• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wilk poniósł Asseco w Gdyni

jag.
14 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

To nie był wieczór liderów Asseco Gdynia. Krzysztof Szubarga (nr 7) miał aż 6 strat, a Filip Matczak grał łącznie niespełna 18 minut, bo złapał 5 fauli. To nie był wieczór liderów Asseco Gdynia. Krzysztof Szubarga (nr 7) miał aż 6 strat, a Filip Matczak grał łącznie niespełna 18 minut, bo złapał 5 fauli.

Koszykarzom Asseco Gdynia we własnej hali udała się rzadka sztuka w Tauron Basket Lidze. Przegrali w 11. kolejce z Kingiem Szczecin 75:84 (17:14, 20:22, 14:18, 24:30), choć w rzutach za 2 punkty mieli ponad 66-procentową skuteczność. Podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza pogrążyły straty, których zanotowali prawie dwa razy więcej od przeciwnika. Ponadto aż 12 razy nie potrafili się obronić przed "trójkami" przyjezdnych oraz dość szybko po pięciu faulach stracili Filipa Matczaka.



ASSECO: Szubarga 11 punktów (1x3, 6 zb., 6 str.), Żołnierewicz 10 (2x3), Szczotka 10 (1x3), Matczak 4 (1x3), R.Szymański 2 oraz Ponitka 15 (2x3, 7 zb.), Put 8, Witliński 6, Jankowski 6( 2x3), Konopatzki 3 (1x3), Czerlonko, Kamiński

KING: Robinson 22 (1x3, 9 as.), Brown 15 (1x3), Kikowski 13 (4x3), Dutkiewicz 11 (3x3), Robbins 7 oraz Skibniewski 9 (2x3, 4 as.), Łukasiak 4, Nowakowski 3 (1x3), Garbacz, Sword

Kibice oceniają



To była kolejka, która mogła popchnąć Asseco w tabeli nawet w granicach 4-5 miejsca. Gdynianie dwukrotnie grali u siebie z sąsiadami w klasyfikacji. Jednak zamiast 4 punktów, wzbogacili się jedynie o minimum, czyli 2. 9 grudnia brak skuteczności pogrążył ich w meczu ze Stalą Ostrów Wielkopolski (68:76), a we wtorkowy wieczór ulegli Kingom ze Szczecina, mimo blisko 67-procentowej skuteczności w rzutach za 2.

TAK REACJONOWALIŚMY SPÓŹNIONĄ POGOŃ KOSZYKARZY ASSECO W MECZU ZE STALĄ

Goście do rozgrywek przystępowali pod szyldem "Wilki". Jednak w Gdynia Arena nie sprawdziło się powiedzenie: "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka". To goście bezwzględnie wykorzystali straty rywali (aż 17), zdobywając po nich ponad 20 punktów, a także mieli dobrze uregulowane ceowniki przy rzutach dystansowych. Zza linii 6,75 m trafili tego dnia 12 razy. Do Pawła Kikowskiego należała 1/3 udanych takich prób. Natomiast dwukrotnie w ten sposób punktował 33-letni Robert Skibniewski, który debiutował w nowych barwach.

To nie był przede wszystkim wieczór liderów Asseco. Krzysztof Szubarga zanotował aż 6 strat. Pierwszą już w 81. sekundzie. Choć akurat w tym nie był pierwszy, gdyż już 14 sekundzie strata przydarzyła się Przemysławowi Żołnierewiczowi. Dlatego też goście rozpoczęli od prowadzenia 4:0.

Kolejny cios spadł na gospodarzy na początku 24. minuty. Sędziowie odgwizdali faul Filipa Matczaka na Taylorze Brownie, a po chwili wlepili gdynianinowi przewinienie techniczne. Tym samym Matczak zakończył mecz, mając na koncie łącznie tylko 17 minut i 56 sekund. Gdy opuszczał parkiet, Asseco jeszcze prowadziło 41:40.

Tę stratę w szeregach gospodarzy starał się zrekompensować Marcel Ponitka. 19-latek zdobył 15 punktów, co jest jego rekordem w Tauron Basket Lidze. To po jego akcji Asseco po raz ostatni tego dnia prowadziło (44:43 w 25. minucie).

BYŁY TRENER KINGA SZCZECIN WIDZI ASSECO GDYNIA W PLAY-OFF. PRZECZYTAJ KOMENTARZ KRZYSZTOFA KOZIOROWICZA

King zaczął uzyskiwać przewagę dzięki rzutom za 3. Tę serię przy 40:41 rozpoczął Michał Nowakowski, następnie dwa razy z rzędu przymierzył Kikowski, a na 52:46 poprawił skuteczny znów zza łuku Nowakowski.

W ostatniej kwarcie Asseco odwołało się do tej samej broni. W 33. minucie po "trójce" Bartosza Jankowskiego i asyście Ponitki gospodarzy doszli na 56:56. Potem jednak z dystansu znów trafiali rywale. Dwukrotnie uczynił to Marcina Dutkiewicza, a ponadto trafiali Rusell Robinson i Skibniewski. Ponadto ten ostatni przy takiej próbie został sfaulowany. Rzucał trzy wolne i wszystkie trafił. Tym samym na około 200 sekund przed końcem gry było już 73:63 dla Kinga.

Nic nie dała już strategia gospodarzy, by jak najszybciej przerywać akcje gości, nawet za cenę dyktowanych przeciwko sobie wolnych. Goście bowiem z ostatnich 8 rzutów sprzed kosza wykorzystali aż 7.

Typowanie wyników

ASSECO Gdynia
King Szczecin

Jak typowano

89% 297 typowań ASSECO Gdynia
1% 3 typowania REMIS
10% 32 typowania King Szczecin

Twoje dane



Tabela po 10 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Polski Cukier Toruń 10 10 0 828:691 20
2 PGE Turów Zgorzelec 11 8 3 916:809 19
3 MKS Dąbrowa Górnicza 11 8 3 853:764 19
4 Stelmet BC Zielona Góra 11 8 3 787:725 18
5 Anwil Włocławek 11 7 4 844:785 18
6 King Szczecin 11 6 5 932:902 17
7 Rosa Radom 11 6 5 807:783 17
8 Miasto Szkła Krosno 11 6 5 824:838 17
9 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 11 5 6 796:799 16
10 Asseco Gdynia 11 5 6 822:837 16
11 Energa Czarni Słupsk 10 5 5 760:738 15
12 Trefl Sopot 10 5 5 691:776 15
13 Polpharma Starogard Gdański 11 4 7 808:859 15
14 AZS Koszalin 10 3 7 658:710 13
15 Polfarmex Kutno 10 3 7 641:695 13
16 TBV Start Lublin 11 1 10 810:931 12
17 Siarka Tarnobrzeg 11 1 10 771:906 12
Tabela wprowadzona: 2017-01-31

Wyniki 10 kolejki

  • ASSECO GDYNIA - King Wilki Szczecin 75:84 (17:14, 20:22, 14:18, 24:30)
  • Energa Czarni Słupsk - TREFL SOPOT 89:58 (20:18, 26:6 20:11, 23:23)
  • ASSECO - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 68:76 (18:18, 16:25, 16:14, 18:19)
  • Polfarmex Kutno - Polski Cukier Toruń 73:81 (9:16, 13:12, 17:15, 22:18, d: 6:6, rz: 6:14)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - Polpharma Starogard Gdański 78:66 (27:26, 17:11, 17:14, 17:15)
  • Miasto Szkła Krosno - Siarka Tarnobrzeg 83:75 (24:18, 21:17, 21:17, 17:23)
  • AZS Koszalin - Rosa Radom 63:62 (19:22, 12:15, 16:11, 16:14)
  • TBV Start Lublin - Stelmet BC Zielona Góra 63:85 (17:14, 19:29, 17:15, 10:27)
  • Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 65:72 (15:13, 15:20, 17:10, 18:29)
jag.

Opinie (28)

  • Sędziowanie zabijają koszykówkę (4)

    To jest zawodowa gra. Nie może być tak, ze sędziują amatorzy.
    jakby nie było to gra się o kasę. Ci panowie pozbywają graczy i ich rodziny chleba.
    Inna sprawa na co nas stać. Przed sezonem były opinie, że nie wygramy zadnego meczu. I bralibyśmy w ciemno 5 wygranych !!!
    Mamy jakiś wybór ?
    Albo taki zespół, albo żaden.
    Wieżę, że w Gdyni jest jakaś myśl i plan na dłuższą metę.
    Młodzi gracze, bardzo dobry, choć debiutant trener (zapytajcie zawodników, także tych którzy chętnie by przyszli z innych klubów)
    To musi dać w dłuższej perspektywie dobre efekty.
    Trudno będzie to zrealizować bez publiczności
    Ruszcie więc d..y i przychodźcie na mecze, może wczoraj przegraliśmy bo zabrakło 6 zawodnika jakim jest publiczność.

    • 7 0

    • (3)

      Ze wszystkim się zgadzam,nie rozumiem jednak ,dlaczego klub Asseco nie mając w swoim składzie wzmocnień graczy z zagranicy podniósł ceny biletów.Tacy gracze jak Czerlonko,Konopatzki,Put czy Szymański nie ściagną na widownię tłumów.Koszykówka jest sportem widowiskowym i w szarości codziennego życia zwykły kibic musi mieć jakiś impuls,aby na ten mecz przyjść.Porażki drużyny,też nie działają zachęcająco do przyjścia na mecze.Jeżeli do tego dodamy wyższe ceny biletów,to efekt w postaci zasłaniania pustych trybun jest coraz większy.

      • 1 0

      • Słuszna uwaga (2)

        Dawno sugerowalem by zapraszać uczniów z różnych poziomów szkół lub chociaż za symboliczną złotówkę . Takie postępowanie wychowalo by kibiców na przyszłość. W tym klubie jednak nikt nie myśli ani o marketingu ( nigdzie nie można dowiedzieć się kiedy będzie mecz itd.) ani o znalezieniu dodatkowych sponsorów. ,
        Zasłanianie kolejnych fragmentów widowni świadczy o bardzo kiepskiej pracy zarządcy klubu.
        Może czas na zmiany.

        • 0 0

        • Słuszna uwaga (1)

          Tu się zgadzam we wszystkim.Tylko do pana Sęczkowskiego jakoś to nie dociera i niech mi nikt nie "chrzani" o jakimś patriotyzmie klubowym,skoro klub traktuje swoich kibiców,jako dodatek do meczów.Powoli zbliżamy się do zaścianka,a jeszcze niedawno pod tą halą gościli najlepsi z najlepszych w Europie.Na szczęście udało mi się obejrzeć na żywo,całą czołówkę europejskiego basketu.

          • 0 0

          • Asseco za bardzo się szarogęsi jak na kasę jaką daje, dlatego jeszcze długo nie zobaczymy europejskiej czołówki (też widziałem gigantów)

            • 0 0

  • sędziowie sobie zagrali (2)

    kto nie był na meczu to niech się nie wypowiada. trzech d*pków zadecydowało w 3 kwarcie, że pozbędzie nas jednego z najlepszych graczy i gwizdali faule zanim jeszcze ktoś z naszych do piłki dobiegł... strasznie słabe to jest że oni tyle trenują i nie mogą wygrać z gorszymi od siebie bo ktoś inny tak chciał...

    • 9 0

    • Drukarze w koszykówce

      Skoro "d*pki" w sędziowaniu, to dawać ich nazwiska do internetu,niech publiczność wie,kto powinien zamiast prowadzić mecze,zająć się czym innym np.szuflowaniem śniegu zimową porą,zwłaszcza na Grenlandii.

      • 0 0

    • wygwizdać nam w połowie meczu podstawowego napadywacza to nie fair, na pewno sobie zdawali z tego sprawę. z drugiej strony z tego co na papierze to kingi zapowiadali walkę nawet o podium.
      szkoda, byli jak najbardziej w zasięgu

      • 1 0

  • Sędziowanie

    • 1 0

  • (2)

    Jeśli Wilki to poniosły, panie redaktorze, a nie ponieśli.

    • 3 1

    • Poniósł ich melanż. (1)

      • 2 1

      • melanż?

        jak na melanż to tylko z Wojtkiem Czerlonko

        • 1 1

  • do Es (1)

    a przysłowie znasz:
    "ponieśli i wilka"

    • 1 0

    • melanż?

      .

      • 0 0

  • SZYMAŃSKI!

    Grał Roman Jędrzej wogóle nie był na ławie i w protokole meczowym.

    • 2 2

  • Kolejny mecz, który obnażył słabość składu. Wystarczy brak Filipa i młodzi owszem- nie można Im odmówić zaangażowania, ale na ekstraklasę trochę za wcześnie... Center z pierwszej piątki- solidne 2 punkty- resztę pominę milczeniem, ten facet po meczu zapewne budzi się z krzykiem bo tyle razy dostawał piłkę i tyle razy nie wiedział co z nią zrobić lub jej się nie spodziewał.
    Potrzebny shooter z rzutem za 3 albo kolejny sezon na zasasdzie "odklepane, nie spadamy z ligi" a kibice niech mają igrzyska. Bez chleba

    • 9 3

  • Najbardziej bolą takie przegrane gdzie do końca albo prawie do końca wynik jest otwarty - czyli wszystkie przegrane oprócz meczu z Dąbrową. Brakuje może szczęścia, może spokoju i wyrachowania, może wszystkiego po trochu.
    Za dużo tej młodości. I pecha.

    • 11 1

  • (2)

    Tym razem nie poszedłem i chyba,podkreślam chyba nic nie stracilem.Zwycięstwa cieszą,porażki nie i nie jest ważny wysoki procent skuteczności.Po ostatnim przegranym meczu w Gdyni z Stalą Ostrów wyszedłem mocno zniesmaczony postawą koszykarzy Asseco.Widzę,że kiepskiego serialu ciąg dalszy.Niestety.Tym razem mnie przy tym nie było,no i ......

    • 5 14

    • (1)

      Mała strata. Kibice sukcesu z popcornem przed tv lub komp

      • 6 3

      • TomTom

        Jeżeli porażki swojej drużyny są radością dla tych co lubią na nie patrzeć,to winszuję "zdrowego" podejścia do tematu.Każdy kibic swojej drużyny przychodzi na mecz oczekując sukcesów,zwłaszcza w meczach z drużynami z którymi przyzwoitość nakazuje wygrać na własnym obiekcie,ze swoją publicznością.Tymczasem rzeczywistość jest inna.Kiedy jeden element gry wychodzi przyzwoicie,zawodzi inny.Efekt?Kolejna porażka.Dla jednych normalka,dla innych nie.Już na początku sezonu,kiedy ogłoszono skład zespołu do rozgrywek,ta ekipa niestety skazana na sukces raczej nie jest.Póki co występy drużyny to potwierdzają.Mam nadzieję,że kiedyś nadejdą lepsze dni.Pozdrawiam.Koszykówki na ekranach TV jak na lekarstwo.

        • 2 4

  • sędzie w 3 kwarcie (1)

    kilka razy pod rząd podjął decyzję korzystną dla drużyny gości. Kibice dali jasno co mysleli o sędziowaniu. Byłem na meczu, ale na sędziowskich niuansach sie nie znam. To wyglądało tak jakby sędziowie włożyli kij w szprychy asseco. Jeżeli sędziowie wypaczają sens spotkania to jedynie w bliższej perspektywie pomagają jednej z drużyn. Natomiast w dłuższej perspektywie szkodzą całej lidze i koszykówce. Ja być może byłem na koszykówce po raz ostatni. Przynajmniej tutaj w Polsce.

    • 16 4

    • STS

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane