- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (148 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (201 opinii)
- 3 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (33 opinie)
- 4 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (68 opinii)
- 5 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (257 opinii) LIVE!
- 6 Wysocki o trudach z początku sezonu (42 opinie)
Wilk poniósł Asseco w Gdyni
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarzom Asseco Gdynia we własnej hali udała się rzadka sztuka w Tauron Basket Lidze. Przegrali w 11. kolejce z Kingiem Szczecin 75:84 (17:14, 20:22, 14:18, 24:30), choć w rzutach za 2 punkty mieli ponad 66-procentową skuteczność. Podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza pogrążyły straty, których zanotowali prawie dwa razy więcej od przeciwnika. Ponadto aż 12 razy nie potrafili się obronić przed "trójkami" przyjezdnych oraz dość szybko po pięciu faulach stracili Filipa Matczaka.
ASSECO: Szubarga 11 punktów (1x3, 6 zb., 6 str.), Żołnierewicz 10 (2x3), Szczotka 10 (1x3), Matczak 4 (1x3), R.Szymański 2 oraz Ponitka 15 (2x3, 7 zb.), Put 8, Witliński 6, Jankowski 6( 2x3), Konopatzki 3 (1x3), Czerlonko, Kamiński
KING: Robinson 22 (1x3, 9 as.), Brown 15 (1x3), Kikowski 13 (4x3), Dutkiewicz 11 (3x3), Robbins 7 oraz Skibniewski 9 (2x3, 4 as.), Łukasiak 4, Nowakowski 3 (1x3), Garbacz, Sword
Kibice oceniają
To była kolejka, która mogła popchnąć Asseco w tabeli nawet w granicach 4-5 miejsca. Gdynianie dwukrotnie grali u siebie z sąsiadami w klasyfikacji. Jednak zamiast 4 punktów, wzbogacili się jedynie o minimum, czyli 2. 9 grudnia brak skuteczności pogrążył ich w meczu ze Stalą Ostrów Wielkopolski (68:76), a we wtorkowy wieczór ulegli Kingom ze Szczecina, mimo blisko 67-procentowej skuteczności w rzutach za 2.
TAK REACJONOWALIŚMY SPÓŹNIONĄ POGOŃ KOSZYKARZY ASSECO W MECZU ZE STALĄ
Goście do rozgrywek przystępowali pod szyldem "Wilki". Jednak w Gdynia Arena nie sprawdziło się powiedzenie: "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka". To goście bezwzględnie wykorzystali straty rywali (aż 17), zdobywając po nich ponad 20 punktów, a także mieli dobrze uregulowane ceowniki przy rzutach dystansowych. Zza linii 6,75 m trafili tego dnia 12 razy. Do Pawła Kikowskiego należała 1/3 udanych takich prób. Natomiast dwukrotnie w ten sposób punktował 33-letni Robert Skibniewski, który debiutował w nowych barwach.
To nie był przede wszystkim wieczór liderów Asseco. Krzysztof Szubarga zanotował aż 6 strat. Pierwszą już w 81. sekundzie. Choć akurat w tym nie był pierwszy, gdyż już 14 sekundzie strata przydarzyła się Przemysławowi Żołnierewiczowi. Dlatego też goście rozpoczęli od prowadzenia 4:0.
Kolejny cios spadł na gospodarzy na początku 24. minuty. Sędziowie odgwizdali faul Filipa Matczaka na Taylorze Brownie, a po chwili wlepili gdynianinowi przewinienie techniczne. Tym samym Matczak zakończył mecz, mając na koncie łącznie tylko 17 minut i 56 sekund. Gdy opuszczał parkiet, Asseco jeszcze prowadziło 41:40.
Tę stratę w szeregach gospodarzy starał się zrekompensować Marcel Ponitka. 19-latek zdobył 15 punktów, co jest jego rekordem w Tauron Basket Lidze. To po jego akcji Asseco po raz ostatni tego dnia prowadziło (44:43 w 25. minucie).
BYŁY TRENER KINGA SZCZECIN WIDZI ASSECO GDYNIA W PLAY-OFF. PRZECZYTAJ KOMENTARZ KRZYSZTOFA KOZIOROWICZA
King zaczął uzyskiwać przewagę dzięki rzutom za 3. Tę serię przy 40:41 rozpoczął Michał Nowakowski, następnie dwa razy z rzędu przymierzył Kikowski, a na 52:46 poprawił skuteczny znów zza łuku Nowakowski.
W ostatniej kwarcie Asseco odwołało się do tej samej broni. W 33. minucie po "trójce" Bartosza Jankowskiego i asyście Ponitki gospodarzy doszli na 56:56. Potem jednak z dystansu znów trafiali rywale. Dwukrotnie uczynił to Marcina Dutkiewicza, a ponadto trafiali Rusell Robinson i Skibniewski. Ponadto ten ostatni przy takiej próbie został sfaulowany. Rzucał trzy wolne i wszystkie trafił. Tym samym na około 200 sekund przed końcem gry było już 73:63 dla Kinga.
Nic nie dała już strategia gospodarzy, by jak najszybciej przerywać akcje gości, nawet za cenę dyktowanych przeciwko sobie wolnych. Goście bowiem z ostatnich 8 rzutów sprzed kosza wykorzystali aż 7.
Typowanie wyników
Jak typowano
89% | 297 typowań | ASSECO Gdynia | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
10% | 32 typowania | King Szczecin |
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 10 | 10 | 0 | 828:691 | 20 |
2 | PGE Turów Zgorzelec | 11 | 8 | 3 | 916:809 | 19 |
3 | MKS Dąbrowa Górnicza | 11 | 8 | 3 | 853:764 | 19 |
4 | Stelmet BC Zielona Góra | 11 | 8 | 3 | 787:725 | 18 |
5 | Anwil Włocławek | 11 | 7 | 4 | 844:785 | 18 |
6 | King Szczecin | 11 | 6 | 5 | 932:902 | 17 |
7 | Rosa Radom | 11 | 6 | 5 | 807:783 | 17 |
8 | Miasto Szkła Krosno | 11 | 6 | 5 | 824:838 | 17 |
9 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 11 | 5 | 6 | 796:799 | 16 |
10 | Asseco Gdynia | 11 | 5 | 6 | 822:837 | 16 |
11 | Energa Czarni Słupsk | 10 | 5 | 5 | 760:738 | 15 |
12 | Trefl Sopot | 10 | 5 | 5 | 691:776 | 15 |
13 | Polpharma Starogard Gdański | 11 | 4 | 7 | 808:859 | 15 |
14 | AZS Koszalin | 10 | 3 | 7 | 658:710 | 13 |
15 | Polfarmex Kutno | 10 | 3 | 7 | 641:695 | 13 |
16 | TBV Start Lublin | 11 | 1 | 10 | 810:931 | 12 |
17 | Siarka Tarnobrzeg | 11 | 1 | 10 | 771:906 | 12 |
Wyniki 10 kolejki
- ASSECO GDYNIA - King Wilki Szczecin 75:84 (17:14, 20:22, 14:18, 24:30)
- Energa Czarni Słupsk - TREFL SOPOT 89:58 (20:18, 26:6 20:11, 23:23)
- ASSECO - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 68:76 (18:18, 16:25, 16:14, 18:19)
- Polfarmex Kutno - Polski Cukier Toruń 73:81 (9:16, 13:12, 17:15, 22:18, d: 6:6, rz: 6:14)
- MKS Dąbrowa Górnicza - Polpharma Starogard Gdański 78:66 (27:26, 17:11, 17:14, 17:15)
- Miasto Szkła Krosno - Siarka Tarnobrzeg 83:75 (24:18, 21:17, 21:17, 17:23)
- AZS Koszalin - Rosa Radom 63:62 (19:22, 12:15, 16:11, 16:14)
- TBV Start Lublin - Stelmet BC Zielona Góra 63:85 (17:14, 19:29, 17:15, 10:27)
- Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 65:72 (15:13, 15:20, 17:10, 18:29)
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2016-12-14 22:13
Wygląda na to że Asseco nie stanowi już takiej niewiadomej dla innych zespołów jak jeszcze kilka tygodni temu. Dziś Franc grał bardzo dużo zmiennikami (Put,Konopatzki,Jankowski) i to mogło zaskoczyć przeciwnika, ale niestety nie dali rady.Krzysztof dziś jakiś nie w sosie,mało gry Mikołaja, dobry Marcel.Takie mecze będą się zdarzać - ja jestem cały czas optymistą , jeszcze nie raz Asseco sprawi niespodziankę.Co do kibiców którzy oceniają mecz nie będąc na nim mam swoje wyrobione zdanie.Sędziowie-chyba najgorsza trójka która gościła w Gdyni.Przed nami 2 mecze w których nie jesteśmy faworytami. Mam dziwne przeczucie że nie będziemy w nich chłopcami do bicia.Pozdrowienia dla fanów gdyńskiej koszykówki.
- 21 2
-
2016-12-14 22:11
nosił wilk razy kilka
Następnym razem . Są do pokonania gdy więcej uwagi poświęci sie obronie.
Straty ...jakże zabolały.
I Robinson miał zbyt dużo swobody.- 10 0
-
2016-12-14 21:15
Asseco (nie) złapało wilka :)
- 8 2
-
2016-12-14 21:10
Brawo Wilki!!!!
- 4 14
-
2016-12-14 20:59
Szybko 5 fauli Matczaka i efekt widoczny! Skibniewski lepszy od Szubargi i to w swoim pierwszym wystepie w zespole! Czerlonko do Stelmetu, tam czekaja na Ciebie!
- 13 2
-
2016-12-14 20:56
jak można przegrać taki mecz!!!
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.