• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokom Trefl - Brighton Bears 88:76

TŁ, Kryst.
21 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Bardzo bliscy pierwszego miejsca w grupie F Pucharu ULEB są koszykarze Prokomu Trefl. Sopcianie w ostatnim meczu grupowym na własnym parkiecie pokonali Brighton Bears 88:76 (19:11, 16:28, 27:16, 26:21). Po raz pierwszy w historii w sopockiej drużynie nie zagrał żaden Polak.

PROKOM: Pacesas 18, Maskoliunas 6, Jagodnik 13, Masiulis 15, Einikis 23 - Boyette 2, Marković 7, Vrsaljko 4.
Bears: Duck 15, Brown 9, Phillips 5, Alleyne 9, Warren 25 - Williams 3, Frederick, Siemon 11.

Gospodarze do meczu przystąpili nie tylko bez Filipa Dylewicza, która wraca do zdrowia po kontzuji, ale również bez Andrzeja Pluty, który pauzował z powodu ropnego zapalenia gardła. W pierwszej piątce wyszło więc czterech Litwinów i Słoweniec.

Początek meczu w wykonaniu obu stron był bardzo nerwowy. Pierwszy drżenie rąk opanował Gintaras Einikis, który zdobył sześć punktów z rzędu i w 3 min Prokom prowadził 6:0. Goście zmnieszyli straty do dwóch "oczek". Niemoc strzelecką gości przełamał Kendrick Warren, zdobywając pierwsze punkty wsadem. Kolejne minuty należały do Tomasa Masiulisa. To dzięki skutecznej grze Litwina w 8 min było 17:6 dla gospodarzy. Żółto-czarni mogli prowadzić wyżej, ale słabo grał Jermaine Boyette. Amerykanin sprawiał wrażenie zagubionego na parkiecie i w krótkim czasie popełnił trzy straty. Wynik pierwszej kwarty ustalił w ostatnich sekundach Jason Siemon.

O drugiej kwarcie chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć. Była to najgorsza ćwiartka Prokomu w tym sezonie. Podopiecznym Eugeniusza Kijewskiego nic nie wychodziło. Podania lądowały an plecach kolegów z drużyny. W walce o zbiórkę sopocianie najczęściej łapali powietrze. Kwarta zaczęła się od straty Boyette'a. Dobrym posunięciem okazało się wpuszczenie na parkiet Denisa Vrsaljko. Chorwat zdobył pierwsze dwa punkty w barwach Prokomu i dwa razy zablokował Warrena. W kolejnej akcji Amerykanin po wsadzie huśtał się na koszu i nogami uderzył środkowego Prokomu. Sędziowie nie zareagowali. W 16 min doszło do sytaucji, która zdeprymowała gospodarzy. Podczas rzutu Sullivan Phillips wskoczył na Gorana Jagodnika. "Jagoda" padł na parkiet, a po chwili starł się z Anglikiem. Sędziowie odgwizdali Słoweńcowi trzeci faul, a po chwili przewinienie techniczne. W tym momencie na tablicy było 30:22 dla gospodarzy. 103 sekundy później był remis. Doprowadził do niego rzutem za trzy Warren, który w pierwszej połowie zdobył 18 punktów. W 18 min po trafieniu Randy Ducka goście po raz pierwszy objęli prowadzenie (33:35). Na 35:35 wyrównał Masiulis. Do końca kwarty punktowali tylko gracze Bears. Najlepszym dowodem nieporadności sopocian była akcja Dragana Markovica, który biegnąc sam na kosz... kopnął piłkę w trybuny.

Drugą połowę rozpoczął celny rzut za trzy Jagodnika, którego trener Kijewski, mimo czterch fauli od początku wpóścił na parkiet. Goście po raz ostatni prowadzili po trafieniu Warrena (46:45). Potem dominowali sopocianie. Trzecia część meczu należała do Pacesasa, który zdobył w niej 8 punktów. Gospodarze mieli już 10 "oczek" przewagi, ale rzut Ducka za trzy zmniejszył straty gości.

W ostatniej odsłonie walka trwała do 37 minuty. Od stanu 74:73 inicjatywa należała do Prokomu. Sopocianie wygrali końcówkę 14:3. Goście starcili szansę na korzystny wynik na 100 sekund przed końcową syreną, gdy parkiet musiał opuścić Warren. Bohaterem ostatnich minut i całego meczu był Einikis. Litewski środkowy zdobył ostatnie punkty w meczu. Było to najlepszy występ Litwian w barwach Prokomu.
Głos WybrzeżaTŁ, Kryst.

Opinie (8)

  • A jednak...

    poświęciłem swój cenny czas i pieniądze żeby jednak wybrać sie na mecz i nie zmienia, zdania - patałachy!!!Wysypał sie Goran i co? totalny chaos, brak jakiejkolwiek taktyki...DRAMAT!!!tylko gratulowac wypoconego z trudem zwyciestwa z ekipa w ktorej gra dwoch ludzi...PROKOM TREFL!!! - tragedia po prostu...

    • 0 0

  • czlowieku, chyba byles na zenskiej koszykowce. obejrzyj sobie ten mecz jeszcze raz (nadaje polsat sport) i zobacz ile w nim bylo "szalonych" akcji. tylko dzieki zdyscyplinowaniu 6tki graczy, ktora musiala grac niemal przez caly czas ten mecz wygralismy.

    • 0 0

  • tak ero zdyscyplinowanie...

    • 0 0

  • wpóścił

    Patrzta co piszeta i jak korygyjeta

    • 0 0

  • nie dość że wpóóóóóścił to jeszcze mimi czterch przewinien!!!!

    • 0 0

  • Ludziska wyzulujcie ..

    I co sie tak k.. czepiacie , wy nie robicie blędów ?! ...

    • 0 0

  • Brighton Bears byli zaj. i nie wiem tylko why wszyscy ich olewali a nawet przeszkadzali jak starali się rzucić!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Spokojnie!!

    Ej no wyluzujcie!!!
    To nie NBA, chlopaki i tak dobrze grają.
    A w ostatnim meczu poza wspaniałą grą był jeszcze jeden plus, zabójczo przystojny Yorick Williams, mniam!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 1
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 0
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane