Wynik 95:66 (15:20, 26:24, 25:11, 29:11) nie pozostawia złudzeń, kto był lepszy w meczu Prokom Trefl Sopot - Gipsar Stal Ostrów Wielkopolski w 3. kolejce Era Basket Ligi. Mistrz Polski wygrał efektownie, jednak kibice zgromadzeni w Hali 100-lecia Sopotu długo przecierali oczy ze zdumienia. Wreszcie zagrał Mark Miller. Ale wypadł ze składu kontuzjowany
Tomas Pacesas.
PROKOM: Maskoliunas 6 (3 asysty), Nemeth 13 (4/4 za 2 punkty, 1/5 za 3), Jagodnik 26 (7/11 za 2, 1/6 za 3, 9/9 z wolnych, 9 zbiórek, 5 asyst), Masiulis 6 (3 asysty, 2 bloki), Wójcik 13 (2/2 za 3, 5/5 z wolnych, 2 bloki) - Świętoński 2 (5 asyst), Miller 4 (2/5 za 2, 4 straty), Cirić 3, Dylewicz 2 (7 zbiórek), Jamison 20 (9/11 za 2, 8 zbiórek).
GIPSAR: Kazevicius 5 (7 asyst), Sola 13 (3/7 za 2, 6 zbiórek), Rudzitis 2, Smith 7 (6 zbiórek), Lalić 9 (5 zbiórek) - Krajewski 2 (3 asysty), Lewandowski 8, Karlikanovas 13 (4 zbiórki), Parzeński 5 (1/6 za 2), Małecki 2.
Sopocianie, mimo że wyraźnie grali na pół gwizdka, z łatwością zdobywali punkty, a w jeszcze prostszy sposób je tracili. I nie był to efekt wymyślnych akcji ostrowian. Podanie rozgrywającego do skrzydłowego, albo pod kosz i ten pędził sam na kosz, niezatrzymywany przez sopockich stójkowych. Pobudka nastąpiła na początku trzeciej kwarty. Dopiero wtedy gracze Prokomu zrozumieli, że z tym oszczędzaniem sił na środowy debiut w Eurolidze (z Partizanem) grubo przesadzili. Między 21 a 25 minutą zdobyli 15 punktów, nie tracąc ani jednego i po trzypunktowej akcji
Gorana Jagodnika wyszli na prowadzenie 52:50. Potem sopocianie dalej się bawili, tyle że już nieco bardziej profesjonalnie. Najwięcej uciechy miał duet
Tomasz Świętoński - Harold Jamison. "Święty" wykładał Murzynowi piłki jak na tacy, zaś "Dżemik" wymanewrowywał pod koszem rywali lub pakował piłkę do kosza z góry.
Po takiej grze tylko jasnowidz może przewidzieć, jak mistrz Polski wypadnie w Belgradzie.
- Mecz składał się z dwóch części. W pierwszej bardzo słabo zagraliśmy w defensywie. W drugiej zagraliśmy zupełnie inaczej w obronie. Takiej defensywy oczekuję jednak przez 40 minut, a nie tylko przez 20 - komentował boiskowe wydarzenia trener
Eugeniusz Kijewski.
- Graliśmy dobrze przez niecałe trzy kwarty. Potem Prokom postawił strefę, a my się pogubiliśmy - dodał
Wadim Czeczuro, coach "Stalówki".
PROKOM - GIPSAR.Rzuty za dwa punkty (celne/oddane): 27/41 - 17/40.
Rzuty za trzy: 7/20 - 6/19.
Rzuty wolne: 20/26 - 14/21.
Zbiórki (atak/obrona): 8/29 - 10/20.
Asysty: 22 - 14.
Faule: 22 - 25.
Straty: 13 - 17.
Przechwyty: 10 - 6.
Bloki: 4 - 0.
Era Basket Liga
Anwil pokonał Polonię Warbud 72:63 w najciekawszym meczu 3. kolejki Era Basket Ligi. "Czarne Koszule", które w sobotę Prokom Trefl będzie gościł w hali "Olivia", przegrały pierwszy mecz w sezonie. Znakomicie wypadł 30-letni
Krzysztof Majchrzak (Czarni), który zdobył aż 31 punktów. Deichmann Śląsk pozostaje bez zwycięstwa po tym jak po raz pierwszy w historii przegrał z Unią/Wisłą. Debiut
Michaela Watsona w Śląsku był bardzo słaby.
Era Basket Liga. 3. kolejka.
Deichmann Śląsk Wrocław - Unia/Wisła Tarnów 75:88 (13:15, 24:21, 11:28, 27:24); Ignerski 14, Randle 14 - Ansley 22,
Czarni Słupsk - AZS Gaz Ziemny Koszalin 92:77 (18:18, 24:19, 24:19, 26:21); Majchrzak 31 - Miszczuk 16,
Anwil Włocławek - Polonia Warbud Warszawa 72:63 (16:18, 22:14, 9:15, 25:16); Frasunkiewicz 16 - Hill 17,
Prokom Trefl Sopot - Gipsar Stal Ostrów Wielkopolski 95:66, Polpharma Starogard Gdański - Astoria Bydgoszcz 80:68. Mecz Turów Zgorzelec - Noteć Inowrocław został przełożony na 17 listopada.