- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (96 opinii) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (36 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (51 opinii)
- 4 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (15 opinii)
- 5 Koniec sezonu dla Lechii i kariery kapitana
- 6 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
Rewelacyjna druga kwarta
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Prokom Trefl Sopot - Atlas Stal Ostrów 84:74 (21:25, 33:9, 19:22, 11:18)
PROKOM TREFL: Roszyk 15 (3x3), van den Spiegel 13, Gurović 11 (1x3), Dylewicz 10, Shakur 10 (2x3), Stanojević 10, Slanina 10 (2x3), Łapeta 2, Masiulis 2, Milicić 1, Zamojski 0.
ATLAS: Szawarski 28 (4), Boykin 12, Hughes 8, Adams 7 (1), Oden 7, Kadziulis 7 (1), Harrington 3 (1), Bennett 2, Sroka 0, Przybyszewski 0, Sulowski 0.
Przed dwoma laty, tuż przed świętami Prokom przegrał wyraźnie u siebie ze Stalą 74:91. Dziś tylko inauguracyjna kwarta wróżyła na powtórkę. Gospodarze przegrywali już 6:12 i 12:21, bo nie potrafili powstrzymać głównie Wojciecha Szawarskiego. Jeszcze na początku drugiej odsłony, po "trójce" Gintarasa Kadziulisa goście mieli przewagę pięciu punktów (30:25). -Cóż z tego, że byłem dziś najskuteczniejszy, skoro pregraliśmy. W drugiej kwarcie straciliśmy koncentrację, zagubiliśmy się w obronie - przyznał Szawarski.
Nieoczekiwanie zawodnikiem, który dał hasło do ataku był Krzysztof Roszyk. Skrzydłowy, do którego szkoleniowiec miał sporo zastrzeżeń po środowym meczu z Żalgirisem, ale za obronę, zdobył osiem punktów z rzędu! - Czasami jest taki dzień, że się rzuca, a piłka wpada. Tak było dzisiaj. Ale w drugiej kwarcie było tak dobrze głównie dlatego, że zagraliśmy szybciej, bardzo zespołowo i agresywnie w obronie - ocenił Roszyk.
Ale mało tego. Jego koledzy dołożyli kolejnych jedenaście i zrobiło się 44:30! W tej kwarcie sopocianie aż siedem razy trafili za trzy punkty! Na przerwę zeszli już z 20-punktową zaliczką (54:34).
Po zmianie stron sopocianie stopniowo tracili przewagę, ale ich zwycięstwo nie było zagrożone. Tym bardziej, że z powodu urazu parkiet opuścił Kadziulis. Tomas Pacesas mógł sobie pozwolić na luksus ogrywania młodzieży. Premysław Zamojski zaliczył ponad osiem minut, a Adam Łapeta ponad pięć.
W składzie znów zabrakło Dajuana Wagnera. Amerykanin zamierza spędzić święta za oceanem, ale w sopockim klubie zapewniają, że nie otrzyma biletu w jedną stronę. Z rozgrywających szkoleniowiec cały mecz przytrzymał na ławce Christosa Harissisa, a niemal po pół spotkania rozdzielali piłki Mustafa Shakur i Igor Milicic. Ten pierwszy wszedł z ławki, ale był zdecydowanie lepszy. Zaliczył nie tylko 10 punktów, ale również 9 zbiórek, 6 asyst i 5 przechwytów.
- Potrzebowaliśmy trochę czasu, aby znaleźć pięciu graczy, którzy tego dnia byli w najbardziej optymalnej dyspozycji. Udało się z nich zestawić skład w drugiej kwarcie. Świetnie w niej broniliśmy, tracąc tylko 9 punktów. To ustawiło mecz - ocenił trener Pacesas. - Z trzech kwart jestem bardzo zadowolony. Mecz przegraliśmy drugą, która była bardzo słaba w naszym wykonaniu. Szkoda, że nie miałem jeszcze "czasu", bo bym przypomniał drużynie, to na co uczulałem. Wiedzieliśmy, że Prokom dużo gra pick and rollami. Przed meczem sporo ćwiczyliśmy, jak sobie przeciwko nim radzić, pomagać w obronie - przyznał Andrzej Kowalczyk, szkoleniowiec pokonanych.
Pierwszą rundę rozgrywek sopocianie, którzy dzielą pozycję lidera z Anwilem, zakończą 5 stycznia w Kołobrzegu. Jednak przerwa od gry będzie o dwa dni krótsza, gdyż Prokom wcześniej czeka mecz Euroligi w Hiszpanii.
Pozostałe wyniki 11. kolejki: ASCO Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk 84:73 (20:17, 15:8, 22:15, 27:33), AZS Koszalin - SKK Kotwica Kołobrzeg 82:70 (25:16, 23:21, 18:16, 16:17), PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek 59:61 (7:18, 17:8, 17:17, 18:18), Polpak Świecie - SPEC Polonia Warszawa 93:79 (26:17, 30:22, 16:22, 21:18), Bank BPS Basket Kwidzyn - Górnik Wałbrzych 74:61 (25:16, 18:22, 14:6, 17:17).
[tabela]
Kluby sportowe
Opinie (9)
-
2007-12-22 22:09
Jaki zespół taki mecz czyli dziwny.
- 0 0
-
2007-12-22 22:28
gdyby tak zawsze...
Prawie wszyscy zdobyli punkty, 7 zawodnikow 10 i wiecej. Tak powinno byc! Tak sie wygrywa!!! Zespołowo...
- 0 0
-
2007-12-22 22:31
wynik
Liczy się chyba końcowy wynik a nie poszczególnych kwart...
- 0 0
-
2007-12-22 23:40
a autor jakzywkle szuka prolemu wazne ze wygrali.
- 0 0
-
2007-12-23 00:34
Dobrze, że jest zwycięstwo bo w tym sezonie będzie ciężko obronic mistrza i dobrze by było przystąpić do play off z pierwszego miejsca.
- 0 0
-
2007-12-23 11:41
do przodu
na tym polega koszykówka, zdobyć dużą przewagę, a następnie utrzymywać ją do końca spotkania.... a dziennikarze zawsze się czepiają, taki ich zawód.... Brawa za wygraną i wszystkiego dobrego w na święta i w nowym roku....
- 0 0
-
2007-12-23 12:16
harissis i Wagner do domu
kupić jeszcze jakiegoś grajka, który potrafi rzucić...- 0 0
-
2007-12-23 15:11
druga kwarta - rewelacja
Shakur - jest ok -szybko potrafi przeniesc akcje pod drugi kosz i tak ma byc - druzyna gra wtedy zupelnie inaczej- 0 0
-
2008-01-02 17:37
SZKODA GADAĆ!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.