• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oddali akademikom inauguracyjną kwartę

Krzysztof Klinkosz
13 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Koszykarze Asseco Prokomu kontynuują zwycięską passę w PLK. W sobotę ich ofiarą padł AZS Koszalin. Gdynianie zwyciężyli 97:79 (23:31, 27:16, 13:12, 34:20), nawet pomimo tego, że grali bez leczącego kontuzję pleców Qyntela Woodsa. Akademicy tylko w inauguracyjnej kwarcie postraszyli mistrzów Polski, głównie dzięki doskonałej dyspozycji w rzutach z obwodu.



ASSECO PROKOM: Logan 21, Hrycaniuk 11, Burrell 9, Ewing 7, Szczotka 5 - Jagla 16, Zamojski 11, Łapeta 9, Harrington 6, Kostrzewski 2, Varda 0, Seweryn 0.

AZS: Swanson 26, Surmacz 13, Arabas 6, Kovać 4, Reese 0 - Kuebler 14, Tica 8, Metelski 4, Balcerzak 4, Urbański 0.

Kibice oceniają



Obydwie ekipy przystąpiły do tego spotkania bez swoich podstawowych zawodników. W drużynie gdyńskiej, jak już wspomnieliśmy, zabrakło kontuzjowanego Qyntela Woodsa zaś wśród gości nie było Igora Milicicia, który w przeszłości prowadził grę Prokomu Trefla.

Koledzy Woodsa potrafili uzupełnić powstałą z powodu jego absencji lukę, nie można tego powiedzieć natomiast o drużynie gości. Oprócz absencji Milicicia, dawała się we znaki, fatalna postawa Georga Reesa którego też jakby nie było na parkiecie.

Choć na samym początku spotkania skuteczniejsi byli gospodarze, to jednak w pierwszej kwarcie więcej powodów do zadowolenia mieli Akademicy. Koszykarze z Koszalina w pierwszych 10 minutach aż siedmiokrotnie trafiali zza linii 6,25. Dopiero od stanu 29:18 dla AZS-u gospodarze poprawili nieco grę, ale i tak pierwszą kwartę przegrali 23:31,

Gdynianie odzyskiwali rytm gry i stracony dystans w drugiej kwarcie. Po 5 jej minutach było 39:32 dla AZS-u, po kolejnych 120 sekundach już tylko 41:40 dla koszalinian. Wreszcie mistrzowie Polski doszli gości i objęli prowadzenie. W 18 minucie było 47:43 dla Asseco Prokomu.

Wówczas jednak najlepszy w sobotę na parkiecie - Dante Swanson zdobył pod rząd 4 punkty i zrobiło się 47:47, ostatecznie jednak prowadzenie gospodarzom, w ostatnich chwilach pierwszej połowy zapewnił Przemysław Zamojski trafiając "trójkę".

W drugiej połowie gospodarze opanowali już całkowicie sytuację na boisku a ich rywale stracili całą zadziorność i nieustępliwość zwłaszcza z pierwszych 10 minut. Trzeba jednak przyznać, że to dla gdynian nie było straconych piłek.

Gospodarze z każdą chwilą powiększali przewagę. Goście zdobyli się na jeszcze jeden zryw w trzeciej kwarcie i choć zbliżyli się punktowo do Asseco Prokomu o jednak objąć prowadzenia jak w pierwszej kwarcie już im się nie udało.

Pod koniec meczu największą niewiadomą pozostawało czy koszykarzom z Gdyni uda się osiągnąć barierę 100 punktów, ostatecznie jednak zabrakło im trzech " oczek" ale na otarcie łez mają to, że w sobotę zwyciężyli w sezonie, w lidze już po raz dwudziesty.

Tabela po 20 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Asseco Prokom Gdynia 20 20 0 1785:1483 40
2 Anwil Włocławek 20 17 3 1644:1496 37
3 Polpharma Starogard Gd. 20 14 6 1485:1420 34
4 Trefl Sopot 21 13 8 1556:1503 34
5 PGE Turów Zgorzelec 20 12 8 1640:1490 32
6 AZS Koszalin 20 10 10 1582:1564 30
7 Energa Czarni Słupsk 20 10 10 1552:1535 30
8 Polonia Azbud Warszawa 20 9 11 1534:1549 29
9 Znicz Jarosław 20 9 11 1523:1556 29
10 Stal Stalowa Wola 20 8 12 1526:1613 28
11 Kotwica Kołobrzeg 20 6 14 1487:1594 26
12 PBG Basket Poznań 19 6 13 1462:1554 25
13 Polonia 2011 Warszawa 19 4 15 1459:1620 23
14 Sportino Inowrocław 21 2 19 1513:1764 23
Tabela wprowadzona: 2010-02-21


Pozostałe mecze 20 kolejki PLK: Znicz Jarosław - Trefl Sopot 76:89 (4:24, 22:18, 28:23, 22:24), Stal Stalowa Wola - Sportino Inowrocław 86:71 (25:12, 15:27, 24:14, 22:18), Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk 68:65 (16:25, 20:15, 9:12, 23:13), Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 78:61 (18:16, 21:18, 21:19, 18:8), w niedzielę zagrają: Polonia 2011 Warszawa - PBG Basket Poznań.

Opinie (47) 2 zablokowane

  • Kibice z Koszalina mieli racje,,idzie na Małysza,, ;D a nie ogladac jakas hołote ktora jest niby 6 krotnym mistrzem Polski ;D

    • 13 37

  • Smutny dzień Trójmiejskiego sportu!!!!! (3)

    Przykro mi ,że klub z Rzeszowa znowu wygrał z zepołem z Północy!!!!

    • 10 35

    • que?

      zmień dilera koleś, albo bierz połowę.

      • 10 6

    • czapeczkę noś

      główka nie zmarznie i lepiej popracuje

      • 7 5

    • I bardzo dobrze!

      Nie szanował Kudłaty drużyny będącej niczym kura znosząca złote jajka,to ta kura uciekła do lepszego kurnika!Może Kudłaty się na przyszłość nauczy,że krowy nie można tylko doić; trzeba ją jeszcze dobrze karmić!

      • 11 4

  • MISTRZ (1)

    MISTRZ JEST TYLKO JEDEN :)))))) !!!!! OBY TAK DALEJ CHŁOPAKI

    • 32 9

    • dokładniej mistrz z Gdyni ma jeden tytuł

      i to jest fakt!

      • 0 1

  • (1)

    mistrza już mamy ;-]

    • 5 14

    • idiotow w trojmiescie rowniez

      jest bez lku

      • 9 3

  • Tyklo trefl

    pozdro dla wielkiego TREFLA

    • 13 17

  • (1)

    brawo Resovia!!
    czekamy na was za rok!~~

    • 3 15

    • dobrze ze was toboli

      nigdy nie osiagniecie tego poziomu =)

      • 9 2

  • SPORT W GDYNI (5)

    Jest na światowym,no może europejskim poziomie i żaden zakompleksiony gdańszczanin tego nie zmieni.

    • 23 12

    • ale o czym ty mowisz? (2)

      asseco zaluzmy ze to prawie europejski poziom. i co wiecej?

      • 4 4

      • arka = mistrzostwo świata w kupczeniu meczami

        • 5 8

      • najlepszy to jest w gdyni hokej

        • 2 4

    • no np. areczka to bardzo europejski poziom

      miejsce w tabeli POLSKIEJ kiepskiej ekstraklasy o tym świadczy

      • 2 2

    • i żużel na europejskim poziomie mają w tej gdyni

      • 2 3

  • mIstrz pozostanie w 3mieście

    mam nadzieje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 9 3

  • Tylko Gdynia!!!!!!

    • 12 10

  • (7)

    A ja powiem jedno. Buraki jesteście i prostaki. Na dodatek prostaki z sopotu i gdańska. A co do Trefla to gdyby nie prokom to by pan Kazimierz nigdy tyle mistrzostw nie zrobił bo jest za cienki i teraz też trefl będzie tylko do pewnego momentu mocny i wyżej nie podskoczy bo kasy na wiecej nie bedzie No chyba że znow go ktoś będzie ratował.

    • 14 13

    • ale ty jesteś głupi

      • 6 4

    • Gdynia kupi Adama Małysza od dzisiaj będzie się nazywał ASSego Arka Małysz, a Gdynia to stoliica sportów ziomowych:p (4)

      Gdyby nie Gdańsk nie mielibyście mistrzów wśród kobiet.Bo Lotos wam je sponsoruje. Trefl Sopot powstał i dostał się do PLK bez pomocy Krazuego. Ten przyszedł, gdy już byliśmy w PLK. Zainwestował tam, gdzie były sukcesy. Skoro chciał mieć drużynę gdyńską to trzeba było zainwestować w Kager Gdynia (też wywodzącą się z poza Gdyni;p ). Kupienie tytułu wraz z klubem nie daje Wam prawa do nazywania się stolica kosza. Nagle tacy wielcy kibice i szczur fanem kosza. Szkoda, że nie zadbał o vikinga jak jeszcze istniał. Miał go w d.. bo nie odnosił sukcesów. Już wolałbym, żeby namówił Krazuego do przeniesienia sponsoringu na Kager. Jego pieniądze, jego wybór, ale przenosiny klubu to niesportowe. Nie takimi ideałami kierował się Trefl Sopot.

      • 8 6

      • A niby jakimi ideałami SPRZEDAJĄC swój klub!!!! (2)

        Popatrz na fakty. Nikt Sopotu nie traktuje poważnie. Dziennikarze, komentatorzy, trenerzy i zawodnicy, normalni kibice w całej Polsce - dla niech wszystkich APG jest kontynuatorem, czego dowodem jest pełno artykułów, rozmów, wypowiedzi. Nawet ikona PTS Moska przed meczem Prokom - Żalgiris mówił, że sentymet pozostał i czuje się jakby wrócił do siebie. Tylko slepi Gdańszczanie i Sopociaki tego nie zauważają.

        • 3 1

        • no to pokaż mi opinie tych normalnych kibiców z całej Polski. dla wszystkich kibiców Trefl jest kontynuatorem a na Asseco mówią Arka. na forum kibiców Czarnych po derbach były opinie w stylu "szacunek dla kibiców Trefla".
          jak kontynuować klub może zespół z innego miasta, o innych barwach, zarządzany przez innych ludzi? co wy chcecie kontynuować skoro odcinacie się od historii?
          pozdrawiam i czekam na wspomniane przez ciebie materiały, rozmowy z zawodnikami, wypowiedzi kibiców i trenerów.

          • 1 1

        • "Filip serdecznie podziękował wszystkim za lata spędzone w Sopocie wyrażając nadzieję, iż będzie mu dane zagrać jeszcze dla Trefla Sopot. "

          "- Swoją przeszłość zdecydowanie wiążę z drużyną obecnego Trefla Sopot - mówi Filip Dylewicz w rozmowie z Gazetą Wyborczą - Asseco Prokom, które powstało rok temu, to zupełnie inny klub i inni ludzie niż ci, z którymi miałem przyjemność współpracować. Ten klub nie ma nic wspólnego z drużyną, która pięć razy zdobywała mistrzostwo Polski. Dopiero to ostatnie może zapisać na własne konto. Asseco ma potężnych sponsorów i na pewno utrzyma się jako czołowy zespół w Polsce. Ja trzymam kciuki za Trefla i za jego prezesa Kazimierza Wierzbickiego."

          no jakoś nie wszyscy, Filip jest z Treflem/

          • 1 1

      • nie znasz faktów nie pisz bzdur

        czlowieku, to nie Krauze przyszedł do Trefla, to Trefl nie miał kasy, żeby prowadzić nadal drużynę i to Trefl zabiegał o kasę Krazuego, więc jak nie znasz faktów to milicz

        • 1 1

    • tak, bo wsparcie Lotosu to 5zł i na pewno pomimo nowego sponsora nie płaci się zawodnikom i niedługo Trefl upadnie.
      biedny śledziu

      • 0 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane