- 1 Arka na derby po wygraną i awans (142 opinie)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (85 opinii) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (134 opinie)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (63 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Pacesas bez prezentu urodzinowego
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokom nie sprawili urodzinowego prezentu swojemu trenerowi i przegrali u siebie z Panathinaikosem Ateny 65:75 (13:25, 20:20, 11:20, 21:10). Na osłodę pozostała gdynianom wyraźnie wygrana ostatnia kwarta nad najlepszą drużyną Euroligi poprzedniego sezonu, ale wówczas było już praktycznie po meczu.
ASSECO PROKOM: Ewing 16 (4x3), Logan 12 (1), Burrell 2, Hrycaniuk, Szczotka oraz Jagla 17 (2), Woods 15, Sow 3, Harrington 0, Łapeta 0..
PANATHINAIKOS: Nicholas 17 (5), Peković 17, Diamantidis 8 (1), Perperoglou 3 (1), Fotsis 3 oraz Shermadini 8, Calathes 6 (2), Spanoulis 5 (1), Golemac 4, Tepić 4.
Kibice oceniają
Mecz rozpoczął się od dwóch celnych rzutów wolnych Ronnie Burrella i prowadzenia gospodarzy 2:0, niestety było to w środowy wieczór pierwsze i ostatnie prowadzenie mistrzów Polski. Jeszcze w tej samej minucie Stratos Perperoglou trafił "trójkę" i Panathinaikos wyszedł na prowadzenie. W 4 minucie było jeszcze 6:8 ale już 4 minuty później ekipa z Aten prowadziła 16:8 a w 9 minucie już 23:10.
Gdynianie nie znaleźli sposobu na powstrzymanie machiny jaką jest Panathinaikos. Mistrzom Europy próbowali się przeciwstawić indywidualnymi akcjami, jednak to nie mogło przynieść powodzenia. Rywale trafiali i spod kosza i zza linii 6.25.
W drugiej odsłonie gospodarzom udało się zapobiec dalszemu wzrostowi przewagi ateńczyków, jednak nawet na minimalne odrobienie strat stać ich nie było. Panathinaikos grał bardziej zespołowo ale również lepiej prezentował się w rywalizacji 1 na 1.
Do przerwy Drew Nicholas zdobył 17 punktów, w zespole sopockim David Logan zdobył 11 punktów, jednak "przestał rzucać" w 15 minucie gry, Qyntel Woods zdobył 7 "oczek". Wprawdzie lepiej niż we wcześniejszych meczach spisywał się Jan Hendrik Jagla jednak nie na tyle aby odmienić losy rywalizacji.
Drugie uderzenie Panathinaikosu nastąpiło w trzeciej kwarcie. Pierwsze trzy minuty były jeszcze wyrównane a Asseco Prokom po punktach Woodsa i wolnych Pape Sowa wygrało otwarcie kwarty 4:3 (37:48 w 24 minucie). Kibice gdynian, którzy wierzyli jeszcze, ze ich drużyna mozolnie będzie odrabiać straty zawiedli się jednak gdyż następne 5 minut mistrzowie Polski przegrali 5:15 i w 29 minucie po raz pierwszy w meczu Panathinaikos prowadził różnicą większą niż 20 punktów (63:42 po "trójce" Nicka Kalathesa).
Na początku ostatniej kwarty było już 67:44 po punktach Nikoli Pekovicia. Ekipa Panathinaikosu była już pewna zwycięstwa, nieco zwolniła tempo gry i zaczęła grać mniej uważnie. Wykorzystali to gdynianie i choć na wyrwanie sobie zwycięstwa Panathinaikos nie pozwolił, to jednak w znacznym stopniu zniwelowali straty a końcowy wynik z drużynowymi mistrzami Europy można określić jako "przyzwoity".
W innym środowym meczu Grupy D Euroligi EWE Baskets przegrał z Realem Madryt aż 61:104. W czwartek zagrają Armani Jeans Mediolan z Chimki Moskwa.
Tabela Grpy D
kolejno: miejsce, klub, mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Real Madryt 4 3 1 359:287 7
2. Panathinaikos Ateny 4 3 1 321:278 7
3. Chimki Moskwa 3 2 1 227:254 5
4. EWE Oldenburg 4 1 3 300:341 5
5. Asseco Prokom Gdynia 4 1 3 306:339 5
6. Armani Mediolan 3 1 2 229:233 4
Kluby sportowe
Opinie (70) 1 zablokowana
-
2009-11-11 23:40
"KTOŚ" musi odejsć
Oglądałem mecz w hali i dziwią mnie komentarze, które mówią o przegranej po walce!! Walki nie było od pierwszej akcji. Ten zesół potrzebuje nowego trenera od zaraz! Szkoda mi zawodników takich jak Woods, Jagla, Burrel czy nawet Łapeta. Wychodza na parkiet i maja opracowane max. 3 zagrywki na poziomie słabej ligi kadetów. Jest grupa zdolnych graczy ale nie ma zespołu. Nie wymagam wygranej z Panathinaikosem ale podjęcia walki. Mecz wygrany to dla PROKOMU w tej chwili mecz, w którym "siedzi". Reszta jest dziełem przypadku. Dramat meczowy uzupełnia Massey biegający po hali w zbyt dużych spodenkach, wykrzykujacy marne hasła w jeszcze gorszych momentach meczu. Przy okazji brawa dla Pana Tymańskiego (trener odpowiedzialny za scouting). Harrington to porażka na całej linii. Cóż. Jako mieszkaniec Gdyni pozostaje mi życzyć sukcesów ale co najwyżej ze słabymi lubami jeszcze słabszej PLK.
- 19 2
-
2009-11-11 22:53
Brawo Biało-Zieloni ! (1)
- 7 11
-
2009-11-11 23:26
To nie jest forum dla zgnilaków .
- 5 3
-
2009-11-11 22:19
Na grzyby !!!! (2)
Gdynia a gdzie to jest ? aaaaa pamietam babcia tam na grzyby jeździła bo niezłe lasy ;))
- 16 12
-
2009-11-11 23:18
Jesteś dzieciaku jeszcze bardzo niedouczony.
Czas z takimi osłami do szkoły .
- 2 7
-
2009-11-11 22:34
widac ze malo w zyciu widziales...15 km przejedz i pozwiedzaj troche..naprawde warto!
- 5 9
-
2009-11-11 23:14
Czy w Gdańsku jest brak normalnych kibiców ?
I czy w Gdańsku ktoś interesował się kidykoilwiek sportem ? Po tych wpisach można sądzić , że nie .
- 6 8
-
2009-11-11 22:38
PACESAS DO ZMIANY!!!
dobrzy gracze, beznadziejny trener..Panu juz dziekujemy!
- 14 12
-
2009-11-11 22:37
Center potrzebny od zaraz!
Po co on testują rozgrywającego(słabego zresztą),jak nam jest potrzebny center,Sow musi mieć jakiegoś dobrego zmiennika,bo Hrycaniuk(czemu on w ogóle wychodzi w pierwszej piątce)jest slaby,drewniany i jak na centra strasznie niski(206cm) na obwód tez się nie nadaje,ale chyba ma dobrego agenta,bo cały czas dają mu szanse gry.Poza tym taktyką chaosu w Eurolidze niczego nie osiągniemy.
- 6 3
-
2009-11-11 21:55
i tak mają nikłe szanse na premiowane awansem czwarte miejsce w grupie
a jeśli nawet trafią do TOP16 to tradycyjnie już wygrają jeden mecz, a resztę w trąbę :(
- 15 2
-
2009-11-11 21:46
!!!
To było do przewidzenia, choć niespodzianka jest zawsze mile widziana.Chłopaki walczyli. Co prawda koniczynki prowadziły już ponad 20 punktami, ale ostateczny wynik nie jest tragiczny. Zupełnie inaczej ma się sprawa w meczu Baskets Oldenburg-Real Madryt... 61:104 !
Życzę powodzenia dalej w PLK i Eurolidze :)- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.