- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (159 opinii)
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (96 opinii)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (59 opinii)
- 4 Trefl świetnie otworzył półfinał (14 opinii) LIVE!
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
- 6 Arka na derby po wygraną i awans (219 opinii)
Polska przegrała z Rumunią w Gdyni. Punktowali tylko trójmiejscy rugbiści
Polska przegrała z Rumunią 8:20 (3:17) na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni w meczu 1. kolejki Rugby Europe Championship. Podopieczni Chrisa Hitta na tle ubiegłorocznego uczestnika Pucharu Świata zaprezentowali się bardzo dobrze. W składzie biało-czerwonych było 9 rugbistów z trójmiejskich klubów i to oni punktowali dla naszej reprezentacji.
Jordan Tebbatt 5, Wojciech Piotrowicz 3
POLSKA: Wojtkowicz, Buczek, Fidler - Bartoszek, Krużycki - Halaifonua, A. Niedzwiecki, Zeszutek - M. Plichta - Piotrowicz - Wójtowicz, Hudson, Saborit, Maltby - Reksulak oraz Burek, Bachurzewski, Lewandowski, Loboda, Tebbatt, Palamarczuk, D. Plichta, L. Niedzwiecki
Pierwszy mecz sezonu 2024 w Rugby Europe Championship Polacy rozegrali w Gdyni na Narodowym Stadionie Rugby, podejmując Rumunię czyli ubiegłorocznego uczestnika Pucharu Świata. Poprzeczka zawieszona była zatem bardzo wysoko. Starcie to zamykało pierwszą kolejkę rozgrywek.
Polska - Rumunia - statystyki
Selekcjoner Chris Hitt w wyjściowej "15" umieścił siedmiu zawodników trójmiejskich klubów. Byli to Tom Fidler, Piotr Zeszutek, Wojciech Piotrowicz i Mateusz Plichta, którzy na co dzień grają w Ogniwie Sopot oraz Grzegorz Buczek, Robert Wójtowicz i Michał Krużycki z Lechii Gdańsk. Zeszutek pełnił zresztą rolę kapitana naszej kadry. Z kolei Jakub Burek i Jordan Tebbatt zasiedli na ławce rezerwowych i na placu gry pojawili się w drugiej połowie.
Dlaczego telewizja nie pokazała meczu rugby Polska - Rumunia?
Dla obu ekip tego wieczora warunki do gry w rugby były bardzo trudne. Opady deszczu i silny wiatr nie pomagały w dokładnej i szybkiej grze. Pogoda odstraszyła także fanów, którzy nie wypełnili całej trybuny Narodowego Stadionu Rugby.
Polacy mecz rozpoczęli bez respektu dla faworyzowanych rywali, chcąc od razu uzyskać przewagę. Wprawdzie optycznie się to udało, ale pierwsze przyłożenie zanotowali rywale, a konkretniej Christian Stratila. Biało-czerwoni odpowiedzieli jednak błyskawicznie, a 3 "oczka" z rzutu karnego zapisał Wojciech Piotrowicz.
Przed przerwą rywale zaaplikowali jeszcze dwa przyłożenia, z czego jedno gdy Polacy grali w osłabieniu, gdy żółtą kartkę obejrzał Plichta. Przez to nasi reprezentanci byli zmuszeni do nieustającej obrony i nie mogli przedostać się pod pole punktowe Rumunów.
Sprawdź, jakie transfery już się dokonały oraz jakie jeszcze szykują się w trójmiejskich klubach rugby
Podopieczni Chrisa Hitta na drugą połowę wyszli bardzo zmotywowani na drugą połowę. Ich początkowy napór nie przerodził się jednak w przedostanie pod pole punktowe i zdobycie przyłożenia, by zmniejszyć stratę do Rumunii.
Udało się to dopiero w 72. minucie, gdy Polacy grali w przewadze po żółtej kartce dla rywala. Drogę do pola punktowego znalazł Tebbatt. Na tablicy wyników było wtedy 8:20, gdyż przyjezdni wykorzystali kop z rzutu karnego. Te przyłożenie wlało nadzieje w serca biało-czerwonych, by jeszcze powalczyć o odwrócenie losów spotkania.
Ostatecznie dogonić Rumunów się nie udało, ale po występie biało-czerwonych można mieć bardzo dobre oczekiwania, co do kolejnych spotkań, gdyż na tle tak dobrego rywala, Polacy zaprezentowali się naprawdę dobrze, zwłaszcza w defensywie.
Kolejny mecz biało-czerwoni rozegrają w sobotę, 10 lutego, kiedy to w Lizbonie zmierzą się z Portugalią. Początek tego meczu o godz. 19 czasu lokalnego.
Typowanie wyników
Jak typowano
61% | 151 typowań | POLSKA | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
39% | 97 typowań | Rumunia |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (28) 6 zablokowanych
-
2024-02-10 09:03
Szacunek za walkę
Witam wszystkich serdecznie przyglądam się waszym opiniom i szlag mnie trafia, jak czytam to mam wrażenie że mam do czynienia z ludźmi nie mającym zielonego pojęcia o tym co się dzieje w polskim rugby . my nie mamy grupy zawodowych zawodników aby grać na tak wysokim poziomie . Nie posiadamy odpowiedniej infrastruktury aby grać na tym poziomie . mam pytanie ile jest w Polsce boisk do rugby ze słupami ? Jaki jest stan rugby młodzieżowego i dziecięcego ? , oraz jaki pomysł ma PZR na rozwój rugby ? TYle i aż tyle
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.