- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (103 opinie)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (195 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (17 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (85 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Prokom - Polonia 2:2
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
PROKOM: Jagodnik 29 i 15, McNaull 26 i 19, Vranković 15 i 23, Maskoliunas 11 i 3, Marković 5 i 13, Krzykała 4 i 4, Masiulis 2 i 6, Barry 2 i 0, Wilczek 2 i -, Żidek 0 i -, Fuller - i 6.
POLONIA: Jeklin 26 i 17, Hlebowicki 18 i 9, Taylor 14 i 10, O'Bannon 10 i 6, Kalamiza 9 i 10, Prawica 6 i 0, Karwowski 2 i 12, Sidor 2 i 0, Grudziński 0 i -, Pacocha 0 i 10, Polanowski 0 i 0.
O zwycięstwie Prokomu w pierwszym meczu zadecydowała czwarta kwarta i doskonała w tym czasie gra środkowego Joe McNaulla (26 pkt. i 13 zbiórek), który pod koszami nie miał sobie równych. Miejscowym nie pomogła nawet obecność na trybunach Michała Listkiewicza, prezesa PZPN oraz Agnieszki Rylik, bokserskiej mistrzyni świata.
W pierwszej kwarcie koszykarze Polonii nie potrafili znaleźć recepty na znakomicie dysponowanego Gorana Jagodnika, który zdobył aż 17 punktów z 23 rzuconych przez wicemistrzów Polski. W końcówce tej części obchodzący 29. urodziny Jagodnik popełnił trzeci faul i Eugeniusz Kijewski posadził go na ławce rezerwowych. Na początku drugiej kwarty Prokom prowadził 28:21 (12 min), po pięciu punktach Dragana Markovicia. Poloniści, dzięki skuteczności Erica Taylora i Michała Hlebowickiego (11 "oczek" w drugiej kwarcie), zdołali zniwelować tę przewagę. Rzut tego drugiego zza linii 6,25 m dał Polonii prowadzenie do przerwy 42:39. W trzeciej kwarcie wciąż walczono punkt za punkt. W pierwszych sekundach czwartej części Jagodnik popełnił czwarty faul i znów wylądował na ławce. Rolę egzekutora przejął Joe McNaull (78:73 w 36 min). Jego i Josipa Vrankovicia akcje zapewniły sopocianom pierwsze zwycięstwo w rywalizacji.
Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć tragicznie zmarłego 31-letniego Amerykanina Johna Taylora, który w minionym sezonie grał w Polonii. Były koszykarz Czarnych Słupsk i Polonii zginął tragicznie w piątek w swoim domu w Chicago. Koszykarz naprawiał samochód. Znajdując się pod autem zatruł się spalinami. Zostawił żonę i dwoje dzieci (8 i 2 lata). O tym, jak był popularny w Słupsku, świadczy fakt, iż w Radiu Vigor miał własną audycję. Po wyleczeniu kontuzji chciał wrócić do zespołu Warszawy.
W drugim spotkaniu, podobnie jak w pierwszym, walka toczyła się punkt za punkt. W 19 min, dzięki rzutom wolnym wykonywanym przez Markovicia oraz McNaulla, wyszliśmy na sześciopunktowe prowadzenie (39:33), jednak po chwili odpowiedział Eric Taylor. Na początku trzeciej odsłony wszystko wróciło do normy. Po piątej trójce Prokomu (Vranković), w 23 min było 50:45 dla nas. W następnej akcji odpowiedział Leszek Karwowski (50:48, 52:50...). Szala zaczęła się przechylać na korzyść gości w 26 min. Po trzypunktowym rzucie Joke'a i trzech wykorzystanych przez niego rzutach wolnych, a także udanych wejściach Gorana Jagodnika oraz Jacka Krzykały, prowadziliśmy różnicą 14 "oczek" (66:52). "Czarne Koszule" zmnieszały straty (nawet do siedmiu punktów), jednak prowadzenia z początku meczu nie odzyskały. Zadecydowało o tym między innymi zmęczenie Gorana Kalamizy oraz Taylora.
Idea Śląsk Wrocław nie zdobędzie szóstego z rzędu tytułu mistrza Polski, 18. w historii klubu. W stolicy Dolnego Śląska Anwil Włocławek wygrał trzeci mecz w półfinałowej rywalizacji z Ideą, tym razem po dwóch dogrywkach 96:93 (16:17, 20:19, 22:16, 13:19, dogrywki 12:12, 13:10).
Kluby sportowe
Opinie (8)
-
2003-05-25 23:31
Jest OK
Ciesze sie ze Prokom odrobiul straty.. troche nerwowo bylo - ale teraz mysle ze bedzie z gorki ;-)
- 0 0
-
2003-05-26 00:29
:)
Rowniez sie Ciesze - ale wszystko sie okaze w srode - czy podejda do tego spotkania psychologicznie no i od sedziow ...
- 0 0
-
2003-05-26 06:01
jeśli Prokom Trefl wygra w środę
będzie mistrzem!
- 0 0
-
2003-05-26 07:39
:P
:))))))))))))
- 0 0
-
2003-05-26 10:47
tak trzymac!!!
- 0 0
-
2003-05-26 13:20
Małe korekty
Myślę, że klub popełnił błąd zatrudniając Zidka. Za takie pieniądze można było oczekiwać, że będzie liderem drużyny. Drugie wzmocnienie potrzebne byłoby na pozycji rozgrywającego. Niewąpliwie powinien pozostać Jagodnik. To zawodnik na miarę "euroligowych" aspiracji Prokomu.
Wasze opinie?- 0 0
-
2003-05-26 16:35
ANWIL Mistrzem
Niezależnie od tego kto wygra czy Prokom czy Polonia i tak mistrzem bedzie ANWIL.
- 0 0
-
2003-05-26 21:31
re antwil mistrzem
tylko w co bo jesli wygra sopot a wygra :) no to niemiejmy złudzeń ktro bedzie mistrzem amianowicie prokom trefl sopot
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.