobre samochody,elegancja i grube porfele- 16 10
-
2013-01-02 11:13
Potwierdzam pierwszą część. Widziałem przez okno wszystkich 3 kibiców bałtyku.
Z tym, że nie siedzieli w Olimpie, tylko u jednego z nich na melinie. I nie pili piwka, tylko wódę na kościach.
- 5 2
-
2013-01-02 10:52
Ktoś tu jeszcze po Sylwestrze nie wytrzeźwiał.
I jaki tajemniczy - przezornie się nie podpisał.
- 4 2
-
2013-01-01 17:41
Dosc duza ilosc kibicow Bałtyku w Olimpie i na stadionie. (4)
- 21 32
-
2013-01-02 08:39
w relacji słychać tylko Arkę, więc gdzie ten Bałtyk? (poza netem?) (1)
- 9 7
-
2013-01-02 11:04
Arka Wieprzowina potęga internetowej napinki
- 10 7
-
2013-01-02 10:59
Kadłub napluł kadłubowi w twarz?
Co za zezwierzęcenie!
- 9 6
-
2013-01-01 17:52
ogarnij sie chłopcze.na stadionie ani jednego kadłubka nie bylo
- 19 14
-
2013-01-02 08:53
"Jak się ma takie piękne obiekty w Gdyni to trzeba je wykorzystywać. Warto aby młodzież je wykorzystywała .... niech młodzież przychodzi też pograć w realnych warunkach."
Super panie Rzepka, chętnie wpadnę na te piękne obiekty z synem pokopać piłę, tylko ile to będzie kosztować ? ?- 3 2
-
2013-01-01 20:02
Najlepsze życzenia Noworoczne dla Bałtyku Gdynia !
.
- 34 24
-
2013-01-01 19:50
se bylismy
nas 3 osoby z arki.prowadzi doping jak zawsze Fasol z Wejherowa.Tym razem wpadl na mecz prosto z pracy w Rumii w kamizelce OCHRONA przy pasku mial palke,kajdanki i notatnik.Trzeba przyznac ze fajnie to wygladalo.Doping w 3 osoby lepszy niz na meczu.Cale 80 minut na pelnym wariacie.
- 22 11
-
2013-01-01 19:36
Tylko Bałtyk Gdynia !!!
- 32 24
-
2013-01-01 19:12
w gdyni tylko BALTYCZEK!!!
- 31 31
-
2013-01-01 17:54
Dzisiaj szalik schowalem w spodnie i postanowilem pójść na mecz. szkoda że tylko remis.
- 18 23
-
2013-01-01 17:45
Dlaczego II-ligowy Gryf Orlex Wejherowo zwolnił z funkcji trenera Grzegorza Nicińskiego?
- 15 3
-
2013-01-01 17:22
FAJNA SPRAWA!
Najwazniejsze ze na meczu bylo nasze cyganiątko w nowych butach CASUAL
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.